agalind 26.09.2013 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 TAR a mam pytanie a propos cebul, czy Ty je jakoś przygotowujesz przed sadzeniem? Tzn. moczysz w czymś, np. grzybobójczym?Razem z przesyłką z benexu dostałam jakąś próbkę nawozu i nie wiem czy tego używać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 nic z nimi nie robie, tylko wsadzam, wazne by oddychaly do czasu wsadzenia a nie kisily sie w workach. a co to za nawoz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2013 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 nic z nimi nie robie, tylko wsadzam, wazne by oddychaly do czasu wsadzenia a nie kisily sie w workach. a co to za nawoz? Planowałam tez tak je wsadzic bez niczego, ale tym nawozem mi namieszali. Nawóz jest do cebul. Wróce do domu to dokładnie przeczytam co z nim zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 az musze sprawdzic w kartoniku czy ja nc takiego nie dostalam, generalnie cebule wsadzam do ziemi i o nich zapominam do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2013 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 generalnie cebule wsadzam do ziemi i o nich zapominam do wiosny Taki miałam plan;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 26.09.2013 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Jak ja wam dziewczyny zazdroszcze, nawet nie macie pojecia... Dzialke mam wyrownana i tez bym sobie w kacikach (gdzie nic nie bedzie kopane) cos posadzia, ale nie mam jak ze tez tak daleko musimy mieszkac:( Nawet nie mam sposobu zobaczenia jak teraz ta dzialka moja wyglada... szwagierke o fotki nie bede prosic bo mi nie zrobi (odmowilam pozyczenia biletow, to sie obrazila:P) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2013 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Melisa, jeszcze sie nasadzisz;) Choć ja żałuję, że nie posadziliśmy z tyłu domu jakiś roślin już na etapie budowy. Całe szczęście mam brzózki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 26.09.2013 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 brzozki to i u mnie w planie. dobrze, ze w miare szybko rosna ja mialam z 3 stron zasadzone swierki... przetrwala strona jedna... tyl byl,ale wywrotka zasypala wszystko ziemia widzace to moje oczy, zrobily sie czerwone i szybko pobieglam wytlumaczyc zeby facet tego samego nie zrobil z moja lewa strona dzialki... tam drzewka rosna od 3lat.... w sumie wszedzie sobie tyle rosly....ale na lewej stronie najladniej wygladaja:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2013 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Nie mieliście odgrodzonych tych drzewek żeby nie zniszczyły się? U nas była odgrodzona tylnia część, bo by mi wszytskie brzózki rozjechali. Zatłukłabym dziada chyba:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 ja na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 26.09.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 ano nie mielismy.... byla informacja dla kierowcy, ze sa tam drzewka i trzeba uwazac... jeden kierowca uwazal a drugi nie.... dobrze, ze tanio je kupilam, ale szkoda mi tych lat... co prawda nie wszystkie ladnie rosly, wiec te co uschly byly wymieniane na nowe.... ale co z tego.... jeszcze ta jedna boczna strone to przezylam bo tam porazka... na 100szt moze bylo z 10 co rosly pieknie:rolleyes: no coz... w planach nie bylo podonoszenia terenu-bynajmniej nie w te wakacje,ale jedno wzielo nad drugim, koszt ziemi rozlozyl nas na lopatki wiec za to co oszczedzilam moge zrobic sobie ogrod przez projektanta:jawdrop: ale tego nie zrobie (z wiadomej przyczyny):lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 26.09.2013 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 ja dostałam z cebulami nawóz ułatwiający ukorzenianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.09.2013 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Nitka, ten sam dostałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.09.2013 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Można ewentualnie w jakimś grzybobójczym płynie na moment zamoczyć. Tylko nie pytajcie o nazwy, bo tych -fixów, -ronów albo inszych dziwnych nigdy nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.09.2013 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Moi teściowie właśnie zawsze pryskają cebule na grzyby. Podobno nawet miedzian wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 27.09.2013 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 qcze tak was czytam i do mnie teraz dociera, ze nawet ogrod, to wyzsza szkola jazdy;)ja to tam bym wszystko wsadzala i juz.... bym nie pomyslala o jakims zamaczaniu czy cus , a jesli nawet to tego bym na pewno nie zrobila:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 27.09.2013 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 ja tym podlałam nie cebulki tylko krzaki które wsadziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.09.2013 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 ja tym podlałam nie cebulki tylko krzaki które wsadziłam Nitka, pochwal sie co wsadziłaś. Jakaś dokumentacja foto by się przydała:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.09.2013 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Meliska nie rozpaczaj, ja tez nie cuduje z cebulami, wsadzam jak leci bez namaczania, bez odgrzybiania i rosna. wazne by odpowiednie stanowisko i podloze mialy. rok temu zaszalalam z cebulami. bylam zachwycona co z nich powyrastalo, dlatego w tym roku dokupilam jeszcze troche i pewnie wiosna znowu dokupie. nie lubie tylko wywlekac potem tych cebul z ziemi, by jesienia je z powrotem wsadzac. kto to wymyslil:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.09.2013 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Ja też bym ogrodem aż tak się nie martwiła, najwyżej to co się powsadza, to zdechnie i lub nie wyrośnie. Gorzej z domem, tu trzeba pilnować, żeby potem nic na głowę nie leciało, bo to inna klasa pieniędzy, wysiłku i czasu. A drzewo zawsze można sobie kupić duuuże. Zamiast piętnastu maleńkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.