Bławatkowe komentarze

[Ardea]

My naszej małej też kupimy coś białego z Ikea, pewnie podobny regał i biurko też takie, a komodę to jeszcze nie wiem, bo nie wybrała:) Ze starego domu biorę tylko ekspres, regał z do pralni i nic więcej.

[agalind]

Przez weekend balowaliśmy (roczek chrześnicy i potem impreza nasza domowa) Ferie jeszcze do końca tygodnia, ale nigdzie nie jedziemy, w ubiegłym roku zresztą też nie byliśmy.

 

Widzisz Aga, bo Ty wymyślasz, a ja szukam gotowców, np. krzeseł i wtedy nie ma problemu z namierzeniem towaru. Najtrudniej znaleźc coś, co mi pasuje na 100%

 

 

Najgorzej, że niektórych rzeczy nie można zobaczyć na żywo, tylko w internecie i wtedy zagwozdka: zamawiać w ciemno czy szukać dalej?

[agalind]

My naszej małej też kupimy coś białego z Ikea, pewnie podobny regał i biurko też takie, a komodę to jeszcze nie wiem, bo nie wybrała:) Ze starego domu biorę tylko ekspres, regał z do pralni i nic więcej.

 

Ekspres, oj tak, pierwszy pojedzie;)

Z mebli to na pewno stół i krzesła zabierzemy, bo choć do domu chcemy kupić nowy to przy niektórych imprezach rodzinnych jeden (nawet rozciągany) będzie za mało.

Edytowane 7 Lutego 2012 przez agalind

[pumpaluna]

My z mebli zabieramy łóżka dzieciaków bo kupiliśmy 3lata temu. Zestaw mebli, który teraz ma mała, przejdzie do pokoju młodego a szafa która stoi u niego wyląduje w wiatrołapie. A no i sprzęt rtv bierzemy plus oczywiście ekspres do kawy i moje klamoty do gotowania. Reszta nowa.

[agalind]

Reszta nowa.

 

Cały czas się zastanawiam, czy po skończeniu budowy starczy na tą "resztę"

[Lukarna]

A ja nie mam ekspresu a tak mi się marzy... I pewnie sobie tak szybko w nowym domu nie kupię

 

A zabieramy w sumie dużo:

- stół i krzesła (brzydkie są ale cóż)

- naszą wersalkę - pójdzie do gościnno-biurowego

- duża szafa od Wiktorii (nie wiem gdzie będzie, ale jest nowa i szkoda mi ją wyrzucic;))

 

Zobaczymy jak będziemy stali z kasą ale przypuszczam, że pod koniec będzie krucho więc w razie "W" mogę wziąć jeszcze małym łóżka i pewnie tak zrobię, meble od nich z pokoju podzielę na pół i wstawię każdemu po regale aby na zabawki mieli...

Mam jeszcze komodę z Ikei, może iść do garderoby jakiejś...

 

W sumie całe wyposażenie pokoju Wiki jest OK, mogę je wstawić do "biura": regał na książki, biurko i stolik "kawowy" pasują do szafy:)

 

Przypuszczam, że weźmiemy wszytsko co się da i bedziemy stopniowo wymieniać...

[Lukarna]

Cały czas się zastanawiam, czy po skończeniu budowy starczy na tą "resztę"

 

Święte słowa...

[Ardea]

Ja planuję stół nierozkładany i tylko jeden. Mamy małe rodziny, przyjaciół też nie udaje się ściągnąć wszystkich w jednym czasie, większe imprezy zawsze robimy w restauracjach, więc myślę, że taki mi starczy.

 

Oczywiście weźmiemy kino domowe i ubrania, książki, zastawę stołową... ale mebli

[Lukarna]

Ooo zapomniałam o naszym wielkim telewizorze:D

I kino też

I mąż planuje zabrać lodówkę ale zobaczymy jak się koncepcja kuchni rozwinie;)

I pralka idzie z nami:)

[Ardea]

Dorzucam pralkę, ale tv to mamy lichutkie i do wymiany. Przeraża mnie wizja ekranu w salonie i mocowań rzutnika, chyba za jakąś belką to schowamy.

[Lukarna]

Ardea nasz tv jest wielki ale nie myślałam o przekątnej ekranu;)

Jak bedzie jeszcze żył to go zabierzemy:)

[Ardea]

A to nasz Panas też wielki inaczej;)

[pumpaluna]

Nasza lodówka już mocno zdezelowana i nie wiem ile by jeszcze pociągnęła więc bez żalu ją wymienię na nowszy model. Pralka przeciekać mi ostatnio zaczęła więc mówiąc szczerze to modlę się żeby dotrzymała.

 

Agalind my się o resztę nie obawiamy. Jesteśmy wyliczeni do kilkunastu tysięcy zapasu i po prostu musi starczyć. Sypialnia nasza to też seria malm więc nie będzie mocno kosztowna. Obecnego regału z salonu nie mielibyśmy jak nawet zabrać bo to meblościanka brw, jak przesuniesz to się rozleci także salon kupimy z czasem. Pewnie tak jak stół dopiero po zwrocie podatku.

[Ardea]

Ja stołu zabrać nie mogę, bo nie mam;) Mam taki rodzaj półwyspu na granicy salonu i otwartej kuchni przy którym stoją 4 krzesła, blokowisko i metraż 40m wymuszały dużo karkołomnych rozwiązań

[Lukarna]

A to nasz Panas też wielki inaczej;)

 

Może mamy taki sam:D

[agalind]

Dołączam do grona tv dużego inaczej;) Ostatnio widziałam taki płaski, że aż trudno uwierzyć, gdzie oni te całe wnętrze schowali. No i ramki żadnej wokół nie miał. Taki to ja moge mieć

 

EDIT: Cenę przemilczę

[pumpaluna]

Nasz stół odkupiliśmy od ludzi którzy mieszkali przed nami w domu mojej siostry, chcieli grosze to wzięliśmy. Po 2 latach kupiliśmy mieszkanie i .... stół mi się nie zmieścił. Stoi więc dębowy klasyczny stół od kilku lat w piwnicy i przynosimy go tylko na większe imprezy (przy czym wtedy trzeba wynieść z pokoju fotele także ogólnie jest czaaaaaaaaaaaaaad)

[Ardea]

Ja pamiętam w domu dziadków stał stół czterometrowy to dopiero był czad:)

[agalind]

U nas duża rodzina, wiec duży stół musi być. Nasz obecny ma po rozłożeniu 2m i żeby wszystkich zmieścić to trzeba było drugi z piwnicy wyciągać.

[Ardea]

Ja chcę dwumetrowy bez rozkładania, a ostatnio nie udało nam się zrobić imprezy większej niż 10 osobowa, najczęściej jest 6-8 osób.