folia pod kostką na odbojówce wokół domu (nie chodzi o chwasty)

[Okiren]

Mam taki pomysł-niepomysł, który chciałbym przedyskutować z innymi.

Działka z lekkim spadkiem, wody gruntowe wysokie (0,7m po powierzchnią). Przed domem spory podjazd z kostki.

 

Czy wokół domu przy odbojówce (dość szerokiej, od strony podjazdu) jest sens dawać folię pod kostkę brukową, żeby:

- woda deszczowa nie wsiąkała w ziemię tuż przy fundamentach tylko "spływała" po tej foli w głąb ziemi (kostka z lekkim spadkiem "od domu")

- woda spływająca z kostki przed domem nie przesiąkała przez kostkę na odbojówce, tylko też spływała w głąb ziemi

?

 

Pomysł jest jeszcze taki: folia kubełkowa na fundamentach wystaje pionowo na ścianę na powierzchni. Jakby drugi kawałek takiej folii zlepił na odcinku pionowym a następnie położył pod kostką i spuścił metr przed domem?

 

Taka dziś pogoda, że dziwne rzeczy chodzą mi po głowie. Co sądzicie? Jest sens takiego robienia takiego wybryku?

[Zbigniew100]

Jak dla mnie to zbędny wydatek.