Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze

[agalind]

Jeśli chodzi o elektrykę to naliczyłam 200 punktów. Całość (materiał + robocizna) razem z instalacją alarmową będzie kosztowało 15tys.

[fulek]

To zaczyna być już dom...a nie tylko budowa

[agalind]

Coraz bardziej "domowo" się robi:)

[Ardea]

Dużo punktów, mnie wstępnie wyszło (dziś liczyłam, chyba z cztery razy) 150 (bez alarmu), ale pewnie jeszcze coś dojdzie:bash:

[fulek]

Ja dzisiaj malowałam na ścianach gniazdka i włączniki hihihi...potem naniosłam na projekt. Zaraz będe liczyć. Już się boję.

[agalind]

Też myślałam, że tego będzie mniej:)

[pumpaluna]

w tych punktach trzeba policzyć oprócz gniazdek, włączników światła, lamp/kinkietów, telefon, domofon (góra, dół + doprowadzenie do furtki), internet, telewizja, napęd do bramy, oświetlenie i gniazdka na zewn. domu, gniazdka głośnikowe plus alarmy

 

u nas liczyłam 2x telefon, 2x domofon, 4xtelewizja, 4xinternet, 8xalarm, 1x brama;2gniazdka głośnikowe i pewnie się tych dodatkowych jeszcze trochę znajdzie. W sumie niby z telefonem czy internetem można sobie odpuścić ale ja akurat z neostrady jestem zadowolona a i t-mobile ofertę ma niezła na linii tpsy więc wolę mieć kable rozprowadzone niż później po podłodze je ciągnąć. Alarm leci wersją minimum czyli tylko niezbędna liczba czujek będzie zwłaszcza że wg instalatora idzie zrobić "krzyżowe" cokolwiek by to nie znaczyło

 

bez alarmu mamy liczyć na same kable, rozdzielnię z bezpiecznikami i robociznę max 10tys. a za alarm 80zł od punktu za kable i robociznę

Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez pumpaluna

[fulek]

Ja naliczyłam u siebie 51 gniazdek, 51 punktów świetlnych, 39 włączników. Do tego gniazda internetowe i antenwe, alarm (nie wiem ile), Brama, dzwonek przy furtce, głośniki, wyprowadzenie do ogrodu, do garażu....wyszło prawie 200....Masakra

[Ardea]

A jak się liczy np. trzy halogeny na jednym suficie?

[pumpaluna]

jeśli chcesz mieć na każdy halogen oddzielny obwód to musisz liczyć jako 3pkt, jeśli będzie to podpięcie pod jeden włącznik to wtedy wystarcza 1pkt

[fulek]

A jak się liczy np. trzy halogeny na jednym suficie?

 

Ja liczyłam jako każdy osobno bo kabelek idzie chyba do każdego z nich. A jeśli liczy się jako jeden, to tylko mój zystk, bo wtedy wyjdzie zamiast 3 jeden. To są moje wstępne wyliczenia. Dopiero jak będzie casting na elektryka, to dokonam korekty.

[Ardea]

jeśli chcesz mieć na każdy halogen oddzielny obwód to musisz liczyć jako 3pkt, jeśli będzie to podpięcie pod jeden włącznik to wtedy wystarcza 1pkt

 

Dzięki, jesteś niezastąpiona:) Ja nawet nie wiem, czy chcę halogeniki,ale wiem jak liczyć

[pumpaluna]

Ja halogenów nie chcę, teraz mam i jakoś nie jestem szczególnie do nich przekonana. Tak samo jak nie podobają mi się te LED oświetlenia, a już kolorowe czy podświetlające całe sufity to już w ogóle. Zdecydowanie chcemy "zwisy", u dzieci i w sypialni przy łóżkach będą kinkiety i o ile w sypialni wiem gdzie chcę łóżko o tyle w pokojach dzieci to może być niezły cyrk bo na razie nie mam totalnie wyobrażenia jak je ustawić

[agalind]

Dzięki, jesteś niezastąpiona:) Ja nawet nie wiem, czy chcę halogeniki,ale wiem jak liczyć

 

Najlepiej zrobić jeden kabel i najwyżej jeśli stwierdzisz, że chcesz halogeny to się go rozdzieli.

[Ardea]

Najwyżej kupię tanie lampy, ale nie zniosę plątaniny kabli, no chyba że zamierzoną

 

Może wiecie czy do okapu (nie pod szfką i nie nad wyspą) musi być podwieszany sufit?

[Lukarna]

Dziewczyny idziecie jak burza!! Jakie kable?? Jakie okapy??Jakie lampy??

Ja już do Was przestaję pasować z moim: jaki pustak?? Jaka dachówka??

[fulek]

Dziewczyny idziecie jak burza!! Jakie kable?? Jakie okapy??Jakie lampy??

Ja już do Was przestaję pasować z moim: jaki pustak?? Jaka dachówka??

 

Ja jak czytam wypowiedzi forumowych koleżanek, to stwierdzam,że sama jestem jak ten pustak....

Chyba zostałam w tyle....

[agalind]

Najwyżej kupię tanie lampy, ale nie zniosę plątaniny kabli, no chyba że zamierzoną

 

Może wiecie czy do okapu (nie pod szfką i nie nad wyspą) musi być podwieszany sufit?

 

Plątaninę kabli np. od halogenów można przykryć podwieszanym sufitem, chociaż ja za takim nie przepadam. Zresztą żadnych konstrukcji k-g nie lubię.

 

Sufitu podwieszanego przy okapie mieć nie musisz, tylko trzeba jakoś mądrze schować tą rurę od okapu do komina. Jeśli okap będzie przy/na kominie to nie będzie z tym problemu. Jeżeli na całkowicie innej ścianie to pewnie bedzie sie trzeba pokusić o takie rozwiązanie, albo ją po prostu obudować. U mnie okap będzie wisiał na przeciwległej ścianie, ale ja i tak mam obok podciąg, więc jakoś ukryję ta rurę

[pumpaluna]

a planujecie okapy takie masywne większe? mi się podobają niektóre ale ceny powalają więc pewnie stanie na jakimś podszafkowym, muszę jeszcze sprawdzić ceny ewentualnych innych luźnowiszących i przemyśleć sprawę. Po wylewkach zapraszamy naszego stolarza żeby wziął pomiar i zapisujemy się w kolejkę. Po znajomości obiecali mi meble w pół roku, normalnie czeka się 9-12miesięcy takie mają wzięcie

[Ardea]

Ja również nie lubię k-g i nie planuję podwieszanych sufitów, zastanawiałam się tylko co z rurą, bo jeżeli musiałabym coś podwiesić to zmienia się wtedy koncepcja światła. Aga jesteś skarbnicą wiedzy:)