I budujemy... Projekt indywidualny.

[anna-maria3]

A powiedz mi, to w tle to jakiś wał?

 

Tak, to wał. Za wałem jest rzeczka.

[karolek59]

Aniu masz fantastyczna działkę

widać że ju z dużo pracy w nią włożyliście

Fajnie bo kiedy się przeprowadzicie będziesz miała już wszystko zagospodarowane:wave:.

 

My też zaraz po ślubie ogrodziliśmy nasz kawałek ziemi mąż wyrównał i jako tako wytyczył wstępnie ogród co nie co zasadziliśmy więc teraz nie wprowadzamy sie na szczere pole. A w między czasie mieliśmy gdzie grillowac i spędzać bezpiecznie czas z dzieciaczkami

 

Aniu pozdrówki

[rere79]

Jakoś mi wcześniej umkneło, że masz rzeczkę za płotem

[anna-maria3]

My też zaraz po ślubie ogrodziliśmy nasz kawałek ziemi mąż wyrównał i jako tako wytyczył wstępnie ogród co nie co zasadziliśmy więc teraz nie wprowadzamy sie na szczere pole.

 

karolku, a powiedz proszę, miało to sens? To znaczy, czy Wasza praca nie poszła na marne i nie trzeba było później wszystkiego zmieniać? Bo nasza praca to póki co taki krok w kierunku światła - żeby cokolwiek się działo. I zastanawiam się, czy trochę na darmo tego nie robimy. Chwasty pewnie ponownie wyrosną i trzeba będzie rwać. Wiem, mniej tego będzie, ale jednak... Tak samo chcemy wytyczyć obszar do nasadzeń, wyrównać go, wyplewić, sukcesywnie zapełniać, może nawet włókniną przykryć, żeby chwaściory nie wylazły na światło dzienne... Ma to sens?

 

A o grilu to już ostatnio moja mama wspominała, tylko nie ma go gdzie trzymać. Ale może jak postawimy jakiś domeczek narzędziowy we właściwymw miejscu, to i gril się pojawi i jakiś stolik. Czas z dziećmi rzeczywiście fantastycznie na działce spędzamy, bo teren ogrodzny więc jest bezpiecznie, dzieciaki nigdzie nie uciekną, cisza, spokój, ptaszki, brzózki... Cudnie jest, tylko tak jakoś goło właśnie i surowo. Mam nadzieję, że tujki trochę to "ocieplą", osłonią.

 

rere, mam, mam. W dodatku jest na tyle duża, że na mapie ją zaznaczyli Z jednej strony rzeczka, z drugiej las, z trzeciej droga. Sąsiadów będzie sztuk 1

[karolek59]

wiesz myślę ze miało to sens bo zanim pojawiło się jakieś światełko w sprawie rozpoczęcia budowy to mieliśmy jakiś cel w życiu

my mieszkamy w bloku wiec ta ogrodzona działka to było dla nas miejsce wypadowe pratycznie każdego dnia. Dzieciaki mogły biegać na bosaka.

Kupiliśmy sobie altankę, plac zabaw dla dzieci

Mieliśmy gdzie zapraszać znajomych na ten czas.

Co do plewienia to zanim zaszłam w ciążę to ostro dawałam czadu potem sobie odpuściłam wiec niestety zarosło ale teraz i tak zamierzamy wymienić korę na kamyczki.

kora się nie ładnie zestarzała 3 lata no i przyciąga krety

tuje tez urosły i to sporo

Fajnie się to obserwuję bo pamiętam jak całkiem nie dawno je sadziliśmy a były maciupkie

Aniu ja myślę że warto.

nas teraz na pewno nie byłoby stać nawet na zakup kilku tui a o reszcie mogłabym tylko pomarzyć

wrzucę ci na moment fotkę a potem wykasuje

 

 

Edytowane 27 Maja 2012 przez karolek59

[anna-maria3]

Pięęęęęęęęęęęęęknie. Ten domek w tle to już Wasz? Wielka ta działka. Ile ma metrów?

 

Altankę też planuję taką jak Wasza, na planie sześciokąta. Kupiliście gotową, czy jest robiona na zamówienie?

[karolek59]

Pięęęęęęęęęęęęęknie. Ten domek w tle to już Wasz? Wielka ta działka. Ile ma metrów?

 

Altankę też planuję taką jak Wasza, na planie sześciokąta. Kupiliście gotową, czy jest robiona na zamówienie?

