Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranczo na piasku


Recommended Posts

Nadal powstają ściany fundamentowe, których jak widać na zdjęciach jest całkiem sporo. Zaczęto stawiać drugą ścianę, na której będzie się

opierał w przyszłości klinkier. Wygląda to tak, iż do normalnej ściany mocowany jest styropian, potem 5 cm przerwy i druga ściana. Wszystko wydaje się dosyć skomplikowane w porównaniu z normalnymi fundamentami.

 

F.

 

 

 

http://img685.imageshack.us/img685/5818/dscf7294a.jpg

 

http://img840.imageshack.us/img840/8181/dscf7298.jpg

 

http://img31.imageshack.us/img31/4140/dscf7299m.jpg

 

http://img854.imageshack.us/img854/140/dscf7306.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 185
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj zakończyło się murowanie ścian fundamentowych. Teraz pozostała jeszcze jedna ściana do pomalowania dysperbitem i większość ścian do obłożenia folią kubełkową.

 

W ostatniej chwili zrobiło się zamieszanie jak zabezpieczyć pustkę między dwoma warstwami ścian. Zdecydowano, iż należy przedłużyć folię, aby zakrywała te miejsca i chroniła przed deszczem.

 

Wymurowane ściany w celu lepszego związania postoją parę dni, a zasypywać będziemy dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. W tym czasie wykonawca idzie też pracować na inną budowę.

 

Na jednym ze zdjęć pojawia się małżonek w trakcie inspekcji wykonanej pracy.

 

F.

 

 

koniec murowania

 

http://img41.imageshack.us/img41/8625/dscf7341g.jpg

 

http://img9.imageshack.us/img9/3746/dscf7343i.jpg

 

http://img690.imageshack.us/img690/8795/dscf7344i.jpg

 

http://img35.imageshack.us/img35/1871/dscf7374o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na zasypanie fundamentów usiłujemy wymyślić układ rur kanalizacyjnych i dobrać ich przekrój, 110 mm czy 160 mm. Nasz projekt nie zawiera niestety układu instalacji i musimy sami o to zadbać. Kierownik uważa, iż należy ułożyć jak najwięcej najszerszych rur, które oczywiście są najdroższe. Mąż ma naprawdę trudne zadanie :)

 

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek miało miejsce zasypywanie fundamentów. Pan koparkowy pracował razem z ekipą i dosypywał piasku, aby ekipa mogła zagęszczać poszczególne warstwy. Na szczęście, piasek pochodzący z naszej działki w zupełności do tego wystarczył i jeszcze została cała góra do zagospodarowania :). Sporo w ten sposób zaoszczędziliśmy :). Na koniec przygotowano rury kanalizacyjne do zakopania następnego dnia. Wreszcie fundamenty po zlikwidowaniu wykopu nie wyglądają już tak monstrualnie, a nawet jak mąż stwierdził jakoś wszystkie pomieszczenia nie wydają się duże. Ale mu powiedziałam, iż wszyscy na tym etapie mają takie wrażenie.

 

 

http://img7.imageshack.us/img7/7186/dscf7410g.jpg

 

http://img828.imageshack.us/img828/7312/dscf7414b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wkopano rury kanalizacyjne. Nie obeszło się bez drobnych wpadek i poprawek, ale teraz wszystko już jest poprawnie. W ten sposób zakończyliśmy zakres prac przewidzianych na ten rok. Teraz piasek będzie osiadał przez całą zimę i w przyszłym roku będzie można wylać chudziak na parter. Dzisiaj trochę uporządkowaliśmy plac budowy. Część materiałów przechowujemy do przyszłego roku, a częścią np. zbędnym cementem obdarowaliśmy sąsiada. Na ostatnim zdjęciu widać ile piasku nam jeszcze zostało.

 

F.

