Renowacja pokrycia dachu - wątpliwości odnośnie wyboru farb(y).

[twoman]

Zdaję sobie sprawę, że w necie (na tym forum również) znaleźć można sporo info na poniższy temat, ale ten przypadek jest nieco bardziej skomplikowany.

Domek (w pierwotnym kształcie letniskowy) został aktualnie nieco rozbudowany, włączając w to dobudówkę z nowym dachem dwuspadowym, krytym blachą trapezową typu alucynk, fabrycznie powlekaną farbą w kolorze RAL 6020 - ciemna zgniła oliwkowa zieleń, połysk). Co prawda nowy dach nie jest prostym przedłużeniem już istniejącego (jest usytuowany nieco niżej), ale stawia pewne wymagania/ograniczenia, wynikające z jego charakteru.

Teraz konkrety:

Dach stary wykonany ok. 20 lat wstecz, z czego jedna połać różni się zasadniczo od przeciwnej.

Pierwsza z nich to blacha trapezowa ocynkowana o niskim profilu, dotąd niemalowana, ale w dobrym stanie (nie wykluczone, że została wymieniona w międzyczasie).

Połać przeciwna to blacha o wysokim trapezie. Jakiś czas temu (nie wiem jak dawno) pomalowana farbą (nie mam pojęcia jaką) w kolorze srebrnym, która nie ma tendencji do łuszczenia się. Niestety, na powierzchni ok. 15% tej połaci występuje korozja.

Obecnie chciałbym pomalować ów stary dach jakąś dobrą farbą, ale nie wiem, czy stosować dwie różne, czy jest też taka, której właściwości pozwolą na zastosowanie jej w obu przypadkach.

Tak jak napisałem wcześniej, nowa farba powinna być w tym samym, lub zbliżonym kolorze, co wyklucza zastosowanie niektórych rodzajów, za względu na mały wybór palety barw. Dodatkowym problemem jest to, że z frontu dobudowany został wiatrołap, którego nowy dach dwuspadowy został wcięty w już istniejący, dlatego tutaj będzie najbardziej widoczna różnica w kolorze. Zdaję sobie sprawę, że nie możliwym może się okazać idealne dobranie koloru (zwłaszcza połysku), ale choć w przybliżeniu powinny się pokrywać.

Po lekturze kilku artykułów na temat malowania blachy ocynkowanej, mam takie oto spostrzeżenia:

1. Oczyszczenie i odtłuszczenie (niektórzy piszą o płynie do zmywania, inni o benzynie itp)

2. Odrdzewianie. Niektóre farby ponoć można stosować na oczyszczoną rdzę, ale są też preparaty, które służą tylko jako odrdzewiacze, wiążąc rdzę mechanicznie i chemicznie, przez co powstaje swoisty podkład pod farbę zasadniczą. Spotkałem m.in. odrdzewiacz w żelu, który jakoby nie spływa z pionowych i mocno pochylonych powierzchni (dach jest dość stromy).

3. Jest spory wybór farb, a najczęściej spotykane to poliwinylowe, poliwinylowo-akrylowe i akrylowe (jeśli są jakieś inne, dobre rodzaje, będę wdzięczny za info).

4. Kilka przykładowych typów, polecanych przez niektórych użytkowników to Cynkal, Rust-Kill, Lowicyn. Podobno też Tikkurila robi tego typu farby.

Ostatnio natknąłem się na ciekawą (moim zdaniem) farbę firmy JOTUN o nazwie CONSEAL TOUCH-UP

Poniżej wybrane zalety farby:

. antykorozyjna stoczniowa farba przemysłowa wysokiej jakości (niedostępna w detalicznej sieci sprzedaży)

· grubopowłokowa farba akrylowa jednoskładnikowa łatwa do rozprowadzenia,

· na podłoże stalowe, stalowe ocynkowane po wysezonowaniu,

· jako grunt i nawierzchniowa, odporna na światło UV i warunki atmosferyczne,

· dostępna w ponad 200 kolorach palety RAL (efekt półpołysku) - dysponujemy automatyczną mieszalnią farb.

· bardzo dobrze kryjąca – wystarczy jednokrotne malowanie!.

· idealna do renowacji starej powłoki – jeżeli nie wiemy jakim rodzajem farby jest pomalowany obecnie dach – unikamy konfliktu między starą i nową powłoką np: pęcznienie, odspajanie powłoki, rozmiękanie,

 

Z tym jednokrotnym malowaniem to chyba trochę przesadzili (chyba, że chodzi tylko o krycie kolorem), ponieważ grubość 1 warstwy tej farby to ok. 100um.

Moim zdaniem trochę za mało, aby dobrze spełnić zadanie antykorozyjne.

 

Jeśli ktoś ma doświadczenie w tym względzie i zechciałby podzielić się nim ze mną, będę bardzo wdzięczny.

