Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w daliach 4 - Opolskie


Recommended Posts

Wczoraj już na 20*C było nastawione.. a dziś na 22,5* (mąż mówi, że w naszej sypialni - nad garażem jest już 24*C, ale ta sypialnia z trzech stron ma ściany zewnętrzne i nieogrzewany garaż poniżej, więc jestem pozytywnie zadowolona..

 

po 5 h ciągłej pracy pompa zużyła około 10kW

 

poza tym wczoraj Marcin działał sam i zamontował już wszystkie wieszaki do profili CD i zawiesił profile, a dziś będą wieszać płyty KG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kwitko hmmm nie wiadomo kiedy będą gotowe.. zamówiliśmy je u znajomego i mają być po znajomości:) w sensie metalowa konstrukcja u niego a deski na obicie (stopnie i lica) z tartaku.. z drewnem nie ma jakiegoś większego problemu, bo jadę i biorę.. ale jeśli chodzi o konstrukcję.. miała być na 15 lipca najpóźniej do końca lipca.. wszystko było pięknie dopóki nie rozchorował się jeden ze spawaczy a drugi jak miał zostawać dłużej, to w końcu zwijał się wcześniej itd.. a znajomy ma także inne zlecenia i to takie bardzo pilne, z których jeśli się nie wywiąże to zapłaci kary.. nie chce go stawiać pod ścianą ani nic z tych rzeczy.. najwyżej Marcin nauczy się spawać :)

 

trzoszkę śpieszy mi się we względu takiego, iż Julka rozwija się w zastraszającym tempie.. zanim się urodziła kupiliśmy kołyskę i mieliśmy nadzieję, że pośpi w niej co najmniej do skończonych 6 miesięcy czyli do 23 sierpnia albo i dalej.. ale ona już bardzo rwie się do siadania i jak już w tej kołysce usiądzie, to trzeba będzie ją przenieść do łóżeczka.. i tu zaczynają się schody (no może nie te co co domu.. ) Kacper po przeprowadzce miał się przenieść na normalne łóżko a ona do łóżeczka.. jeśli zacznie siadać zbyt wcześnie, to trzeba będzie ją dać do łóżeczka a tutaj nie ma miejsca na złożenie łóżka dla Kacperka.. więc musiałby spać z nami a niedawno zaczął praktycznie całe noce spać u siebie o czym bardzo marzyliśmy.. i to takie moje dylematy.. no ale jak się nie da to trzeba będzie zacisnąć zęby..

 

poza tym na górze zakładają KG:

DSC03649.jpg

 

i w kuchni:

DSC03646.jpg

 

DSC03647.jpg

 

dół w zasadzie jest prawie skończony.. brakuje KG w holu gdzie największe zagęszczenie rur od reku i w schowku, ale tam dopiero będzie można wykończyć jak już będą te nieszczęsne schody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tylko pogratulować takiej córki :) Mimo tego że psuje mamie plany ;)

 

My też myślimy o schodach na konstrukcji metalowej którą sami z pomocą mojego brata uspawamy. Trochę się boję bo brat spawać umie ale raczej samochody a nie schody i nie wiem jak nam to wyjdzie. A projekt robicie sami czy znajomy od spawania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewo no pewnie.. pożyjemy zobaczymy na razie o schodach nie myślę (gorzej przez nie sypiam, wszystkie plany mi popsuły).. zleciłam wycenę jeszcze jednemu Panu.. zobaczymy co z tego wyjdzie..

 

w domku ostatnio akcja KG.. wszędzie płyty i płyty..

 

w łazience na dole:

DSC03655.jpg

 

Pokój z trzema dachowymi oknami:

DSC03652.jpg

 

Pokój rodziców z małym oknem i balkonem..

DSC03650.jpg

 

 

wczoraj Marcin zrobił dziureczkę na rury od reku, które będą szły do góry:

DSC03653.jpg

(po raz kolejny cieszę się, że wujek także buduje dom.. a w zasadzie go wykańcza - kupił zbudowany w stanie surowym zamkniętym - i na sporo narzędzi.. poszedł wczoraj w ruch młot wyburzeniowy i duża piła - taki większy flex)

 

a teraz co się dzieje przed domem.. moja dwunastodniowa trawa za domem:

2012-06-15%252018.05.02.jpg

 

i przed domem.. tylko z przodu jeszcze musiał być zrobiony przekop, więc troszkę trawka podniszczona..

