agalind 08.03.2012 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 No i nie bedzie dzisiaj spotkania ze stolarzem. Przesunał mu się montaż i jeszcze tam siedzi, wiec umówiliśmy się na jutro. Mam jeszcze dobę na jakieś pomysły;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 08.03.2012 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Zmieniają się nam upodobania, pamiętam jak Pumpaluna broniła się przed białymi lakierowanymi frontami, Ty nie chciałaś beży, a ja nie chciałam zbyt dużo czerni;) Aga jakie fugi (chodzi o kolor) wybrałaś do Masto bianco? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 08.03.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Ardea bo ja się bałam, że te białe będą brudzące i zżółkną, ale skoro mi fachman mówi że to wybór idealny to mu wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 08.03.2012 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Ja też mówiłam z własnego doświadczenia Do tego wcale nie widać rysek i świetnie się czyszczą, ale odciski paluszków widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Zmieniają się nam upodobania, pamiętam jak Pumpaluna broniła się przed białymi lakierowanymi frontami, Ty nie chciałaś beży, a ja nie chciałam zbyt dużo czerni;) Aga jakie fugi (chodzi o kolor) wybrałaś do Masto bianco? Beży nadal nie chcę, ale chcę mieć męża i to jeszcze tego samego;) No i broni się to, ze te płytki są chłodne a nie takie słonecznie ciepłe (tak to sobie tłumaczę) . Fuga epoksydowa (jak wszędzie) Mapei Kerapoxy 130. To jest chyba jaśminowa, czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Ardea bo ja się bałam, że te białe będą brudzące i zżółkną, ale skoro mi fachman mówi że to wybór idealny to mu wierzę Brudzi sie wszystko, tylko niektórzy nie chcą tego zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Ja też mówiłam z własnego doświadczenia Do tego wcale nie widać rysek i świetnie się czyszczą, ale odciski paluszków widać. W mieszkaniu mam matowe i też widać odciski, ale trudniej je usunąć, podobnie jak zabrudzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Dobrze, ze dziś piątek, ale to znaczy, że ZNÓW piątek. Ale ten czas biegnie... Ustaliśmy z naszym wykonawcą, ze do końca marca powinien zrobić wszystkie prace. Wczoraj analizowałam sobie co jeszcze trzeba zrobić i stwierdziłam, że się nie wyrobi. Wieczorem zadzwonił i powiedział, ze jeszcze jakiś tydzień i kończy:jawdrop: Sprawdza nas czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 09.03.2012 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Ja mam półmat i lustrzany połysk w jednej kuchni, wiec porównuję codziennie;) Fajnie, ze finiszują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Fajnie i dreszczyk emocji większy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 W sumie dobrze się złożyło, że wykończenie przypadło na zimę. Nie mieliśmy żadnego problemu z wykonawcami. Za to od wiosny to rozrywani są. Ci moi mają już masę zleceń od kwietnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 09.03.2012 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 My z większością podpisaliśmy umowy z rezerwacją terminu, więc nawet sezon nam nie straszny;) Ci Wasi płytkarze są z polecenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 10:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Płytkarze z polecenia i już rok temu się umówiliśmy na pracę gdy były dopiero fundamenty:sick: Zresztą właśnie wtedy byliśmy w domu, w którym robili łazienki, więc juz na etapie roboty mogliśmy ich zobaczyć, a nie tylko na finiszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 09.03.2012 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 A ja się obawiam, że nasza przeprowadzka przeciągnie się w nieskończoność. W prawdzie dzisiaj kończą górną łazienkę ale pojawiło się mnóstwo przeciwności losu, nie dość że w niektórych rogach jest jeszcze wilgotno więc nici z malowania to jeszcze mój mąż właśnie zmienił pracę i nie ma co liczyć na urlop, a mnie lekarz sprowadził na ziemię z chęci jakichkolwiek prac domowych. Powiedział że przez miesiąc mam ograniczyć prawą rękę maksymalnie a całe doprowadzenie jej do formy potrwa... kilka miesięcy! Dostałam skierowanie na rehabilitację ale mogę ją zacząć dopiero po wielkanocy. Jestem wściekła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Teraz pytanie z serii "drobiazgi, które mogą być problemem";): gdzie będziecie trzymać ścierki, których używacie w kuchni? Ostatnio koleżanka zadała mi to pytanie i była zdziwiona, że nie planuję wieszaka wewnątrz szafki. Tylko jak niby taka ścierka ma wyschnąć? Prędzej się zakisi. No bo na widoku to już całkiem odpada;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 A ja się obawiam, że nasza przeprowadzka przeciągnie się w nieskończoność. W prawdzie dzisiaj kończą górną łazienkę ale pojawiło się mnóstwo przeciwności losu, nie dość że w niektórych rogach jest jeszcze wilgotno więc nici z malowania to jeszcze mój mąż właśnie zmienił pracę i nie ma co liczyć na urlop, a mnie lekarz sprowadził na ziemię z chęci jakichkolwiek prac domowych. Powiedział że przez miesiąc mam ograniczyć prawą rękę maksymalnie a całe doprowadzenie jej do formy potrwa... kilka miesięcy! Dostałam skierowanie na rehabilitację ale mogę ją zacząć dopiero po wielkanocy. Jestem wściekła Rzeczywiście sytuacja kłopotliwa. Przede wszystkim rękę musisz oszczędzać, bo jeszcze Ci się przyda, więc nie lekceważ zaleceń lekarza. Poza tym nie ma co robić na hurra, bo np. wilgoć wyjdzie prędzej czy później. Wiem, ze bezczynność denerwuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 09.03.2012 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Pumpaluna, nie ma co się spieszyć, niektóre rzeczy potrzebują czasu (np. żeby doschnąć) lepiej niczego nie przyspieszać na siłę i tak jesteście bliżej niż dalej:) Dbaj o rękę, dom Wam nie ucieknie, zdążysz się jeszcze w nim napracować Aga, ja rzadko używam takich ściereczek, większość robię jednorazówkami lub papierowymi ręcznikami. Przewiduję wieszak na ścianie za drzwiami spiżarni. Zdaj relację z rozmów ze stolarzem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Aga, ja rzadko używam takich ściereczek, większość robię jednorazówkami lub papierowymi ręcznikami. Przewiduję wieszak na ścianie za drzwiami spiżarni. Ulżyło mi, ze nie tylko ja tak mam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 09.03.2012 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 a tak poza tym co słychać...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 09.03.2012 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 (edytowane) Zdaj relację z rozmów ze stolarzem Chyba mam pecha. Wycenę dostanę na początku tygodnia, bo stolarz się pochorował. Spisaliśmy tylko wszystkie założenia i ma to na spokojnie podliczyć jak poczuje się lepiej. Edytowane 9 Marca 2012 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.