Ardea 17.09.2013 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Pestka, naprawdę jesteś człowiekiem o wielkim sercu:yes: Dziś miał być wykop pod kostkę, ale pogoda chciała inaczej, leje potwornie:( Sposób ułożenia kostki, a raczej ogólny jizz to jedyna rzecz jaką świadomie ściągnęłam:oops: Jakoś samodzielnie nie wpadłam na to, co najprostsze:cool: Zamysł był taki, że ma być minimalistycznie, prosto, niemal przemysłowo i tanio. Mało kostki, żadnych placyków, parkingów, o ozdobach i pasach startowych nie wspominając:D Bardzo podobają mi się wielkoformatowe, gładkie płytki, ale ich cena już mi się nie podoba:p Dlatego, dzięki Spirei, będę miała zwykłą, brukówkę, w prostokącik, bez strukturek, cieni i posypek. U mnie jednak wyjdzie nieco inaczej niż "w inspiracji":D:D:D Będzie grafit, i rzędy będą inaczej, bo prostokąty pójdą dłuższym bokiem równolegle do domu. Wieki format też się pojawi - na podeście przed wejściem - minusem jest to, że nie da się wtedy zamontować stalowej kratki w formie wycieraczki - ale na na wejściu estetyka przede wszystkim:D Będzie sporo krawężników, bo planuję sporo białego żwirku - dzięki Malce, będzie to Biała Marianna (gdy zobaczyłam ceny kamyków z Libetu, koszt Marianki stał się do przyjęcia) Mam fajną wycieraczkę z kodem kreskowym więc rzucę ją w wiatrołapie, będzie pasować do reszty (typu piwniczne lampy, spawane siedzisko czy postery rodem z PRL) Mam nadzieję, że do końca września uporamy się z kostką, będzie jej naprawdę minimalna ilość - równe 70m. Z czasem dojdą ścieżki, ale one już wielkich betonowych płyt poprzerastanych trawką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.09.2013 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Ardea, piękny plan kostkowy Jeśli chodzi o krawężniki, czy rozważałaś obrzeża z innych materiałów? Np. obrzeże SemperBord lub VarioBord, MultiBord. Moim zdaniem dają lepszy efekt w ogrodzie i więcej możliwości kształtowania powierzchni http://www.galabord.pl/index.php Tu link do sklepu z cenami http://galashop.pl/a/index.php?id_category=6&controller=category&id_lang=6 Ardea i kto tu mówi o wielkim sercu Myślę, że wszystkie mamy serca jak należy. Każda żywina jest nam bliska i czujemy się odpowiedzialne za spokojne życie okolicznych zwierzaków. Kocica co ogon zadziera i strzela w roślinki to ani chybi kocur i to z jajajmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 18.09.2013 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Widzisz Pestka, nie myślałam o takich obrzeżach, bo nie miałam pojęcia, że istnieją U mnie same kanciaste rozwiązania, więc z kształtowaniem nie będzie problemu, ale miłośniczką krawężników nie jestem, cóż już za późno, są kupione, przywiezione... Właśnie trwają prace nad kostką Wreszcie będę miała szansę na czystą podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 18.09.2013 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Pestka, to sami właściciele nie wiedzą jakiej płci jest ich kot? Imię ma bardzo żeńskie:) Chociaż u nich to wszystko możliwe - kupili szczeniaka jako labradora, a wyrósł im mastiff angielski:cool: Muszę więc poobserwować "tę kocicę" skoro to 100% kocur to powinnam ujrzeć "coś";) czy u kotów to mało widoczne? Właśnie panowie skończyli rozciągać linki:) Powiedzieli, że w rzędach układa się nieco trudniej niż normalnie, czyli z przesunięciem, a schodów takich nigdy nie robili, wiec u mnie będzie ich debiut:o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 18.09.2013 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Trzymam kciuki za pogodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.09.2013 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Jak kocur „pełną gębą”, czyli nie kastrowany, to chodzi nawet troszkę inaczej. Podobnie chodzą faceci w za ciasnych spodniach Pod ogonem od tyłu widać 2 kulki – koniec instrukcji musisz popodglądać Szkoda z tymi obrzeżami, bo one mniej widoczne. nigdy nie zrozumiem, czemu ci co układają nie proponują innych rozwiązań poza krawężnikami. Ta sama firma ma tzw. kratki trawnikowe. Można mieć trawnik na podjeździe, zamiast kostki, albo betonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.09.2013 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2013 I jak? Udało się wczoraj coś panom ułożyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 19.09.2013 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2013 Pogoda dziś nie rozpieszcza, przelotny deszcz, trochę wieje, ale prace nadal trwają. Mam na razie rozłożone krawężniki, trwają ustalenia co do schodów i innych żwirków. Pestka, czeka mnie niecodzienne zajęcie, ale postaram się ustalić, co kot ma pod ogonem:D Z innych spraw - mam dziś maraton lekarski, o 19.00 jeszcze mnie czeka pediatra:( Panie w przedszkolu bez względu na pogodę wychodzą z dziećmi na plac zabaw - cóż zawsze to naturalna selekcja, bo lepiej mieć grupę 8 osób niż 20:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.09.2013 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2013 Dodaj do tego z niezłą gimnastyką, bo kocisko zrobi sporo uników, żebyś mu nie zajrzała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 20.09.2013 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2013 Kot przepadł, na razie nas nie odwiedza, może to