Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze

[amglad1]

Aga, jak dolece do domu, to Ci dam adresy bo mam je zaspisane w allegro a hasło wbite w moj laptop a teraz nie pamietam.,,,,

ja na tą klape na Twoim miejscu kupiłabym większą misę plastikowa i sadziłabym w niej sezonowe kwatki - wiosna bratki stokrotki, latem jakieś inne, jesienią wrzosy, zimą coś zielonego. inne rozwiazania są wg mnie mniej fajne bo zawsze przy opróznianiu szamba cos ucierpi od węża - panowie cos połamią, zniszcza...a tak to sobie misę zestawisz i jest git

też mam taką klape przy wejściu do domu - nie jest to szambo, ale jakies inne badziewie i tez tam mise posatwie na to.

kup oczar - takie drzewo co kwitnie spod śniegu, migdałki, magnolie, forsycje,jasminowce, z krzaków trzmieliny i jak lubisz (wrrr) pęcherznice - sa złote i diablo - czerwone, krzewuszki - krzaczory szybkorosnace i kwitnące, tam gdzie masz osłonięte od wiatru to rododendrony i azalie

edit

SLICZNY DOMEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

edit2

pomyśl o trawach ozdobnych....

na Twoim miejscu lawendę to bym dała blisko tarasu - tam gdzie bedziesz mogła ją czuć.... zaś z przodu domu bym dała pampasy albo bambus najzwyklejszy

Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez amglad1

[Mmelisa]

Ja sie na doradzaniu niestety nie znam, ale musze napisac... rety jaki ten domek jest piekny i ta ziemia przed nim juz tak ladnie rozgarnieta...

miodzio, moglabym tak sie przygladac i wzdychac non stop ahh

[agalind]

Aga, jak dolece do domu, to Ci dam adresy bo mam je zaspisane w allegro a hasło wbite w moj laptop a teraz nie pamietam.,,,,

ja na tą klape na Twoim miejscu kupiłabym większą misę plastikowa i sadziłabym w niej sezonowe kwatki - wiosna bratki stokrotki, latem jakieś inne, jesienią wrzosy, zimą coś zielonego. inne rozwiazania są wg mnie mniej fajne bo zawsze przy opróznianiu szamba cos ucierpi od węża - panowie cos połamią, zniszcza...a tak to sobie misę zestawisz i jest git

też mam taką klape przy wejściu do domu - nie jest to szambo, ale jakies inne badziewie i tez tam mise posatwie na to.

kup oczar - takie drzewo co kwitnie spod śniegu, migdałki, magnolie, forsycje,jasminowce, z krzaków trzmieliny i jak lubisz (wrrr) pęcherznice - sa złote i diablo - czerwone, krzewuszki - krzaczory szybkorosnace i kwitnące, tam gdzie masz osłonięte od wiatru to rododendrony i azalie

edit

SLICZNY DOMEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

edit2

pomyśl o trawach ozdobnych....

na Twoim miejscu lawendę to bym dała blisko tarasu - tam gdzie bedziesz mogła ją czuć.... zaś z przodu domu bym dała pampasy albo bambus najzwyklejszy

 

No wreszcie, bo myslalam, ze czeluści jakieś Cię wciagnęły

 

Na klapie mam donicę, tylko nie do końca taką jak bym chciała i już na jesień wrzosy i chryzantemu tam wsadzałam. Wiec teraz albo zostaje przy donicy tyle, ze musze kupic szersza i niższą nż mam, albo zostawic donice ktora jest i obsadzic czyms wkolo, zeby nie widac bylo pokrywy a na nia postawic donice z kwiatkami.

Te rośliny o których pisałas mam na liscie zakupowej. Pęcherznice nie darzę jakimś szczególnym uczuciem (no i ta nazwa:ble:), ale podobno dobrze rośną.

Porobie zdjecia i wrzuce to bedzie widac stan obecny.

