Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy niedociśnięte płytki odpadną ?


Recommended Posts

Witam,

 

Płytki są 320x650mm (duże) i nie mam siły ich docisnąć aby rozmazał się cały grzebień kleju - płytka przylega do wierzchołka grzebienia - odpadną ?

 

Płytki w łazience na ścianach (na podłodze tak nie będę kładł)

Klej: Adesilex P9

 

Będę wdzięczny za informacje.

 

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano z takiej przyczyny że to duże płytki. Teraz robię klej bardzo rzadki - taki aby tylko ze ściany nie uciekał i daje się docisnąć (przesuwając).

Jak robiłem klej normalny to można jajo znieść a nie dociśnie się takiej dużej płytki - bo klej za gęsty i przesuwanie płytki tak dużo nie pomagało.

 

Z kolei kleju samorozpływnego obawiam się stosować z przyczyn:

1. jestem amatorem a kleje samorozpływne to kleje szybkowiążące - nie zdąże.

2. na podłodze pewnie byłby idealny samorozpływny, ale czy ze ściany nie zjedzie(?)

 

PS. dodatkowe info: płytka też jest przeciągnięta klejem przed przyklejeniem

 

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flashback:

Wiem jak przylega bo kilka już odkleiłem i widać na ile klej się rozpływa.

Nie wiem tylko czy to wystarczy (?)

- bo nie mam wiedzy czy jeśli w kleju pod płytką będą kanaliki (w zagłębieniach grzebienia) to będzie trzymać(?) czy odpadnie ?

 

Łazienkę robię sam i dla siebie - nie będę Was oszukiwał że jestem jakimś fachowcem;) ale chcę zrobić dobrze

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic się nie bój, nie odpadną. Wymieszaj klej z wodą z gónej granicy widełek ( zawsze podawana jest ilośc wody zarobowej np 4,5L-5,5L/ 25kg. I tego sie trzymaj. Do takich płytek o ile to porcelana to stosuj grzebień 8mm jak gres to 10mm. Pamiętaj, że klej wiąże ostatecznie po 28dniach. kleje rozpływne to raczej tylko posadzki.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nikt nie krzyczy że zrywać i kłaść od nowa więc chyba płytka w kąpieli mnie nie zabije ;)

Po przeczytaniu wpisów że da się docisnąć pokombinowałem trochę.. no i da się:) - trzeba tylko dalej pojeździć

Wcześniej przesuwałem płytkę 5-10mm - więc było ciężko ją docisnąć

 

Klej rozrabiam... na oko. Muszę zrobić test jaki powinien być ten klej (miarka i proporcje z worka) - będę miał punkt odniesienia.

 

Wydaje mi się że robiłem jeszcze jeden błąd:

Nie mieszałem kleju po raz drugi po 5 minutach.

Niby nie ma różnicy, ale tak jak z gipsem - tym przemieszanym ponownie pracuje się lepiej i wolniej/stabilniej wiąże.

 

PS. pozdrawiam z prawie Antoninka

 

Dziękuję za wszelkie uwagi/sugestie.

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klej nie jest domieszany to przy grubej warstwie potrafi wciągnąć płytkę, jeśli jest mało kleju to już bardziej nie wciągnie. pozdr adam

Jak cienkowarstwowym klejem kładziesz grubo lub równasz to ci zawsze wciągnie. Kup klej z trasem srednio lub grubowarstwowy to można i kłaść bez problemu na grubej warstwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...