 

 

 

http://img440.imageshack.us/img440/685/dscf7423.jpg

 

http://img810.imageshack.us/img810/7102/dscf7433l.jpg

 

http://img64.imageshack.us/img64/8224/dscf7434c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, iż robienie zdjęć na poszczególnych etapach bardzo się przydaje, bo można jeszcze potem na spokojnie w domu wypatrzeć nieprawidłowości. W naszym przypadku zauważyliśmy dwa fragmenty poziome ułożone z szarej rury :(. Zgłosiliśmy to wykonawcy i zostały one wymienione na twardą rurę pomarańczową. Na szczęście nie marudził...... Szara rura służy do układania kanalizacji wewnętrznej w budynku i jest dosyć miękka. Wczoraj najpierw obejrzeliśmy wymienione fragmenty i dopiero wtedy zostały one zakopane.

 

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, iż z budową skończyliśmy już na ten rok, to załatwiamy jeszcze różne drobiazgi.

 

Dzisiaj ostatecznie podpisaliśmy umowę na dostawę wody, po dokonaniu odbioru technicznego przyłącza. Rozliczyliśmy się też z jego wykonawcą.

 

W międzyczasie wystąpiliśmy o nadanie numeru dla nieruchomości i dzisiaj odebraliśmy pisemko w tej sprawie. W urzędzie powiedziano jednak, iż w przyszłym roku mają się pojawić oznaczenia ulic, więc numer ma charakter tymczasowy. Cieszymy się z tej informacji. Teraz numery nadawane są według kolejności zgłoszeń, więc nie ma żadnego porządku i trafić pod dany numer trudno. A jak będą ulice, to od razu adres robi się fajniejszy :)

 

Na działce posprzątaliśmy wszystkie śmieci i zabezpieczyliśmy piasek (oczywiście ten lepszy, do murowania, a nie naszą wielką hałdę) przed spadającymi liśćmi.

 

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rano zostałam obudzona sms-em od sąsiada, iż nasza skrzynka znowu leży! :( Na budowę osiedla za nami nawożą teraz ziemię i to prawdopodobnie sprawka jednego z kierowców. Mąż szybko zadzwonił na pogotowie energetyczne i powiadomił o sytuacji. Mają przyjechać i obejrzeć czy wszystko w porządku z kablami, ewentualna naprawa w następnym tygodniu. Tak się też zastanawiam, czy nas w końcu nie obciążą za to kosztami, ale niby skrzynka jest energetyki.

 

Nie wiem jak to jest, ale skrzynka stała sobie spokojnie przez trzy lata, a tu dwie przygody w krótkim odstępie czasu. Energetyka postawiła skrzynkę na rogu naszej działki, ale gmina każe nam tutaj ściąć ogrodzenie, bo obok biegnie droga. Wysłaliśmy taką informację do energetyki i może coś z tym zrobią tj. przestawią skrzynkę, aby docelowo znalazła się w ogrodzeniu.

 

Dzisiaj sprawdziliśmy sytuację naocznie. Skrzynka faktycznie leży na ziemi. Postument cały pokiereszowany, widać kable. Energetyka najwyraźniej była, bo teren ogrodzony został taśmą.

 

Zobaczymy, co zostanie zrobione w przyszłym tygodniu.

 

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Spokojnie planowaliśmy sobie dalszy ciąg budowy na jesień, a tu nagle w środę dzwoni wykonawca i pyta co my na rozpoczęcie prac w sobotę, bo budowa, którą miał prowadzić stoi w wodzie i ma wolne moce przerobowe.

 

Cóż było robić, poszliśmy człowiekowi na rękę i dzisiaj miało miejsce wylewanie chudziaka. Od wtorku panowie zaczynają stawiać ściany. Budujemy z dość niepopularnego materiału, bo będzie to Leier U220. Wykonawca przez cały czas usilnie namawiał nas na Porotherm, bo z tego się szybciej buduje, ale my byliśmy nieugięci.

 

Na chudziak poszło 21 m3 betonu. Dużo. Byłoby więcej, ale w garażu zostawiliśmy piasek, gdyż na podłogę pójdzie kostka betonowa.

 

Nasza słynna skrzynka elektryczna stoi ogrodzona przez pogotowie energetyczne biało-czerwoną taśmą, aby już nikt jej nam nie przewrócił.

 

Zdjęcia jutro, gdyż dzisiaj na budowie był tylko malżonek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej zdjęcia z wczorajszych prac na budowie. Pogoda sprzyja, przelotne burze są nam jak najbardziej na rękę.