 

Ja sie na doradzaniu niestety nie znam, ale musze napisac... rety jaki ten domek jest piekny i ta ziemia przed nim juz tak ladnie rozgarnieta...

miodzio, moglabym tak sie przygladac i wzdychac non stop ahh

 

Fotka z zeszlej jesieni. Teraz trawe mamy gdzieniegdzie. Gdzieniegdzie, bo plesń zimowa ją zeżarła

 

Po cichu przyznam, że mi się tez podoba

[Mmelisa]

ehh to za niedlugo bedzie jeszcze piekniej http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/f050.gif http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/h058.gif

 

ja teraz jak bedziemy latem wezme sie za wyrownywanie nawiezionej ziemi, a raczej najme koparke aby to zrobila bo sama przez tydzien nie dam rady tego zrobic, wiec na tarasie bede sobie siedziala i sie opalala (o ile bedzie sloneczko) a koparkowy robil swoje..czyli rownal ziemie

[agalind]

ehh to za niedlugo bedzie jeszcze piekniej http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/f050.gif http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/h058.gif

 

ja teraz jak bedziemy latem wezme sie za wyrownywanie nawiezionej ziemi, a raczej najme koparke aby to zrobila bo sama przez tydzien nie dam rady tego zrobic, wiec na tarasie bede sobie siedziala i sie opalala (o ile bedzie sloneczko) a koparkowy robil swoje..czyli rownal ziemie

 

Tylko, zeby sie na Ciebie nie zagapił jak będziesz się opalać, bo Ci chałupę przestawi

 

A tak serio to gdyby nie koparka to jeszcze długo by tak nie wyglądało. O nie:no: Koszenie na szczęście mąż wziął na siebie (czasami dobrze mieć alergię ), a i do pielenia się rwie.

[nita83]

pełen profesjonalizm mnie już moje górki i dolinki wnerwiają i bym chciała to wszytsko wyrównać

[Mmelisa]

:lol2::lol2: ja juz uprzedzilam mojego slubnego, ze jak ja mam kosic trawe to nie obedzie sie bez ciagniczka...nie mam zamiaru spedzic 2 dni na lataniu z kosiarka i ja tak pchac i pchac... bo praca w domu sama sie nie zrobi (wiec biiidny zerka czasami na necie za owym cudem )

[amglad1]

ehh to za niedlugo bedzie jeszcze piekniej http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/f050.gif http://www.cheesebuerger.de/images/midi/haushalt/h058.gif

 

ja teraz jak bedziemy latem wezme sie za wyrownywanie nawiezionej ziemi, a raczej najme koparke aby to zrobila bo sama przez tydzien nie dam rady tego zrobic, wiec na tarasie bede sobie siedziala i sie opalala (o ile bedzie sloneczko) a koparkowy robil swoje..czyli rownal ziemie

 

hehehe zaśmiał się hrabia po francusku, bowiem język ten znał doskonale:)

już widze koparkowego robiacego swoje a Meliskę na tarasie w tym czasie!!!!

dziecko:hug:, Ty masz urode i figure modelki, więc nie licz na to, że jak swe wdzięki ujawnisz na tarasie:cool:, to chłopina bedzie Ci dołki wyrównywał...

chałupę Ci przestawi jak nic!!!!:D:D

w worze po ziemniakach to możesz sobie siedziec, najlepiej to się schowaj do środka, coby chłopiny nie rozpraszać

[Mmelisa]

hehehe zaśmiał się hrabia po francusku, bowiem język ten znał doskonale:)

już widze koparkowego robiacego swoje a Meliskę na tarasie w tym czasie!!!!

dziecko:hug:, Ty masz urode i figure modelki, więc nie licz na to, że jak swe wdzięki ujawnisz na tarasie:cool:, to chłopina bedzie Ci dołki wyrównywał...

chałupę Ci przestawi jak nic!!!!:D:D

w worze po ziemniakach to możesz sobie siedziec, najlepiej to się schowaj do środka, coby chłopiny nie rozpraszać

 

:rotfl:

na top model nie wygladam...i male co nieco tu i tam tez mam:lol2:

myslisz ze jak sobie posiedze w domku to za mna nie bedzie lukal?

