Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

Emi - ja nie mam tego problemu, zjem jeden i moge sie powstrzymac a i tak tyje, diety i ruch nie pomagaja, moj maz mowi ze to tycie to z głodu ;)

 

Monia - przypomne Ci poznym latem o powidelkach, a teraz zrob rabarbarowe, potem porzeczkowe (uwielbiam z czarnych) potem konfiturki wisniowe i przyjdzie czas na sliwki. u mnie z zeszlego sezonu ostaly sie 2 sloiczki.

 

a w tym roku planuje tez zrobic gruszki w syropie i fasolke szparagowa zaprawic :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alu, ja od lat jem sniadanie na styl francuski (mimo ze Francja memu sercu wcale nie bliska, bo ja Wlochy, Italiono ...), zawsze kawa plus cos na slodko. Najczesciej jest to kromka z maslem i miodem/dzemem/konfitura, troche rzadziej jakies ciastko jesli akurat mam, od czasu do czasu mieszanka bakalii (morele, figi, zurawiny, orzechy) z jogurtem greckim. Jak mieszkalismy przy bazarku byl to paczek od Cieslikowskiego. Generalnie weglowodany (lepsze lub gorsze, ale rano mi nie szkodza)

Potem juz nie jem slodkosci, za wyrobami z czekolady az tak nie przepadam, od wielkiego dzwonu skubne jakas trufelke lub kostke gorzkiej czekolady.

Wiem ze musze zjesc kromke drozdzowego, jedna buleczke badz kawalek sernika i koniec. Jest to ok 200-300kcal i tak jest dobrze :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia no i wlasnie tak powinno być, a u mnie się to nie sprawdza 200-300 calorii słodkiego to zupelnie inne calorie niz 200-300 calorii chudego twrożku, ten ostatni moge jeść :)

 

U mnie w domu rodzinnym był kult jedzenia, zawsze mialam nadwagę i odkąd pamiętam zawsze się odchudzalam, ale to sa pewno nawyki zywieniowe pozostałe z dzieciństwa :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o TAR, widze ze mamy podobne smaki :yes: Ja tez uwielbiam czarne porzeczki i dzem z nich!

A niewielu osobom ten smak podchodzi

U mojej babci jest wieeeelki sad z krzewami czarnych porzeczek, juz dziki, bo nie maja sily ich zrywac. Tyle co my skorzystamy na nalewki, dzemy i soki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z kolei francuska kuchnie uwielbiam, kuchnia z lazurowego wybrzeza bardzo mi przypasila, rano swieze bagietki z maselkiem i konfi, goraca kawa do tego, potem na plazy swieze rozniaste salatki z mini kanapusiami ze swiezymi pastami, wczesny obiad - owoce morza zwykle mule lub krewetki i poznym popoludniem jakies zupy, mieska, ryby. i do wszystkiego lekkie wina :D i przyznaje ze we Francji przez 2 tygodnie zawsze cos zrzuce :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu rodzinnym był kult jedzenia, zawsze mialam nadwagę i odkąd pamiętam zawsze się odchudzalam, ale to sa pewno nawyki zywieniowe pozostałe z dzieciństwa :(

 

To Cie pociesze ze ze mna byli podobnie, i tez odkad pamietam jestem na diecie. Zawsze z lepszym badz gorszym skutkiem. U mnie niewielkie ilosci jedzenia i nie objadanie sie weglowodanami wieczorem dzialaja cuda. Tyle ze niestety jestem okrutnym lakomczuchem. Lubie robic te wszystkie tarty (swoja droga - ostatnia robilam pyyyyszna z pomidorkami koktajlowymi, szpinakiem, z mascarpone), pasty, zapiekanki ... ehhh, moja zguba!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o TAR, widze ze mamy podobne smaki :yes: Ja tez uwielbiam czarne porzeczki i dzem z nich!

A niewielu osobom ten smak podchodzi

U mojej babci jest wieeeelki sad z krzewami czarnych porzeczek, juz dziki, bo nie maja sily ich zrywac. Tyle co my skorzystamy na nalewki, dzemy i soki

 

czarna porzeczka jest genialna, do wszystkiego sie nadaje, na chlebek, do nalesnikow, do ciasta, do mies, ja uzywam tez do bigosu, do tego nalewki, syropy, soki - toz to samo zdrowie i do tego pyszne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z kolei francuska kuchnie uwielbiam

 

O Francji to ja stricte o kraju pisalam :) A smaki ktore wymienilas to francuskie sniadanie plus kuchnia tez srodziemnomorska i za to to i ja bym wiele dala.

