Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze

[Siner]

Obejrzałam calutki dziennik i jestem zachwycona

Uwielbiam Twój dach

Jak to wychodzi cenowo ? Drożej niz dachówka z obróbkami i pierdoletami czy taniej ? Robiłaś taka kalkulację ?

Czy nie stuka Wam podczas deszczu ?

Jak się żyje pod blacha w trakcie upałów i mrozów ?

[pumpaluna]

Amglad ale ten prąd to po prostu zużycie normalne czy ogrzewanie wody/domu?

my wodę grzejemy pelletem więc piec też chodzi, za prąd na razie 350zł płacimy (ale to rachunki szacunkowe bo spisują raz na pół roku); za wodę mamy ok 100zł no i śmieci 36zł

[pumpaluna]

Czy nie stuka Wam podczas deszczu ?

Jak się żyje pod blacha w trakcie upałów i mrozów ?

 

A od czego dobra wełna ? wszystko można ładnie wyizolować (upały i mrozy niestraszne jak masz porządną warstwę wełny)

mnie straszyli, że będzie właśnie taka niedogoda przy blasze no i że stuka niemiłosiernie, a tu miłe zdziwienie. W ulewy owszem słychać ale w sypialni mniej niż jak deszcz zacina w okno dachowe. Ogólnie mi ten odgłos zupełnie nie przeszkadza i jak jest ulewa to fajnie szumi ale nie stuka

[amglad1]

Pumpa cały dom mamy na prąd.... wliczone wszystko - ogrzewania, działanie pompy, studni z wodą, ogrzewanie wody itp itd. podłogówka na 17 st ustawiona non stop - wieczory chłodne u nas a podłoga przyjemnie lekko ciepła, my na bosaka biegamy.

zaczynamy teraz przygode z rozliczaniem rzeczywistym - spisywanie licznika co miesiąc i płacenie co miesiąc - wtedy powiem dokładnie

[pumpaluna]

No to faktycznie bardzo dobra kwota jak ogrzewacie dom prądem. U nas za pierwsze pół roku sam prąd wychodził ok 230zł miesięcznie.

A macie taryfę jakąś specjalną np że nocą taniej albo w jakiś godzinach taniej itp?

[amglad1]

mamy normalna taryfę, ogólna taka, nie pamietam jak się nazywa. grzejemy pompą - wodę i dom. zimą jest więcej - jak mielismy jeszcze końcówkę taryfy budowlanej, to wyszło 800 za miesiąc. teraz mam nadzieje, że będzie mniej - i dom mamy dobrze ocieplony i okna duże ale o dobrych współczynnikach, więc myslę, że będzie lepiej. no i dom też musi sie wygrzać, a to dopiero będzie druga grzana zima w nim

[pumpaluna]

No właśnie zajrzałam do Twojego dziennika. Piękny dom.

U nas wśród znajomych nikt nie ma pompy ciepła, ogólnie w naszym regionie nie jest to zbyt popularne, ale faktycznie z tego co czytam to jednak jest to ekonomiczne rozwiązanie

[amglad1]

dziękuję

u nas natomiast odwrotnie - wszyscy moi znajomi z okolic maja pompy i nie narzekają. spora inwestycja na poczatek - ale komfort niesamowity. a komfort kosztuje niestety...

[1976pinacolada]

No taka wredna matka/żona ze mnie

 

Ja wannę miałam w bloku i parawan szklany na niej i tak braliśmy prysznic. Teraz w domu - minął rok- w wannie kąpałam się może z 5 razy, mój m chyba raz a Julka może ze 3 razy. Młoda kapie się w wannie codziennie choć prysznic zaczyna się jej podobać

 

Co do kosztów prądu to i w bloku i na początku w domu płaciliśmy sporo bo aż nawet 800zł /mies. Dopiero jak facet z energetyki wywalił wielke oczy na nasz rachunek, kląc delikatnie pod nosem to zaczęliśmy się zastanawiać co jest grane.... No i zmieniliśmy prąd na 2 taryfowy i z żalem wywaliliśmy nasz ulubiuony czajnik bezprzewodowy (dystrybutor wody źródlanej) No i teraz rozkoszujemy się rachunkami 370-400zł/mies

 

Generalnie po podsumowaniu roku wyszło na to, że tyle samo kosztowało nas mieszkanie w bloku na 83m2

 

Witam wszystkich sobotnio Na południu słoneczko. Pomału konczy się impreza urodzinowa mojej starszej (rozpoczęta wczoraj o 16 ) i za ok pół godziny dom powinien opustoszeć. Zostanie tylko .....bałagan

[Lukarna]

Niezła impreza była jak widzę

 

Bałaganu nie zazdroszczę ale zawsze możesz uciec na taras i zignorować go, może zniknie:)

[dorkaS]

Melduję się z powrotem

 

Moje dziecię zanabyło przedwczoraj spodnie w kolorze marchewkowym, zainspirował się

[agalind]

Sis, jak zdrówko??? lepiej Ci? wrzucam zdjęcie z drogi powrotnej od Ciebie, na poprawienie nastroju:D

http://img585.imageshack.us/img585/9066/qpbv.jpg

ściskam :hug:

 

Już jestem prawie zdrowa;) i w pracy oczywiście. Od rana mieliśmy awarię netu:( Po urlopie i bez dostepu do masakra:bash:

 

Fotka slodka. To się nazywa symbioza;)

 

Kochana, doopa blada.

