Bławatkowe komentarze

[ewanz]

to ja poprosze o bliższe namiary na Twojego wykonawcę drzwi

[Ardea]

Jeszcze nie wiem czy go polecam, bo współpraca jest trudna, pan niekontaktowy i w porównaniu do np. cen Agi nie jest tani - 1600zł za sztukę. Gośc z okolic Andrespola.

 

Z całą odpowiedzialnością polecam mojego stolarza od wszystkich mebli i części drzwi - to ten już polecany.

Edytowane 22 Października 2012 przez Ardea

[malka]

Ardea, przepraszam,że tak Ci truje, ale męczy mnie ten ptak.

Zimoroek jest mniejszy prawda ?

A sójka nie jest niebieska z "zewnątrz"

[Ardea]

No bardziej jak szpak niż sroka, mocno niebieski i jest u nas cały rok, tylko raczej trzyma się zbiorników wodnych. Chyba żartujesz, że mnie męczą ptasie tematy;) Niektórym zimorodki przypominają dzięcioły.

[malka]

to nie była sójka, dzieciołowaty zimorodek tez nie, no i nie była to papuga falista....

 

pierwszy i jedyny raz widziałam takie cudo, ale może jeszcze kiedyś przyleci

[Ardea]

Ptaki płatają figle i nasze zmysły też Ileż to raz było - ile lunet wycelowanych w jakiegoś osobnika, tyle wersji co do gatunku;) Ja już wiele razy w myszołowie widziałam gadożera;) a z głosami to jest dopiero zabawa, że o piórach czy jajach nie wspomnę (bo jaja są naprawdę). ostatnio oznaczałam trupki znalezione przy elektrowni wiatrowej, nieźle się namęczyłam, bo martwe i na wpół rozłożone ptaki to dopiero wyzwanie.

 

Fajnie Malka, że Cię to zafascynowała i jaki masz analityczny umysł - musiałaś się dowiedziec:)

[malka]

dalej szukam

 

Dziś po prostu znalazłam trochę czasu by pomyszkowac po necie i wiesz co, jeszcze żołna mi w oko wpadła, ale czy one zwsze mają żółte szyje ?

Bo jeśli tak to skreślam z listy, bo tamten ptaszek bankowo miał turkusową szyję, tak mi ładnie łebek podniósł,ze dokładnie widziałam

[Ardea]

Malka, podziwiam, mało kogo to interesuje i niewielu chciałoby się szukac:) Występujące w Polsce żołny zawsze mają żółte podgardle. Zimorodek też nie ma turkusowej szyjki. Wszystko wskazuje na kraskę.

[Ardea]

Zobacz sobie jeszcze modraka, bo modraszka (malutka sikora,wiec chyba nie)...

[malka]

ja cieeeee, ale doopa ze mnie,że nawet telefonu przy sobie nie miałam :bash:

ale kto by pomyślał, że w centrum miasta, podczas plewienia ogródka takich pieknych gości bede miała ??

 

A z dumą się przyznam (choć po cichu, bo ślubny mnie powiesi za uszy, ciągle wzbudzany alarm ), że dwa pokolenia kopciuszków wyhodowałam;) na własnej murłacie:)

[Ardea]

Jak wspominam o kopciuszkach to wszyscy pytają jak one się naprawdę nazywają Też mam i mam po nich ślady na ogrodzeniu:sick:

[malka]

Zobacz sobie jeszcze modraka, bo modraszka (malutka sikora,wiec chyba nie)...

 

Modrak za okrągly, tamten ptak był smukły, taki dostojny i podgardle (tak sie szyja nazywa ? ) i brzuch miał niebieski, taki turkusowy .

Skrzydła miał ciemniejsze, chyba brazowe, ale trudno mi powiedzieć bo ja go od przodu widziałam.

 

Ja mam ślady kopciuszkowe - wszędzie a najwięcej w salonie

[Ardea]

Malka, chyba możesz przyjąc, że kraskę widziałaś Tak właśnie dostojnie siada. Ja widziałam raz w życiu na Kurpiach.

 

Kopciuszek to niech się kuchni trzyma, a nie na salony;)

[malka]

To ja tego założenia się będę trzymać

 

Fajne to Twoje hobby

 

 

Miłego dnia

[Ardea]

No fajne, może się zarazisz:)

[Rocia]

No proszę jaka ciekawa odmiana W dodatku bardzo edukacyjna. Ja rozróżniam wróbla, szpaka i sikorkę, nawet z krukowatymi mam problem

 

Też nie naciskam, ale wiedz, że czekam na fotki Twojego parkietu ...i schodów... i drzwi...

[ewanz]

Ardea - piękna masz pasję i niesamowita wiedzę.

Polonistka z powołania - dekoratorka - ornitolożka - masz jeszcze inne skrywane pasje?

[Ardea]

Tak, głęboko skrywaną pasją jest matematyka;) tak bardzo głęboko skrywana, że jeszcze jej nie odkryłam:D

 

Z dekoratorką to gruba przesada, ja się tylko tak mądruję, czuję ze dwa style, a technicznie dokształcam się na forum.

 

N

[Ardea]

Rocia, musicie jeszcze poczekać, pokażę, gdy będzie co pokazać, żebym się nie wstydziła, jak za podłogę w kuchni;) Drzwi to jeszcze z miesiąc, schodów mam 6 stopni;) Parkiet trzeba poprawić w jednym miejscu, potem cyklinowanie, olej, listwy- no dużo jeszcze roboty.

[Rocia]

No i właśnie takiej odpowiedzi się od Ciebie spodziewałam

Jak możesz się wstydzić takiej podłogi, jak właśnie Twoje zdjęcia mnie upewniły jak piękna może być podłogowa szarość

Odpuść trochę z tym krytycyzmem swoich wnętrz.

 

Ps. Chyba zabiłam Cię moim stylem w tym poście