Bławatkowe komentarze

[agalind]

Zrób im zdjęcie, żebyśmy też mogli zobaczyć.

[agalind]

Zegar dworcowy bedzie w salonie?

[Ardea]

Muszę mieć dystans, bo ciągle słyszę - fajna ta działka, miło u was, ale za blisko torów, ale pociągi będą wam przeszkadzać...ale... to my będziemy tam mieszkać I taki żarcik na wstępie myślę, ze wiele wyjaśni, a mnie rozwiązało problem pt. co zrobić żeby wiatrołap nie był nijaki (jak bryła domu)

[Ardea]

Zegar dworcowy bedzie w salonie?

 

Poza tapetą, lampą i tabliczką PKP nigdzie nie będzie już nawiązań do dworca. Nawet to siedzisko uszłoby za zwyczajne, gdyby nie reszta klimatu

[Lukarna]

Mimo że nie pojadę za bardzo;) z dworcową stylizacją to i tak liczę na efekt zaskoczenia:P szczególnie wyraz twarzy kumpeli od tego zartu mnie ciekawi

 

Ale mam nadzieję że ona dostępu do FM nie ma i nie przeczyta tego wcześniej:)

[klaudiuszozo]

Rozmawiałem z dekarzem. Obiecał być do 20.11. Potem ma do Was zajrzeć.

[Ardea]

kumpela to mieszczuch i blokers:p o budowie nie ma mowy, więc i FM to dla niej nuda;) Może nawet parapetówkę zrobię tematyczną

 

Klaudiusz nam się nie spieszy, mógłby tylko nam powiedzieć ile czego kupić, oby pogoda była ładna.

[klaudiuszozo]

Pogadajcie z Marcinem. Blachę możecie wziąć w większej ilości, tylko musi wrócić w dziewiczym stanie do niego.

Widziałem dzisiaj Grześka u mnie na wsi, ale chyba mnie nie poznał, albo poznał i...

[Ardea]

Zdziwiłabym się bardzo gdyby był u Was??? Może to nie był on? Teraz nie mogę go zapytać, bo jestem na uczelni, ale zrobię to wieczorem... Czyżbym o czymś nie wiedziała;)

[klaudiuszozo]

O kurdę, chyba go wrobiłem... Bo to był na 100% on, w okolicach autostrady A2.

[agalind]

Klaudiusz, ja nie chcę nic mówić, ale najpierw wysledziłeś Ardeę, teraz jej męża. Oj coś się dzieje....

[Ardea]

Klaudiusz, ja nie chcę nic mówić, ale najpierw wysledziłeś Ardeę, teraz jej męża. Oj coś się dzieje....

 

 

Klaudiusz, z Marcinem to my codziennie rozmawiamy;) Chyba będzie gościem honorowym na naszej parapetówce;)

[klaudiuszozo]

Klaudiusz, ja nie chcę nic mówić, ale najpierw wysledziłeś Ardeę, teraz jej męża. Oj coś się dzieje....

Albo to on mnie wyśledził

[agalind]

Fajnie sie bawicie;)

[Ardea]

Jak nie strzelał to pewnie nie widział Żartuję oczywiście:P Teraz wchodzę tłumaczyć się z każdego słowa i każdego przecinka;)

[Lukarna]

I jak poszło tłumaczenie??

Czy jeszcze nie idzie??

[Esiak]

[pumpaluna]

Podoba mi się ten Twój dystans do kolejowych przytyków znajomych. U nas wszyscy mówili, że na naszą działkę to my co najwyżej możemy kupić kuszetkę i warsa więc stąd dom nosi przydomek "wagonik" ale w życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby gdziekolwiek cokolwiek kolejowego wrzucić. Zresztą ja na dworcu PKP byłam kilka razy w życiu

[Ardea]

http://imageshack.us/http://img846.imageshack.us/img846/3674/p7270189.jpg

 

To jest właśnie kropla wiatrołapowego klimatu;) Zdjęcie z tel. więc jakość kiepska.

[Ardea]

Lukarna, mój promotor nosi to miano czysto funkcyjnie, konsultacje są zawsze pro forma;)

 

Pumpaluna, ja pierwszy raz w życiu jechałam pociągiem, gdy miałam 14lat, na dworcach byłam mniej niż 10 razy, ale klimat maleńkich stacyjek czuję i lubię To właściwie będzie jedyne lekko stylizowane pomieszczenie, no jeszcze w sypialni pojawi się motyw gór...