tomas2424 19.04.2011 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Prawie każdą płyte przyklejoną na stary nierówny mur ma albo nie do pionu albo ma prześwit jak się da łate poziomo. Jakie są najczęstsze błędy popełniane przy klejeniu płyt? Nie wiem czy robie dobrze ale daję bardzo duże packi kleja na płyte, około 32cm kwadratowych co 30-40cm odstępu od pozostałej packi kleja. Czy zawsze jest problem z klejeniem na starym budownictwie? I czym te nierówności pokryć? gładzią? czy tak robią fachowcy? Proszę o rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 19.04.2011 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Prawie każdą płyte przyklejoną na stary nierówny mur ma albo nie do pionu albo ma prześwit jak się da łate poziomo. Jakie są najczęstsze błędy popełniane przy klejeniu płyt? Nie wiem czy robie dobrze ale daję bardzo duże packi kleja na płyte, około 32cm kwadratowych co 30-40cm odstępu od pozostałej packi kleja. Czy zawsze jest problem z klejeniem na starym budownictwie? I czym te nierówności pokryć? gładzią? czy tak robią fachowcy? Proszę o rady Klejenie płyt a placki nie jest proste. Jak wspomniał FlashBack, konsystencja kleju jest bardzo ważna. Ja gdy chciałem mieć prosto, a nie robię tego zawodowo, powkręcałem wcześniej kołki z wkrętami, które ograniczały możliwość zbytniego dociśnięcia płyty. Można ponabijać gwoździe , jeżeli mur jest z PGS. Oczywiście robiąc gładź na całości można podrównać ścianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 19.04.2011 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 musisz wiedziec gdzie jest klej żeby go dobić. Dobijaj łątą, 250cm, a unikniesz wygięć. Reszta patrz flashback. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomas2424 19.04.2011 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 ale trzeba trzymać się pierwszej przyklejonej płyty?, nawet choćby ona była minimalnie nie w pionie to już ta następna też musi być minimalnie nie w pionie? prawda? mam tylko lecieć od pierwszej płyty i na każdej następnej kontrolować linie poziomą między płytami i na płytach by nie było prześwitu pod łatą? cz tak? i jak najlepiej dobijać płyty przez łate? 1. po przekątnej płyty? czy bić płyte przez łate w poziomie mając kawałek łaty na poprzedniej płycie?serdecznie proszę o opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomas2424 19.04.2011 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 http://bi.gazeta.pl/im/5/2875/z2875855X.jpg a tak robi się gdy ściana bardzo nierówna? ja robiłem pasy poziome co 30-40cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomas2424 19.04.2011 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 (edytowane) *** Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez tomas2424 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 15.06.2011 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 Klejenie na placki płyt do dużych nierównych powierzchni wcale nie jest łatwe. Czasem lepiej wtepnie zniwelować duże nierówności np.stosując marki kawałki pocietej płyty też 10/10cm lub wyrównać tynkiem.Problemem są najczęściej górki gdzie jak nałożysz klej placek to trudno ci będzie dobić płyte w tym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slavi79 15.06.2011 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 Duże nierówności faktycznie nie jest łatwo zniwelować klejąc płyty na placki. Metoda z pasami nie jest zła, ale trzeba pamiętać o tym by wstępnie przemierzyć ścianę na którą chcemy przykleić płyty długą łatą (2,5m) w każdą stronę. Kiedy już znajdziemy miejsca "górek i dołków" wtedy wiemy gdzie i ile kleju należy nałożyć na ścianę. Oczywiście jego konsystencja ma duże znaczenie. Za gęsty nie da się "dobić" do ściany, za rzadki spłynie i wciągnie za sobą płytę... A łatą powinniśmy zawsze kontrolować pion oraz płaszczyznę ściany (łata 2,5m spokojnie wystarczy na sprawdzenie linii dwóch płyt g-k, czyli już wcześniej przyklejoną jak i tą właśnie klejoną) w każdą stronę (poziomo, ukośnie). Oczywiście łata najlepiej tynkarska (wysokość łaty ok 10cm.) - jest sztywna i pozwala na dość mocne dobijanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.