agalind 02.07.2012 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 No pewnie, że da się przeżyć bez wakacji, ale co to za życie;) U nas w budżecie kasa musi się znaleźć na 2 tyg. nad morzem. Nie mam pojęcia jaki to koszt, bo mąż pilnuje finansów. Śniadania jemy w domku, na obiady i kolacje chodzimy do restauracji. Na atrakcje Mała ma kasę od dziadków, więc ostro się rządzi;) Szczerze mówiąc nie czuję, żeby wyjazd nad polskie morze był ekstrawagancją. Popieram. Wolę gdzieś pojechać niż coś nowego kupić. Odpoczynek jest bezcenny a jak się dobrze poszuka to można fajne oferty znaleźć. Kawał Europy zwiedziliśmy i wcale majątku to nie kosztowało. Trzeba tylko dobrze poszukać i z odpowiednim wyprzedzeniem. Np. na Korsyce można spać u polskich zakonnic;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 02.07.2012 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Nasz lokalny dystrybutor powiedział, że spróbuje wynegocjować jak największy rabat dodatkowy (od siebie nam dali 200zł za obsuwę czasową). Sprawdziliśmy z mężem, że idzie to w miarę łatwo naprawić. Musimy podciąć metalową część tak ok 1,5cm i odkręcić dechę i podciąć ją też 1-1,5cm (tu już wujek zadziała). Tyle, że ja im za niedoróbkę nie mam zamiaru ponad 3tys zapłacić i będę czekać na ich reakcję bo tak ogólnie to przęsła i nam i wszystkim co widzieli się podobają. Teraz tylko musimy kupić lakierobejcę i pomaluję, chociaż brama i bramka na razie założone nie będą na prośbę brukarza To teraz musicie ich przycisnąć, zeby Wam z ceny zeszli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 02.07.2012 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Agalind a możesz coś taniego nad polskim morzem polecić ? Bo u nas to co polecają znajomi to poza naszym zasięgiem finansowym jest. Za granicę z dzieciakami ze względów zdrowotnych się nie wybierzemy, zresztą nasze auto prywatne nadaje się tylko do jazdy w okolicy a nie w trasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 02.07.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Agalind a możesz coś taniego nad polskim morzem polecić ? Bo u nas to co polecają znajomi to poza naszym zasięgiem finansowym jest. Za granicę z dzieciakami ze względów zdrowotnych się nie wybierzemy, zresztą nasze auto prywatne nadaje się tylko do jazdy w okolicy a nie w trasę. Jaki rejon (okolice Międzyzdrojów, Trójmiasta, Łeby, półwysep?) Cię interesuje to popytam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 02.07.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 okolice trójmiasta, żeby w razie słabszej pogody było jak dzieciom inną rozrywkę zorganizować. Od nas do Gdańska to już 400 z hakiem jest a młody ma chorobę lokomocyjną :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 02.07.2012 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Z choroby lokomocyjnej się wyrasta, miałam to wiem, a mimo to dziadkowie pokazali mi cała Polskę, gdy byłam przedszkolakiem podróżowaliśmy od kwietnia do września:) Nad morzem, jak dla mnie plażowanie jest efektem ubocznym;) wolę pokazywać dziecku inne atrakcje regionu, których wszędzie pełno, wystarczy tylko się rozejrzeć. W tym roku, podobnie jak dwa lata temu, ruszamy na zachodnie wybrzeże Bałtyku:yes: O budowie opowiem innym razem, a właściwie to już pokażę, bo kończymy elewację. Wracam do nauki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.07.2012 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 To jeszcze ja:) Uwielbiam jeździć nad Bałtyk. No lubię i już. I nie przeszkadzają mi tłumy turystów - serio:) Ani na plaży ani w miejscowości w której jesteśmy. I idziemy na plażę nawet jak nie ma słońca, jak jest zimno - dzieci dostają ciepłe bluzy i chustki na głowę i w samych gatkach biegają po lodowatej wodzie - baaardzo to lubią W tym roku odpuszczamy - po pierwsze ze względów finansowych, po drugie nie wiemy ile P zajmie zrobienie elektryki. Szukam domku nad jeziorem 10km od domu - mam nadzieję że będzie nam się tam podobało... ps. a kiedy będzie to "następnym razem"?