Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[monsanbia]

Marta, zrob mu koniecznie watrobke z niebieskim serem plesniowym! Skoro watrobka

 

O mamo, ja ostatnio szaleje na jej punkcie. Robilam zaledwie kilka razy, ale ciagle o niej mysle

 

A takie zdrowe jedzenie (no, poza tym tluszczeniem sie ) na pewno M na zdrowie wyjdzie. Super

Jak piekarnik to polecam mieszanke roznych warzyw - pokrojone cukinia, papryka, pieczarki, czerwona cebula, kukurydza w kolbie, posypane ziolami prowansalskimi, skropione oliwa i upieczone w piekarniku. Do ryby pieczonej swietne, ale i same

[MarJel]

Tak czułam że mi zapodasz jakiś fajny przepisik Wątróbka ma być jutro, ale mąż dostanie tylko z cebulą niech on ma wedle swojego dietetyka, a ja zrobie sobie wedle swojego czyli dodam pleśniowy

A ja pierdoła zawsze mu gotuje te warzywa, bo jakoś się piec je bałam

Jesteś niezastąpiona

[monsanbia]

A ja pierdoła zawsze mu gotuje te warzywa, bo jakoś się piec je bałam

Jesteś niezastąpiona

 

no to na zachete

 

http://img528.imageshack.us/img528/4283/img2979a.jpg

 

[/url]

[MarJel]

:rolleyes: miodzio.

To jeszcze napisz ile czasu w piekarniku i w jakiej temperaturze i spadam:D

[aneta s]

No Martuś to Mężusia odchudziłaś;)a te wieczory...no Kochana ale nam wyobraznie nakręciłaś...

Monia Ty wiesz, że Macie złote dziecko? nie dośc , że Li wszystko je i jest fanka pietruszki to jeszcze chętnie w przedszkolu zostaje...Kochana ja chcę taką synową ;)wiekowo to chyba z moim okruszkiem się zgodzą, bo pod wzgledem kulinarnym to wiem, że nici:cool:

U mnie prasowanie też leży i kwiczy...zima to na bieząco ogarniam bo mi resztki mojej pedanterii jeszcze zostały;)a latem , nożesz kurna nie chce mi się, wolę wieczorem na tarasie poleżeć...

Dziewczynki tak czytam o tym przechowywaniu...ja spiżarni nie mam ( mój dom idealny projektowałam na etapie jedzenia w knajpach a o dzieciach to nawet nie myslałam więc i o spiżarce ty bardziej...) ale teraz to by mi się przydała...ja mam spora kotłownię, ok 12 m i tam na jednej scianie mam szafki kuchenne zamykane - tam trzymałam wszystkie przetwory i było ok. garaż mam wolnostojący, nieogrzewany więc tam się nie da bo zimą były takie mrozy, że słoiki nie przetrwałyby...

[monsanbia]

:rolleyes: miodzio.

To jeszcze napisz ile czasu w piekarniku i w jakiej temperaturze i spadam:D

 

ojej, myslisz ze ja to licze? 180-200 st, okolo 30min. Bedziesz widziala jak sie warzywka przypiekaja. Koniecznie czerowona cebulka. Tam jak widzisz jest jeszcze marchewka i baklazan. W zasadzie co sie nawinie. My bardzo lubimy

 

Anetko, chcesz moja corke za synowa?, ale prosze Cie bardzo Latwo miala nie bedziesz (charakterek)

Z tym jej jedzeniem mam ciagle wyrzuty. W domu byla, jadla wszystko, stosy surowek (jak my), duzo "dobrych" produktow, moj chleb, maselko, dobra wedline ... W przedszkolu na bank tak nie jest.

