Bławatkowe komentarze

[ewanz]

u nas zwykłe farby - Dulux, trochę Bondex i Dekoral ( ten ostatni to wypadek przy pracy - strasznie pryska przy malowaniu). Ściana z kominkiem lateksowy Beckers - 2,5l=150zł. Sufit - nawet nie wiem, chyba Nobiles.

Jakie są zalety Tikkurili? Kiedyś sprawdzałam ceny w necie i

[agalind]

Aga, przy Twoich cudach to nawet nie śmiałabym swoich zwykłych gładzi pokazywać. Płytek jeszcze nie ma, są parapety i w każdym świetle wyglądają inaczej, w każdym razie kolor mocno zbliżony do profili i pasuje.

 

Odcienie farb trafione za pierwszym razem wszystkie:) I rano i o zachodzie słońca:)

 

Nawet kotłownia i garaż dostaną farbę o pięknej nazwie "Letni poranek" marki Śnieżka:)

 

Ty tu nie kokietuj, tylko zdjecia pokaż Jeszcze pamiętam jak sie cieszyłam swoimi parapetami, bo nie ma to jak drewno pasujące do plastiku;) Radość z gładzi była mniejsza bo miało ich nie być

 

Poza tym Bławatek w bieli pewnie zupełnie odmieniony;)

[Ardea]

Wyrzuciło mnie wczoraj z FM i dlatego nie mogłam dokończyć rozmowy o farbach:(

 

Zalety Tiku są takie jak lateksowego Beckersa na dobrej bazie;) po prostu da się myć i to wielokrotnie (szorować na pewno nie) My zdecydowaliśmy się na nią, bo jest więcej stopni matu - połysku. W Beckersie byłby sufit 3 a ściany 7 (nie ma niczego pomiędzy) a w Tiku jest jeszcze 5, a więc mniejsze różnice ściany - sufit.

 

Aga, parapety są ładne, kolor - ok. chociaż nie jest idealnie taki jak profile (wiem z drewnem nie da się idealnie) a gładzie tak samo jak u Ciebie, ale lepsza blaszana bańka niż plamy:cool:

[ewanz]

Ardea - z Ciebie to prawdziwy znawca Ja nie mam pojęcia o numerach 3,5,7.

[pumpaluna]

ja też nie wiem o co chodzi z tym 3,5,7, jeszcze 3-5-8 to bym wiedziała ale tak... no nie ma opcji

 

Luka może nie tyle było ostro co ja po prostu nie mam zwyczaju nie spuszczać dzieci z oczu, mając przekrój 2-10 lat to różnie rzeczy się działy, z wylewaniem zupki (bo 'ciocia ja siama') przez ganianie sie przez taras do drzwi wejściowych przewracając się na czarnoziem i zaklepując "pierwszy" o ścianę przy schodach czy zapalanie światła łapkami w czekoladzie.. Także tego, niczego innego nie mogłam się spodziewać

[Ardea]

Musiałam przejść szybki kurs wiedzy o farbach, bo to akurat należy do mnie i to jakoś rozumiem

 

3 - czyli supermatt (głęboko matowa powierzchnia) idealna do sufitów, nie odbija światła nie tworzą się dziwne cienie, łatwo sie wyświeca podczas zmywania

5 - matt, taki zwyczajny,

7 - satin matt (czyli półmat) łatwiej się czyści, ale ma lekki połysk i podkreśla wszelkie niedoskonałości podłoża, dlatego raczej na gładź

 

W Beckersie nie ma 5 jest 3 i 7, wiec większe różnice w stopniu połysku sufit - ściana i to tylko tyle, jeżeli chodzi o te numerki:)

[Ardea]

Pumpaluna, nie dało się tego zmyć? W pokoju córki regularnie zmywałam ślady po kredkach, soku, serku czekoladowym i wszystko schodziło bez śladu.

Teraz mała już nie brudzi na szczęście.

[pumpaluna]

Niestety nie dało, dekoral zmywa się fatalnie Próba zmycia skończyła się śladem (jaśniejszy placek pozostał) a tam gdzie był tłuszcz tam mimo mycia gąbką z płynem tłusty plac pozostał. O szorowaniu nawet nie ma mowy bo pewnie farba by zlazła. A niby dekoral fashion jest odporny na szorowanie :mad:

[Ardea]

Chyba żadna nie jest odporna na szorowanie:( szczególnie, gdy chodzi o tłuszcz. Dlatego cieszę się, że trafiły mi się te scope i nie eksperymentuję z Parą.

 

A czym Ty masz pomalowaną kuchnię? Pamiętam tylko, że kolor piękny.

[pumpaluna]

Kuchnia jest właśnie Dekoral Fashion odcień intuicja, tak samo ten kawałek pod schodami i przy drzwiach i łączy się to z light grey Beckersa

Ja sobie jakoś nie wyobrażam płytek w kuchni na całą ścianę bo akurat tam gdzie jest stół to nie stoi nic więcej i kijowo by to wyglądało. Chyba że bym szkło od dołu do góry wzięła ale to też nie dal mnie bo bym się zatrzaskała myjąc paluchy całymi dniami

[Ardea]

To ja Ci pokażę płytki na całą ścianę od blatu po sufit będę miała, tak strasznie mało trendy;)

[pumpaluna]

ale u mnie nie ma blatu, ani meblli na tej ścianie. Jest nieduży stolik tylko i płytki musiałyby być od ziemi - to już nie moja bajka, nawet z najładniejszymi płytkami. Co innego płytki nad szafkami i blatem, a co innego obłożenie gołej ściany

[Ardea]

Płytki, które będą w kuchni uchodzą za najbrzydsze;) najładniejsze podobno wybrałam do kotłowni (są w niej od podłogi po sufit)

[Rocia]

Przez kogo są uważane za najbrzydsze? Bo chyba nie przez Was, a to przecież Wam mają się podobać i Wy będziecie w tej kuchni przebywać.

Ja źle bym się czuła we wnętrzu bardzo modnym, które jest na topie, a którego ja kompletnie bym nie czuła. Co zupełnie nie znaczy, że u kogoś mi się nie podoba. Tzn. po polsku: u kogoś mi się coś podoba, ale ja nie chciałabym tak mieć (teraz chyba jaśniej się wyraziłam)

[Ardea]

Rocia, nam się na razie wszystko podoba:) Niektórzy członkowie rodziny twierdzą, ze płytki kuchenne są chodnikowe;) Te w kotłowni są bardziej klasyczne i szczerze mówiąc też ładne (ale dopiero na ścianie mi się podobają).

[pumpaluna]

a propos płytek chodnikowych, muszę kupić jakieś takie 50x50 żeby zrobić dojście do drewutni i do furtki z tyłu domu którą dzieciaki biegają. Jestem ciekawa czy gdzieś w rozsądnej cenie kupię z 10szt od ręki.

[Lukarna]

Pumpa zrób im od razu grę w klasy gotową (chociaż nie wiem czy teraz dzieci w klasy grają...)

 

Ardea następnym razem jak ktoś powie że w kotłowni najładniejsze to wytłumacz, że przecież kotłownia to najważniejsze miejsce w domu to jakie mają być tam płytki:D

[Esiak]

no bez przesady Ardea...

ta historia nie może się tak zakończyć!!!

[Ardea]

no bez przesady Ardea...

ta historia nie może się tak zakończyć!!!

 

Historia będzie miała ciąg dalszy, tylko już nie na publicznym forum:) Całusy dla Asi i Adasia.

[Esiak]

Historia będzie miała ciąg dalszy, tylko już nie na publicznym forum:) Całusy dla Asi i Adasia.

 

przekaże....