I budujemy... Projekt indywidualny.

[anna-maria3]

Ilona Agata - zapraszam w moje rejony. Mi działkę udało sie kupić bardzo okazyjnie. Teraz wiem, ze właściciel sprzedaje 100zł. m2 - działki 1000m2. Ale można ponegocjować jak klient pewny i zdecydowany.

 

No to jak na Poznań to super cena. W tej cenie to teraz sprzedają te działki koło mnie - bo nam się taniej udało kupić (bo wtedy jeszcze uzbrojone nie były).

[Ilona Agata]

No to wszystko tłumaczy U nas stan developerski to gołe (otynkowane co prawda) ściany często bez parapetów czy nawet pieca i grzejników Bez ścian działowych również się zdarza (w domkach i szeregowcach, nie mieszkaniach) - to nie jest oczywiście głupi pomysł, bo np. nasz sąsiad po zakupie mieszkania ściany poskuwał, piec, parapety (kamienne!) i grzejniki wymienia, taras również skuł, teraz czekam, co zrobi z płotem - normalnie płotów developer nie robi, nam się udało

Schody raczej się nie zdarzają, o drzwiach czy sanitariatach nie mówiąc Wtedy faktycznie wychodzi, że 1 tys./m2 to minimum U sąsiada pewnie x 3

[reni1980]

anna przelew poszedł dziś z samego rana, myślę że po południu bedzie u ciebie, jeszcze raz wielkie dzięki, a tak przy okazji, pięknie się nazywasz, dziewuchy wiem że biedny nie buduje ale jak mówiecie ze mój domek malo mnie wyszedł no to bogate jesteście, moja znajoma postawiła taki sam domek za 200 tyś, takze ja uważam ze mój sporo mnie kosztował biorąc pod uwagę że od tynków prawie cała robocizna to moje ręce, acha zapomniałam dodać ze nie policzyłam paneli ,deski i drzwi bo to tak poszło mi w firmę , wiec ogolny koszt to 580 tyś plus 30 tyś (drzwi i panele) i 40 tyle jeszcze wydam, więc 650 tyś za taki dosyć mały domek to moim zdaniem dużo, jezu skąd ja tyle kasy wzięłam??????????????

[MagdaZZZ]

Aniu, u Ciebie tematy, w których nie mam nic do powiedzenia;) Choć całość przeczytałam:o Ja przyzłam tylko za wizualki podziękować

[anna-maria3]

Ilonka, u nas parapety były (plastikowe niestety ), kocioł gazowy też, grzejniki też. Było też ogrodzenie od frontu (jakiś ocynk), my robiliśmy sami tylko od strony ogrodu. Dla mnie wykończenie to było pomalowanie, położenie podłóg, glazury w łazienkach i wstawienie mebli.

 

reni, oczywiście, że to są duże pieniądze, tylko patrząc na Twój domek spodziewałabym się, że wyszło więcej... Co w sumie się zgadza, bo jak piszesz, że dużo pracy własnej, do tego trochę rzeczy było "gratis", do tego jeszcze nie wszystko masz skończone i masz w planach wydać trochę kaski, to rachunek się zgadza I zgadza się, że da się domek za 200 tysięcy wybudować. Jak ktoś ma takie możliwości to tak buduje i takie domki też fajne bywają, jeśli się je z głową i smakiem urządzi.

 

Dam znać jak przelew dojdzie. Nazwisko ładne mówisz? Panieńskie Po ślubie nie zmieniłam

Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez anna-maria3

[atika]

reni - domek masz rzeczywiście piękny i w wysokim standardzie. Ja jednak mam nadzieję, że na swój wydam tak 100-150 tys. mniej...

[anna-maria3]

Aniu, u Ciebie tematy, w których nie mam nic do powiedzenia;)

 

To tym bardziej miło, ze się odzywasz I gratuluję wytrwałości, bo wczoraj zaszaleliśmy

 

Wizualki to dla mnie sama przyjemność, więc you're welcome

[reni1980]

Dam znać jak przelew dojdzie. Nazwisko ładne mówisz? Panieńskie Po ślubie nie zmieniłam

 

co za koza z ciebie uparta indywidualistka,

 

ja też nie zmieniłam!!!!