Dzis K wzial ja z przedszkola wczesniej od razu po pierwszym podwieczorku, kiedy akurat zrobilam na obiad zielona fasolke. WIedzialam ze jesc nie bedzie chciala (bo mimo ze je wszystko jest niejadkiem) i zjadla! Cala duza porcje! Mialam radoche na cale popoludnie

 

No i ogorki kiszone. Je je non stop. Sama wyciaga z kamionki. Wczoraj zawolala od razu po kanapce z miodem. Dalam

 

Masz w garazu mroz? Niemozliwe

[aneta s]

Monia no to mam Synową Okruszek też charakterny jak diabli (podobno po mamusi;)) więc się dzieciaki nudzić nie będą a i ja się z Synową dogadam;). Mó Łukaszek do dziś nie wie jak ogórek smakuje bo on z tych co na wstępie mówią " nie lubię" choć pojęcia nie ma jak smakuje...mania za kwaszone ogórki dałaby się pokroić i choc ma tylko 8 zębów ( 4 jedynki i 4 czwórki) to taki ogóras znika w tempie błyskawicznym;) Mój mlody nawet nie wie jak poziomki smakują, zasadziłam w madziei, że może w końcu...i co...zbiera i wszystkie marysi do buzi wkłada, ta oczywiście ochoczo przyjmuje;)

A wiesz, że miałam w tym roku przy tych dużych mrozach minus 7 stopni w srodku:jawdrop:tez się dziwiliśmy bo garaż duży - dwu stanowiskowy a poddaszem na duperele, przykryty dachówką i ocieplony, myślałam, że tam poniżej 0 temperatura nie spadnie...no i sie przeliczyłam...

[monsanbia]

U nas byli ostatnio znajomi, wcinali ten moj szpinaczek z serem plesniowym, piersia i sietanka na spaghetti.

Lili zjadla wszystko ladnie, co powtarzam jest CZYMS, bo ona sie najada po chwili i "juuuus nie mooooze", a ich syn (6lat) nie chcial nawe wziac do ust. Nie bo nie. Bo szpinak w przedszkolu smierdzi i jest niedobry Jestem pewna ze by zjadl.Skoro Lil sie w pierwszych kesach az uszy trzesa.

Moze chlopcy maja jednak inaczej?

 

Ja tez myslalam ze w garazu, zamknietym, bez ogrzewania jest przynajmniej troszke na plusie!

[adk]

Monia moim chłopakom bardzo się smak zmienił jak zaczęli chodzić do szkoły. Wielu rzeczy, które wcześniej jedli jako 5-6 latki teraz nie chcą tknąć i nie wiem dlaczego . Musiałam zmienić trochę swoje gotowanie żeby Ciocia z Dziadkiem też zjedli coś co oni lubią (wiecie schabowe, zupy z zasmażkami, itp) ale nie aż tak. A moja Mała bardzo różnie je, ale często ma "nie lubię" już w momencie jak zaczynam gotować, a jak skosztuje (po usilnym namawianiu) "Mama to było pyszne". Ale ile mnie kosztuje przekonanie jej - przecież to lubisz.

A tak w ogóle to często się jej zmienia smak - kiedyś uwielbiała szczypiorek,. teraz wybierze do ostatniej odrobinki, do ust nie weźmie. To samo z fasolką szparagową.

[aneta s]

Monia kurna a Ty gdzies podawałaś przepisik na ten szpinak z piersią? bo ja u siebie nie mam...

ja nie wiem jak to jest ...Łukaszek nie je prawie nic, energię czerpie chyba z kosmosu bo innego logicznego wytłumaczenia nie mam...pediatra z Oalo dawała gwarancję, że jako dorosły facet będzie uwielbiał dobre restauracje ale , że ja do tego czasu nie zwariuję , tego zagwarantowac nie chciała;)

mania tak jak Li , próbuje wszystkiego, nie zawsze na tyle, żeby się najadła ale je naprawdę wszystko to co my, i ma zdrowy odruch bo jak nakładam cokolwiek na talerze to od razu leci do swojego krzesełka i woła amam... a Okruszek....kurna co bym na stole nie postawiła to zawsze muszę negocjować bo na wstępie jest , że on nie lubi, że nie głodny....no a mnie się wszystko w środku wywraca...

Z tym garażem to się mocno zdziwiliśmy bo ja liczyłam na to , że będę mogła w nim również rośliny przechowywać a tu d...a:rolleyes:

[adk]

O kurczę, nie pomyślałam, że sprzęty typu kosiarka, agregat nie lubią chyba minusowych temperatur. A my też garaż planujemy wolnostojący, ale nieocieplany .

[aneta s]

O kurczę, nie pomyślałam, że sprzęty typu kosiarka, agregat nie lubią chyba minusowych temperatur. A my też garaż planujemy wolnostojący, ale nieocieplany .

kosiarce raczej to nie zaszkodzi ;)ale słoikom i owszem...

