Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Monia a jak za bardzo kwaśny to znaczy, ze przerósł???

 

nie ze przerosl a dlugo wyrastal, wtedy jest to mozliwe. Jesli tak jest, to zakwas malo aktywny

Trzeba sobie go odswiezyc. Wyjac z lodowki, dokarmic spora iloscia maki raz, drugi (odjac czesc jesli jest sporo i wyrzucic) i jak ladnie rosnie schowac, albo upiec chleb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że za mało wyrósł, na dodatek chyba dałam za dużo wody, bo w przepisie było, że luźne ciasto, to dałam więcej wody. Może gdybym go dłużej piekła, może byłby ok, a tak był niedopieczony i zakalcowaty na dole. Ale teraz jem domowy chleb od sąsiadki - bardzo dobry, z mnóstwem ziaren.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że za mało wyrósł, na dodatek chyba dałam za dużo wody, bo w przepisie było, że luźne ciasto, to dałam więcej wody. Może gdybym go dłużej piekła, może byłby ok, a tak był niedopieczony i zakalcowaty na dole. Ale teraz jem domowy chleb od sąsiadki - bardzo dobry, z mnóstwem ziaren.

 

bardzo mozliwe ze to woda! Za duzo wody i tez za ciepla (>40st) moze byc powodem opadania ciasta.

Nie zrazaj sie mazo! Nawet najlepsze chlebowe blogerki pisaly o niepowodzeniach na poczatku swojej przygody.

Ciasto musi byc w trakcie mieszania luzne, ale nie lejace. Musi Ci byc troche ciezko je wymieszac, taka dosc gesta papka

 

Jesli wyjmiesz z piekarnika, wyrzucisz na kratke i jest miekki i jasny od spodu trzeba wlozyc do piekarnika sam (juz bez foremki) i dopiec.

W ogole chleb jest na tyle przyjemnym wyrobem, ze naprawde ciezko jest zeby sie nie udal. Czasami wystarczy go wlasnie po prostu dopiec :yes:

Dasz rade, trzymam kciuki!

 

A powiedz jak Twoj zakwas. Ile ma dni. Jak rosnie. Gdzie go trzymasz. Bo zastanawiam sie czy masz dobrze aktywny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostukiwałam, nie był głuchy, wsadziłam jeszcze do pieca, ale już bez wiary, na krótko. A mój zakwas - był bardzo aktywny, po dokarmieniu wyleciał mi ze słoika :) Ciasto też było takie, jak piszesz, chociaż tę gęstość trudno określić. Ale nie poddam się, podejmę jeszcze jedną próbę z tym chlebem, bo w smaku był bardzo dobry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostukiwałam, nie był głuchy, wsadziłam jeszcze do pieca, ale już bez wiary, na krótko. A mój zakwas - był bardzo aktywny, po dokarmieniu wyleciał mi ze słoika :) Ciasto też było takie, jak piszesz, chociaż tę gęstość trudno określić. Ale nie poddam się, podejmę jeszcze jedną próbę z tym chlebem, bo w smaku był bardzo dobry.

 

A mnie kiedys wyszedl gliniasty chleb, ktory zostawal na nozu (wina zakwasu, slaby byl, musialam go obudzic), K jadl, mnie nie smakowal. Po 2 dniach miazsz sie ustabilizowal i chleb normalnie dobry. Jesli nie wyszedl Ci zakalec trzeba bylo nie wyrzucac ;)

 

Pasku, a jak przerosniety to na bank dlatego opadl. I dlatego kwasny.

Ja tez tak kiedys przeroslam chleb. Cieplo w domu bylo, pieklam no knead, a zakwasowiec do wyrastania odstawilam. Myslalam ze bedzie dobie spokojnie rosl, poszlam pod prysznic. Jak przyszlam po 40 minutach wychodzil z keksowki. Wrzucilam do no knead szybko, opadl tylko troszke (na rowni z keksowka), ale wyszedl. Gdybym zostawila go na dluzej pewnie by byla klapa. Ten sam chleb czasem wyrasta 2 godziny, a czasem 30 minut. To zalezy od temperatury i gestosci ciasta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia oderwij sie od chleba i zrob swieze gofry z musem truskawkowym :D tak mnie jakos naszlo i chyba sama zrobie. u nas wczoraj znowu losos ;) normalnie nie mamy dosc przynajmniej 1 lub 2 razy w tygodniu.

 

chetnie tylko nie mam gofrownicy ;) ale mam za to cos z musem truskawkowym - sernikobrownie z musem z kwestiismaku :) http://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernikobrownie_z_musem/przepis.html

 

A u mnie byla wczoraj tarta :lol2: Jeszcze raz ja zrobie dla gosci i chyba mi sie znudzi na dobre ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepis fajny ale wykonanie pracochlonne, nie wiem czy w weekend znajde czas na zrobienie. za to chcetnie bym zjadla :D

 

Nie jest najgorzej.

W sumie robi sie szybko, tylko misek trzeba uzyc ze 3-4 ;) i troche sie pobawic. Jak czekolade rozpuszczasz w mikrofali jest duzo szybciej, no i sam fakt ze nie trzeba piec na dwa razy tylko wszystko za jednym zamachem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nie jest tak, że jak chleb za mocno nam wyrośnie to go mieszamy jeszcze raz i powtórnie pozostawiamy do wyrośniecia?

 

Ja tak z drożdżowym robiłam juz kilka razy i super później wyszedł, nie wiem czy to dotyczy chleba na zakwasie?

 

Mój zakwas w tej chwili niesamowicie pracuje musze go mieszac raz na kilka godzin bo rośnie jak oszalały, stał si ebardzo rzadki i czawarty raz dodałam tylko mąki, no i moje pytanie dodac tez wody? On ma być taki rzadki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu, mysle ze mozna przemieszac, tylko ze chleb jest juz w formie do pieczenia i jest to drugie po zasadniczym wyrastanie.

Ale ja sie az tak na tym nie znam. Mieszam i pieke. Pewnie po kilku latach pieczenia chleba bede madrzejsza ;)

 

A zakwas ja mam gesty. Ja z kolei musze go rozrzedzac spora iloscia wody zeby tak jak dancia pisze na swoim blogu miec zakwas o konsystencji ciasta nalesnikowego

Ja zawsze dodawalam do zakwasu 100g maki i 100g wody (lub mniej, ale po rowno) i wychodzila mi strasznie gesta papka.

Ale z tego co wiem konsystencja nie ma znaczenia. Pozniej trzeba dodac mniej lub wiecej wody do ciasta.

Zakwas gesty jest bardziej stabilny, dluzej mozna go przechowywac w lodowce, z kolei dluzej sie uaktywnia, rzadki szybko kwasnieje (rozwijaja sie w przewadze bakterie kwasu octowego) ale tez szybciej jest aktywny. To z mojego doswiadczenia.

Upiecz z niego pierwszy chleb do ktorego potrzeba jest sporo zakwasu (tez moj z ziarnami, super szybki 100% zytni danci, tatterowiec), wez potem kilka lyzek, dokarm 100g maki i wody, odstaw az ruszy i wstaw do lodowki.

Potem zdecydujesz z jakim zakwasem lepiej Ci sie pracuje. Z rzadkim czy gestym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...