 

 

http://img827.imageshack.us/img827/5725/dscf7654.jpg

 

W trakcie wylewania chudziaka

 

http://img542.imageshack.us/img542/7615/dscf7674.jpg

 

Cały chudziak wylany

 

http://img193.imageshack.us/img193/7762/dscf7687i.jpg

 

Zabezpieczenie rur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzisiaj zrobili całkiem sporo, ku naszemu zaskoczeniu.

 

http://img705.imageshack.us/img705/627/dscf7692p.jpg

 

Nasza sypialnia

 

http://img404.imageshack.us/img404/6025/dscf7700.jpg

 

Tu będzie jadalnia i salon

 

http://img805.imageshack.us/img805/9797/dscf7705.jpg

 

Wyjście boczne na taras

 

http://img94.imageshack.us/img94/7927/dscf7707i.jpg

 

Wyjście główne na taras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każdym dniem coraz wyraźniej plany z papieru przeobrażają się w rzeczywistość. Ekipa pracuje szybko, czemu sprzyja też słoneczna pogoda. Oto efekty pracy z ostatnich dni:

 

 

http://img18.imageshack.us/img18/2910/dscf7712q.jpg

 

Na pierwszym planie przyszły garaż

 

http://img190.imageshack.us/img190/1180/dscf7730r.jpg

 

Tu będzie taras

 

http://img818.imageshack.us/img818/2928/dscf7734t.jpg

 

Z tyłu nasza sypialnia, widoczne wejścia do łazienki i garderoby

 

http://img40.imageshack.us/img40/1613/dscf7738d.jpg

 

Wylane nadproża w jadalni i salonie

 

http://img7.imageshack.us/img7/5885/dscf7740z.jpg

 

Nadproże nad drzwiami tarasowymi

 

http://img137.imageshack.us/img137/6545/dscf7741.jpg

 

Nadproże nad bocznym wyjściem na taras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza ekipa postanowiła dzisiaj wykazać się czynem i spędza dzisiejszy dzień przy pracy. Część nadproży, które były wylane w poprzednie dni, została odsłonięta. Spod szalunków ukazały się prawie gładziudkie powierzchnie. Majster mówi, iż zawsze je jeszcze "dopieszcza" po zdjęciu szalunków, aby były równe.

 

Z uwagi na dostarczenie, jak mamy nadzieję, wszystkich potrzebnych pustaków, ekipa zaczęła stawiać przednią ścianę. Wylane zostały też boczne słupy nośne po obu stronach garażu, które będą podtrzymywać nadproże nad bramą garażową.

 

http://img192.imageshack.us/img192/8350/dscf7745m.jpg

 

Nadproża nad wejściem do naszej łazienki (z prawej) i garderoby (z lewej), w tle sypialnia

 

http://img38.imageshack.us/img38/6578/dscf7746.jpg

 

Okienko w sypialni

 

http://img341.imageshack.us/img341/9351/dscf7747.jpg

 

Okienko w moim pokoiku

 

http://img809.imageshack.us/img809/8373/dscf7752s.jpg

 

Drzwi tarasowe

 

http://img854.imageshack.us/img854/5685/dscf7753y.jpg

 

Małe okienko od naszej łazienki, z lewej drzwi do naszej sypialni, z prawej drzwi do pomieszczenia gospodarczego - są wysokie, bo nad drzwiami będzie okno

 

http://img846.imageshack.us/img846/372/dscf7757fo.jpg

 

Wylane słupy nośne przy garażu

 

http://img152.imageshack.us/img152/3909/dscf7760.jpg

 

Widok na dom od strony przyszłego ogrodu - z lewej okno od salonu, z prawej - od jadalni

 

http://img809.imageshack.us/img809/5721/dscf7761k.jpg

 

Widok na dom od tyłu - okna od naszej sypialni i mojego pokoju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z wolnego dnia pojechaliśmy zobaczyć co wczoraj udało się ekipie zrobić. Dzisiaj ekipa nie pracuje, więc można trochę samemu pokontemplować przyszły domek. Pogoda była super, już nie tak gorąco, lekki wiaterek, cisza, tylko od czasu darły się pawie u sąsiadów (na szczęście nie bezpośrednich). Kozy jakoś dzisiaj były cicho. W pobliskim lesie przekwitły już zawilce. Lipy przed naszą działką powoli wypuszczają liście.

