Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze


agalind

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No to co, zostało życzyć tyle lądowań co startów:)

Dzisiaj w domu:)

 

wszystkiego dobrego kobieto:)

 

to juz tydzień minął? szczęśliwej podróży bez kaca :)

 

Dzięki dziewczyny. Lot bez niespodzianek, więc ok.

 

no tak, ja sie staram i zaklinam wiosne, a Ty z tej hameryki ze sobą zimę przyciągnęłaś.... ażesz Ty....:bash:

mam nadzieje, że już jesteś cała i zdrowa w męża ramionach:)

jak już się przywitacie ;) to odezwij się, czy wszystko ok

 

Ja już nic nie mówię :bash: Nie wiem coś wyczarowała, ale pół Europy w śniegu :eek: Dobrze, że w sobotę lądowałam, bo w niedzielę już by sie to nie udało (zamkneli lotnisko w Gdańsku) i pewnie teraz bym kwitła gdzieś na lotnisku.....

 

Doleciała, czy kierunek lotu zmieniła ? :)

 

Czekajcie :wiggle: skrzydła prostuje po lądowaniu;)

 

opcji jest kilka, dlaczego się nie odzywa.

może doprowadza dom do stanu używalności.

chociaż ja jestem za tym, że nie może się uwolnić z ramion mężusia.:)

 

Doleciała, letko odpoczęła w niedzielę i od poniedziałku zasuwa jak motorek..... Nie ma to jak stęskniony szef :eek:

 

PS. Domu ani męża nie musiałam doprowadzać do stanu używalności ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heloł hamerykańska dziewczyno!!!!!:D:D:D cieszę się, żeś cała i zdrowa i humorek dopisuje:) no coś mi znowu nie wyszło z tą wiosną, ale zwalam na Ciebie - przyciągnęłaś to badziewie białe z nieba lecące i te mrozy z czikago jak nic!!!!!!

dobrze, że zdążyłaś wylądaować.....my w niedziele bylismy w gd i widziałam na własne oczy - rano jak na rębiechowie lądował samolot, to pewnie później zamknęli, bo jak wracaliśmy po południu, to warunki były fatalne...pojechalismy do domu przez kaszuby i normalnie było jak zimą w górach - same odcinki specjalne;)

anyways cieszę się, że już jesteś w domku i z nami o normalnych porach

teraz dla odmiany Luka zniknęła...

hugisy;):hug::hug::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heloł hamerykańska dziewczyno!!!!!:D:D:D cieszę się, żeś cała i zdrowa i humorek dopisuje:) no coś mi znowu nie wyszło z tą wiosną, ale zwalam na Ciebie - przyciągnęłaś to badziewie białe z nieba lecące i te mrozy z czikago jak nic!!!!!!

dobrze, że zdążyłaś wylądaować.....my w niedziele bylismy w gd i widziałam na własne oczy - rano jak na rębiechowie lądował samolot, to pewnie później zamknęli, bo jak wracaliśmy po południu, to warunki były fatalne...pojechalismy do domu przez kaszuby i normalnie było jak zimą w górach - same odcinki specjalne;)

anyways cieszę się, że już jesteś w domku i z nami o normalnych porach

teraz dla odmiany Luka zniknęła...

hugisy;):hug::hug::hug:

 

Rano jeszcze latały, a potem przez tą śnieżycę zamknęli. Zresztą moje przesiadkowe lotnisko we Frankfurcie też. Dobrze, ze miałam bilet na piątek, bo bym sie jeszcze gdzieś błąkała pewnie;)

 

Też sie cieszę, ze wróciłąm i teraz moge z Wami pogadać o normalnej porze. Luka pewnie zniknęła, bo nie miała z kim (czyli ze mną;)) wypić kawy rano w pracy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...