Bławatkowe komentarze

[khb]

poniewaz korzystam z netu goscinnie na sluzbowym lapie (sorry za brak polskiuch liter)to tylko wpadlam na slowko i to do Ardei zbiorowo oglosic

--- MIESZKAMY

na razie tylko ja z mezem bo nie ma jeszcze calej balustrady na schodach ale gora skonczona na tip top, wsdzystko juz nawet rozpakowane, dol to kuchnia na tip top z rozpakowaniem gratow wlacznie. Salonu nie moge ogarnac jak trzeba bo facet od schodow wlasnie tamm swoje klamoty rozmiescil ale jutro zabierze ii juz od niedzieli bedziemy cala rodzina na nowym

przeprowadzka to koszmar,przy 2 dzieci majacych mnoooooostwo zabawek w dodatku bedac molem ksiazkowym i zapalona kuchara z mnostwem ustrojstwa kuchennegoo oraz przy tendencji do chomikowania "przydasi". Od jakiegos czasu wyrzucalam, oddawalam a i tak konca pakowania nie bylo widac

net na stale mam ponoc odzyskac dopiero w czerwcu, mamy problemy z monopolista takze wybaczcie ze sie czasowo wymiksuje z forum ale wroce sprawdzic wasdze postepy

 

wow Pampaluna gratuluję, mi teraz włosy dęba stają jak Mati nasz 6-latek po naszych schodach bez barierki jeszcze urzęduje czasami z biegu oczywiście;)

[Ardea]

Oto efekty mojego malowania, specjalnie dla Ciebie Joasiu, bo nie ma się czym chwalić na razie:)

Deski byłyby bardziej białe, gdybym nie przecierała od razu szmatką (aby mniej bejcy wchłonęły), bo mnie zależało na efekcie poszarzałego, lekko rozbielonego drewna, takich starych dech smaganych wiatrem, deszczem i słońcem:) To jeszcze przed woskowaniem. Zdjęcie robione na tle tynków w pochmurny dzień.

 

http://fotosik.plhttp://images35.fotosik.pl/1363/4fe432439c642e9cmed.jpg

 

http://images35.fotosik.pl/1363/6f4e61882c7322a4med.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/1505/41f67cf9c45b288emed.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/1508/071017cd3790f37bmed.jpg

Edytowane 6 Maja 2012 przez Ardea

[lipka71]

super wyszły te dechy, muszę obejrzeć moją stertę desek czy coś się z nich nada

[Joannk]

Ardea - dla mnie bomba!!! A w komplecie na prawdę nieźle to wygląda. Wielki ukłon. Chyba się będę chowała z moimi wnętrzami przy Twoich - masz wszystko tak przemyślane. Efekt będzie oszałamiający.....

 

Zdecydowałaś się jednak na woskowanie i już zrobiłaś próbę?

[Ardea]

Mam przemyślane, ale Asia - Ty już masz bosko:jawdrop: Podłogi naprawdę przykuwają uwagę i są mocnym elementem wnętrza, dają przedsmak tego jak będzie pięknie w całości:) Nie umiałabym tak zaprojektować ułożenia płytek i wnętrza klasyczne też wymagają dużego wyczucia stylu.

 

No właśnie nie wiem czy coś dawać, bo boję się, że zmieni się efekt, mam bezbarwny wosk, ale ciągle się waham... Co by się stało, gdybym je tak zostawiła?

 

Lipka, dzięki:) Nie marnuje się materiał i jest tanio, wiec spróbuj, jak Cię efekt nie zadowoli to nie będzie szkoda wyrzucić.

[Joannk]

No jak nie zabezpieczysz to generalnie nic się nie stanie. To zależy też jakie tym deską przeznaczyłaś zastosowanie. Po prostu łatwiej deski zabezpieczone utrzymać w czystości. Wiesz jak popatrzyłam na Twoje deski to wyobraziłam je sobie jako zagłówek do łóżka...

Dzięki za miłe słowa co do naszych podłóg - Pan Płytkarz miał wszystko rozrysowane na papierze minimetrowym i świetnie sobie poradził

[Ardea]

Genialnie rozplanowane płytki i świetny płytkarz:), czy za takie cuda liczy więcej kasy niż za bardziej zwyczajne położenie?

[Joannk]

Ardea - Pan Płytkarz troszkę chciał więcej (bo fakt namęczył się), ale zmieścił się w budżecie awaryjnym (czyli tańszym - bo mam 2 budżety:)), dlatego nie mogę nic złego o nim powiedzieć. Choć pierwsze ułożenie Mugatów sfajczył, ale poprawił już było ok.

[Lukarna]

Ardea, niby takie zwykłe deska a jak zyskują na wartości dzięki temu że sama to zrobiłaś!!

Teraz trzymam kciuki żeby nie woskowane nie zawiodły i trzmały fason

[Ardea]

Dechy nadal pozostają zwykłe;) Ucieszą mnie dopiero na docelowym miejscu:) A malowanie to żadne wyzwanie, może dlatego nie satysfakcjonuje;)

[Joannk]

Dla Ciebie dechy zwykłe a dla nas już niezwykłe;)

[Ardea]

Dla Ciebie dechy zwykłe a dla nas już niezwykłe;)

 

Jeszcze raz dziekuję za wszystkie wskazówki :) samo malowanie to już pikuś

[Joannk]

Ardea- ja za tym malowaniem tęsknię... przez okres ciąży nie chcę mieć do czynienia z farbami, wiesz zapachy....ale może trochę poszlifuję sobie stolik, tak w ramach rozgrzewki:)

[Ardea]

Mnie też się spodobało, a to pierwsza rzecz, którą malowałam. W planach już są dwie następne, a może nawet trzy:) Asiu, a Maluch ma byc na początku czy na końcu czerwca - tak orientacyjnie?

[Joannk]

Załapałaś bakcyla:)

No Młody ma być na koniec czerwca, ale nie wiem czy połowa czerwca nie będzie dla niego lepszym okresem:)

 

A co do kolejnych przedmiotów i mebli do malowania, ja dzisiaj intensywnie myślałam o skrzyni drewnianej z okuciami która jest w piwnicy u moich rodziców i tak się marnuje:( Może warto dać jej "drugie życie"?

[Ardea]

O tuż to, drugie życie sprzętów - to lubię. Jeszcze pomaluję pewne stare drzwi z domu-rudery. Mały pewnie będzie, kiedy sam zechce, chyba, że go lekarze wygonią

[Joannk]

Ardea- ja w któreś gazecie mam taką inspirację - stare drzwi (lekko rzeźbione) wiszące na ścianie - obłęd. Muszę poszukać To Tobie wyślę. A takie drzwi to czasami można przerobić na blat od stołu.

Mogę coś wkleić czy wolisz nie?

[Ardea]

Moje właśnie będą wisiały na tej czarnej ścianie w klatce schodowej. Będą pomalowane na biało:jawdrop:

 

No jasne, ze wklejaj:)

[Joannk]

SUPER POMYSŁ wkleję stoły, a te drzwi to Tobie znajdę. Stoły to może moje klimaty, ale warto zerknąć na to co można wykonać z niczego:)

 

 

 

 

Ardea - jak będziesz chciała usunąć to ja się naprawdę nie obrażę

[khb]

Hej Ardea super wyszło z tym malowaniem...

nabrałaś wprawy ...

 

ale te drzwi to już przegięcie

Edytowane 6 Maja 2012 przez khb