Rocia 23.06.2013 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Rocia alem ja baranica a nie blizniak A ja pannica Ty mój bliźniaku... emocjonalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 23.06.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 tez jestem ciekawa....ale wytrzymam do rana co by to uslyszec o wrazeniach pierwszej nocy A tu już kolejny ranek i cicho... SZCZĘŚCIARZE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 23.06.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Rocia, bliźniak emocjonalny w życiu niebojący się mówić co myśli narażając się na brak poparcia i złorzeczenie, ale o mnie mówią że mnie się albo kocha albo nienawidzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 23.06.2013 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 No z tym mówieniem to u mnie na odwrót... wolę przemilczeć Chociaż szczerze mówiąc nie zawsze dobrze na tym wychodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 23.06.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Agatko Zaglądam i czytam, że Ty JUŻ u siebie Cieszę się ogromnie i czekam na zdjęcia Niczego nie musisz dopieszczać Wiem, że jest zachwycająco i nietuzinkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 23.06.2013 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 http://forum.muratordom.pl/images/mdom_misc/quote_icon.png Napisał Mmelisa http://forum.muratordom.pl/images/mdom_buttons/viewpost-right.png tez jestem ciekawa....ale wytrzymam do rana co by to uslyszec o wrazeniach pierwszej nocy A tu już kolejny ranek i cicho... SZCZĘŚCIARZE Mijaja dni, miesiace... moze problem z netem stad to przedluzenie odzewu, albo nalot gosci i brak czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Odkrywanie wszystkich zakamarków, kąta padania światła w pokoju i nasłuchiwanie ciszy. Pełnia szczęścia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 26.06.2013 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Hejka:) Przeprowadziliśmy się bez tv i bez netu, jakoś nie było to wystarczająco ważne;) Nadal nie jest nam bardzo potrzebne, dopiero na spokojnie przeglądamy oferty i analizujemy pakiety. Piszę do Was z blokowego internetu, bo wpadliśmy na pomysł, żeby jeszcze raz zaolejować parkiet w salonie, jadalni i na schodach, więc żeby sobie spokojnie się wchłaniał jestem na trochę w blokowisku (trzeba wykorzystać fakt, ze jeszcze miesiąc mamy do niego klucze). Nie tęsknię za szuflandią, a nawet wydaje mi się tu wszystko mniejsze niż było do tej pory:rolleyes: Ewuniu, jest pięknie i po naszemu, wiadomo nie jestem obiektywna, szczególnie teraz, kiedy jeszcze jest wpływ adrenaliny;) Nie jest tak, że nie widzi się niedoróbek (może po czasie), ja je widzę, ale je akceptuję (nieszczęsny przycisk w wc:() Kąty padania światła obcykane wielokrotnie podczas wszystkich etapów budowy;) teraz tylko zachwyt - jak tu pięknie:) (co tam skromność, skoro byłaby fałszywa, bo prawda jest taka, że jestem zakochana w domku:)) Wszystko (budowlanie i wnętrzarsko) wyszło wg planu, jedynym zaskoczeniem może być wędrujący po domu kolor niebieski (w odcieniach od turkusu po indygo), ale w detalach, np. kłódka przy moich czarnych drzwiach - to wyszło samo z siebie. Mimo że nie planowałam epatowania swoją pasją to jest trochę ptasich motywów - też tak wyszło;) Na wirtualny spacerek zaproszę, gdy będę miała nieograniczony dostęp do netu i zioła podrosną Bardzo dziękuję za trzymanie kciuków, póki co nie mam doła poprzeprowadzkowego Będę wpadała na razie rzadziej, ze względu na brak netu, ale też ze względu na kołyszące się zboża, zachód słońca nad lasem, ptasie harce na dębie i zapach łąk:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Lubię czytać komentarze osób zaraz po przeprowadzce. Tyle radości i optymizmu z nich płynie:):) Jeszcze raz życzę Wam, aby DOM BYŁ WASZYM DOMEM:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.06.2013 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Agalind, cudownie opisałaś jak „własne miejsce” na ziemi oddziałuje na człowieka. Powiem Ci, że na szczęście TO NIE MIJA. Mieszkam już kilka lat i wciąż te same zachwyty - słońce