 

czyli nici z mojego wylegiwania sie podczas pracy owego pana buuuu, wole nie ryzykowac domkiem...za dlugo czekalam aby go wybudowano...

 

:lol2::lol2::lol2:

 

Aniu dziecino

[agalind]

Ja tam swoich brukarzy uwielbiałam. A takie ciacha z nich były, że żal było siedzieć w domu

[Mmelisa]

Ja tam swoich brukarzy uwielbiałam. A takie ciacha z nich były, że żal było siedzieć w domu

 

ehh to ja do tej pory jeszcze takiego szczescia nie mialam... plyte robil moj M, bylo to lato,ale ja bylam brzuchata..wiec kto na taka poleci? pozniej etapy budowy na odleglosc... stawianie okien w styczniu...wiec zima... ostatnio po zdjeciach widzialam, ze moj stolarz to nawet nawet, do ciacha mozna by go zaliczyc...ale moj M nie zabral mnie na budowe, wiec hmmm czuje sie trzymana na dystans od roznych ciasteczkowych potworow:lol2:

oo i jeszcze tynkarze..mlodzi, weseli chlopcy/panowie...ale tez bylo zimno wiec nici z podrywu

[agalind]

Jak u nas byli brukarze to mąż był w delegacji a przecież kazał ich pilnować

[Mmelisa]

Jak u nas byli brukarze to mąż był w delegacji

 

:rotfl::rotfl:a ty jako gospodyni domu musialas ich przypilnowac

 

w takim razie musze wystarac sie o dluzszy urlop od mojego M na wakacje i rownie godnie jak to przystalo Pani Inwestorce przypilnowac Panow, co by to domu nie przestawili:lol2:

 

jakie metody stosowalas wobec nich?

[amglad1]

mam nadzieję, że nie siedziałaś w domu...

sklepy gdzie kupowałam i polecam, choć niektóre sadzonki malusie malusie, ale też i niedrogie... w alle

miododajne

gladi20

ryszard majewski

ogród marzeń

sklep.clematisy.pl

poza tym tak jak pisałam, lokalne ogrodnictwa

u mnie zdjęcia

buziaki:hug:

[agalind]

 

jakie metody stosowalas wobec nich?

 

Naturalne

[agalind]

mam nadzieję, że nie siedziałaś w domu...

sklepy gdzie kupowałam i polecam, choć niektóre sadzonki malusie malusie, ale też i niedrogie... w alle

miododajne

gladi20

ryszard majewski

ogród marzeń

sklep.clematisy.pl

poza tym tak jak pisałam, lokalne ogrodnictwa

u mnie zdjęcia

buziaki:hug:

 

Pewnie, że nie siedziałam;) Musiałam pilnować żeby mi jakiś esów-floresów na podjeżdzie nie zrobili

 

Wiesz, co a ja naiwnie myślałam, że w jednym, max. dwóch sklepach to załatwię

[Mmelisa]

Naturalne

 

:bash::bash:

u mnie daleko do takich metod... a wszystko to to przez moje dwa lobuzy :bash:

 

nic, musze cos innego wykombinowac

[amglad1]

spróbuj szukać tego co chcesz w jednym sklepie, ja podałam Ci wszystkie, z których korzystałam i są ok - sprawdzone

jak juz widziałaś zdjęcia, to są to własnie takiej wielkości roślinki - nieduże...ale za pare lat będzie pięęęęęknie:yes:

[agalind]

:bash::bash:

u mnie daleko do takich metod... a wszystko to to przez moje dwa lobuzy :bash:

 

nic, musze cos innego wykombinowac

 

Ej, no, zakładam, że żadnego plastiku nie masz;)

[agalind]

spróbuj szukać tego co chcesz w jednym sklepie, ja podałam Ci wszystkie, z których korzystałam i są ok - sprawdzone

jak juz widziałaś zdjęcia, to są to własnie takiej wielkości roślinki - nieduże...ale za pare lat będzie pięęęęęknie:yes:

 

Będzie na pewno:yes: Zresztą nawet teraz gdy choćby małe roślinki są to już jest inaczej:)