 

Cała frontowa ściana już stoi, łącznie z nadprożami. Teraz zaczęły powstawać wewnętrzne ściany nośne. Nadproże nad garażem jeszcze nie zostało wylane, świeżo odszalowane boczne słupy nośne muszą jeszcze podeschnąć i się lepiej związać.

 

 

http://img198.imageshack.us/img198/1871/dscf7763i.jpg

 

Front domu: z lewej okno od jadalni, z prawej - od kuchni. Widoczny otwór na drzwi będzie głównym wejściem do domu. Okno kuchenne będzie na wyższej wysokości niż pozostałe, aby nie było problemów z wysoką baterią kuchenną przy zlewie

 

http://img443.imageshack.us/img443/1384/dscf7775f.jpg

 

Tu będzie wejście do łazienki dla gości

 

http://img16.imageshack.us/img16/1972/dscf7776b.jpg

 

Ściana w salonie, na jej końcu będzie kominek

 

http://img716.imageshack.us/img716/8045/dscf7777r.jpg

 

Pierwsze drzwi to boczne wyjście na taras, drugie drzwi prowadzą do naszej sypialni

 

http://img254.imageshack.us/img254/9118/dscf7778e.jpg

 

Przyszły taras

 

http://img696.imageshack.us/img696/721/dscf7782s.jpg

 

Garaż z wylanymi i odszalowanymi słupami nośnymi

 

http://img825.imageshack.us/img825/9199/dscf7783v.jpg

 

Ściana od bocznej drogi: drzwi do składziku i okno od łazienki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa pracuje szybciutko, w przyszłym tygodniu skończą już murować ściany i wtedy będą sobie schły do jesieni. Wówczas będzie wylany strop.

 

Nadproże nad garażem zostało już wylane, teraz sobie schnie. Powstała tylna ściana w garażu, część ścian wewnętrznych, zalewane są pozostałe słupy nośne. Tak naprawdę pozostało już niewiele do zrobienia.

 

http://img29.imageshack.us/img29/49/dscf7785.jpg

 

Wylane nadproże w garażu

 

http://img33.imageshack.us/img33/6725/dscf7792.jpg

 

Tu będzie wejście do kuchni

 

http://img718.imageshack.us/img718/8140/dscf7796s.jpg

 

Widoczna tylna ściana w garażu, do wymurowania pozostała boczna ściana wiatrołapu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu dzisiejszym ekipa zakończyła murowanie ścian parteru. Teraz ich inspekcji przed odebraniem prac dokona kierownik budowy. Ciekawa jestem jak oceni efekty pracy ekipy. W sumie prace murarskie trwały 13 dni roboczych. Materiał kosztował nas ok. 30 tys. zł. Pozostało 1,5 palety pustaków U-220 i niecała paleta cegły kratówki. Cegły pełnej nic nie zostało.

http://img443.imageshack.us/img443/3650/dscf7797oj.jpg

 

Widok od strony wejścia do domu, w tle wiatrołap, korytarz i pokój

 

http://img805.imageshack.us/img805/1302/dscf7802.jpg

 

Szalunki na słupie na tarasie, który będzie podtrzymywał trochę przedłużony dach

 

http://img833.imageshack.us/img833/2585/dscf7803n.jpg

 

Widok od strony salonu na kuchnię i jadalnię

 

http://img140.imageshack.us/img140/4845/dscf7804l.jpg

 

Tu będzie wiatrołap i spiżarka, w tle widać garaż

 

http://img844.imageshack.us/img844/7545/dscf7805z.jpg

 

Wejście do pomieszczenia gospodarczego i gościnnej łazienki (widok od środka, a nie od korytarza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj z samego rana kierownik budowy pomierzył ściany i sprawdził poziomy. Nie znalazł błędów, aczkolwiek w jednym miejscu otwór okienny został przesunięty o ok. 8 cm, co jednak było spowodowane tym, aby spoiny pionowe nie wychodziły bezpośrednio nad sobą.