[Ilona Agata]

Reni, jasne, że to dużo kasy, ale masz tak pięknie, że sama rozumiesz Jak to się mówiło? Wygląda jak milion dolarów

[anna-maria3]

reni - domek masz rzeczywiście piękny i w wysokim standardzie. Ja jednak mam nadzieję, że na swój wydam tak 100-150 tys. mniej...

 

Ja dokładnie tak samo bym chciała

[anna-maria3]

ja też nie zmieniłam!!!!

 

Padłam i wstać nie mogę http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif

Kozo Ty!!!

 

Ilonka, rere, jak napiszecie, że Wy też nie zmieniłyście, to chyba sobie pół litra otworzę

[Ilona Agata]

A ja zmieniłam Tata się obraził Akceptuje męża w pełni - poza jego nazwiskiem. Ciągle mi dogryza: "Jak można się tak dziwnie nazywać?"

Dodam tylko, że nazwisko jest normalne To raczej problem taty, nie nazwiska

[anna-maria3]

Ilonka, to Ty pewnie jakaś Koza z przełomu znaków musisz być Innego wytłumaczenia nie ma

[reni1980]

Wygląda jak milion dolarów

 

uśmiałam się, ale zawsze uważałam że jak kupię lodówkę za 15 tyś to na coś braknie, kasy nie wyczaruję ale sama gładzie robiłam czy całe sufity w domu, rozumiecie co sie da i umie się zrobić to człowiek zapieprza aby mógł kupić kibel za 2 tyś, inny powie że mu starczy taki za 400 zł, bo i tak sie tam robi ciagle cos brzydkiego , że tak powiem

[rere79]

anna, oj jakk technicznie się u Ciebie zrobiło. Troszkę poczytałam i doszlam do wniosku, że narazie do niczego mi to nie jest potrzebne, więc odpuszczam.

Ja nazwisko zmieniłam i to z miłą chęcią. Panieńskie nazwisko bardzo polityczne, choć w dzisiejszych czasach już nie robi takiego wrażenia jak sprzed 40 lat

[atika]

Aniu -a wracając do wczorajszej rozmowy o średniej i wyższej klasie wykończenia wnętrz.... my nigdy nie osiągniemy wyższej półki - bo wg dyskusji z linku który podałaś - panele są ble i dyskwalifikują dom, który chciałby do klasy wyższej awansować....

 

ale co zrobić jak lubimy panele

[Esiak]

no niektóre panele są super, np Quick-Step

[atika]

Dla mnie panele też są super - ale w linku, który Ania wklejała toczyła się dziwna dyskusja. Jak ktoś ma panele i to za 40zl. to już nawet nie ma co mówić o srednim standardzie, tylko o niskim... dziwne podejście.

 

A ja przy 2 małych dzieci i wielkim psie na pewno nie zrobię miękkiej drewnianej podłogi, bo mi się o nią po prostu nie chce dbać

[anna-maria3]

rere, moje też nieco polityczne

 

atika, ale ja nie aspiruję do klasy wyższej Tylko Madeleine pisała, że opis jaki podałam (Roca, TEKA, Tubądzin itd...) to standard niski. A ja uważam, że jednak średni. Standard niski, to (jak można przeczytać w tym wątku) płytki za 20 złotych i WC za 300 z marketu budowlanego z plastikową deską. Kibel Roca z deską wolnoopadającą kosztuje około 1000, wanna wtedy 2500. Jeśli to jest klasa niższa, to ja się zastanawiam, czym jest to, co jest poniżej? W jakim standardzie mają wykończone domy ludzie, którzy na budowę i wyposażenie wydają 200 tysięcy?

 

Co do paneli - w tym wątku jako standard średni pisze się o panelach za około 80 złotych. Płytki do 100 złotych. I ja się z tym zgadzam. A że drewno ZAWSZE będzie wyżej niż najlepszy chociażby panel - też trudno się nie zgodzić... To, że ja wolę panele, to jedno, ale że drewno jest surowcem naturalnym, bardziej szlachetnym, droższym, bardziej eleganckim - to dla mnie oczywiste

[atika]

rere, drewno jest surowcem naturalnym, bardziej szlachetnym, droższym, bardziej eleganckim - to dla mnie oczywiste

 

trudno się z tym nie zgodzić.