Dom w daliach 4 - Opolskie

[RK1719508166]

u mnie na skarpie trawka wzeszła po 5 dniach - na razie ledwo ją widać - ale ponieważ słońce ostro praży i ziemię wysusza podlewamy ją od wczoraj co 2-3 godziny

[Kamila i Marcin]

Eskaa szczerze, to nawet gdyby były w terminie (w sensie na koniec lipca), to i tak my z tymi innymi rzeczami byśmy się nie wyrobili.. Marcin w przyszłym tygodniu zaczyna walczyć z gresem na parterze.. w łazience, chce aby zrobił 90% kafli i póki co dał sobie spokój z półkami nad geberitem, bo z nimi chyba ze 2 dni się zejdzie.. a wymyśliłam sobie o takie..

 

i widok z drugiej strony..

pod umywalką będzie blat/stolik z kafelek tylko już nie chciało mi się bawić w programie..

 

a dokładniej coś na ten styl chce..

http://images42.fotosik.pl/168/4b8356c65d443f31.jpg

 

jejku ale Marcin będzie wyklinał tą łazienkę... tyle zakamarków a ja jeszcze wymyślam:cool:

 

 

edit:

R&K u nas chyba ciężka ziemia.. nie nawoziliśmy jakiejś ekstra super, bo kasy nie ma.. rozwieziony został tylko humus, który był zebrany na początku budowy.. w każdym razie poprzednia trawa na takiej ziemi wyrosła to i ta jakoś sobie poradzi.. do niedzieli podlewane było z nieba.. dziś podlewaliśmy, ale mało..

Edytowane 24 Lipca 2012 przez Kamila i Marcin

[MusiSieUdac]

Ładnie Wam idzie:)

 

Dzieki za namiary na kabine nie wiem, czy nie padnie wlasnie na nią wybór

 

Ps. tez mam problem z szara farbą do kuchni, jest bardzo ubogi wybor szarosci w seriach bathroom&kitchen, albo bardzo ciemny szary,albo wpadający w fiolet, nie wiem czy takie same odczucie miałaś.

[DEZET]

Ja to bym chciał mieć ten etap co Wy i powiedzieć :" ciągle szpachla i szpachla..."

A trawka rośnie jak głupia- podlałem swoją może 4 razy, teraz koszenie co tydzień, bo rośnie jak szalona.. ale zagęszczać się jeszcze nie chce.

[MusiSieUdac]

Ja to bym chciał mieć ten etap co Wy i powiedzieć :" ciągle szpachla i szpachla..."

A trawka rośnie jak głupia- podlałem swoją może 4 razy, teraz koszenie co tydzień, bo rośnie jak szalona.. ale zagęszczać się jeszcze nie chce.

Dezet uwierz mi- ja patrzę na gładzie i szpachle z obrzydzeniem, nie ma co sie spieszyc do szpachli:cool:

[Kamila i Marcin]

MSU cieszę się, że mogłam jakoś pomóc.. Ty przynajmniej masz kwadratową łazienkę.. a my.. hmmm wielokątną zbliżoną do trójkątnej:cool:

 

DEZET Ty jesteś tylko troszkę za nami.. a poza tym karton gipsy u nas w zasadzie od 2 miesięcy z przerwami na inne przerywniki.. ta pierwsza trawa to teraz jest bardzo gęsta i w zasadzie też co tydzień kosimy..

 

wczoraj Marcin zostawił telefon na budowie, więc nie mam fotek:(

 

poza tym zakupiłam żarówki led smd.. do kuchni jednak 8, hol 5, wiatrołap 2, łazienka na dole 3, nasza sypialnia 8.. i hol na górze 4.. troszke ich jest..

[Kamila i Marcin]

mam.. mam.. mam foteczki:)

 

hol na piętrze:

 

i kafeleczki:wave::wave::wave::wave: już mi się mordka cieszy.. póki co na sucho.. kuchnia:

 

salon przygotowany do kafelek:

 

kafeleczki w wykuszu.. (ale będą układane pełnymi od wejścia):

 

 

schodek do naszej sypialni musiał przejść lifting.. tzn był za wysoki, bo aż 23cm.. i musieli go ściąć by były dwa mniejsze

 

 

jutro Marcin będzie układał kafle w kuchni..

[rewo66]

Czyli ogarnie was kafelkomania A płyteczki szczególnie te w wykuszu b. ładne

[Kamila i Marcin]

Dziś Marcin nic nie będzie robił.. wczoraj był u ortopedy po zaświadczenie do PZU odnośnie tego upadku w drabiny 30 marca.. i dostał zastrzyk na rozluźnienie mięśni w plecach, bo go bardzo bolały, więc dziś ma wolne:)

 

Rewo aż grzech się przyznać ile kosztowały.. no ale ceny nie będę naklejać na nie.. a jak mi się za parę lat znudzą to je wymienię.. fakt, że są lżejsze od tych co mają być w kuchni (paradyż)..

[Kamila i Marcin]

W sobotę pojechaliśmy pokąpać się w baseniku:) i przy okazji wpadliśmy na pomysł, że może jednak w kuchni robić w karo?

 

wychodzi mnie więcej tak - ciężko było zrobić jakiekolwiek zdjęcie, bo taki mały "szkudnik" wchodził w kadr..

