efilo 23.08.2011 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Liebherr wstrzymał produkcję mojego modelu (sbs 7273) z powodu wadliwych kostkarek. Nic mi nie wiadomo o wycofywaniu monsanbia napisz proszę skąd masz tą informację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 23.08.2011 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Monsanbia, możesz napisać więcej o swoim okapie? (marka i typ) a najlepiej dać też fotkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 23.08.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 W weekend mierzyłam takim prostym urządzeniem do mierzenia wilgotności (przykłada się go do posadzki). Wartości mogą być zawyżone. Dzisiaj mam wizytę profesjonalnej firmy i będzie porządne mierzenie. Takie pomiary są bezpłatne - znaleźliśmy taką firmę ale myślę, że to standard. Odnosnie sprzętu do osuszania to są rózne moce takich osuszaczy - z tej firmy mają nam odpowiedni dobrać. Niestety koszty będą znaczne. Pewnie łatwiej byłoby załączyć piec ale nie mam ani pieca ani kaloryferów. Qrcze, mam nadzieję, że uda nam się ją podsuszyć bo termin przeprowadzki mamy raczej nieprzekraczalny(koniec października). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 23.08.2011 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 u mnie wilgotność mierzył parkieciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.08.2011 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Hej, właśnie wróciliśmy z Wrocławia. Młynek - w opcji z szambem odpada. W ogóle podobno w krajach cywilizowanych młynki to zaprzeszłość. Zrezygnowałam, chociaż w planach był to przejeżdzałaś niedaleko naszego domu. Ja z tych samych względów zrezygnowałam z młynka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 23.08.2011 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Moja firma od desek przysyła koordynatora na pomiary i przy okazji tenże koordynator mierzy wilgotność wylewki. Z tego co wynikało z naszej wczorajszej rozmowy to wcale nie tak łatwo, aby wylewka sama z siebie wyschła do odpowiedniego poziomu, tym bardziej przy takim lecie jakie było... większość z nas nie zdaje sobie z tego sprawy, ale na budowie wewnątrz domu, w którym nadal trwają mokre prace panuje b. duża wilgotność powietrza (u mnie ok. 75%), co schnięcia nie ułatwia. Wg pana koordynatora - dużo wietrzyć i jak jest możliwość to grzać ogrzewaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 23.08.2011 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 anula05 a grzejecie podłogówką czy grzejnikami? Pomiary sie potwierdziły - ogólnie jest mega mokro. Na razie osuszać będziemy górę - w przyszłym tyg. zacznie tam płytkarz. W międzyczasie położy płytki w kotłowni i załączymy piec. Wtedy na dole, tam gdzie da radę włączymy podłogówkę. Zobaczymy po miesiącu jak to będzie wyglądać. Wg niego w salonie po dwóch tyg. osuszania wilgotność spadnie do wymaganych norm. Teraz nie da rady osuszać bo za dużo ludzi się tam kręci. DO tego kończymy szpachlować i pójdzie pierwsza warstwa farby - czyli cały czas mokre prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 monsanbia napisz proszę skąd masz tą informację Pierwsza dotarła do mnie z mojego studia kuchennego. A że jak już więkość tu wie, jestem nieufna i we wszystkim węszę podstęp, zaczęłam szukać u źródła. I faktycznie, dwaj niezależni przedstawiciele handlowi potwierdzili ten fakt. Podobno Liebherr im mówił o ruszeniu z produkcją w sierpniu, ale na razie cisza i nic nie wiadomo co będzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Monsanbia, możesz napisać więcej o swoim okapie? (marka i typ) a najlepiej dać też fotkę? Okap Smeg, tzw szufladowy. Wbudowany i zlicowany z szafką. Wstępnie planowaliśmy tradycyjny okap pomiędzy szafkami wiszącymi, ale zobaczyłam takie rozwiązanie