AGP 03.05.2011 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 do listy gości chciałem się zapisać I ja i ja. Będę podczytywać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 03.05.2011 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Kochana moja, jesteś A ja dopiero teraz.. Nie wiedziałam, że masz kłopoty, że ze zdrowiem nie tak.. Nikt nic nie mówił Przykro mi, że nie wsparłam Cię, jak była taka potrzeba... Ale mam nadzieję, że wiesz.. że myślami jestem zawsze z niektórymi osobami. I w złych w i dobrych chwilach Będzie już wszystko dobrze, prawda..? I.. zaraz, zaraz.. Bo ja żadnych zdjęć nie widzę z wnętrz.. Nie ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Aniu, ja wiem, że jesteś i zawsze mogę na Ciebie liczyć Pomogłaś i dźwigałaś na duchu mnie już nie raz Zdjęcia wnętrz będą Ale na razie nie mam się czym chwalić. Wszystko po staremu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.05.2011 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelcia ja myślę że połknie no bo jak mógłby Ci odmówić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 03.05.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Neli mnie jest strasznie szkoda tego balkonu , ale ni jak nie wiem jakby to zaplanować, żeby zabudowany balkon współgrał z resztą bryły domu ...wydaje mi się, że problematyczny jest tu jego kształt ...no jakoś tego nie widzę ...ale będę grzebać i szukać ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Dziewczyny nie da się tak zrobić, żeby płyty z poliwęglanu mogły bez żadnych podpór pionowych (bo tak sobie to myślałam) zadaszyć balkon, a tym samym taras Musiałyby być na 3 metry szerokie i same ewentualne beleczki jakieś nie utrzymałyby ich Musiałyby być takie długie słupy do samej ziemi. A to wyglądałoby conajmniej tragicznie Dalej nie wiemy, jak to zrobić. Chyba pozostaje jednak rozebranie tego balkonu i blacha/gont na daszek tarasu lasche, dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 03.05.2011 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 A dało by się ten piliwęglan dać pod balkon, przykręcony do belek? Wtedy by nie kapało na głowę.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Tak, Arnika. Właśnie o tym teraz z Pawłem mówimy Uratowalibyśmy chociaż taras, a balkonik dalej będzie walczył z deszczem. Może kiedyś przedłużymy dach i będzie po kłopotach. Tylko tak sobie jeszcze mylimy, że skoro ta "osłona" przed deszczem ma być całkowicie niewidoczna od góry, no bo będzie przykryta deskami balkonu, a od dołu będzie ją widać tylko trochę przez belki to może zamiast poliwęglanu dałaby radę zwykła blacha płaska, kwasoodporna np.? Jest tańsza o połowę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 03.05.2011 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 No pewnie że tak... A nawet zwykła ondulina też jest tańsza.. I położyć tym ładnym kolorem w dół... Chociaż nie wiem, czy tak można... Ale z drugiej strony to czemu nie... A tak naprawdę to po co Ci zadaszać ten balkonik??? Zimą i tak z niego nie korzystasz, pewnie latem tylko wywiesisz pościel, jak pada to jakby był zadaszony i lekko schodany/ wpuszczonu w dom to też deszcz zacina... Więc czy tak, czy tak to i tak jest źle i koszty niepotrzebne.... A co ja mam zrobić jak balkonu nie mam... i taras całkowicie niezadaszony... Co najwyżej markizę zamontujemy, albo zakupię duży parasol i będzie git... Tylko co by ten śnieg nie padał 3 maja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 03.05.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelli, przeczytalam kilka pierwszych postow i tez mi sie oczy zaszkliły. Trzymam kciuki obyście szybko wyszli na prostą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 03.05.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelko, jak dobrze, że wreszcie jesteś... Nie wiem co radzić z tym tarasem i balkonem, tak strasznie mi się podoba obecna wersja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 03.05.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Moje drugie przemyślenie - znieknęłaś mi z forum jakis czas temu, cieszę się ze wróciłas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 No pewnie że tak... A nawet zwykła ondulina też jest tańsza.. I położyć tym ładnym kolorem w dół... Chociaż nie wiem, czy tak można... Ale z drugiej strony to czemu nie... A tak naprawdę to po co Ci zadaszać ten balkonik??? Zimą i tak z niego nie korzystasz, pewnie latem tylko wywiesisz pościel, jak pada to jakby był zadaszony i lekko schodany/ wpuszczonu w dom to też deszcz zacina... Więc czy tak, czy tak to i tak jest źle i koszty niepotrzebne.... A co ja mam zrobić jak balkonu nie mam... i taras całkowicie niezadaszony... Co najwyżej markizę zamontujemy, albo zakupię duży parasol i będzie git... Tylko co by ten śnieg nie padał 3 maja... A bo ja mam bzika, na punkcie tego dachu, chociaż tarasu. Strasznie mnie wnerwia to latanie z meblami, jak pada. Poza tym chciałabym tam posiedzieć, w czasie deszczu też, bo ja lubię taki wiosenny, czy letni, czy jesienny ciepły deszcz, ten zapach,yyyy (ale oczywiście bez przesady i w małej ilości:lol:). No i żal mi tych dech, Arnika, one po jednym roku wyglądają tragicznie A balkonu to mogłabym w sumie nie mieć, bo bardzo mało na nim przebywamy. Poza tym, mam jeszcze przecież ten nad gankiem, tym razem zadaszony i jest ekstra. Deski są super, na serio bez porównania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelli, przeczytalam kilka pierwszych postow i tez mi sie oczy zaszkliły. Trzymam kciuki obyście szybko wyszli na prostą Dzięki Nelko, jak dobrze, że wreszcie jesteś... Nie wiem co radzić z tym tarasem i balkonem, tak strasznie mi się podoba obecna wersja... I chyba tak pozostanie waderko, bo zlikwidować jest łatwo...tylko co dalej, jak kasy brak. Podliczyliśmy koszty takiej operacji (likwidacja balkonu i zadaszenie blachą całego tarasu) i póki co odpada. Skupimy się chyba tylko na tym tarasie, żeby nie padało, plus jakis żwirek pod dół i na razie tyle musi wystarczyć Moje drugie przemyślenie - znieknęłaś mi z forum jakis czas temu, cieszę się ze wróciłas Ja też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 03.05.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelli, a gdzie masz zdjęcia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nie mam Będą, tylko, czy ja mam co pokazać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Dobra, jak wyjdzie słonko, to przejdę się po chałupie i może nawet wylezę na ogród. Zrobię obchód z aparatem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Wiesz Dorbie, bo ja.... po tym wszystkim z domem i chorobą, to trochę takiego doła załapałam (kurczę, nie lubię pisać o takich rzeczach) i tak po prawdzie to od Bożego Narodzenia aparatu nie miałam w rękach Czas to nadrobić, tylko jeszcze troszkę sił tam w głowie mi potrzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 03.05.2011 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nelli, sorry, nie chciałam... Tylko dziewczyny wczesniej piszą jakby oglądały Twój dom i stąd moje pytanie, a Twojego starego wątku nie pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.05.2011 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Ale, kochana nic się nie stało. To ja tak bardziej do siebie samej, że nie lubię o tym pisać. I wiesz, zaraz zrobię ci niespodziankę na privek Słońce Ty moje!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts