Leśny Domek

[malka]

 

:oOjej. My niestety przez ten pożar też straciliśmy dwie gitary:sick:

 

ale u mnie przynajmniej genialna impreza była

 

 

Kominek musi być Panie architekcie, a jak mus to mus ja wierzę w Pana

[rasia]

Im bardziej patrzę na wizki stodoły tym bardziej Ci Nelciu zazdroszczę...

[DPS]

Ja nie Tarcia, ale przytulasy i tak przyjmuję!

[markoto]

Same dobre wiadomosci

[Kendra]

kombinuj Nelcia żeby kominek był jak sie cieszę, że same dobre wiadomości ostatnio u Was

[ane3ka1]

Nelciu, a mnie to aż głupio czytać to wszystko co napisałaś... U nas jest na miarę naszych możliwości, ale cieszę się, że dobrze się u nas czujecie. Jak przeczytałam o tym stoliku, to mi się aż łezka zakręciła. Ja to się źlę, bo Staś bardzo ten stolik poniszczył

A w ogóle, takie goście jak Wy, to dla mnie zaszczyt!

 

A teraz będzie trochę prywaty...

Wy to jesteście dla mnie wzorem rodziny i wiesz o tym, bo pisałam Ci o tym zaraz po urodzeniu Stasia, kiedy byłam przykuta do kanapy z małym darciuchem. Różne myśli mi wtedy chodziły po głowie, ale kiedy pomyślałam o Was, o Waszych dzieciach i jak razem się trzymacie, to zawsze robiło mi się lepiej. I to było wszystko przed tymi Waszymi nieszczęściami. A Wy nadal się tak trzymacie. I najwspanialej jest słuchać, że macie marzenia! Cudownie, że jest tyle ludzi, którzy pomagają je Wam spełniać

 

Ode mnie...

Nelcia w niedzielę mówiła, że chciałaby odzyskać swoje białe krzesła z Jyska, które po pożarze strasznie śmierdzą. Jeśli ktokolwiek by je widział w Jysk, w gazetce, to dajcie znać. Choć obawiam się, że mogły wyjść z asortymentu A renowacja może być mało opłacalna.

[Kendra]

można poprosić zdjęcia tych krzeseł?

[ane3ka1]

To było coś takiego, tylko w bieli...

http://cdn2.jysk.com/getimage/pm.medium/3655772/WEB/1005

[ane3ka1]

To jeszcze ja... Dogrzebałam się do zdjęcia Nelciowego krzesła o TU.

[markoto]

Juz nie maja w ofercie bialych na all tez nie widzialam , trzebaby szukac czegos podobnego chyba

[channel8]

Nelli, czytam wasz dziennik już baaardzo długo, bardzo podobał mi się Wasz domek - szkieletorek strasznie było mi przykro, jak go straciliście. Zdjęcia z rozbiórki - przeprawiły mnie o łzy. Tym bardziej cieszę się, że nowy "Leśny domek" powstaje i to jaki!!! PIĘKNY! Będę za Was mocno ściskała kciuki, za Waszą rodzinę i marzenia, do których spełnienia warto dążyć.

[TINEK]

To było coś takiego, tylko w bieli...

http://cdn2.jysk.com/getimage/pm.medium/3655772/WEB/1005

 

mam podobne krzesła

http://img171.imageshack.us/img171/8620/20120425790.jpg

firma w której zamawiałem na pewno zrobi w kolorze jaki chcesz

jak coś to dam namiar

 

pozdrawiam

Tinek

[julianna16]

A te krzesełka były białe w oryginale czy Nelli sama je malowałaś?

Pytam, bo w wyszukiwarce grafiki białe w ogóle nie "wyskakują".

Ale piękną laurkę wypisałaś Ani - pięknie się to czyta .

[DPS]

Też od razu pomyślałam o samodzielnym pomalowaniu.

[Agusia i Marco]

Witaj Nelciu co prawda się chyba nie znamy ale tragedia jaka nawiedziła Wasz domek wstrząsnął wszystkich, mnie również tyle miłości i pracy włożone w domek nagle zaprzepaszczone.Ale widzę że serca ludzi są ogromne a to bardzo podtrzymuje na duchu Życzę szybkiego powrotu do swojego domku i dużo zdrówka dla ciebie i całej rodzinki

[katawoj]

IKEA ma biel: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50185303/

[ane3ka1]

Dzięki za odzew w sprawie krzeseł!

Chyba największy problem polega na tym, że krzesła z Jyska były kupowane po 100zł za sztukę. Ikea ma droższe, robienie na zamówienie to już w ogóle jest kosmos a malowanie... sama nie wiem czy to ma sens.

Podejrzewam, że Nelcia jest przywiązana do swoich krzeseł (oczywiście nie dosłownie! ).

 

Neluś, jak tu będziesz napisz czy tych krzeseł jest 6, czy one są odymione, czy coś więcej im się stało...

[Nelli Sza]

Cześć!

Wróciłam właśnie z budowy

 

Wczoraj przeryczałam połowę wieczoru

Wszystko przez biedny leśny domek. Pojechałam tam wieczorem, pochodzić sobie po salonach ale z auta nawet nie wyszłam

Kiedy stopniał śnieg "na wierzch" wyszedł caaaaaaaaaaaaały bałagan, pomimo, że przecież było już tyle razy sprzątane.