Az mi slinianki zapracowaly :yes: Pysznosci, uwielbiam. Zreszta daleko szukac, moja wczorajsza kolacja ;) :

 

http://img137.imageshack.us/img137/3884/zdjciejl.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie tak, kuchnia srodziemnomorska to jest to, uwielbiam mule po prowansalsku, jak tylko mam okazje swieze mule dopasc to 2 kg jest moje, szybko sie robia, a w sloneczne popoludnie na tarasie rewelacyjnie smakuja, do tego goraca bagietka z maselkiem (najlepsze gotowe z biedrony do podpieczenia)

 

u nas ostatnio na tapecie swiezy losos z patelni plus domowa kapustka kiszona z dodatkami: tarta cebulka, jabluszkiem, peczkiem natki, kropelka cytrynki, odrobina oleju, cukru i duza iloscia czarnego pieprzu. i tak szamamy obiadki bez dodatkow chlebowo/frytowych

maz mowi ze lososia smaze najlepiej - on lubi chrupkiego na zewnatrz a tłustego (mokrego) w srodku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łosoś najlepszy z rusztu jest palce lizać, ale uciekam stąd, bo tylko ciągle o jedzeniu gadacie :) slinka mi leci :)

 

Łososia w piekarniku na grilu robie, pychota :) własnie jest taki mokry w srodku :) i chrupki na zewnatrz, spróbujcie :)

Edytowane przez emiranda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar, ale mi dzialasz dzis ... ;)

A ja mam 3 duze filety lososia w zamrazalniku (kupione z miesiac temu w Auchan w promocji)

To co robisz z tym lososiem? (nastepnym razem pisz od razu, przeciez wiesz ze i tak pociagne za jezyk ;))

 

A mule jak dopadam to najczesciej robie w duszonych porach z winem i smietanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piecze mi sie super w garnku ale chyba do tego chleba moj garnek byl za maly bo ciasto wyroslo po pokrywke :)

Ale ciasto wyrastalo mi w misce i papierze do pieczenia, inaczej nie daloby sie go przeniesc, potem na koniec wyciagnelam z formy i dopiekalam na kratce..

 

Kurcze nie moge czytac jak piszecie o takich smakolykach, juz mi w brzuchu burczy

 

...ale podrzuc przepis na te buchty jesli wyszly dobre :D

i na dobre ciacho pod rabarbar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łosos filety, solimy, pieprzymy, kropimy cytryna (odstawiamy na 2 godzinki do lodowki) przed smazeniem obsypujemy tylko maka aby nie przywierala ryba na patelni, i obsmazamy przewracajac tylko raz, ja smaze najpierw od strony "skory" dluzej niz te druga strone ryby, smaze tak aby wyczuc "chrupkosc" skorki, smaze na oleju na zwyklej patelni teflonowej, podczas smazenia od czasu do czasu poruszam patelnia by olej(ciepło) zasklepilo "pory" ryby i caly sos i smak zostal w srodku. potem obracamy i te strone smazymy krocej do zarumienienia sie rybki. podajemy z surowka z kiszonej kapustki z dodatkami, zamiast kapusty moze byc jeszcze marchewka z ananasem lub swiez susrowka wiosenna. oczywiscie w kazdej surowce obledna ilosc natki do smaku :) smacznego

 

mule robie bez pora za to szkle cebulke na oleju dodaje mule, biale wino, swiezy czarny pieprz , na koniec gesta smietane, redukuje sos by byl gesty i kremowy. na koniec sypie nac pietruszki i czasem do smaku pare grubych wiorek parmezanu. pyszne polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buchty bardzo dobre wyszly, idealne. I ja nawet ciasta nie wyrabialam. Tylko wymieszalam lyzka az odchodzilo i po wyrastaniu sie nim troche pobawilam ;) (bo takie lekkie i plastyczne bylo)

A przepis taki jak ten http://domowe-wypieki.blogspot.com/2011/11/buchty-z-powidami.html

 

Mam swoj patent na wyrastanie i wkladam ciasto w misce do wylaczonej mikrofalowki w ktorej wczesniej podgrzewalam mleko. Tam jest wtedy ok 25st i ciasto wyrasta w 20 minut

 

A to z rabarbarem robie z tego przepisu

http://whiteplate.blogspot.com/2012/05/ucierane-ciasto-z-truskawkami.html

 

A ja garnek kupilam do pieczenia tego chleba no-knead. Sprobuje kiedys upiec taki na zakwasie :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buchty bardzo dobre wyszly, idealne. I ja nawet ciasta nie wyrabialam. Tylko wymieszalam lyzka az odchodzilo i po wyrastaniu sie nim troche pobawilam ;) (bo takie lekkie i plastyczne bylo)

A przepis taki jak ten http://domowe-wypieki.blogspot.com/2011/11/buchty-z-powidami.html

 

Mam swoj patent na wyrastanie i wkladam ciasto w misce do wylaczonej mikrofalowki w ktorej wczesniej podgrzewalam mleko. Tam jest wtedy ok 25st i ciasto wyrasta w 20 minut

 

A to z rabarbarem robie z tego przepisu

http://whiteplate.blogspot.com/2012/05/ucierane-ciasto-z-truskawkami.html

 

A ja garnek kupilam do pieczenia tego chleba no-knead. Sprobuje kiedys upiec taki na zakwasie :yes:

 

dzieki za przepisy :)

 

mi ciasto wyrasta na ogol w piekarniku nagrzanym na minimum a potem wylaczonym- w mikroweli jeszcze nie probowalam :)

 

wrzuc no fotke garnka, ja mam tez zeliwny , normalnie sie wrzuca wyrosniety chleb, ale to ciasto bylo za rzadkie na formowanie bochenka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...