Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze

[TAR]

no jak na kazde krzaczki, przycinanie zageszcza, utwardza lodygi (drewnieja) krzaczki nie sa takie wiotkie i nie klada sie

[agalind]

A no wlasnie, bo myslalam, ze letnie przyciecie powoduje, ze sie pokłada;)

[nita83]

też ciachnęłam lawendę, może nie aż tak radykalnie jak Tar, ale dość mocno

[agalind]

Czesć Nitka:)

Dzisiaj sie ogrodowo wykazywałaś Wszystko obcięte?

[max-maniacy]

chyba trochę ją cięłam, ale nie tak mocno.

teraz nie będę jej żałować.

[agalind]

Cześć Kasiu:) A ładnie Ci lawenda odbiła wiosną po mniejszym cięciu?

[TAR]

Aga dla Cie

[agalind]

Ojeju, jak mi miło:D Dziękuję bardzo:)

 

 

Jak mi sie marzy juz taki widok we własnym ogródku:D Ale skoro żurawie już słychać to bliżej do wiosny niż dalej;)

[TAR]

jakby nie patrzec za 3 dni mamy marzec

[agalind]

I całe szczescie:D

Chociaz teraz i tak dni dłuższe a i rano wschod slońca:)

[TAR]

w sumie juz moglby byc czas przesuniety, dzien dluzszy a i bialy maly kurdupl by tak nie szalal, ten maly gnidolec wariuje od switu. dzis juz od 5,30 glupial. wkurza wszystkich spaczy w domu lacznie z duzym bialym

[agalind]

Młodzieńcza energia;)

 

EDIT: Przynajmniej wstajesz rano, a ja ostatnio tylko budzik na drzemkę ustawiam;) Coraz dłuzszą drzemke:D

Edytowane 25 Lutego 2014 przez agalind

[TAR]

jutro leci z sypialni, czlowiek ma okazje jeszcze godzinke pospac a ten sprzedaje kazdemu calusy, jezykiem podnosi powieki, tupta po panelach:bash:

[agalind]

Skarpetki mu nałóż

[TAR]

ha ha

[agalind]

Wcale nie żartowałam,bo gdy psa mieliśmy to miałam podobny pomysł

[agalind]

Wczoraj wróciłam do domu przed zmierzchem i zauważyłam, że lawenda zielona się robi od dołu, więc ciąć można:D

[1976pinacolada]

Aga - ja miłam pomysł i go zrealizowałam. Widziałyście kiedyś jak zachowuje się pies w skarpetkach? Masakra - mój nie umiał chodzić, łapy mu się rozjeżdżały w niekontrolowany sposób. Byłoby się psisko zabiło......

 

A moja lawenda suchutka i nic zielonego nie widać

 

Dzień dobry

[TAR]

Wcale nie żartowałam,bo gdy psa mieliśmy to miałam podobny pomysł

 

moj starszy bialasek mial w zeszlym roku zakladane skarpetki zima ze wzgledu na pekniety opuszek, kupilam hurtowo 20 szt. skarpetek niemowlecych z gumowymi podkladkami by sie nie slizgal, chodzic chodzil niestety gubil jedna po drugiej:lol2: a maly grzdyl po prostu wylecial z sypialni, dostal poduche i siedzial za drzwiami

 

Wczoraj wróciłam do domu przed zmierzchem i zauważyłam, że lawenda zielona się robi od dołu, więc ciąć można:D

 

no to masz prace na weekend, ponoc ma byc ladnie i cieplo

 

Aga - ja miłam pomysł i go zrealizowałam. Widziałyście kiedyś jak zachowuje się pies w skarpetkach? Masakra - mój nie umiał chodzić, łapy mu się rozjeżdżały w niekontrolowany sposób. Byłoby się psisko zabiło......

 

A moja lawenda suchutka i nic zielonego nie widać

 

Dzień dobry

 

 

hej, hej. sprawdz dobrze te lawende sa tez butki dla psow ale widzialam jak psiaki w nich chodza, nie wiem czy to dobry pomysl zwlaszcza dla pieskow po operacjach lap. mam swira na punkcie swoich okruchow ale nie az takiego

[Lukarna]

Kinga ale masz ładna fotke:)