Jakiej firmy tynk akrylowy? PILNE! help

[popcarol]

Witajcie, od wtorku przychodzi ekipa, a ja nie wiem co kupic...

mamy domek, sciana 3-warstwowa, otynkowany 2 lata temu tynkiem cementowo-wapiennym.

Chiaclabym kolor, plus zeby - zwlaszcza po deszczu - nie bylo widac fug/laczenia cegiel pod tykinem.

Kolor piaskowy/jasny krem, tynk chyba akrylowy - silikonowy jest the best ale drooogi...

 

jakiego producenta polecacie? do otynkowania 260 m2, ok 26 wiaderek do kupienia, bo wykonawcat wierdzi ze mimo deklaracji 18m2 wychodzi ok 10 z wiaderka...

dziekuje za pomoc,

pozdrawiam

karolina

[fighter1983]

jak w moim podpisie trzy dobre firmy producenckie, pozniej nic nic nic i reszta.

zamiast akrylowego uzyj mineralnego malowanego farba siliknowa skoro silikonowy za drogi.

Zuzycie: przy 1,5mm baranek - rzeczywiscie okolo 2,6-2,7kg/m2

[popcarol]

No dobrze... bylam wczoraj w 2 punktach budowlanych, jeden ma kreisel'a, drugi kabe... cyzli nie tak latw kuopic to co polecasz;)

obawiam sie ze opcja ktora proponujesz jest kosmicznie droga - tynk 12-15 zl/m2, malowanie ok 10... mam 260 m2 do zrobienia...

pozdrawiam

[fighter1983]

eeee jakos zle liczysz.

Bylas w tych 2 pkt handlowych, wez oferte od nich i zobacz jak to wychodzi.

W Caparolu 260m2 wyjdzie Ci tak:

1. Tynk silikonowy:

- PG610 - 3x 25kg = 535,05

- Amphisilan FP K15 - 26 x 179,65 = 4670,90

RAZEM: 5205,95 brutto (20,02 brutto/m2)

2. Tynk mineralny:

- PG610 - 3x 25kg = 535,05

- MLP 139 K15 - 26 x 43,05 = 1119,30

- Amphisilan Plus (farba) - ok. 80L - 2066,40

RAZEM: 3720,75 brutto (14,31 brutto/m2)

 

Robocizna: to zalezy jak sie dogadasz

[miron123]

ja mam u siebie tynk akrylowy majsterpol, baranek 1,5mm. Elewacja robiona 4 lata temu, kolory nie straciły swojej intensywności i wszystko jest w porządku. Pamiętam że cenowo wychodził wtedy bardzo korzystnie, nie wiem jak jest teraz. Ktoś jeszcze taki ma?

[popcarol]

W koncu zdeycdowalismy sie na zupelnie cos innego...tynk silikatowo-silikonowy weber. Za material 4.300, robocizna 14zl/m2 (Pabianice)

pozdrawiam

[portero]

Witam

Jestem aktualnie na etapie wybierania producenta tynku silikonowego. Potrzebuję tylko grunt i tynk. Czytając opinie na forum zdecydowałam się na Caparol, Amphisilan baranek 1,5 mm, kolor jasny bez dopłaty. Mam dwie oferty z uwzględnieniem rabatu od dystrybutorów (znalazłam tylko tych dwóch) i nie wyglądają one tak korzystnie jak w Twoim poście (ok 30 zł/m2). Czy w Poznaniu lub okolicach jest jakiś sprzedawca który by był konkurencyjny?

[fighter1983]

http://www.allegro.pl

[portero]

Dzięki

[pablos12]

hm robilem na caparolu akrylowym calkiem calkiem,ale czy nie lepiej dolozyc troche i kupic chociaz sylikat?

[Balto]

Witam;

cennik dla tynku tynku mineralnego [jeden z żółtych] - na ok 260 m2 [mam nadzieję, że wielkość bez okien i drzwi] - to ok.

260 x 3,3 = 870 kg x 1780 [/tonę] czyli 1548,60 zł brutto za materiał

260 x 3,7 = 960 kg x 1780 [/tonę] czyli 1708,80 zł brutto za materiał

Jako, że jest to tynk barwiony w masie -m nie trzeba go malować. Zużycie zależy od tego jak będzie nakrapiany - narzutnicą czy pistoletem.

pozdr

Edytowane 2 Lipca 2011 przez Balto

[fighter1983]

mmm... mineralnego "barwionego w masie" nie trzeba malowac? Ktory producent ma tak wspanialy produkt?

[Balto]

Witam;

m.in. Brobud w okolicy Krakowa.

pozdr

[lew 76]

również baumit tylko że tynk nazywa się nanoporowy

[fighter1983]

Balto troche za bardzo zachwycony jestes....swoimi produktami, takie to troche malo obiektywne, opis ze strony tego BROBUD-a

Celem naszej działalności jest zadowolenie Klientów z naszych produktów i usług.