Oczekuję informacji odnośnie sposobu postępowania, oraz rodzaju zalecanych preparatów/farb.

Całkowity koszt renowacji starego dachu nie jest bez znaczenia, ale też nie mam zamiaru robić "głupich" oszczędności.

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez twoman

[lais]

Witam

Postaram się krótko, ale będzie trudno

O ile dobrze zrozumiałem, to Twój problem polega na :

1. częściowa korozja pomalowanej na srebrno blachy trapezowej ocynkowanej.

2. Dobranie takiej farby, aby pokryć całość kolorem RAL 6020 i jeśli się da, to najchętniej w połysku.

 

Musisz przygotować powierzchnię pokrytą rdzą. Zrób to ręcznie, papierem ściernym, najpierw grubszym, potem trochę drobniejszym. Do odtłuszczenia cynku, ale i do stali też można, nadaje się roztwór wodny, płynu do mycia naczyń i amoniaku, ewentualnie może być aceton. Benzyny i wszelkiego rodzaju rozpuszczalniki zawierają w sobie tłuszcz. Do powierzchni odrdzewionej (tam już nie będzie cynku) kup przemysłowy podkład epoksydowy lub poliuretanowy, są to dwa rodzaje farb stosowane powszechnie w antykorozji. Gdybyś dostał epoksyd wysokocynkowy to już by było super (zakładam, że tej rdzy nie jest zbyt wiele, bo to drogi produkt). Następna sprawa to pomalowanie srebrnej całości wraz z kawałkami rdzy po renowacji, zabezpieczonej podkładem, farbą nawierzchniową. Ja bym wybrał przemysłowy lakier poliuretanowy (najpierw trzeba sprawdzić samym rozcieńczalnikiem do poliuretanu, czy nie "gryzie" się ze starą farbą srebrną) który mają także w połyskach i są w stanie dobrać kolor jaki chcesz z palety RAL, dwukrotne nałożenie wałkiem z całą pewnością by wystarczyło. Natomiast jeszcze bym się zastanowił, czy pomiędzy srebrną a nawierzchniową nie położyć na całości warstwy podkładu poliuretanowego.

Do części ocynkowanej w dobrym stanie, można zastosować podkład poliwinylowy a potem ten sam poliuretan co na części srebrnej.

Farby które wymieniłeś typu Lowicyn, Cynkal itp to produkty dla marketowych odbiorców, natomiast farba Jotuna to akrylowa "gruntoemalia" o bardzo przeciętnych parametrach.

 

pozdrawiam

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez la***is

[twoman]

Przede wszystkim wielkie dzięki za to wyczerpujące info. Wygląda na to, że masz spore doświadczenie i rozeznanie w tym temacie.

Pozwolę sobie zatem poprosić o doprecyzowanie odnośnie sugerowanych materiałów.

1. Czy miksturę do zmycia/odtłuszczenia należy wykonać we własnym zakresie (płyn do zmywania, amoniak i/lub aceton), czy są tego typu gotowe preparaty?

2. Przemysłowy podkład epoksydowy lub poliuretanowy - jakieś konkretne propozycje?

3. Epoksyd wysokocynkowy - jaki, ew. po czym poznam, że ma wysoką zawartość cynku?

4. Przemysłowy lakier poliuretanowy - jakieś sugestie odnośnie producenta?

Czy malowanie wałkiem, trapezu o niskim i gęstym, oraz wysokim profilu, jest wygodne? Chyba, że masz na myśli wałek o niezbyt dużej długości. Jaki rodzaj wałka byłby korzystny?

5. Podkład poliuretanowy (ew. między istniejącą farbę, a warstwę lakieru poliuretanowego) - typ, producent?

 

EDIT:

Ad 2. Natknąłem się na farbę Zinga (płynny cynk 96%). Z tego co doczytałem wymaga jednak dobrze oczyszczonej powierzchni. Jak to wygląda w praktyce?

A może najpierw zastosować coś co zwiąże resztki rdzy (pozostałość po ręcznym czyszczeniu)? Sama farba porównywana jest z ocynkiem wykonanym metodą ogniową.

Nie wiem tylko jak z jej wydajnością, ale myślę, że koszt 120pln/kg jest do przyjęcia (zważywszy na jej doskonałe parametry).

