Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterowanie kotłem za pomocą internetu lub wifi


Recommended Posts

Czy zdarza się Wam, że nie można przez sieć wejść na swój sterownik ( wyskakuje komunikat, że sterownik nie jest podłączony ) chociaż fizycznie jest włączony i podłączony do sieci.

 

Dziwne ale przyczyn może być pewnie wiele:

- może access point się zawiesił,

- może jakiś inny problem z siecią domową,

- może w sterowniku bruliego jakiś błąd w połączeniu do sieci.

 

Mam tak już drugi raz - za pierwszym razem jakoś samo przeszło po godzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 481
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wczoraj się wkur... na Bruli :mad:

 

Przedwczoraj wieczorem mi wygasł po tym gdy napaliłem w nim kartonami w trybie ręcznym - napaliłem, przełączyłęm z trybu ręczny na auto i wyszedłem z kotłowni.

Rano okazało się, że wyświetla się Alarm i kocioł wygasł.

 

Wczoraj wieczorem odpaliłem kocioł [wcześniej mnie nie było i wody z zasobnika wystarczyło na poranne mycie] i znowu napaliłem jeszcze bardziej kartonami [trochę się ich nazbierało] żeby zobaczyć co się będzie działo.

Po osiągnięciu przez kocioł 80 st włączyła się kontrolka Alarm oraz sterownik wyłączył !!! pompę CWU i włączył pompę CO - najgorsze jest to, że nie pozwalał ręcznie włączyć pompy CWU :bash:

 

Tymczasem latem pompa CO jest "odcięta" zaworami [odłączyłem też jej zasilanie, żeby przypadkiem zasilona się nie "dusiła"], żeby ciepła woda grawitacyjnie nie hulała po grzejnikach, więc sterownik po przekroczeniu temperatury 80 st latem wyłącza jedyny odbiór ciepła [CWU] !!!

 

Wskutek tego temperatura wzrosła do 90 st [brak odbioru ciepła] - byłem już w gotowości do zalewania kotła zimną wodą z zaworu uzupełniającego instalację.

 

Dlaczego do licha sterownik po przekroczeniu temperatury 80 st zamiast włączyć obie pompy załącza tylko jedną z nich [CO] i nie pozwala nawet ręcznie uruchomić drugiej [CWU] - jaki to ma cel ?

Przecież w ten sposób w razie przegrzania kotła latem mamy bombę :mad:

 

Całą sytuację obrazują wykresy tutaj:

https://esterownik.pl/remote/449

 

zakładka: Archiwum - wykresy

 

Czy w nowej wersji oprogramowania [tej w której można zejść z obrotami dmuchawy do 25%] zostało to poprawione ?

 

Żeby nie było, że tylko jeden sterownik "podpadł" to Cobra [była podłączona, ale nie sterowała kotłem] kilka dni temu zupełnie wysiadła [nie włącza się a bezpieczniki są ok] - odesłałem ją i czekam na diagnozę :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mi się wydaje czy opisywałem podobny przypadek....brak współpracy pomiedzy temp wody w kotle a sterownikiem...

 

czp01 też coś podobnego pisał.

 

Warto chyba do chopaków napisać, co by po przekroczeniu 80st.C pracowały obie pompy w trybie awaryjnym a dmuchawa i podajnik powinny stanąć do wystudzenia < np. 75st.C. Podajnik ma prawo ruszyć celem wypchnięcia paliwa tylko w przypadku alarmu temp. kosza. Oczywiście w przypadku takiej temp. ma ruszyć tylko podajnik bez pracy dmuchawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam to Budowniczy zgłaszał problem do firmy. Zawsze szybko reagują, być może w tej nowej poprawce coś jest zrobione ale pewności nie mam. Suspenser pracuje chyba na starym oprogramowaniu.

Jak będę dzwonił do firmy to dopytam czy w tej wersji testowej oprócz obniżenia min mocy dmuchawy

dopracowano ten problem bo jak widać powtarza się u drugiego testera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suspenser to Ci pewnie ciepło się zrobiło ;) Wniosek jest prosty sterownik nie lubi kartonów :D brak żaru i piec zgasł, na eko zapewne pracowałby.

 

żaru było sporo, bo kartony pięknie rozpalają węgiel, po ich spaleniu zgarnąłem popiół z papieru i żaru było sporo [w trakcie palenia "cosi" dodaję trochę węgla].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki,z tego co wiem to jeżeli pompa CWU (tak jest w eCoalu) nie wychłodzi wody w kotle uruchamia się pompa CO.Co ważniejsze ,jeżeli macie wgrane wersje testowe (ja w eCoalu mam) powróćcie do wersji stabilnych gdzie najpierw uruchamia się pompa CWU a potem CO.Na forum jest napisane,ze wersje testowe mogą zawierać błędy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj się wkur... na Bruli :mad:

 

Przedwczoraj wieczorem mi wygasł po tym gdy napaliłem w nim kartonami w trybie ręcznym - napaliłem, przełączyłęm z trybu ręczny na auto i wyszedłem z kotłowni.

Rano okazało się, że wyświetla się Alarm i kocioł wygasł.

 

Wczoraj wieczorem odpaliłem kocioł [wcześniej mnie nie było i wody z zasobnika wystarczyło na poranne mycie] i znowu napaliłem jeszcze bardziej kartonami [trochę się ich nazbierało] żeby zobaczyć co się będzie działo.