przez brukarzy, którzy stawiają się już punkt 7.00 Dziś pogoda jest świetna, bardzo kostkowa i dziś może wreszcie zacznie się prawdziwe układanie kostki i będzie coś widać, bo na razie wykopki same. Znalazłam dziś w rogu działki 4 krzaki ziemniaków:eek: I jeszcze jedno nieprzyjemne zdarzenie, ale ze szczęśliwym finałem - panowie kopiąc pod kostkę, wykopali mysie gniazdo z 4 gołymi i ślepymi maluszkami. Nie było szans zostawić gniazda tam, gdzie było, wiec położyli je pod drzewami, gdy mąż pokazał mi znalezisko, wiecie co poczułam - umierające maluchy, którym nie bardzo jestem w stanie pomóc, już rozważałam karmienie pipetą... Wpadliśmy na pomysł zbudowania nowego gniazda i ukrycia 2m od starego w stercie drewna. Czekaliśmy, dyskretnie obserwując aż do zmierzchu i wtedy pojawiła sie matka, chyba wyczuła maleństwa, bo dość szybko trafiła pod drewno, a potem wynosiła kolejno każdego oseska w inne, wybrane przez siebie miejsce. Hurrraa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.09.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2013 UPS, Ardea hodujesz sobie myszki. Oj, wprowadzą Ci się na zimę do domku:wiggle: i będziesz zapraszała sąsiedzkiego kota. Ale masz rację, co innego jak wszystko w przyrodzie przebiega właściwymi torami i koty lub ptaki drapieżne mordują myszy, a co innego patrzeć na śmierć niepotrzebną. Powodzenia z kostką. U nas też dziś piękna pogoda, chociaż trochę wieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.09.2013 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2013 Zagęszczarka mnie wykończy:mad: staram się wybywać z domku, żeby nie być torturowanym przez tę maszynę, a jeszcze za rok czeka nas budowa tarasu:cool: Teraz wiem, dlaczego chciałam się przeprowadzić do wykończonego domu:p Jutro koniec akcji kostka:yes: byłby dziś, ale zabrakło półtorej palety kostki:( Pestka, ja też jestem za prawami natury, jednak ciężko mi było ze świadomością, że one właśnie umierają zanim otworzyły oczka:(, na szczęście będzie miał mnie kto odwiedzać, zostawiać bobki, siki, przegryzać różne rzeczy :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 24.09.2013 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2013 Zobaczyłam, że nowy post sie pojawił i pędzę, bo pewnie kostka juz gotowa a tu klops. Długo bedziecie musieli czekać na dostawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.09.2013 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Pewnie, że ciężko, ale trzeba zostawiać naturze dowolność w działaniu. U mnie myszeczki do domciu nie wchodzą, bo kociska bronią, ale np. grasują wokół. Wczoraj ja na drabinie obcinałam glicynii pędy atakujące mój dach, a na dole szeleściło aż miło. Nawet dwie mychy zdołałam zobaczyć jak pomykały po kamyczkach opaski przy ścianie domu Współczuję tej okropnej maszyny, oby prędko skończyli to zagęszczanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 29.09.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 Ale pomyśl, jeszcze chwila i będzie kostka i już się piach i błoto nie będzie nosiło.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 01.10.2013 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Na początek gorące pozdrowionka:) Pumpa, bardzo się cieszę, że wpadłaś, bo dawno Cię nie było. Kostka zakończona, ale obsypana żółtym piaseczkiem, efekt zamierzony będzie widać dopiero ze żwirkiem i roślinkami, czyli wiosną. Braki dowieźli nam jeszcze tego samego dnia, w końcu to zwykły Polbruk, więc był na stanie, gorzej byłoby z płytami Libetu na schody, bo te tylko na zamówienie. Jakby co to Libetu nie polecam, miało być piękne, pełen wypas, drogie, w firmowym katalogu prezentowało się świetnie (moc fotoshopa:cool:) a przyjechało poobtłukiwane i nie do końca takie, jakie miało być Panowie brukarze się nieźle nagimnastykowali, żeby efekt był zadowalający. Ponieważ to moje ostatnie swobodne buszowanie po internecie to melduję, że fotki zrobiłam (jeszcze tylko wieczorne cyknę) i przypomnę sobie jak je wstawić Myślę o Was ciepło i o tym co u Was, wpadać będę rzadko, bo ilość obowiązków się zwiększy, a i zainteresowania też już szybują w zupełnie innym kierunku:p (mogłabym Was zanudzić) Trzymajcie kciuki, zostawiam uściski:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 01.10.2013 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Kochana :hug: kciuki trzymam za nowe obowiązki i mam nadzieję, że dasz znać czy wszystko w porządku u Was:hug::hug:. Najlepiej męża naucz jak nam tutaj słówko szepnąć Ściskam mocno:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 01.10.2013 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Czy to już?? Co tam kostka, co tam płyty... Ardea jakbys tu rzadko czy jak często wpadała to wiedz że zawsze myślimy o Tobie ciepło :hug::hug: i proszę tu się grzecznie raz na jakiś czas meldować ok?? ps. męza to niech tu może nie wpuszcza:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 02.10.2013 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Ardea ja też trzymam kciuki i najserdeczniejsze pozdowienia zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 06.10.2013 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2013 Agatko Przesyłam pozytywne i cieplutkie impulsy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.