 

 

Aniu

dzięki tym bardziej mi miło bo to wszystko sami własnymi ręcami zrobiliśmy

działka ma 2,5 tyś metrów

altanka robiona według naszego wzorku ale gościu już je robi masowo .

Można spokojnie kupić jeśli ten zakład jeszcze istnieje bo altanka to był nasz pierwszy zakup tuż po ogrodzeniu działki

 

ten domek w tle to jest nasz

Ta cześć wokół domu to tak zwany mega burd...l

[anna-maria3]

Widać powierzchnię, widać. U nas trochę mniej, bo 15 arów, ale i tak jest co robić.

 

Jak możesz, to podeślij mi namiar na tę firmę od altanek.

[karolek59]

Będę koło nich przejeżdżać we wtorek jeśli tylko będą jeszcze istnieć to podeślę ci namiary oki

 

Działka jest ogromna i roboty przy niej w cholerę także na większej powierzchni będzie przeważać trawka

[aneta s]

Aniu kochana alez fajnie "Cię " poczytać i zobaczyć postepy ogrodnicze...:hug:kurde ale się Napracowałyście...

na pewno nie będziecie załować tych posadzonych roślin bo o ile dom można wybudować szybko o tyle na dorodne okazy roslinne trzeba poczekać .

sciskam mocno

[anna-maria3]

Dziewczyny, pomóżcie... Jakiś czas temu znalazłam w jakimś wątku zdjęcia altanki ogrodowej z palet euro. Zapodziałam foty, zapodziałam linki. Kojarzycie, gdzie to mogło być?

[yokasta]

Ania, szukałam i nie znalazłam.

 

Wiesz, że mi na ambicję siadło i wczoraj kopałam, plewiłam i myślałam sobie o Was jak ładnie będzie.

 

Na pewno warto robić wcześniej zawsze będziesz miała jakąś bazę dla nowych roślin. Łyse pole to nie to samo .

[monika996]

hejka Ania!!!!

 

słysze ,że w ogrodzie działasz!!! ja podziwiam , bo tego nie lubię

 

ale jak teraz posadzisz tuje, iglaki , drzewka. to jak już się wprowadzicie będziesz miała ogrod- bajkę Rośliny będzie widać , bo wsadza się maciupkie:)

 

a jak zrobisz altankę to jaką frajdę będziecie mieć w lato- grille, znajomi, ......

[anna-maria3]

Dziewczyny, nie będę teraz tłumaczyła, skąd nagle temat kuchni na tapecie (wytłumaczę w odpowiednim czasie ), ale doradźcie proszę... Jak lepiej zrobić ścianę z wysoką zabudową w kuchni?

 

Tak, czyli 5 szafek po 60 cm na całej ścianie (jak na mojej wizualce)

 

http://i2.fmix.pl/fmi1507/9472999d000219744ece2e04/zdjecie.jpg

 

Czy zabudowa KG i rozbić te szafki - coś jak u Oli. U. (LINK). Szczególnie chodzi o zdjęcie numer 1 i 6 - tam to dokładnie widać...

 

Możliwe, że będę musiała podjąć taką decyzję dość szybką, stąd moje pytanie...

Edytowane 29 Maja 2012 przez anna-maria3

[reni1980]

anka pewno ze warto, zobacz jaki twój klonik już wielki, jak się wprowadzisz to będziesz patrzec na ogród a nie jak ja na plac budowy, pamietasz co ja miałam przez oknem kuchennym przez pół roku?

 

Dla mnie kuchnia bez zmian a teraz tłumacz co ci chodzi po głowie:D

[anna-maria3]

Bez zmian, czyli 5*60cm?

 

Nie chcę póki co pisać, bo wszystko palcem na wodzie pisane... Jak będę pewna to się wytłumaczę Ale generelnie chodzi o to, ze w projekcie kuchnia ma szerokość 288 cm i jak postawimy ścianki działowe wg projektu to nie zmieszczę 5 słupków i będę musiała robić zabudowę KG. Jak ma być 5 słupków, to trzeba poszerzyć kuchnię do 300 cm, czyli o 12 cm przesunąć ściankę, ktorej jeszcze nie ma Więcej nie powiem

[reni1980]

Bez zmian, czyli 5*60cm?

 

tak

[yokasta]

Moim zdaniem tyż.

[rere79]

Bez zmian, 5x60. I trzymam kciuki za... cokolwiek to jest

[anna-maria3]

reni, yokasta, rere, dzięki za głosy

 

Za kciuki