aga_domatorka 07.06.2011 05:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Przypełzłam! Fajnie tu...no to dodaje do subskrybcji:) Cześć kacha fajnie, że jesteś Wpadaj częściej:yes: Aguś, ja już przez to wszystko po nocach nie śpię ( ubiegłej nocy spałam w sumie 2 godz.) Przede mną jeszcze tysiąc spraw. Po drodze załatwiam kamień do kuchni, szafki łazienkowe, jeżdżę po całym mieście za pierdułami, których w jednym sklepie dostać nie można, szukam szkoły dla synka, itd. Przynajmniej jeden pożytek, że waga spada przed wakacjami i diety żadnej diety robić nie muszę Mam nadzieję, że jak się już przeprowadzimy, będę miała jeszcze siłę się tym wszystkim cieszyć... Tłumaczę sobie, że przecież nie jest źle, ale czasem trzeba zaakceptować, że nie wszystko będzie po naszej myśli, bo inaczej wykończymy siebie, a nie dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 07.06.2011 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Aguś wszystko będzie dobrze:hug: Rozumiem Cię doskonale, bo przechodziłam dokładnie to samo w zeszłym roku:yes: Ale dwie godziny snu to stanowczo za mało:mad: Bardzo proszę się poprawić Jak tam rozmowy z tapeciarzem? Na czym stanęło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 08.06.2011 06:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Aguś wszystko będzie dobrze:hug: Rozumiem Cię doskonale, bo przechodziłam dokładnie to samo w zeszłym roku:yes: Ale dwie godziny snu to stanowczo za mało:mad: Bardzo proszę się poprawić Jak tam rozmowy z tapeciarzem? Na czym stanęło? Aga Wczoraj padłam jak dziecko przed tv i już tak do rana zostałam. Jak się stresuję to nie śpię i już -mam tak po mamusi Z tapeciarzem problem polega na tym, że robi u nas całą wykonczeniówkę. Kończy jeszcze listwy, wykładznię- ogólnie jest ok. Facet jest z tych co mają łapy jak niedźwiedź niezgrabne. Szpadel, młotek i kielnia mu dobrze w łapie leżą, ale jak przychodzi do precyzyjnych czynności to trochę sobie nie radzi. Na razie ma co robić. Ale mąż mnie namawia, 'żeby już kładł tamtą tapetę. Niech już będzie skończona. Najwyżej za jakiś czas pozmieniamy i mu za tą tapetę odliczymy'. Całe szczęście, że nie wybrałam drogiej tapety, a miałam ochotę na włoską za 3 stówki...Zobaczymy:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 08.06.2011 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Aga a może odpuść sobie na razie tapetę niech facet robi to na czym się zna a TY temat przemyśl i możesz najdziesz w tym czasie kogoś kto Ci ją położy tak ja trzeba nie szkodzi że nie była droga ale takiej też szkoda Faceci chyba nie widzą nic złego w takich szparkach ale Ciebie to będzie wkurzać. Wykończeniówka powinna cieszyć a nie stresować tylko która z nas tego stresu nie przerobiła Mam nadzieję że u Ciebie ten tapetowy to ostatni:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 08.06.2011 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Mam nadzieję że u Ciebie ten tapetowy to ostatni:yes: Ostatni! Podjęlismy dziś desperacka decyzję. Daliśmy facetowi drugą szansę. Część tapety na klatce schodowej położona, szpar brak! Ogólny efekt same oceńcie. Fotka robiona telefonem, wiec jakość raczej średnia... I listwy przy karniszach Była też super wiadomość. Pan od parkietu robił dziś pomiar wilgotnosci posadzki. Mamy 2%. To granica normy, ale do układania zostalo jeszcze 3 tyg. To oznacza, że idziemy zgodnie z planem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 08.06.2011 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Śliczna na tapeta na klatce. I jednak da się bez szpar:D Sukces! Sucha posadzka to ważna rzecz, dobrze, że szybciutko schnie- a i pogoda Wam sprzyja:yes: Trzymam kciuki za dalsze prace tapeciarza- niech się chłop stara:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 09.06.2011 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Czyli dało się super a tapeta wygląda świetnie też się kiedyś do takiej przymierzałam nawet próbkę ze sklepu przywiozłam ale jakoś nie wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 09.06.