 

Znalazłam wreszcie to o czym marzyłam, więc jest co kupić, ale nie ma za co

Wątek zamknięty na 4 spusty bo inaczej się nie dało.

Sama chyba zresztą widziałaś.....

 

Ściskam

No widziałam, że bylo ostro;) Trzymam kciuki żeby marzenia się jednak spełniły:D

Obejrzałam calutki dziennik i jestem zachwycona

Uwielbiam Twój dach

Jak to wychodzi cenowo ? Drożej niz dachówka z obróbkami i pierdoletami czy taniej ? Robiłaś taka kalkulację ?

Czy nie stuka Wam podczas deszczu ?

Jak się żyje pod blacha w trakcie upałów i mrozów ?

Dziękować, dziekować Nie wiem jaka jest różnica w kosztach materiałów, ale robocizna kosztuje tyle samo. Dach jest ok, troszkę słychać deszcz, ale to bardziej ze względu na okna dachowe. Czy mrozy czy upały komfort taki sam. Jak to Pumpa już pisała, trzeba dobrze zaizolować dach i nie ma problemów z przegrzewaniem. Straszyli nas, ze latem padniemy na poddaszu, ale nic takiego sie nie dzieje. Nie narzekam i śpię jak suseł

 

Melduję się z powrotem

 

Moje dziecię zanabyło przedwczoraj spodnie w kolorze marchewkowym, zainspirował się

 

No witaj Wypoczęta:D

 

Skoro spodnie ma, teraz zieloną czapkę musi sobie kupić albo włosy przefarbowac:lol2:

[pumpaluna]

To Ty byłaś na urlopie? Chyba coś mi umknęło.

Mówisz, że u was koszt położenia blachy i dachówki jest taki sam? U nas różnica kolosalna bo z dachówki za robociznę biorą co najmniej 1,5x tyle. Zresztą nam blacha plannja wyszła drożej niż jakbyśmy dachówkę brali, ale coś za coś.

[agalind]

To Ty byłaś na urlopie? Chyba coś mi umknęło.

Mówisz, że u was koszt położenia blachy i dachówki jest taki sam? U nas różnica kolosalna bo z dachówki za robociznę biorą co najmniej 1,5x tyle. Zresztą nam blacha plannja wyszła drożej niż jakbyśmy dachówkę brali, ale coś za coś.

 

Dorka była na urlopie. Tzn. jeszcze jest;)

 

Ja nie mówię o położeniu blachodachówki, tylko blachy płaskiej na rąbek.

 

 

EDIT> Do tego trzeba dorwać jeszcze ekipę, która potrafi taką blache kłaść. U nas w okolicy z nie ma takich fachowców zbyt wielu, więc sie cenią odpowiednio.

Dach musi być prosty jak stół. Do tego każda pomyłka będzie widoczna, więc zdecydowanie muszą kłaść Ci co potrafią.

Edytowane 22 Lipca 2013 przez agalind

[pumpaluna]

Aaaa no tak, zapomniałam, że blacha blasze nierówna

[agalind]

No niestety;)

 

Pumpa, groszek wybrany?

[TAR]

a ja za 2 tygodnie urlop i juz histerii dostaje, bo oczywiscie jak ja na urlop to musi wszystko sie zes....ac.

[agalind]

Tarcia, skąd ja to znam... Normalna sprawa. Do tego zawsze dochodzi zdziwienie mojego szefa, ze idę na urlop we wrześniu, podczas gdy wniosek dostał w kwietniu:bash: I jak co roku próbuje mnie namówić na zmianę planów, bo on też akurat w tym samym czasie (sic!) wyjeżdżą i ktoś musi go zastąpić.

[TAR]

moj najpierw zdziwiony ale tydzien przed, sfochowany i czepialski muchy w nosie wylaza tabunami- doprowadza mnie do rozstroju nerwowego tak, ze kilka razy dziennie drukuje wypowiedzenie a nocki mam nerwowo nie przespane i pawik poranny na porzadku dziennym, marzy mi sie zmiana roboty:rolleyes:.

[TAR]

tez wniosek o urlop zlozylam w marcu i z wielkim bolem zostal podpisany.