[adk]

Słoikom jak najbardziej.

My z mężem nie mieliśmy słoików w garażu ale farby (tu gdzie mieszkamy też jest garaż wolnostojący i jest minus, nawet przy nie tak wielkim mrozie). Pokiełbasiło nam życie kiedyś plany i nie daliśmy rady pomalować mieszkania a farby już były kupione. Zabraliśmy się za odnawianie wiosną następnego roku Jaka ja byłam na siebie wściekła, że nie przypomniałam siebie, że w garażu zimą jest minus - około 2000 poszły do kosza tak po prostu...

[adk]

bo padam

[monika996]

monia do tych warzywek jak dajesz bakłazana, to go wcześniej solisz ,żeby nie był gorzki???

a jaki sosik do tego??? mo iwszystko z sosami zimnymi jedza:)a mogę ziemniaki w plastrach dorzucić???

dziś te warzywka zrobię i piersi w piekarniku. i będę miała obiad z glowy:)

 

Anetko twoj okruszek jak moj syn . Nic nie jadl oprocz kaszki, prawie do 3 roku życia i danonkow.

a teraz też nigdy nie jest głodny:eek: ale w restauracjach je wswzystko i u znajomych też mu wszystko smakuje. a w domu marudzi:)

[tofee]

a masz jakies zdjecia dodatkowe (poza tymi ktore wstawilas)

Mnie sie podoba w takiej wlasnie to, ze mozna sobie tymi polkami starowac.

Duzo to utrzyma?

A w ogole zla jestem, bo ta nasza spizarka to taka prowizorka - kawalek wydzielonej sciany w kotlowni. Jak to zaciemnic chociazby?

Powinnam inaczej to wszystko sobie zorganizowac i z tej 1000x wiekszej kuchni wydzielic normalna, mala bo mala, ale normalna spizarke

 

Nie mam ale na życzenie mogę zrobić co tylko chcesz. Jeszcze nie musiałam pułek przestawiać ale to na prawdę wygodne i nie trzeba zawczasu myśleć "o wszystkim".

A poza tym to wiesz zawsze możecie wpaść pomacać

[Elena76]

Nie mam ale na życzenie mogę zrobić co tylko chcesz. Jeszcze nie musiałam pułek przestawiać ale to na prawdę wygodne i nie trzeba zawczasu myśleć "o wszystkim".

A poza tym to wiesz zawsze możecie wpaść pomacać

 

Monia, no popatrz jaka uczynna, a ja się doprosić o foty żadne nie mogłam:P

[malkul]

Monsabia dziś mam gości. No i od rana zabrałam się za te Wasze Pączki Hiszpańskie:o

O Matko jak ja się uwkurwi.......po hiszpańsku to głowa mała. Lepkie ciacho, ciężko nałożyć do rękawa cukierniczego, który po 10 kółkach się rozpier.......

No dobra pal go licho, zabrałam sie za smażenie, część kóleczek a część łychą nakładałam takie paskudne gluty:mad:

Upichciałam , ostudziłam, zrobiłam lukierek(to już przyjemność odekorowałam i nadszedł czas na skosztowanie. Wzięłam tego gluta (coby gosciom tych udanych kółeczek nie zabiearać) wsunęąłm do ust i.................................................

Pyszne:wiggle:

Co sie z nimi naużerałam:mad:

wnioski ma się rozumiec wyciągnęłam: KUPIĆ konieszcznie porządną szprycę, co mozna to przygotwać sobie wczesniej i wymysleć na jakim stopniu smazyć ja na indukcji coby pod koniec olej się nie przypalił.

Zostawiam całuski dla Ciebie:lol2::lol2:

Ps. ostanio codziennie cos robię z tego blogu kwestiasmaku.pl i jetsem zachwycona. Najlepsza jak dotąd była Tarta ze śliwkami i mielonymi migdałami

 

http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/sliwki/tarta_ze_sliwkami_migdalami/przepis.html

[rasia]

Monia! Gdzie jesteś???

[aneta s]

no właśnie gdzie nasza Gospodyni watku? czyżby na wakacjach?