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Świetne listwy!!! Pięknie się prezentują.Czy możesz napisać, z czego są zrobione i jaką mają ostatecznie szerokość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 09.06.2011 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 (edytowane) Aguś jak widać da się. Może to dlatego,że to inny rodzaj tapety..nie wiem, najwazniejsze że idzie nieźle. Swoją drogą podziwiam was, że sobie sami ze swoją tapeta poradziliście Byle do soboty...rozliczymy się i niech już mam to za sobą Dona tapetę zawsze możesz jeszcze położyć. Jak się ściany przybrudzą, to zamiast malowania Tylko tapeciarza znajdź dobrego aniu -listwy orac z poli-czegoś Ale polecam też ich listwy styropianowe, są sporo tańsze i równie ładnie wyglądają. W przeciwieństwie do marketowych nie widać na nich struktury styropianu. Ja kupowałam w tym sklepie: http://www.orac-sklep.pl Dokładne wymiary listwy znajdziesz na poprzedniej stronce Edytowane 9 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.06.2011 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Aguś jak widać da się. Może to dlatego,że to inny rodzaj tapety..nie wiem, najwazniejsze że idzie nieźle. Swoją drogą podziwiam was, że sobie sami ze swoją tapeta poradziliście To mój luby kładł Fizelinowe są dużo łatwiejsze, bo klejem smarujesz tylko ścianę i kleisz- idzie szybciutko:D Nie opłacało nam się brać tapeciarza do 2 ścianek- jednej w salonie i jednej w sypialni;) A kiedy jedziecie na urlopik, Aguś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 09.06.2011 17:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 (edytowane) A kiedy jedziecie na urlopik, Aguś? Już za tydzień Fajnie, jak się lubemu chce troszkę w takie rzeczy pobawić. Mój nie przepada za taką robotą Już go nawet nie proszę, sama zawieszam zdjęcia, lampy i skręcam meble. Za to w ziemi lubi się pobawić i w kuchni szaleje;) Edytowane 9 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.06.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Już za tydzień Fajnie, jak się lubemu chce troszkę w takie rzeczy pobawić. Mój nie przepada za taką robotą Już go nawet nie proszę, sama zawieszam zdjęcia, lampy i skręcam meble. Za to w ziemi lubi się pobawić i w kuchni szaleje;) Zazdroszczę urlopu okrutnie:yes: My jeszcze nie wiemy kiedy i gdzie... A mój luby z kolei nie dotyka się do kuchni, a do ziemi z przymusu. Opiekuje się trawą, i wszelkimi technicznymi pracami (taki inżynierski nawyk) Tak się podzieliliśmy:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 09.06.2011 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Zazdroszczę urlopu okrutnie:yes: My jeszcze nie wiemy kiedy i gdzie... A mój luby z kolei nie dotyka się do kuchni, a do ziemi z przymusu. Opiekuje się trawą, i wszelkimi technicznymi pracami (taki inżynierski nawyk) Tak się podzieliliśmy:lol2: Tylko nie myśl, że mój mąż kwiatki sadzi...:lol2:Upiekszanie ogrodu to już moja domena Wkurzyłam się znów dzisiaj...już mi się gadać nie chciało, ale chyba muszę... Kuchnia idzie już na warsztat. A tu dziś telefon,że problem jak w witrynach ułożyć szprosy karo. Ja zabiegana, stos spraw do ułozenia i jeszcze to... A pytałam przed podpisaniem umowy jak to ma wyglądać, żeby naćkanych krzyżyków za dużo nie było. Pani myslała,że to producent sobie sam tak rozłoży, żeby ładnie było, a tu figa. I zamówienie czeka, jak nie ruszą zaraz to się z terminem nie wyrobią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.06.