 

mimo to jakieś się udało:

 

złożyliśmy przy okazji ostatnia największą szafkę, która czekała na lepsze czasy:) od dołu będzie szafka, piekarnik, mikrofalówka, szafka:

 

wczoraj było także ustalane dokładne położenie płytek w salonie..

 

ubłagałam Marcina by w końcu założył mi jeden front:

 

pod każdym kątem inaczej wychodził kolor na zdjęciach.. najbardziej rzeczywisty jest po lewej stronie:)

 

 

wczoraj mimo brzydkiej pogody pojechaliśmy na budowę już o 10 i byliśmy tam aż do 19.. zrobiliśmy grilla, na obiadek.. trochę popadało, ale jest dach nad głową, więc nie trzeba było uciekać.. potem wyszło piękne słoneczko, można było wypić piwko i poleżeć na tarasie gdyby nie zmęczone dzieci, to posiedzielibyśmy dłużej.. ale jak mus to mus:)

 

 

Marcin na na dziś plan ułożyć gres w kuchni i chociaż 3/4 salonu.. co z tego wyjdzie to nie wiem.. wprawdzie pojechał około 9 na budowę, ale po drodze musiał wstąpić do banku i do dwóch sklepów budowlanych, bo poziomica mu się popsuła.. w jedną stroną pokazuje poziom a po odwróceniu o 180* nieduże odchylenie.. i której stronie wierzyć??

Edytowane 30 Lipca 2012 przez Kamila i Marcin

[MusiSieUdac]

....

bo poziomica mu się popsuła.. w jedną stroną pokazuje poziom a po odwróceniu o 180* nieduże odchylenie.. i której stronie wierzyć??

 

Oczywiscie, ze tam gdzie poziom

[Kamila i Marcin]

MSU tiaaaa.. musztarda po obiedzie.. już kupił nową

a w obecnym mieszkaniu mamy taki "poziom", że syn po puszczeniu autka czaekał aż samo do niego wróci.. będzie mniej zadowolony jak u siebie w pokoju będzie miał taki prawdziwy poziom

[Kamila i Marcin]

Marcin zamówił ziemię, bo trzeba na tej dwutygodniowej trawię chociaż troszkę rozrzucić, bo baaardzo słabo rośnie..

 

 

Gresik jeszcze na sucho:

 

i jedziemy z koksem

 

 

:wave:

mordka mi się cieszy:)

[rewo66]

Jednak kafelkomania nadejszła Ładnie to wychodzi.

Nienawidzę płytek w karo a juz szczególnie ich kładzenia w ten jakże obrzydliwy wzorek

Pamiętajcie przy układaniu w karo jest więcej odpadów. Powodzenia:yes:

[DEZET]

WoW, wOw, wow - Marcin daje radę. Macie nową, ale na regulację poziomicy jest sposób: rysujemy na ścianie linię poziomą ołówkiem wg niej, odwracamy poziomicę i ponownie rysujemy pokazany poziom. Przechył linii wskazuje jak pokręcić śrubką obok libelli. I tak sprawdzamy i kręcimy śrubkami(delikatnie), aż do wyprostowania obu stron.

[Kamila i Marcin]

Dezet tylko jest mały problem.. ona w jedną stronę pokazuje prawidłowo.. a w drugą nie bardzo.. ale oczywiście jest to delikatne odchylenie.. najlepiej można byłoby to sprawdzić za pomocą poziomicy cyfrowej.. albo użyjemy lasera.. dzięki za pomysł

 

Rewo Marcin się uparł i w kuchni będzie karo:)

 

W wiatrołapie pewnie na wprost, normalnie znaczy się.. a w holu zapewne tak jak w salonie..

 

Dziś popołudniu jeszcze mają zamiar rozgarnąć tą ziemię co wczoraj została przywieziona.. ale trzeba jeszcze walec pożyczyć..

 

W każdym razie ciekawa jestem dzisiejszych postępów prac..

[max-maniacy]

no i już zaraz będą podłogi. super:yes:

płytki bardzo ładne.

na salon mam podobną wizję kolorystyczną. możesz napisać jakie to kafle?

powodzenia w dalszych pracach.

[Kamila i Marcin]

max-maniacy płytki to Balleno 50x50 (wymiar 60x60 około 10zł droższe za metr kwadratowy).. najtańsze znalazłam w castoramie.. podobne, ale już trochę droższe widziałam w Leroy Merlin

 

nie są to płytki o jednolitym kolorze tylko z takimi lekkimi ciemniejszymi/jaśniejszymi wstawkami

[DEZET]

Kurcze, a ja mam zgryz, bo w kuchni pasowałyby płytki w karo- tak jak jest wykusz, ale dalej wszystko już prosto- i problem w tym gdzie schować łączenie, bo drzwi z kuchni nie ma, żeby ukryć.

[Kamila i Marcin]

u nas też drzwi z kuchni nie ma a są dwa przejścia.. w salonie i holu ten sam gres a kuchnia inny.. połączenie będzie poprzez fugę.. poza tym przejście między kuchnią a salonem ma 120 a między kuchnią a holem około 150..

 

 

a będzie mnie więcej to tak wyglądało.. oczywiście pomijając kolory..