Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Leśny Domek


Recommended Posts

Efciu, to był Francesco, a nie Federico :rotfl:

Znalazłam je pod tą nazwą w necie. To chyba te http://image.ceneo.pl/data/products/7614315/i-stargres-francesco-gres-33-3x33-3.jpg

Dobra, to już bym miała, teraz tylko kupić i zabrać się za ten garaż :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mada, no tak, czasy, kiedy wrzucałam kilka zdjęć DZIENNIE dawno minęły :cool: Ale to było jak budował się Leśny Domek.

Sporo jeszcze jest do zrobienia, więc nie wszytko stracone....postaram się, jak dokończę, to co właśnie robię. No i mam nadzieję, że jeszcze w tym roku pochwalę się garażem i kozą w saloniku :rolleyes:

Co do ogrodu, to JA NIE MAM OGRODU, rośnie tylko trawa i jakieś trzy roślinki :oops::oops: No dobra, na parapetach mam doniczki z kwiatami :)

I warzywniak. To wszystko :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj po biały sprej i nie było :( Sprzedawczyni sama w szoku była, bo podobno jest nalot na białe spreje :) I dla mnie nie zostało, wrrr ;) Czas wyjechać poza granice wsi na wielkie sklepy, bo rzeczy do sprejowania czekają, a ja już prawie chodzę po ścianach ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efciu, to był Francesco, a nie Federico :rotfl:

Znalazłam je pod tą nazwą w necie. To chyba te http://image.ceneo.pl/data/products/7614315/i-stargres-francesco-gres-33-3x33-3.jpg

Dobra, to już bym miała, teraz tylko kupić i zabrać się za ten garaż :evil:

ja mam z nich ułożony garaż :D

jeszcze go nie użytkuję, ale jestem z nich zadowolona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Lidzia, myślę o nich intensywnie, ale dziś stało się coś, co może sprawić, że garaż pójdzie w niepamięć. Dodam, że jest to coś bardzo pozytywnego (żebyście się nie martwiły :)), o ile znajdzie się dobre rozwiązanie :lol:

 

Moj maluch wychodzi właśnie na podwórko. Mówię mu, załóż coś na ręce, bo zimno trochę, a on na to:" Mamo, nie trzeba mi, bo ja mam dużo ciepła w sobie, wiesz?" (lat 3,5) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorący mężczyzna :)

 

Nell, niebieska sypialnia niebiańska, bardzo mi się podoba.

A warzywnik, o moja droga, ja bym tego kalafiora nie mogła tak po prostu zjeść.

Bo to tak jakby zrobić pasztet z domowego królika.

Serca nie masz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikołaj mnie rozczulił tymi słowami :)

 

Nelko, mi jeszcze jedno przyszło do głowy w sprawie tarasu - a konkretnie konieczności wnoszenia mebli do środka przy każdym deszczu. Może duży PARASOL? Ja mam taki z materiału, niby p/słoneczny, ale nie przemaka. Opuszczam go maksymalnie na dół i pod nim jest sucho. Mokną mi tylko narożniki ławki. Gdyby był większy, to by było OK. Może u Was to się sprawdzi jako częściowe rozwiązanie?

 

Trzymam kciuki za to co ma się okazać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorący mężczyzna :)

 

Nell, niebieska sypialnia niebiańska, bardzo mi się podoba.

A warzywnik, o moja droga, ja bym tego kalafiora nie mogła tak po prostu zjeść.

Bo to tak jakby zrobić pasztet z domowego królika.

Serca nie masz ;)

Dzięki tolu! Mam jeszcze piękne niebieskie poszewki w kwiaty od naszej forumowej Kasi, ale nie mam "środka". Jak tylko go zdobędę to będę się chwalić :) Co do kalafiorka to :lol2:

Mikołaj mnie rozczulił tymi słowami :)

 

Nelko, mi jeszcze jedno przyszło do głowy w sprawie tarasu - a konkretnie konieczności wnoszenia mebli do środka przy każdym deszczu. Może duży PARASOL? Ja mam taki z materiału, niby p/słoneczny, ale nie przemaka. Opuszczam go maksymalnie na dół i pod nim jest sucho. Mokną mi tylko narożniki ławki. Gdyby był większy, to by było OK. Może u Was to się sprawdzi jako częściowe rozwiązanie?

 

Trzymam kciuki za to co ma się okazać :)

waderko, mam ogromniasty parasol. Wiesz, że to może być dobry pomysł. Do tej pory, jak pada zamykam go szczelnie i pakuję na niego pokrowiec (przed deszczem ;)) Pomyślę, nad tym. Dzięki!

Nelcia to ja trzymam kciuki żeby wyszło to coś zamiast garażu:)

Oj wunia i pocoś ty te kciuki trzymała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...