Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasze miejsce na ziemi... - Komentarze


agalind

Recommended Posts

Czy bateria będzie składana??

Bo w przeciwnym razie chyba okna nie otworzysz?

Chociaz w sumie to parter, umyć można z zewnątrz więc też nie ma żadnego problemu:)

 

W wersji 2 kolizja pewnie by była;)

 

Nie wiem ile ma taka bateria po złożeniu. U mnie bedzie ok. 4cm, ale nie wiem czy tyle na składaną wystarczy. Zresztą to parter, więc się nie martwię.

 

Co do kolizji zmywarki i szafki narożnej to pewnie przekonałabym się po zrobieniu kuchni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chyba masz rację, wymieniałam opinię z Pumpaluną ;) w komentarzach u Lukarny :( sorry pomyliłam się ;)

źle odczytałam rysunek, to jak jest komin, to ta szafka nie będzie tak głęboko, więc z użytkowaniem nie powinno być problemu :)

a co do wolnego blatu to masz rację,

widać że to sobie przemyślałaś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie wersji kompaktowej (widzę, ze zrozumiałyście moją nazwę kombi);) to jest to dobre rozwiązanie, problem pojawia się, gdy często korzystasz z mikrofali. Masz ciastka, pieczeń czy cokolwiek innego w piekarniku i nagle masz potrzebę szybko coś podgrzac i wtedy sie nie da. Ja najchętniej wybrałabym wersję kombi, ale mąż wymaga stałego dostępu do mikro, a ja sporo korzystam z piekarnika...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno problem będzie podczas dużych imprez, gdy piekarnik chodzi, wszystkie palniki i czasami nawet mikrofala:lol2:

więc by uniknąć takiej sytuacji będe miała (zmusiłam do tego męża) piekarnik parowy i szufladę pod mikrofalą :)

ale ja nie lubię stać przy garach, wolę wsadzać do piekarnika i tylko ustawić zegar a w tym czasie robić coś innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno problem będzie podczas dużych imprez, gdy piekarnik chodzi, wszystkie palniki i czasami nawet mikrofala:lol2:

 

Spoko to u mnie tylko Wigilia i imieniny (kultywowane w rodzinie Ministra - nie lubię tej imprezy:/)

Ale Wigilia wiadomo często się nie zdarza;) Imieniny robię moje i męża razem (mamy miesiąc różnicy) - a w tym roku jakos udało mi się nie robić wcale;)

 

Nie wiem tylko jak z normalnym użytkowaniem tego piekarnika a mikrofalą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko to u mnie tylko Wigilia i imieniny (kultywowane w rodzinie Ministra - nie lubię tej imprezy:/)

Ale Wigilia wiadomo często się nie zdarza;) Imieniny robię moje i męża razem (mamy miesiąc różnicy) - a w tym roku jakos udało mi się nie robić wcale;)

 

Nie wiem tylko jak z normalnym użytkowaniem tego piekarnika a mikrofalą...

 

Podpytywałam na forum o ten piekarnik z mikrofalą i ludzie są zadowoleni. Ogólnie jednak jest to rozwiązanie głównie dla tych, którzy nie używają zbyt często mikrofali. A zwłaszcza nie potzrebują ich jednocześnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mimo różnych dziwnych pasji;) mam dni, że mogłabym z kuchni nie wychodzic, ale na co dzień też robię dania w 20min.

 

Lukarna, normalne użytkowanie jest podobno wygodne, dwa odrębne sterowania, prostota obsługi, uproszczona mikrofala - to dobre rozwiazanie, gdy chce sie oszczędzic miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już nauczyłam obchodzić z programem do projektowania kuchni, to jeszcze Was trochę pomęczę;)

 

Póki co jestem za wersją ze zlewem pod oknem (głownie ze względu na blat roboczy). Nie mogłam sie powstrzymać i zrobiłam jeszcze wizualkę z innym blatem. Same oceńcie, kóra wersja lepsza:

 

http://img812.imageshack.us/img812/461/nowyobraz4y.png

 

czy

 

http://img404.imageshack.us/img404/4503/nowyobraz3j.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tez tak mam, najbardziej lubię pracować w kuchni :lol2: i w kuchni wyspę tak zaprojektowałam by było to możliwe

Mi czasami chce sie robić bardziej wyszukane potrawy

je własnie wolę robić niż typowe kotlety ;)

 

U mnie kotletów nie ma wcale. Praktycznie nie gotuję niczego, co można nazwać polską tradycyjną kuchnią(no ok, zupy robię, bo lubię):) Pichcić lubię, ale inaczej niz moja mama. Na początku rwała włosy z głowy, ale jak posmakowała to juz wie, że można przeżyć bez schabowego i bigosu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie są dwa okna więc nawet przy zlewie pod oknem jedno z nich otworzysz, żeby kuchnię przewietrzyć. Ja sobie nie wyobrażam gotowania bez otwierania okna, w ogóle to ja wietrzę dużo nawet zimą, a jakoś się bałam "łamanego" kranu.

Mi się zdecydowanie bardziej podoba wersja z drewnem, zdecydowanie cieplejsza.

 

 

Dziewczyny a może znacie kogoś kto użytkował/użytkuje sprzęt z Ikei? Widziałam tam fajne zestawy w przystępnych cenach. U nas i piekarnik i mikrofala często chodzą (np w mikro rozpuszczam czekoladę, pianki i inne dziadostwa do ciast jak potrzebuję na szybko) i zdecydowanie wolałabym oddzielne sprzęty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...