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Tylko nie myśl, że mój mąż kwiatki sadzi... :rotfl:nie myślę Aga, z tymi szprosami nieciekawie... Jak też chciałam w karo i stolarz mi odradził, że jest to problematyczne, mogą wypadać... Zrobiłam prosto klasycznie tak jak mam też w oknach;) I na czym stanęło? Musisz interweniować czy zmieniasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 09.06.2011 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 (edytowane) Przy takim układzie jak ona proponuje, za dużo tych krzyżyków wychodzi. Mam w projekcie wiszące szafki na szer.240 cm. wychodzi tam : 6 drzwi po 40 cm lub 8x30 ewentualnie 4x 60. Im więcej drzwi tym więcej karo. Mam jeszcze dużą witrynę przy lodówce. Tam jest chyba największy kłopot z rozmieszczeniem szprosów. Ona ma szer. ok.65 cm wysoka 230 cm. Na dole do wysokości blatu (86 cm) drzwi miały być zabudowane. Wyżej podwójne drzwiczki do wysokości, gdzie kończy się lodówka i następne podwójne wysoko. Przy takich podwójnych tj. wąskich i wysokich drzwiach karo jest za drobne moim zdaniem. Pomyślałam o pojedynczych drzwiach od wysokości 86 do samej góry. Ale kłopot w tym, że ona mówi, że mogą nie zrobić takich wysokich. Jutro ma się dowiedzieć. Edytowane 9 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 09.06.2011 22:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 (edytowane) Chyba pomieszam zwykły szprosow i karo. Ale to też proste nie będzie. Myślałam też żeby może w tych wiszących zrezygnować z przeszkolonych drzwi w skrajnych szafkach... nie wiem już sama Idę spać, bo już mi dyńka pęka od myślenia. Edytowane 10 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.06.2011 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Aga, moim zdaniem też jest za drobne to karo przy wąskich i wysokich drzwiach. A na tej ścianie, na której masz zabudowę 240 cm zrobiłabym 4 x60, bo może być za dużo tych szprosów jak zrobisz węższe.A co do tych pojedynczych drzwi, to czemu mogą nie zrobić? Jako front nietypowy. Generalnie większość firm zrobi wszystko, tylko nietypowe kosztują sporo więcej:bash:Qrczę musisz jakoś wybrnąć z tych szprosów, bo szkoda terminu... Wszak kuchnia jest niezbędna do przeprowadzki:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 10.06.2011 05:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 (edytowane) Aga, moim zdaniem też jest za drobne to karo przy wąskich i wysokich drzwiach. A na tej ścianie, na której masz zabudowę 240 cm zrobiłabym 4 x60, bo może być za dużo tych szprosów jak zrobisz węższe. A co do tych pojedynczych drzwi, to czemu mogą nie zrobić? Jako front nietypowy. Generalnie większość firm zrobi wszystko, tylko nietypowe kosztują sporo więcej:bash: Qrczę musisz jakoś wybrnąć z tych szprosów, bo szkoda terminu... Wszak kuchnia jest niezbędna do przeprowadzki:yes: Producent zastrzega sobie, że nie robi drzwi wyższych niż 105 cm. Nie wiem, czy chodzi o szprosy czy o szerokość drzwi...A nam wtedy wychodzą ok.150 cm. O większe koszty się nie martwię. Umowa podpisana, wyceniona -niech ona teraz główkuje... Ja się o to pytałam wyraźnie. Ale wtedy kiedy był na to czas to się nie chciało, bo w programie do planowania kuchni nie ma frontów z karo. Ja od początku mówiłam,jaki chcę wzór szprosu. Dwa miesiące na to było! A teraz mam na ostatnią chwilę ustalać jedną z ważniejszych dla mnie rzeczy w tej kuchni U mnie otwarta kuchnia musi dobrze grać z salonem w stylu kolonialnym, bardzo mi zależy na tym karo Edytowane 10 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 10.06.2011 06:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 (edytowane) Najbardziej podaba mi się tak Możemy wtedy dać 4 fronty po 60 cm lub 6 frontów po 40. Jeśli szpros robić tradycyjny to ładne są moim zdaniem bardziej wydłużone fronty, tak jak w tej kuchni ikea A jak wam się wydaje, macie jakieś pomysły? To jest bardzo luźny projekt. Szprosy w dużej witrynie za drobne, na pewno. Boki tej dużej witryny wogóle (przy drzwiach karo) zrobiłabym bez szprosów. Jak sądzicie? Edit:No i może przy okazji macie, jakieś pomysły na okap wyspowy? Edytowane 10 Czerwca 2011 przez aga_domatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_domatorka 10.06.2011 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 Nikomu widzę nic do głowy nie przyszło... Klamka zapadła. Projekt ustalony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.