Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bławatkowe komentarze


Ardea

Recommended Posts

O, wyobraziłam sobie właśnie moja kostkę w przyszłości;)

Kurde przez Was tak daleko w przyszłość wybiegam:):):)

 

Ale tak ją mętnie widzialam, że Wam o niej nie opowiem:):)

 

ps. ale za to nie widzę wejścia do domu - nic a nic - ZERO!! Cały czas planowane było, (w sumie nie planowane, ale w projekcie było) że podest przed wejściem ma być wylany z betonu i czymś obłożony.

A teraz sobie myślę że może z kostki byłby lepszy...

Teściunio juz się przymierza do szalowania, ławy już wylane... a ja nadal nie wiem...

Nie mam do tego serca i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ardea

    2967

  • agalind

    1588

  • pumpaluna

    1153

  • Esiak

    730

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U nas teżnie wylewaliśmy betonu przy wejściu tylko kostka od furtki do drzwi wejściowych

Nam odradzają jednolitą grafitową kostkę w świetle naszego grafitowego ogrodzenia i szarawej elewacji. Mówią, że będzie mrocznie i stąd właśnie pomysł z tym dorzuceniem żółtka. Facet proponował, ze mnie podwiezie do ludzi u których poszedł grafit z żółcią właśnie (na foto wyglądało ok) i żebym zobaczyła naocznie. Grafit z jasnoszarym jako dodatek mi nie podszedł, odwrotnie było już lepiej. Ech sama nie wiem, dobrze że mam jeszcze chwilę na zastanowienie. Tak samo jak z tym kształtem, gdybyśmy cały przód robili w kostce to byłoby łatwiej a tak droga do garażu idzie po przekątnej od bramy i kanciaste może wyglądać średnio. Muszę poszukać rzutu działki z naniesionym domem to Wam pokażę o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra to ja wam pokażę o co u mnie chodzi. Pamiętacie jak kiedyś pisałam że próbuje załątwić przeniesienie ale okazało się że takie przeniesienie wjazdu wymagało nowego pozwolenia na budowę, dokumenty projektowe i wszelkie przygwizdy by kosztowały ok 1,5tys plus cały pas zieleni na ulicy i kostkę trzeba by było wymienić na swój koszt

* na żółto zaznaczona brama i furtka

* niebieskim ścieżka do domu

teraz muszę wymyślić sposób połączenia ścieżki do drzwi z częścią garażową tak żeby nie poszło jakoś szczególnie dużo kostki bo nie chcę zabetonować podwórka

 

http://farm9.staticflickr.com/8011/7313947036_1f480ff76e_z.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo rozsądne podejście, a ja to szybki Bill jestem, już ogród zaplanowałam i mam zakusy na dokupienie ziemi za działką. Nawet jesteśmy po wstępnej rozmowie, jak tylko załatwią sprawy spadkowe, a my ogarniemy sie z budową to kupujemy jeszcze 1000m.

 

i to są zalety na kupowanie w niebudowlanej okolicy. Moja mama twierdzi, że powinniśmy zbierać pieniążki bo może ciocia mieszkająca przez płot kiedyś zechce pójść do bloku mieszkać to może by nam się udało ziemię odkupić i ją spłacić ale przy cenach za m2 u nas w mieście to raczej jakoś tego nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście zakręty na działce Ci wyjdą. Wygrzebałam z poczty zdjecie frontu Twojego domu i wydaje mi się, ze ta ścianka miedzy brama i ścieżką do drzwi dosyć szeroka jest (ile ma?), wiec jesli przedzieliłabyś ją roślinami/trawą fajnie by wyglądało. Ile macie aut?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to są zalety na kupowanie w niebudowlanej okolicy. Moja mama twierdzi, że powinniśmy zbierać pieniążki bo może ciocia mieszkająca przez płot kiedyś zechce pójść do bloku mieszkać to może by nam się udało ziemię odkupić i ją spłacić ale przy cenach za m2 u nas w mieście to raczej jakoś tego nie widzę.

 

Nie tylko to jest zaletą;) ta ziemi to ostatni pas ziemi miejskiej później już zaczyna się wieś. Byłby tam plac zabaw, domek na drzewie, miejsce na ognisko i wielki basen oraz małe boisko i ścianka wspinaczkowa - raj dla dzieci:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam między chodnikiem a podjazdem jest największy problem, ja chciałam podobnie jak jest taką linię prostą wygospodarować, mąż mówił żeby pod kątem to połączyć a panowie radzą żeby delikatnym łukiem poszło żeby się "gardziel" nie zrobiła.

 

Tutaj znalazłam trochę realizacji grafit i żółtek, ale nie wiem czy same żółte obrzeża by jakoś wyglądały bo takie esy floresy jak w większości prezentowanych to nie moja bajka. Ciemnej z jasną nie znalazłam, tylko taką ciemny starobruk i jasne granitowe :/ Ech przyjdzie mi pójść na żywioł chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...