i od razu zmieniłam Taką*fotkę znalazłam http://images50.fotosik.pl/1065/89b6aa36a82fb509med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 (edytowane) A teraz ja mam parę dylematów. Wilgotność - do mnie nikt na pomiary nie przyjeżdżał, mają*to zrobić*przed terminem z umowy (ale to jest blisko samych prac, może za blisko? Ktoś ma podłogi z w Vip Parkietu i wie jak to u nich działa. Chyba muszę się*pofatygować*o telefon Muszę zdecydować jak kłaść Metalwoody w naszym popierniczonym domu z podłogami w różnych kierunkach. Dostałam od pewnej życzliwej osoby kilka wariantów i pod uwagę biorę dwa http://images47.fotosik.pl/1055/c3f09bd32ca829bamed.jpg http://images37.fotosik.pl/1017/5d68e34401cdde2cmed.jpg Pierwsza opcja najbardziej mi się*podoba, ale ma swoje wady (niemałe) Nie lubię płytek w karo, a z wejścia część tych na holu taki będzie miała układ (żeby w kuchni, jadalni i holiku - wąskim było prosto), druga sprawa, do schodka (między kolumnami) będą dochodziły płytki pod kątem różnie docinane. Pewnie czasem trafi się malutki trójkącik. Jak to wykończyć*potem (rant tego schodka???) Druga opcja - gdyby to były osobne pomieszczenia byłaby najlepsza, ale nie, to jest jedna podłoga na całej powierzchni i takie lamanie na każdym kącie może wyglądać bez sensu aaaaaaa - panika Teraz very important question - DYLATACJE. Na tej podłodze wypada ich 4. Będą na skos płytek. Jak to się robi? Tnie się*płytkę w miejscu dylatacji tylko po to by ona była? Nie ma innych sposobów? Mój glazurnik kazał mi dziś wybrać listwy na dylatacje. Dopiero po jakimś czasie dotarlo do mnie o co mu chodziło. No way! Jakie listwy??? HELLLLOOUUU??? Jak Wy macie? A w ogóle jestem zła. Nastawiłam się*na glazurnika który był u mnie i wszystko sobie omówiliśmy, a dziś pan Łukasz przywiózł kogoś innego. I tak w koło macieju - gdzie to, jak to, tu co? Nie będę dodawać, że tamten wydawał się być bardziej ogarnięty. Czy my jesteśmy skazani na wieczne problemy w temacie "glazura"??? Aha! I wprowadziłam w błąd pisząc o wannie ogórkowej że ma 120x60. Wróć! 100x65! No przecież! Dziś zmierzyłam i tak właśnie jest Edytowane 23 Sierpnia 2011 przez monsanbia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.08.2011 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Monsanbia, mi wylewkarz mówil coś o silikonie. Chodziło o to, aby fuga wypadała na dylatacji. A on mi powiedział, że nie zawsze tak sie udaje, więc kafelkarz zrobi tam kafle na silikonie. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, a na razie nie ciągnęłam dalej tematu. Co do kafli, to raczej wersja 1. Ta druga ma za dużo tych przełamań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.08.2011 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 a nie mozesz panu łukaszowi powiedzieć że wolisz tamtego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Obiecywałam, że pokaże fotki apartamentu który wynajęłam we Wrocławiu. Przyznam szczerze, że taka byłam ciekawa mieszkania w żywicy, że ten fakt zaważył na mojej decyzji http://images46.fotosik.pl/1012/e81633d580814056med.jpg http://images46.fotosik.pl/1012/7b8b1ceba9abdff1med.jpg http://images47.fotosik.pl/1055/7d882fac06275e0amed.jpg http://images47.fotosik.pl/1055/b8c5125bcd81c10bmed.jpg Wrażenia po - nie byłabym w stanie mieszkać w takiej sterylnej bieli. Samo mieszkanie super, efekt osiągnięto, ale nie, to nie to, nie na dłuższą metę. Tam nie bylo ani jednego innego koloru. Zobaczyłam też jak może być wykonana stolarska partanina. Kuchnia tam to totalny niewypał. Szafki się*nie schodziły, wszędzie jakaś niedoróbka, a to co wyprawiały click-clacki .... w skrócie - żyły własnym życiem Chyba się pogodzę z moim Heackerem Widok z okna na rzekę i pomościki dostępne dla mieszkańców apartamentowca (oddalone od mieszkania kilkadziesiąt