pyzia 03.03.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 No właśnie - jak? Czytałam, że w celu ochrony przezd grabieżą trzeba ją lekko "przemalować". Jak długo to oznakowanie się utrzyma? Czy lepiej spryskać igły czy pieniek? Swoją drogą jak rozmawiałam na ten temat z koleżnką z pracy to tylko westchęła, że to jest chore aby takie oszpecenia stosować, ale rozumie ideę ... Taka rzeczywistość polska niestety. Poradźcie doświadczeni malarze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 03.03.2004 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 No właśnie - jak? Czytałam, że w celu ochrony przezd grabieżą trzeba ją lekko "przemalować". Jak długo to oznakowanie się utrzyma? Czy lepiej spryskać igły czy pieniek? Swoją drogą jak rozmawiałam na ten temat z koleżnką z pracy to tylko westchęła, że to jest chore aby takie oszpecenia stosować, ale rozumie ideę ... Taka rzeczywistość polska niestety. Poradźcie doświadczeni malarze ! A to Polska właśnie... Można kupić takie farby w sprayu które są nietoksyczne, wytrzymają kilka miesięcy deszczu i sniegu i nie zmyją się z rośliny. Dwa lata temu przy obsadzaniu krzewami parku mój znajomy stosował takie farby (park był otwarty więc gdy tylko znikneły pierwsze rośliny tuż po posadzeniu zdecydował sie na malowanie) - pomalował pieńki wszystkich roślin na piekny błekit. Po pół roku farba zaczeła sie stopniowo zmywać a rośliny były już mocno ukorzenione... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 03.03.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 No tak,ale złodziej jest cierpliwy,wie ze farba się w końcu zmyje. A poza tym zawsze się wyłga,że ten niebieski kolor, to jego pomysł. Jego drzewka...i już ! U nas taka malownicza obyczajowość kolorowania panuje na cmentarzach- pryska się krzyże,doniczki i inne cmentarne akcesoria. A to wszystko przed naszymi braćmi,katolikami... Normalny człowiek przeciera oczy ze zdumienia i rumieni się ze wstydu . Za innych. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyzia 04.03.2004 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Jatoja dzięki - popytam w centrum ogrodniczym (chyba nie zrobią - o czym mówię). Za pół roku od posadzenia to my się już wprowadzimy i wtedy będziemy odstraszać złodziejaszków. "Spraye do malowania choinek poproszę" Hm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes_13 09.07.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2004 Na RÓżowo!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 09.07.2004 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2004 Zrób ją ba banzaja. W ostatnim Muratorze (lub przed) opisali jak się znącać nad iglakami. Nikt Ci banzaja nie zakorbi, bo trochę głupio mieć taką choinkę. A swoją drogą do Świąt jeszcze 5 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 09.07.2004 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2004 pyzia, ja malowałam pniaki zwykłą białą farbą emulsyjną. Jest dla roślin nieszkodliwa, trzyma się około 2 sezonów. Dodatkowo "od tyłu" krzaków pryskałam pędzlem z tą farba na gałęzie (wyglądały jakby snieg je przypruszył ) Oczywiście z umiarem, żeby sobie ogrodu nie zeszpecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.