Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurcze jaka Ty zdolna kobieta jesteś!

 

Nie nie, ja po prostu to lubię ...

tak ....

lubię to najbardziej na świecie ... a słysząc pomrukiwania i pomlaskiwania gości wysiłek kilkugodzinnego stania nad garami idzie w zapomnienie ...

taki mój mały świat ... maślana carbonara, łosoś pod puszystą pierzynką szpinaku w śmietanie, zielone szparagi w muślinowym sosie, tarta z serkiem kozim i pomidorkami koktajlowymi, tagliatelle z tuńczykiem kaparami i suszonymi pomidorkami .... ehhh (forum budowlane ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To aż ciężko uwierzyć, że masz małe dziecko i do tego tyle śpisz ile piszesz :jawdrop:. Widać ja jakoś mało zorganizowane jestem :(

 

Bo moje dziecko jest samoobsługowe od początku ;) Serio

Ja jej nawet nigdy na rękach nie nosiłam (poza przeniesieniem z miejsca na miejsce)

Tzw zimny chów ;)

Ona się zajmuje sama sobą, a ja mam czas robić swoje (Balbina może potwierdzić, sama to skwitowała :yes:)

A śpiochem Lil jest jak rodzice - chodzi spać o 8 i śpi min do 9 (od 3-go mies bez pobudek w nocy)

 

A jeśli o zorganizowanie chodzi, to tu akurat nie ma tak pięknie - jestem totalnie zdezorganizowana. Nie trzymam się w żadnych ryzach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam takie cudownie śpiące bezobsługowe dziecko, tylko ma 4,5 roku i potrafi się porządnie zbuntować jak jej coś nie pasuje

 

Witaj! i zaglądaj częściej :yes:

Bunty też się zdarzają. Szczególnie kiedy mama nie chce pozwolić na coś na co ona akurat ma ochotę.

Był czas, że walczyliśmy z rękoczynami ;) Na szczęście szybko się oduczyła i dziś już nie potrafi takich "sztuczek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996

Monia ja też lubiłam gotować.....ale mi minęło. moj syn nigdy nie lubił jeśc- taki niejadek. teraz lubi tylko włoskie i chińskie jedzenie. za to moj mąż za tym nie przepada. więc jestem rozdarta....Gotuję codzienne obiady, i zawszw ktoś jest niezadowolony. a że jedzą niewiele, reszta zostaje dla mnie i wcinam przez następnych kilka dni sama,:)

wanna ogórkowa fajna. masz dużego psa? ja mam tylko zlew gospodarczy, starcza myję wnim buty, duże gary, blachy. tylko mam go na parterze, a kuchnia jest na 1 piętrze:) trochę step reebok a się przyda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja też*do jadków nie należy, ale zupki wszelakie lubi, więc jej to gotuję najczęściej, no i makarony z sosami. No i dobrze, że warzywa lubi (na razie i jeszcze), to wrzucam jakiegoś*brokuła i marchewkę na parę, daję i mam spokój ducha (że witam trochę zje)

 

A ostatnio robiłyśmy razem pizzę. Był ubaw :yes:

 

http://images38.fotosik.pl/1027/e288b165092403f5med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwujcie mnie przechwalkami o bezobsługowych śpiących dzieciach ;) Moje od wczoraj postanowiło, że spanie to nic fajnego, lepiej poryczeć trochę rodzicom ;)

Właśnie Monia jakiego psa masz zamiar kapać w tej wannie? chyba niezbyt dużego?

 

Moniś, Twoja jeszcze ma czas na "wytresowanie" ;) Na razie jej wolno :yes

Może ma jakieś kolki, albo ogólnie z czymś jej jest źle. Ja wyznawałam zasadę - zdrowie dziecko je i śpi, jak płacze, albo coś dolega, albo zaczyna się bunt, jak nie dolega - nie zwracać uwagi

 

Pies - jeszcze nie wiem jaki. Na pewno nie mały. Ale też*nie jakiś gigant. Jak się nie zmieści to pośrodku kotłowni jest odpływ. Będzie kąpany na podłodze

 

Monika996 (same Moniki! :D) pokaż ten swój zlew. Bieganie góra-dół wkurzające, ale zawsze można znaleźć plusy. Mnie by się*przydało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo moje dziecko jest samoobsługowe od początku ;) Serio

Ja jej nawet nigdy na rękach nie nosiłam (poza przeniesieniem z miejsca na miejsce)

Tzw zimny chów ;)

Ona się zajmuje sama sobą, a ja mam czas robić swoje (Balbina może potwierdzić, sama to skwitowała :yes:)

A śpiochem Lil jest jak rodzice - chodzi spać o 8 i śpi min do 9 (od 3-go mies bez pobudek w nocy)

 

A jeśli o zorganizowanie chodzi, to tu akurat nie ma tak pięknie - jestem totalnie zdezorganizowana. Nie trzymam się w żadnych ryzach :(

 

Boszzzzzzzzzzz nie pisz takich rzeczy bo mam ochotę skoczyć z 10 p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniś, Twoja jeszcze ma czas na "wytresowanie" ;) Na razie jej wolno :yes

Może ma jakieś kolki, albo ogólnie z czymś jej jest źle. Ja wyznawałam zasadę - zdrowie dziecko je i śpi, jak płacze, albo coś dolega, albo zaczyna się bunt, jak nie dolega - nie zwracać uwagi

 

Pies - jeszcze nie wiem jaki. Na pewno nie mały. Ale też*nie jakiś gigant. Jak się nie zmieści to pośrodku kotłowni jest odpływ. Będzie kąpany na podłodze

 

Monika996 (same Moniki! :D) pokaż ten swój zlew. Bieganie góra-dół wkurzające, ale zawsze można znaleźć plusy. Mnie by się*przydało

 

Obawiam się, że to takie ryczenie żeby poryczeć, najedzona, z suchą pieluchą, kolki nie ma...

A co do psa to z dużym byłby pewnie problem na taką wysokość go do wanny załadować do kąpieli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...