metrów) - wow Żywica - nie zdała egzaminu. Po 3 dniach pobytu wyglądała tragicznie. Trzeba by było chodzić na boso, albo w materiałowych kapciach. Ślady od czarnych podeszew butów nie chciały się zetrzeć i nie wiem czym oni to po nas likwidowali. W szafce kuchennej była batalia chemikaliów więc może wszystkim po trochu A na koniec mega platan z ogrodu botanicznego i moje ulubione żurawki http://images39.fotosik.pl/1022/7ad657dcedae6307med.jpg http://images43.fotosik.pl/1054/f2a22e79747f3b22med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 23.08.2011 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Jeśli chodzi o ułożenie metalwoodów to moim zdaniem tylko wersja 1, od dwójki można dostać oczopląsu. W technicznych kwestiach dylatacji niestety nie pomogę, bo się nie znam...apartament na swój sposób piękny, ale dla mnie takie wnętrza są przerażające...Co do problemów z galuzrnikami współczuję - może spróbuj zmusić szefa ekipy żeby oddał tego pierwszego glazurnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Myszonik, też stawiamy na 1-nkę, szkoda tylko, że gdy stajesz w progu domu widzisz płytki w caro Co nie? Na zdjęciach on jest nawet mniej biały niż w rzeczywistości Nie zmuszę glazurnika by do mnie przyszedł. Ma inną robotę, z którą zejdzie mu jeszcze kilka tygodni (miesiąc temu miał być to jeszcze tydzień) Ten zaczyna od metalwoodów, zobaczymy co pokaże. Ja już nie mam siły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 23.08.2011 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Moni, zadzwoń do tego mojego wykończeniowca, naprawdę mimo kilku wtop i ślimaczego tempa to naprawdę nieźle robią, a ja z tych czepialskich jestem i tylko do paru rzeczy mogłam się doczepić. Tylko pamiętaj, żeby o mnie słowem nie wspominać, bo go szlag trafi na moje wspomnienie I dziwię się, że VIP parkiet nie wysłał nikogo na pomiary wilgotności i wytrzymałości wylewki. Przeciez potem podsuną Ci do podpisania protokół odbioru, gdzie pewnie będzie napisane, że podłoże spełnia wymagane normy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 23.08.2011 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Moniu - dylatacje - ja mam bez listew, za to z silikonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 23.08.2011 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Moniu - dylatacje - ja mam bez listew, za to z silikonem. ale ten silikon jest położony pod płytkami na całej ich powierzchni, czy w fudze? Elena, jutro wchodzi rozgarnięty pan i jeśli chociaż jedna rzecz mi się nie spodoba, to podziękuję. Może to tylko pozory były. Albo to przez tę moją*stałość "w uczuciach"? Dzwonię do Vip Parkietu. Oni mówili, że pomiar będzie, ale widzę że ludzie mają wcześniej. My mamy mieć przed samym położeniem i pamiętam że wtedy mi powiedziano, że jakby co, to są na to sposoby. Z tym że może to już je trzeba uskuteczniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 23.08.2011 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 hm, na zbyt wysoką wilgotność podłoża to chyba tylko nagrzewnice, a jak podłoże za mało wytrzymałe, to daje się takie specjalne maty (w pokoju na dole mam taką) pomiar przed samym położeniem stwarza ryzyko, że jak będzie zbyt wilgotno to stracicie niepotrzebnie czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 23.08.2011 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Jak dla mnie tylko pierwsza propozycja. Czy metalwoody kładziecie jak płytki - równo, czy jak deski - na tzw. cegiełkę lub drabinkę. Jesli w ten drugi sposób to myślę, że to karo nie będzie się w ogóle rzucać w oczy. Apartament specyficzny, choć dla mnie tylko do robienia zdjęć dla gazet dekoratorskich. Na pewno nie do mieszkania. Poza tym ja lubię kolory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.