Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Leśny Domek


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dużo osób pyta o wiek Nelci dzieciaków- myślę, że synek ma tak z 5 lat o córeczka pewnie z 7-8 ale na bank nie wiem tak ze zdjęć wywnioskowałam...

 

 

Jesli tak to mialabym dla takiej dziewczynki kilka bardzo porzadnych ubranek-jesli by sie przydaly oczywiscie-prosze dajcie znac

 

Neli -niedaleka sasiadko-TRZYMAJ SIE!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. :)

 

To jeszcze raz: pomoc rzeczowa - wszelkie deklaracje i koordynacja tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208993-Pomoc-materialna-dla-Nelki-i-jej-Rodziny/page2

 

Pytania o nr konta oraz ogolne info: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208966-Nelli-Sza-sp%C5%82on%C4%85%C5%82-dom-(/page7

 

Bo sie nam robi b..., siostry! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli tak to mialabym dla takiej dziewczynki kilka bardzo porzadnych ubranek-jesli by sie przydaly oczywiscie-prosze dajcie znac

 

Neli -niedaleka sasiadko-TRZYMAJ SIE!!!

 

z tego co dziewczyny pisały potrzebne ubranka dla córeczki Nelki na 134 (wiek 8 lat)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelli ściskam mocno i bardzo współczuję.

Twój do miał duszę, to nie pozostawia wątpliwości, chyba dlatego tak go żal.

Ale ją miał, bo Wy ją mu daliście, a skoro Wy cali i zdrowi, to swoje magiczne miejsce na ziemi znów odbudujecie lub odnajdziecie. A z taką gwardią jak tu to pójdzie szybko. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neluś, żadne słowa nie oddadzą rozmiaru tragedii, która Was dotknęła...:(:cry:

Dzięki Bogu, ze jesteście cali:hug:

Wspólnymi siłami pomożemy jak możemy. Trzymacie się dzielnie, jeszcze wszystko będzie dobrze:hug:

Proszę Cię cały czas informuj nas o najpilniejszych rzeczach, które są Wam teraz niezbędne.

Ściskam bardzo mocno:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelli trzymaj się ciepło, to już było kilka razy napisane, ale najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi.

 

Naszym znajomym 4 lata temu spłonął dom w wyniku wybuchu pieca, tam dodatkowo ucierpieli i dorośli i dzieci. Dziś po ranach już prawie nie ma śladu, dom jest odbudowany i cała rodzinna szczęśliwie powróciła "do siebie". Wszystko się ułoży, na pewno!! Tyle życzliwych ludzi wokół Was! :)

Ściskam mocno i głowa do góry :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...