Po osiągnięciu przez kocioł 80 st włączyła się kontrolka Alarm oraz sterownik wyłączył !!! pompę CWU i włączył pompę CO - najgorsze jest to, że nie pozwalał ręcznie włączyć pompy CWU :bash:

 

Tymczasem latem pompa CO jest "odcięta" zaworami [odłączyłem też jej zasilanie, żeby przypadkiem zasilona się nie "dusiła"], żeby ciepła woda grawitacyjnie nie hulała po grzejnikach, więc sterownik po przekroczeniu temperatury 80 st latem wyłącza jedyny odbiór ciepła [CWU] !!!

 

Wskutek tego temperatura wzrosła do 90 st [brak odbioru ciepła] - byłem już w gotowości do zalewania kotła zimną wodą z zaworu uzupełniającego instalację.

 

Dlaczego do licha sterownik po przekroczeniu temperatury 80 st zamiast włączyć obie pompy załącza tylko jedną z nich [CO] i nie pozwala nawet ręcznie uruchomić drugiej [CWU] - jaki to ma cel ?

Przecież w ten sposób w razie przegrzania kotła latem mamy bombę :mad:

 

Całą sytuację obrazują wykresy tutaj:

https://esterownik.pl/remote/449

 

zakładka: Archiwum - wykresy

 

Czy w nowej wersji oprogramowania [tej w której można zejść z obrotami dmuchawy do 25%] zostało to poprawione ?

 

Żeby nie było, że tylko jeden sterownik "podpadł" to Cobra [była podłączona, ale nie sterowała kotłem] kilka dni temu zupełnie wysiadła [nie włącza się a bezpieczniki są ok] - odesłałem ją i czekam na diagnozę :eek:

Zastanawiam się tylko dlaczego podłączasz dwa sterownik.

Jeżeli palimy w kotle tradycyjnie,a tak było bo spalałeś kartony,czyli w trybie ręcznym odpowiedzialność za pracę sterownika ponosi jego operator.Sterownik nie otworzy za Ciebie zaworu aby pompa CO wychłodziła wodę.

Odnoszę wrażenie,że próbujecie sami wysadzić kocioł w powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki,z tego co wiem to jeżeli pompa CWU (tak jest w eCoalu) nie wychłodzi wody w kotle uruchamia się pompa CO.Co ważniejsze ,jeżeli macie wgrane wersje testowe (ja w eCoalu mam) powróćcie do wersji stabilnych gdzie najpierw uruchamia się pompa CWU a potem CO.Na forum jest napisane,ze wersje testowe mogą zawierać błędy.

 

Chyba niedokładnie przeczytałeś co Suspenser napisał.

 

pompę c.o. ma odłączoną, bo zamknięty jest układ na zaworach. Więc pompa c.o. mieliłaby "na sucho"

 

pompa cwu ma się natomiast nie wyłączać powyżej 80st.C, to jest niebezpieczne. Równie głupie jest też zachowanie, które suspenser opisał, tj. ręcznie załącza pompę CWU a sterownik uparcie ją rozłącza. Bez sensu.

 

 

Uważam,że powyżej jakiegoś progu np. tych 80st.C oba gniazda pomp mają zostać stale załączone np. do wychłodzenia do 75st.C. ma przestać działąć nadmuch i podawanie. Podawanie może zostać załączone tylko, gdy zadziała czujnik kosza, wówczas samo wypychanie awaryjne bez nadmuchu również do jakiegoś poziomu wychłodzenia lub ograniczone czasowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinno być tak by użytkownik sam mógł zdecydować jaka maksymalna temperatura może iść na CO i CWU w razie przekroczenia temperatury schładzania. Jak koś ma podłogówkę i pex-y to nie może tam przecież pościć 95C. Z CWU jest lepiej bo można zainstalować zawór bezpieczeństwa 6 bar 80C i korzystać z jego otwarcia i zrzucania nadmiaru ciepła do kanalizacji w razie konieczności schładzania w ten sposób kotła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinno być tak by użytkownik sam mógł zdecydować jaka maksymalna temperatura może iść na CO i CWU w razie przekroczenia temperatury schładzania. Jak koś ma podłogówkę i pex-y to nie może tam przecież pościć 95C. Z CWU jest lepiej bo można zainstalować zawór bezpieczeństwa 6 bar 80C i korzystać z jego otwarcia i zrzucania nadmiaru ciepła do kanalizacji w razie konieczności schładzania w ten sposób kotła.

 

Daleko wybiegasz.

 

Cobra jakby była z modułem zaworu mieszającego, to w zależności od tego, czy będzie podłogówka, czy grzejniki jej zachowanie w sytuacji awaryjnej byłoby odmienne (za zaworem). Podobnie rozwiązane jest to też w Expercie.

 

Bojler- pompa ładująca może awaryjnie zrzucać nadmiar w celu stabilizacji układu, takie rozwiązania ma wiele sterowań na rynku i doskonale się to sprawdza.

 

Generalnie przy podłogówce odpowiednio zabezpieczyc układ powinien instalator.

 

Tutaj raczej chodzi o podstawowe sprawy i funkcjonalności samego sterownika. Skoro kolejna osoba mówi,że jej się to średnio podoba, to bez wielkich aj-waj można to zmienić/poprawić. Nic jakoś wielce strasznego, po to przecież testują, aby produkt udoskonalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...