Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bławatkowe komentarze


Ardea

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ardea

    2967

  • agalind

    1588

  • pumpaluna

    1153

  • Esiak

    730

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ty to masz fajnie, całe życie na wczasach;)

Wymyśliłam sobie, że pojedziemy do Rowów, ostatnio byłam tam jako czterolatka. Wg prognoz ma być upalnie i burzowo, na wszelki wypadek bierzemy podwójne zestawy ciuchowe,(nie damy się zaskoczyć aurze;)

 

Na kominie będziesz miała blachę, czy ten Matrix to klinkier, a może jeszcze coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim za życzenia miłego wypoczynku nad morzem (właśnie wróciłam), było cudownie, chociaż pogoda w kratkę 6 dni plażowania, 2-deszczu, pozostałe ciepłe, ale pochmurne.

 

W czasie jazdy (400km w jedną stronę) oglądałam architekturę... oto wynik spostrzeżeń:największą popularnością cieszą się rdzawe dachówki, podobnie jak żółte elewacje, klinkierowe ogrodzenia, thuje w ogródku i zachowawcze bryły budynków, zaś złoty dąb okienny coraz częściej oddaje palmę pierwszeństwa orzechowi.

 

Klaudiuszozo, widzę, że dzielnie wywiązywałeś się z funkcji wicekierownika naszej budowy;)

 

Gdy przestanie padać lub, gdy będzie padać troszkę mniej - pojadę cyknąć fotki ukończonego daszku. Pozdrawiam pourlopowo!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu była na łazienki kremowo-brązowe i co się wchodziło do nowego mieszkania były identyczne kopie pomieszczenia. Ludzie boją się chyba wyróżniać, bo niemożliwe, że wszystkim podoba się to samo. No chyba, że kupują to co w sklepie na wystawie leży zamiast poszukać głębiej. Idą na łatwiznę i biorą "to co wszyscy"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze były jakieś mody i obecnie też są, zarówno w architekturze jak i w wnętrzarstwie, tylko one mają do siebie to,że przemijają i nawet jeśli wracają to nie w tej samej wersji... Myślę, że należy wybierać to, co nam się podoba, bo nawe, gdy moda minie to zostaniemy z czymś, co lubimy... Trudniej mają ci, którzy nie wiedzą, co im się podoba albo za wszelką cenę chcą być trendy.

 

My też z naszym Bławim wpisujemy się częściowo w ogólny trend - złoty dąb + zachowawcza bryła domu, ale to chyba już wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas tez będzie powszechnie panujący złoty dąb, bryła też podobna jak wszędzie (choć na to nakładają się warunki zabudowy). Jeśli chodzi o zewnętrzny wygląd budynku to może dobrze gdy okoliczne domy sa w pewnie sposob ujednolicone, bo przynajmniej nie ma chaosu. Za to we wnętrzu można zrobić jak się podoba. Najważniejsze żeby wnętrze było MOJE i żeby dobrze sie w nim czuć. Wkońcu to ja tam będę mieszkać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również uważam, że nietuzinkowa architektura wymaga odpowiedniego otoczenia, bo nietypowe domy wciśnięte wśród "zwyklaków" wyglądają jak ufo, dlatego niektóre gminy śrubują WZ. Z drugiej strony te domki wszystkie podobne do siebie, trochę to smutne... Moja przyjaciółka ma ultranowoczesny, piękny dom, ale na wielohektarowej działce - wygląda bajecznie.

 

Zdjęcia. będą jutro, ponieważ dziś miałam gości i nie zdążyłam odwiedzić Bławatka.

Edytowane przez Ardea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam pourlopowo:) Czy czujecie się odpowiednio "dojodowani" ( to nowe słowo bardzo mi się spodobało, choć początkowo przekręciłam je i źle odczytałam ;) )

 

Jak to nie zdążyliście odwiedzić Bławatka? Wydaje się to być niemożliwe, no chyba ze byliście wczoraj - to tylko Was usprawiedliwia :D

 

Przejeżdżając obok Waszej ulicy zerknęłam z daleka i zobaczyłam, że Bławatek ma już dachówkę, czyli ekipa świetnie się spisała pod Waszą nieobecność.

 

Ponadto wokół wyrastają nowe domy jak grzyby po deszczu. Czy to słonce, czy to deszcz, to jednak aura sprzyjała budowaniu ;)

Edytowane przez ewanz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bławatku byliśmy prosto "z morza" z bagażami i rybami w bagażniku;)

Ciekawe jak odczytałaś dojodowani?! Neologizmy są specjalnością jednego z moich kolegów i chyba mi się udzieliło:) Opalona nie jestem zbyt, bo nie nie lubię i używam diabelnie mocnych filtrów.

Rozbudowuje się ta nasza uliczka, dobrze, bo później inne budowy mogłyby byc uciążliwe dla już mieszkających, a tak wszyscy jedziemy na jednym wózku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...