Siedziba Firmy BROBUD znajduje się przy starej drodze z Krakowa do Katowic - "79" - w miejscowości Nawojowa Góra, niedaleko granicy Krzeszowic.

jakze pieknie sie ta olbrzymia miejscowosc pokrywa bo przypadek to nie jest: Liczba ludności (2009r) 1928osób a w swoim profilu, przynajmniej w tej chwili masz wlasnie opis ze stamtad pochodzisz sasiadom, pracodawcy czy sobie reklame robisz?

lew76 - nanopor baumita to tynk silikatowy, barwiony w masie, dostarczany w formie niemal gotowej do nalozenia na budowie (wiaderko) ale tutaj kolega Balto pisze o tynku mineralnym, w worku, ktory rozrabia sie na budowie i twierdzi, ze nie wymaga malowania.

IMHO: Tynki mineralne to rzeczywiscie doskonale, zupelnie zlekcewazone obecnie wyprawy elewacyjne w systemach BSO, jednak produkowanie ich w roznych kolorach to po prostu bzdura, wymagaja malowania glownie z 2 powodow:

- egalizacja (wyrownanie koloru, niestety z powodu nierownomiernego wysychania, roznej ilosci wody zarobowej tynki mineralne kolorowe nie sa jednorodne po nalozeniu)

- tynki mineralne nie sa hydrofobowe (hydrofobowosc - zdolnosc do odpychania wody)

[lew 76]

witam kolegę,tyle że w opisie tynku nanopor top jest napisane tynk mineralny,rozumiem co pisałeś odnośnie tynków ponieważ mam małe doświadczenie w ich kładzeniu hehe ,

[fighter1983]

Zarówno tynk Nanopor jak i farba Nanopor powstały na bazie komponentów

silikatowych dzięki czemu, mogą być stosowane przy

docieplaniu budynków wełną mineralną i styropianem. Ponadto

farba Nanopor może być stosowana jako warstwa wierzchnia tynków

mineralnych. zrodlo: baumit.pl

http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzemiany czyli minerały tynk silikatowy jest zatem specyficzną odmianą tynku mineralnego

Tynk silikatowy/krzemianowy jest materialem mineralnym to fakt, gotowa masa tynkarska cienkowarstwowa, jednak mowiac "tynk mineralny" zawsze mamy na mysli sucha mieszanke w worku.

[Balto]

Witam;

zachwycony nie zachwycony. Same tynki mineralne - na tym terenie produkowane są od "przed wojny". Na ich bazie tynki drapane - cyklina. Rozwój także ich dotyczy - wchodzi tzw "chemia" i to nie taka za kilka złotych, ale liczona w dziesiątkach złotych od kilograma. Zmieniają się w związku z tym właściwości tynków - da się je zacierać, zmieniają się pigmenty - zamiast sadz, czy polskich - są bayerowskie [bayferrox], zamiast "bo tak od lat" - przechodzą normalne badania n.p. na AGH i kiedyś porównywałem dane - są na poziomie co najmniej Knaufa. To jedna kwestia.

Druga - utarło się, że tynki mineralne [nie żadne tam silikatowo i tp] mają kilka kolorów bo wychodzą tzw. wykwity. Oznacza, to że wielu producentów albo produkuje jeden kolor i nakazuje go malować, albo barwi na bardzo jasne kolory. Z prostego powodu - unika wówczas problemów z wykwitami, na jasnych odcieniach ich najzwyczajniej w świecie nie widać. Fakt, że barwi się masie, i to do stosunkowo mocnych kolorów oznacza, że ktoś daje odpowiedzialność za barwę, jej powtarzalność, oraz to - że mimo iż jest to tynk cienkowarstwowy, udało się w większości wypadków albo wyeliminować wykwity, albo sprawić, że nie wychodzą one na powierzchnię na zewnątrz. Pomagają w tym także grunty. W tynku mineralnym jako że materiałem wiążącym jest cement - muszą być w postaci sypkiej - w innym wypadku po prostu by najzwyczajniej w świecie - związały. Podejrzewam, że w silikacie - to właśnie silikat zastępuje cement, co w zasadzie eliminuje owe wykwity, a także wapno - co akurat pozytywne nie jest. Ale to inna sprawa.

Problemy o jakich wspominasz to tzw. zasady sztuki:

1. Jako, że woda jest rozcieńczalnikiem - jej ilość musi być taka sama na każdą jednostkę tynku [worek / wiadro].

2. Nierówna faktura bywa spowodowane błędami w sztuce, nie tylko samego tynku. Np.: złym nałożeniu [zbyt szybkie], złym przygotowaniu podłoża [za suche]. Można to łatwo zauważyć po strukturze jaka jest na ścianie...