wędrujące po zakamarkach domu, świt, niebo nad głową (szczególnie nocą), lekka mgiełka, nowy skrzydlaty śpiewak, wizyta sarny, zmiany pór roku... Jestem jak moje koty, mogłabym obserwować z nie słabnącą przyjemnością każdy ruch listka ...i ta przestrzeń naokoło, moja i na tysiące sposobów odkrywana co dzień na nowo. Życzę Ci takich odczuć i chwil co dzień od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 26.06.2013 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 no i tak ma być, zachwyt i miłość do nowego mieszkania to jest chyba najfajniejsze po budowlano-wykończeniowo-sprzątaniowym zmęczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Agalind, cudownie opisałaś jak „własne miejsce” na ziemi oddziałuje na człowieka. Powiem Ci, że na szczęście TO NIE MIJA. Mieszkam już kilka lat i wciąż te same zachwyty - słońce wędrujące po zakamarkach domu, świt, niebo nad głową (szczególnie nocą), lekka mgiełka, nowy skrzydlaty śpiewak, wizyta sarny, zmiany pór roku... Jestem jak moje koty, mogłabym obserwować z nie słabnącą przyjemnością każdy ruch listka ...i ta przestrzeń naokoło, moja i na tysiące sposobów odkrywana co dzień na nowo. Życzę Ci takich odczuć i chwil co dzień od nowa Pesteczko, mam dokładnie tak samo:) Wszystko cieszy, co rusz coś nowego ciekawi i masz rację, to nie mija:yes: To jest nasze miejsce na ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 26.06.2013 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Bardzo Wam dziękuję Pestka, my chyba tu wszystkie uwrażliwione na detale, mgiełki, kwiatki itp. jesteśmy:yes: Pumpa, ominęło mnie sprzątanie, mycie okien itp. a resztę miałam tak rozłożoną w czasie, że zmęczenia nie poczułam:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 26.06.2013 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 No fakt, my z mężem sami szlifowaliśmy ściany i malowaliśmy (w sumie unigrunt + 3 warstwy farby) a na koniec sami sprzątaliśmy a na koniec w niespełna tydzień wszystko przewieźliśmy i urządziliśmy. Także ja to na ryło padałam jak się wprowadzaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 26.06.2013 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Ardea, gratuluję Odpoczywaj i ciesz się okolicznościami przyrody to nastraja pozytywnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 26.06.2013 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Naprawdę bardzo dziękuję Luka, a Ty ciesz się każdym postępem budowlanym, bo w sumie każdy etap jest fajny:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 26.06.2013 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Jasne że się cieszę Nawet zakup głupiej rury dał mi radochę bo sama ja kupiłam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 01.07.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Jaka radość bije z Twojego pierwszego poprzeprowadzkowego postu Ale właśnie tego się po Tobie spodziewałam Agatko Zatem cierpliwie czekam na zapowiedziany spacer... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 02.07.2013 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 No naprawdę jest fajnie, bez względu na aurę Zaskakujące jest, że jest dość chłodno w największe upały, nie wiem czy to zasługa okien czy żaluzji:cool: W połaciówkach obowiązkowo porządne rolety zaciemniające (zgapiliśmy się i nie zrobiliśmy wyprowadzeń pod napęd, a te na baterię słoneczna są na razie dla nas za drogie), takie podgumowane z tkaniny też dają radę, a wyglądają fajnie:) Jestem znów w bloczku, bo uprzątamy ostatecznie piwnicę, tzn. ja widzicie jak uprzątam;) Internet i tv podłączymy już chyba po powrocie z wakacji, czyli koniec lipca, bo za tydzień wyjeżdżamy. Pozdrowionka i buziaki:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 02.07.2013 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Cieszę sie, ze Wam sie podoba nowe miejsce:) A jak córka, bo o nią sie martwiłaś? Też zamontowaliśmy rolety zaciemniające w połaciówkach i jestem z nich naprawdę zadowolona. Zaciemniają odpowiednio a przy tym podczas upałów dobrze chronią przed przegrzaniem. Urlop nad polskim morzem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.