 

Dobrze, że kierownik przyjechał bardzo wcześnie, gdyż na koniec zaczął lać deszcz i mierzenie byłoby niemożliwe.

 

Dzisiaj zdjęć nie będzie, gdyż nic nowego się nie wydarzyło, tylko ubyło śmieci, gdyż ekipa posprzątała po sobie.

 

Teraz możemy zaczerpnąć oddechu i powrócić do normalnego rytmu, bez tak częstych wyjazdów na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No właśnie, jak w temacie, przed nami kolejna decyzja. Mimo, iż nie mamy dachu w planach w tym roku, ale kto wie, różnie jeszcze może się potoczyć, to chcemy już wiedzieć czego chcemy i przede wszystkim ile to będzie nas kosztować. Myślimy w blachodachówce. Nie mamy jakoś parcia na dachówkę i nie chodzi tu o cenę, mamy teraz blachę Plannji i jest już prawie 10 lat ok. Potrzebujemy dobrego dachu na ok. 30 lat, potem nie będzie on naszym problemem :).

 

Stąd też po przejrzeniu różnych stron internetowych i poczytaniu opinii stwierdziliśmy, że ruukki finnera w kolorze grafitowym to byłoby to. Mój małżonek wprawdzie mówi, iż tradycyjny czerwony byłby lepszy, ale ja nie mam przekonania. Bardziej podoba mi się grafit, do tego tynki w kremowym odcieniu i będzie wyglądać super. Obok nas sąsiedzi mają wprawdzie czerwony dach, ale już po drugiej stronie drogi jest szara blacha, więc nasz dach nie byłby wyjątkiem w okolicy.

 

Z uwagi na to, iż próbki są wiadomo mizernych rozmiarów, udało nam się nawiązać kontakt z forumowiczem, który posiada interesujący nas dach i wczoraj go odwiedziliśmy na budowie, za co serdecznie dziękujemy :). Dach prezentuje się wspaniale, więc po części już wiemy, że to jest to, jednak wizytując skład z pokryciami dachowymi dowiedzieliśmy się, że Plannja ma wypuścić za ok. 2 miesiące blachę tak samo modelowaną, ale w ciut ciemniejszym graficie, i trochę nam to namieszało w głowach.

 

W przyszłym tygodniu mamy dostać wycenę całości dachu łącznie z robocizną i przygotowuję się już na nadchodzący szok...

 

Do rozważenia mamy też opcję świetlika w korytarzu, który posiada odwiedzony przez forumowicz i co daje bardzo dobre oświetlenie (efekt jest taki jakby na korytarzu było włączone światło). Musimy się zdecydować przed wylaniem stropu, aby potem nie trzeba było go kuć niepotrzebnie.

 

Rynny będą chyba metalowe, o ile ich koszt nas nie zadławi. Wczoraj oglądaliśmy je w kolorze antracytowym i robią, muszę przyznać, wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i wygląda na to, że w tym roku dachu nie będzie ....

 

Dostaliśmy wycenę, z całkiem sporym rabatem, ale i tak wychodzi dużo za dużo, aby porywać się na dach w tym roku. No cóż, skoro praktycznie parterówka, to i duży dach, a duży dach to duży wydatek.

 

Oczywiście, moglibyśmy się jeszcze trochę potargować czy zrobić inną wycenę, ale przy takiej skali nie ma to sensu, bo i tak koszt jest poza naszym zasięgiem.

 

Niestety, pogoda dzisiaj kiepska, to i nastrój też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Przygarnęliśmy trochę paproci, funkii i marcinków do naszego ogrodu od znajomej, która chciała pozbyć się ich nadmiaru :). Zadomowiły się pod sosną, gdzie jest trochę zacisznie i gdzie na pewno nie będą przeszkadzać w dalszych pracach przy budowie domu.

 

http://imageshack.us/a/img507/5760/zielone01.jpg

 

http://imageshack.us/a/img62/8829/zielone02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...