3. To że nie odrzucają wody nie musi być ich wadą. Skład mieszanki, a właściwie jej właściwości muszą być takie, żeby wielokrotne zawilgocenie i schnięcie nie powodowało problemów. Temu m.in. służy gruntowanie ściany przed nałożeniem - wyrównuje jej chłonność.

pozdr

PS. Reklamy nie robię - pokazuję, że coś takiego jest, pokazuję że można wymagać czegoś od innych, a bywa że na wielkich składach - tynki mineralne traktują per noga - bo to tanie, a i kolorów mają po pięć... Po tym jak usłyszałem, że w jednym z mineralnych zastosowano tzw. "nowoczesną formułę antygrzybiczą" w postaci wapna... to nie wiedziałem co powiedzieć.

Edytowane 2 Lipca 2011 przez Balto

[fighter1983]

ja sie zgadzam, mineralne tynki sa traktowane zarowno przez inwestorow, wykonawcow jak i sprzedawcow w sposob na ktory nie zasluguja, tzn zupelnie lekcewazone i jako cos gorszego. Fakt, sa wymagajace przy ukladaniu, wrazliwe na nierwnomierne wysychanie, wymagaja egalizacji i nadania hydrofobowosci, ale sam osobiscie mam u siebie tynk mineralny malowany farba silikonowa. gdybym mial robic to ponownie - zastosowalbym takie samo rozwiazanie. nie przemawia do mnie jednak barwienie tynku mineralnego w masie, bo to po prostu bez sensu.... prawdopodobienstwo wystepienia roznic kolorystycznych spowodowanych nierownomiernym wysychaniem i zla iloscia zastosowania wody zarobowej jest zbyt wysokie. dlatego jestem zwolennikiem mineralnego bialego malowanego dobra farba.

Codziennie odbieram dziesiatki telefonow z zapytaniami o wyprawy elewacyjne, taki zawod, malo kto pyta jaki tynk zastosowac, wiekszosc ludzi pyta o jakies detale, kolory itd. Gdy ktos chce silikonowy tynk - po co mam tracic czas i rozmawiac o tynkach mineralnych.... chce... niech ma... prawda jest taka ze w przypadku domków tzn inwestorów prywatnych 90% jak nie wiecej to obecnie wyprawy silikonowe.

Zauwazylem tez wzrost zapytan o rozwiazania zupelnie gladkie, bez struktury, mysle ze najblizsze lata to wlasnie dążenie do uzyskania systemow bso z zupelnie gladka struktura, takie jest zapotrzebowanie rynku którego nie rozumiem ale co tam... ma być gładko... trzeba zapewnić takie materiały aby wytrzymały i nie popękały na elewacjach.

Pracuje własnie z jedna z firm developerskich nad rozwiazaniem zupelnie gladkim na elewacji, co ciekawe - bedzie to wlasnie tynk mineralny malowany. I chociaz nie mam przekonania do takiego rozwiazania, trzeba sprostac temu zadaniu.

Malowanie farba nadająca hydrofobowosc jest wg mnie koniecznoscia, jak wiadomo w temperaturach dodatnich woda w cienkiej wartswie wyprawy elewacyjnej niczemu nie przeszkadza, problem pojawia sie, gdy taka wilgotna warstwa zaczyna zima zamarzac i rozmarzac co w ciagu doby cykl przejscia przez 0 moze nastapic wielokrotnie, a to juz nie jest dobre dla tynku mineralnego.

Z ta odpowiedzialnoscia za powtarzalnosc i niezmiennosc koloru to jak obaj wiemy nie do konca jest tak, każdą reklamację na kolor i roznice kolorystyczne można odrzucic, zrzucajac wine na wykonawce, ale chyba nie o to chodzi? aby barwiony tynk mineralny polozyc i aby wysechl rownomiernie nalezaloby zapewnic stala, niezmienna tempreature, wilogotnosc powietrza, brak wiatru, idealnie zadozowana ilosc wody zarobowej i odpowiednie wymieszanie materialu. W laboratorium i na probce 100x100cm jestesmy w stanie to zrobic, na budowie - niemozliwe

Edytowane 2 Lipca 2011 przez fighter1983

[Balto]

Witam;

gładki tynki mineralny?! Kogoś, nie ważne... Jak znam się nieco w temacie - ziarno do 1 mm [góra] i tyle. Wydajność rewelacyjna, pewnie ok 2 kg/m2, na chemii która już jest zacierać się da i to bez najmniejszego problemu. Tylko po co dawać tynk mineralny jak można zwykły c-w?!

Jako że ja się zajmuje w zasadzie li tylko mineralką - to obecnie z przechodzeniem przez zero - nie ma problemów. Chemia się kłania. Kłopot tylko taki, że musi być ona w proszku, wymieszana już w gotowej masie, tak aby to nie wykonawca musiał dokładać i takie też są.

Woda zarobowa, równomierne nakropienie - to jest wykonalne trzeba tylko chcieć. A dokładniej robić to pistoletem - niestety jak czasem można w rozmowach usłyszeć pistolet i pochodne są czarną magią dla tych co to sprzedają.

Jest jeszcze jeden problem - jeżeli coś jest "nie tak na domu" to z urzędu winny jest producent [nie wnikam jak jest w realu], a inaczej wygląda rozmowa z wielką firmą, a inaczej z małą..

pozdr