Zagęszczanie piasku w domu bez piwnic.

[Nazawszekumpel]

Witam.

Buduje dom bez piwnic i jestem na etapie zasypywania i ubijania piasku - potem będę na tym zalewał płytę.

Mam pytanie czy nie orientuje się ktoś:

Czy można zmierzyć ubity grunt np. echo sonda i dla jakich wartości można uznać że grunt (piasek w moim wypadku) jest dobrze zagęszczony (ubity) czy istnieją jakieś wskaźniki???

 

Pozdrawiam.

[panfotograf]

Oczywiście że można zmierzyć i jest to bardzo ważne, bo większość wykonawców olewa ubijanie a potem...

 

Bierze się pręt zbrojeniowy (taki metrowy lub dłuższy) spory młotek i wbijamy w zagęszczony grunt. Powinien wchodzić nieznacznie łatwiej niż w grunt który nie był przekopywany od lat - czyli nie głębiej niż 20-30 cm.

Jeżeli wciśniesz głęboko pręt bez użycia młotka - piasek trzeba wybrać i zagęszczać od nowa - warstwami - po 20-30 cm

Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez panfotograf

[PliP]

Jak najbardziej trzeba to zbadać.

Właśnie za to wyleciała u mnie pierwsza ekipa. Jest taki specjalny młot. Podnosisz i opuszczasz odważnik i liczysz ilość uderzeń niezbędnych do wbicia np 10 cm. Nastepnie wyliczas ubicie-zagęszczenie gruntu. W moim dzienniku masz opisana tą fuszerkę oraz jak zagęszczałem podsypkę.

[kazo]

do pantografa-klupnij sie w czoło,co aza głupstwa wypisujesz!

[antech]

sonda lekka..to się nazywa. Sonda jest niczym innym niz młotkiem wbijajacym pręt, więc jeżeli ktoś ma doswiadczenie to może ocenić to w sposób bez sądy...z jakimś tam marginesem błedu.

[szymczyk]

Mam sąsiada który miał problem po wprowadzeniu się do mieszkania. Podczas zasypywania piasku pod posadzką nie zwrócił uwagi pracownikom żeby poszczególne warstwy były ubijane. Wykonał wodne ogrzewanie podłogowe. Pewnego dnia wraca do domu a tu posadzka obniżyła się o ok. 25cm !!!