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 O budowie opowiem innym razem, a właściwie to już pokażę, bo kończymy elewację. To ja się już rozsiądę i poczekam, nie wiem tylko czy mi cierpliwości starczy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 03.07.2012 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 My w sumie mieszkamy blisko jezior ale w sezonie to średnio mi się tam podoba, ja zdecydowanie nie lubię tłumów no i na mazurach ceny zaporowe, porównywalne z tymi nadbałtyckimi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Pumpaluna, popytam po ludziach gdzie można tanio i fajnie odpocząć, bo w zwiazku z tym, ze tu mieszkam, to nie orientuję się w temacie noclegów:oops: Pewnie chcecie gdzieś blisko morza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 03.07.2012 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Jak się kiedyś z kimś zgadasz to weź namiar ale to już na zaś bo w tym sezonie jednak nigdzie nie wyjedziemy. Lekarstwa i wizyty prywatne nas znowu nieźle po kieszeni strzeliły. Na razie to ja marzę po prostu o możliwości wyjścia z domu, od tygodnia młody uziemiony a teraz na kolejne 2 dołączyła córka. Z domu nawet wychodzić dzieciaki nie mogą Aha, drewbet dał nam rabat, marny strasznie ale może na lakierobejcę starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Oj, biedne dzieciaki. Coś poważnego? Aha, drewbet dał nam rabat, marny strasznie ale może na lakierobejcę starczy. Ciekawe co by zrobili gdybyś im przęsła oddała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 03.07.2012 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Oni w ogóle na początku nie chcieli o żadnym rabacie słyszeć bo zrzucili winę na podwykonawcę i dopiero ten nasz dystrybutor lokalny grożąc odesłaniem produktu wywalczył rabat. W sumie z tego co policzyłam wyszło 11% rabatu. Niestety bardzo poważnie bo mała ma zapalenie płuc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Oni w ogóle na początku nie chcieli o żadnym rabacie słyszeć bo zrzucili winę na podwykonawcę i dopiero ten nasz dystrybutor lokalny grożąc odesłaniem produktu wywalczył rabat. W sumie z tego co policzyłam wyszło 11% rabatu. Niestety bardzo poważnie bo mała ma zapalenie płuc To niedobrze. Kurcze, chyba coś jest w powietrzu, bo co rusz słyszę, ze jakieś dzieci chorują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.07.2012 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Nie straszcie mnie z tym czymś w powietrzu, bo wybieram się z Małą na szczepienie:eek: U nas cieplusieńko i słonecznie, po prostu wakacje w pełni:) Pokażę Wam postępy budowlane, gdy zrobię zdjęcia, a zrobię zdjęcia gdy wyjdę z domu, a wyjdę z domu, gdy się nauczę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 03.07.2012 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Złe podejście. Najpierw wyjdź z domu, obwietrz się, dotleń mózg a potem wróć do nauki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.07.2012 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Złe podejście. Najpierw wyjdź z domu, obwietrz się, dotleń mózg a potem wróć do nauki Wiedziałam, że Pumpa to mądra laska:D Przejdź się Ardea przejdź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Złe podejście. Najpierw wyjdź z domu, obwietrz się, dotleń mózg a potem wróć do nauki Popieram:yes: Pewnie i tak sie nie możesz skupić, więc idź na spacer:) PS. Kiedy wielki dzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.07.2012 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy Wychodzę na balkon, uczę się przy otwartym oknie, a na spacery wychodzę późnym wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy Wychodzę na balkon, uczę się przy otwartym oknie, a na spacery wychodzę późnym wieczorem. Podziwiam , że mozesz sie skupić jak w domu takie cuda;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.