2012-06-15%252018.08.14.jpg

 

dwaj inwestorzy idą oglądać wykop na piwniczkę.. (trawka nierówno wzeszła.. w zasadzie to deszcz ją chyba powypłukiwał.. ale się dosieje:)

2012-06-15%252018.03.40.jpg

 

no i mój piękny domek z tyłu w pięknym słoneczku:)

2012-06-15%252018.05.16.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadałoby podsumować co potrzebne do odbioru budynku (rozpiska od KierBuda):

 

 

  1. Oświadczenie Kierownika budowy i Inwestora o zakończeniu budowy - kierownik wymaga, aby były schody (problemik), balustrady (mniejszy problemik), a reszta się robi czyli położone KG wszędzie, zrobiona co najmniej jedna łazienka..
  2. Odbiór kominiarski - potrzebny rekuperator - zakup około 25 lipca
  3. Inwentaryzacja geodezyjna - po zrobieniu studni umówimy się z geodetą..
  4. Protokół odbioru elektrycznego + umowa dostawy energii z ZE - pierwsze się robi a umowę mamy póki co na prąd budowlany i dopiero po odbiorze przepną nam kabel i puszczą prąd "domowy" jakby to się czymś różniło a bulić trzeba..
  5. Protokół odbioru kanalizacji i wody - umowa z wodociągami - jeszcze nie wiadomo czy będzie ten punkt czy też coś innego odnoszącego się do szamba i studni
  6. Umowa z Komunalnikiem (nazwa firmy) na wywóz nieczystości stałych - w każdej chwili można podjechać i podpisać umowę, więc to nie stanowi problemu
  7. Certyfikat energetyczny - tu też nie ma problemu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze że napisaliście - bo gdzieś by mi umknął odbiór kominiarski - muszę w przyszłym tyg tym się zająć

nie zapomnij jeszcze o oświadczeniach wszystkich kierowników robót np hydraulika , elektryka, z wodociągów za przyłącza - każdy kierownik musi napisać oświadczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET: właśnie zastanawiałam się czy dosiewać czy nie.. ale jak widziałam zdjęcia Twojej, to stwierdziłam, że nie trzeba.. tylko szkoda, że trawa na razie na niewielkim ułamku działki.. ale jeszcze trochę i skończą zalewać beczkę na szambo, to przyjedzie koparka i dokończy wyrównywanie działki.. tyle tylko, że tam gdzie była ziemia nie ruszona (przekopana tylko), to rosną osty i inne chwasty i nie wiem co zrobić, bo tam nawozić ziemi za bardzo nie chce, bo to dodatkowe koszty.. najlepiej pozbyć się chwastów naturalnie (poza pieleniem)..

 

Poza tym Marcin zrobił jeszcze zabudowę rur w kuchni..

DSC03660.jpg

 

i wełna w środku, poza tym dużo piany:

DSC03662.jpg

 

no i dwie inwestorki.. oczywiście większa jak zwykle beznadziejnie na fotkach wychodzi:(

DSC03661.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj Marcin poszpachlował kuchnię i obiecał, że ją oszlifuje i będziemy mogli w któryś dzień (np jutro popołudniu) pojechać sami (zostawimy dzieci z dziadkami:) ) i przymierzyć kuchnię.. powiem szczerze, że była kupowana na oko.. ale z tego co wiem to ja w sumie mam dobre oko.. w końcu fajnego męża sobie wypatrzyłam.. a jak nie to się dopasuje kuchnię:)

 

efekty wczorajszej pracy:

DSC03664.jpg

 

DSC03663.jpg

 

oczywiście zdjęć zrobił mi aż 2 (słownie: dwa)..

 

próbował także wpasować tymczasowe drzwi (czyli na dłuższy okres czasu - kupimy inne w przypływie gotówki) między schowek a garaż.. coś tam mu nie pasowało, ale jak je troszkę przerobi to będą jak znalazł..

 

mieliśmy już upatrzone drzwi wewnętrzne.. wczoraj pojechaliśmy je oglądać i w sumie dla mnie drzwi jak drzwi.. ale Marcinowi one nie pasowały, więc stoimy dalej w czarnej du... dziurze z tymi drzwiami.. no nic trzeba szukać dalej ładnych drzwi za malusie pieniądze.. chyba, że do wiatrołapu na razie nie wstawie.. i tym sposobem będę miała parę stówek na ciut lepsze drzwi.. mieliśmy zamiar kupić 5 par (wiatrołap, pokój na dole, łazienka, schowek i pokój nad garażem..) jak wywalę z kosztorysu te z wiatrołapu to nie będzie aż tak mały budżet na 4 drzwi..

 

aaa i jeszcze kosiarkę wypadałoby kupić i to na dniach..

 

 

a dziś wiercą studnię.. oby się dowiercili do wody w miarę moich finansowych możliwości (zdjęcia pewnie wieczorem lub jutro)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęli wiercić gdzieś około 9.. o 10 coś tam już mieli wywiercone ale musieli natrafić na głaz i przenieśli się obok o 1 metr.. a jak dzwoniłam do Marcina o 12:40 to mieli już 6 metrów i jakaś tam woda już się pojawiła, ale w niewielkich ilościach póki co.. jak tak dalej pójdzie to myślę, że do 16 będzie wywiercone:) niech tam na górze ktoś czuwa i niech tryśnie woda:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...