Jak to zobaczyłam, normalnie mnie zamurowało Wszędzie walały się drobinki styropianu, kawałki karton-gipsu i mnóstwo innych rzeczy. U sąsiadów również.

Najpierw płacz, ale do rana się pozbierałam zakasałam rękawy i razem z teściami i bratem Pawła pojechaliśmy dziś posprzątać.

Dużo udało się zrobić. Sąsiedzi mogą spać spokojnie.

 

Musimy jeszcze skuć płytki w kuchni, łazience i wiatrołapie. Wywieź gruz i fundamenty będą czyste.

A te wielgachne sterty drzewa będziemy cięli i powolutku układali. Jak powiedziała malka, będzie do kominka

 

Więc kryzys zażegnany....

przynajmniej częściowo

[Nelli Sza]

Jeśli chodzi o krzesła to moje Jyskowe były oryginalnie białe. (Chyba mnie nie podejrzewanie o tak profesjonalne krycie białą farbą)

 

Były cudne. Wielkie i bardzo wygodne. Te z Ikea przy nich wysiadają

Mamy je, ale nie udało się ich doczyścić. Siedzisko jest do wyrzucenia. No i ten zapach

Gdyby były jeszcze w Jysku to kupilibyśmy je od razu. Dlatego właśnie mówiłam o nich Ani.

Ale jak mówicie, że ich nie ma to nie wiem.....

 

W ostateczności przemalujemy te i zrobimy nowe siedziska. Tylko nie wiem, czy jest szansa, żeby "wyszedł" ten zapach.

Aniu, mieliśmy 6.

[Nelli Sza]

ale u mnie przynajmniej genialna impreza była

 

Kominek musi być Panie architekcie, a jak mus to mus ja wierzę w Pana

Im bardziej patrzę na wizki stodoły tym bardziej Ci Nelciu zazdroszczę...

Ja nie Tarcia, ale przytulasy i tak przyjmuję!

Jak najbardzie DPSiu

Same dobre wiadomosci

kombinuj Nelcia żeby kominek był jak sie cieszę, że same dobre wiadomości ostatnio u Was

Dzięki

Juz nie maja w ofercie bialych na all tez nie widzialam , trzebaby szukac czegos podobnego chyba

Gdyby się jednak coś zmieniło, proszę o cynk

Nelli, czytam wasz dziennik już baaardzo długo, bardzo podobał mi się Wasz domek - szkieletorek strasznie było mi przykro, jak go straciliście. Zdjęcia z rozbiórki - przeprawiły mnie o łzy. Tym bardziej cieszę się, że nowy "Leśny domek" powstaje i to jaki!!! PIĘKNY! Będę za Was mocno ściskała kciuki, za Waszą rodzinę i marzenia, do których spełnienia warto dążyć.

channel, bardzo ci dziękuję! I zapraszam zawsze

 

mam podobne krzesła

http://img171.imageshack.us/img171/8620/20120425790.jpg

firma w której zamawiałem na pewno zrobi w kolorze jaki chcesz

jak coś to dam namiar

 

pozdrawiam

Tinek

Tinek, Twoje krzesła są piękne, faktycznie bardzo podobne. Bardzo dziękuję za odzew. W razie czego poproszę o namiar.

Też od razu pomyślałam o samodzielnym pomalowaniu.

Witaj Nelciu co prawda się chyba nie znamy ale tragedia jaka nawiedziła Wasz domek wstrząsnął wszystkich, mnie również tyle miłości i pracy włożone w domek nagle zaprzepaszczone.Ale widzę że serca ludzi są ogromne a to bardzo podtrzymuje na duchu Życzę szybkiego powrotu do swojego domku i dużo zdrówka dla ciebie i całej rodzinki

Agusia i Marco witajcie u mnie!. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Tak, serca ludzi są przepełnione dobrocią i doświadczyliśmy tej dobroci w ilości przepgromnej. To niesamowite a zarazem bardzo krępujące. Ale nauczyłam się przyjmować pomoc, choć nie powiem, kilka lekcji musiałam wziąć

 

IKEA ma biel: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50185303/

Tak, znam je. Dzięki, że czuwasz

Dzięki za odzew w sprawie krzeseł!

Chyba największy problem polega na tym, że krzesła z Jyska były kupowane po 100zł za sztukę. Ikea ma droższe, robienie na zamówienie to już w ogóle jest kosmos a malowanie... sama nie wiem czy to ma sens. Podejrzewam, że Nelcia jest przywiązana do swoich krzeseł (oczywiście nie dosłownie! ).

Neluś, jak tu będziesz napisz czy tych krzeseł jest 6, czy one są odymione, czy coś więcej im się stało...

 

Ania, skąd wiesz? Ale to prawda, jestem do nich strasznie przywiązana. Pamiętam, jak je kupowaliśmy. Byliśmy w trzech sklepach Jysk, żeby zebrać całą szóstkę I trzeba było je składać. To był prawdziwy koszmar :stirthepot:ale za to jaki finał

Pięknie nam służyły.

 

No nic. Zobaczymy, może a nóż....gdzieś się trafią. Nie wiem, czy to wada czy zaleta, ale zawsze mam nadzieję