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez twoman

[lais]

Miksturę możesz wykonać we własnym zakresie, możesz wykorzystać wodę amoniakalną, chyba można to gdzieś kupić....ale uważaj, nie wąchaj amoniaku z ciekawości znam takiego co powąchał, potem zrobił się zielony. Aceton to oddzielna sprawa i też mało przyjemny, ale skuteczny. Są specjalne preparaty do odtłuszczania ale nie każdy nadaje się do odtłuszczania pod malowanie. W necie znajdziesz wszystko, tylko szukaj produktów przemysłowych, w większości, sprzedają to goście o pewnej wiedzy, oni z całą pewnością potrafią pomóc, to nie sprzedawcy ze sklepów czy marketów. Wszelkie informacje o produkcie zawiera karta techniczna wyrobu i o taką trzeba prosić, jeżeli sprzedający nie będzie wiedział o co chodzi, to daj sobie spokój i poszukaj takiego, który będzie zorientowany. Nie bazuj na informacji od jednego producenta i czytaj dokładnie karty techniczne, są to wyroby dwuskładnikowe i dla mniej zorientowanych potrafią być problemem. Celowo nie podaję firm i konkretnych produktów, szukaj najbliżej miejsca zamieszkania, jeśli znajdziesz, to doradca techniczny stworzy Ci system podkład-nawierzchnia na bazie tego, co ma w swojej ofercie.

pozdrawiam

 

Farby profesjonalne wymagają bardzo dobrze przygotowanej powierzchni, jeżeli ta Twoja rdza jest w miarę powierzchowna i możesz to doczyścić całkowicie do czysta, to ok. ale jeśli pozostaną wżery, to tej blachy już nic nie uratuje i zastosuj podkład alkidowy z fosforanem cynku (3-4 x) i emalię alkidową jako nawierzchnię (są firmy które dobierają RAL również w alkidach) jest to tańszy i mniej kłopotliwy system który wytrzyma też jakiś czas ale generalnie trzeba się liczyć z wymianą. Co do ZINGI 96% cynku....1 kg to bardzo mała puszeczka, cynk jest bardzo ciężki, jeśli spełnisz warunki przygotowania powierzchni, to jest to drogie ale bardzo skuteczne rozwiązanie.

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez la***is
uzupełnienie wypowiedzi

[twoman]

(...)Celowo nie podaję firm i konkretnych produktów, szukaj najbliżej miejsca zamieszkania, jeśli znajdziesz, to doradca techniczny stworzy Ci system podkład-nawierzchnia na bazie tego, co ma w swojej ofercie.(...)

 

Problem w tym, że od pewnego czasu zamieszkuję na wsi, skąd do najbliższego dużego miasta mam kilkadziesiąt km. Tak jak większość zakupów, potrzebne materiały mam zamiar zamówić via net. Ponieważ nie ufam na słowo osobom, które nie wzbudzają mojego zaufania, miałbym duży problem, aby za pierwszym podejściem złożyć kompletne zamówienie. Z kolei na jeżdżenie po całym mieście w poszukiwaniu TEJ firmy zwyczajnie nie mam możliwości/czasu.

Przede wszystkim dlatego zdecydowałem się na zasięgnięcie informacji tą drogą, licząc na to, że otrzymam w miarę precyzyjne sugestie.

Szanuję jednak to, że sam osobiście nie chcesz mi polecić konkretnych rozwiązań - być może nie chcesz być posądzony o kryptoreklamę .

Liczę na to, że jednak znajdzie się ktoś, kto poda mi w miarę precyzyjnie zestawienie materiałów, jakie będą właściwe zważywszy na moje potrzeby.

W ostateczności będę zmuszony polegać na swojej intuicji, popartej analizą kart technicznych wyrobów (na ile będę w stanie prawidłowo je zinterpretować).

Pocieszam się, że to i tak będzie lepszym rozwiązaniem, niż zakup niezbędnych materiałów w pierwszym lepszym sklepie z farbami...

Co prawda wykonałem kilka tel. do firm zajmujących się dystrybucją farb, ale "doradcy techniczni" wiedzieli niewiele więcej ode mnie, więc sobie odpuściłem.

A może ktoś poda mi namiary na dystrybutora, który ma w swojej ofercie odpowiedni asortyment i co najważniejsze, pojęcie o tym co sprzedaje.

Aby uniknąć posądzenia o kryptoreklamę, proponuję kontakt via PW.

 

Jeszcze odnośnie skorodowanej blachy...

Korozja jest dość zaawansowana i na pierwszy rzut oka widać, że gdzieniegdzie występują wżery. Na pocieszenie (swoje) dodam, że akurat ta blacha jest gruba (ok. 1mm), a korozja umiejscowiła się głównie na jednym arkuszu blachy i to zwłaszcza na górnych i bocznych powierzchniach trapezów. W pozostałych miejscach widać pojedyncze, powierzchniowe ogniska korozji.

Edytowane 20 Kwietnia 2011 przez twoman

[niedoświadczony]

Mam dach z blachy ocynkowanej, pomalowany farbą poliwinylowa o nazwie Lowicyn jakies 12 lat temu. Czy teraz moge zastosować farbę na tą warste farbę poliuretanową o nazwię Polyfinish Mu-Dl ?