ertejot 25.04.2011 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 WitamPrąd budowlany może jest i drogi bo to taryfa C ale jak ZE podłączy wam docelowy a nie macie odbioru budynku to i tak samo was będzie liczył w taryfie "C" czyli budowlanej do czasu przedstawienia odbioru budynku lub zameldowania się. Jedyny koszt jaki wynika z różnicy pomiędzy budowlanym a docelowym to koszt złącza przy budowlanym budujemy sami skrzynkę i wykonujemy podłączenie a w docelowym ZE wykonuje dla nas skrzynkę. Koszt taryfowy dla ZE to około 7,45 netto za każdy kW mocy przy budowlanym, natomiast około 140 PLN za każdy kW przy docelowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 25.04.2011 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 Witam Prąd budowlany może jest i drogi bo to taryfa C ale jak ZE podłączy wam docelowy a nie macie odbioru budynku to i tak samo was będzie liczył w taryfie "C" czyli budowlanej do czasu przedstawienia odbioru budynku lub zameldowania się. Jedyny koszt jaki wynika z różnicy pomiędzy budowlanym a docelowym to koszt złącza przy budowlanym budujemy sami skrzynkę i wykonujemy podłączenie a w docelowym ZE wykonuje dla nas skrzynkę. Koszt taryfowy dla ZE to około 7,45 netto za każdy kW mocy przy budowlanym, natomiast około 140 PLN za każdy kW przy docelowym. Nie wszędzie tak jest, o czym napisałem post wyżej. W pewnym ZE taryfę gospodarczą Gxx można mieć już na etapie budy zwanej "garażem budowlanym" posadowionej na działce na której to działce rozpoczyna się budowa. Z kolei w innym ZE nie wystarczy przynieść świstka od elektryka, trzeba jeszcze wpuścić pracowników ZE do wykończonego domu żeby "sprawdzili instalacje po swojemu". I rzeczywiście przy mnie zdejmowali pokrywę rozdzielnicy i mierzyli parametry na wejściu rozdzielnicy mieszkaniowej. Co kraj to obyczaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 25.04.2011 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 I rzeczywiście przy mnie zdejmowali pokrywę rozdzielnicy i mierzyli parametry na wejściu rozdzielnicy mieszkaniowej. I co zmierzyli? Znaczy tym postępowaniem przyjęli na siebie odpowiedzialność za ta instalację? Zmierzyli, stwierdzili że jest ok i dali jakiś papier na to? Może tylko pomruczeli pod nosem i poszli? Więc po co to robili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 25.04.2011 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 Mruczeli, że nie jestem z Sosnowca, bo to na tym terenie rzecz miała miejsce.Finałem ich pracy był zamontowany licznik co dało podstawę do wystawienia faktury przeze mnie dla klienta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 25.04.2011 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 (edytowane) Mruczeli, że nie jestem z Sosnowca, bo to na tym terenie rzecz miała miejsce. To żeby to stwierdzić nie wystarczyło Ciebie zapytać skąd Tyś jest? No popatrz, jednak w tym Sosnowcu, w tym rejonie to jednak debściaki pracują. Otwierają rozdzielnicę, cos tam mierzą i już wiedzą skąd jest instalator. Ech, Będzin znaczy rejon energetyczny? Sławny on jest, bardzo sławny. Niestety z tej najgorszej strony. Finałem ich pracy był zamontowany licznik co dało podstawę do wystawienia faktury przeze mnie dla klienta.Przynajmiej tyle dobrego. Bo nie jeden już miał problemy, nie będąc na liście "upoważnionych" przez będziński rejon. Edytowane 25 Kwietnia 2011 przez geguś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 01.05.2011 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 Witam. Ciekawe uwagi, ale pomyślałęm że można by zastosować na budowie agregat prądotwórczy zamisat brać od ZE prąd budowlany. Co o tym myślicie. No i jaki byłby dobry taki agregat. Na budowie podstawowe narzędzia budowlane i betoniarka mała na 230v. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
spika 03.05.2011 01:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Paliwo do agregatu jest znacznie droższe niż prąd, nie opłaca ci się to. Zresztą, o ile udałoby ci się pociągnąć na tym wiertarki, młoty i inne szlifierki, a może i nawet betoniarkę, to z pewnością nie wytrzyma to zapotrzebowania na energię agregatu tynkarskiego (jak już będziesz miał mury i okna, czyli tzw. stan surowy zamknięty, wtedy ruszasz z tynkami). To ustrojstwo ma tak potężny zasys w trakcie rozruchu, że wywala nawet wkładki 20 A. Tu są trzy wyjścia:1. wystąpić do ZE o zwiększenie mocy przyłączeniowej2. na czas tynkowania kupować prąd od sąsiada. Zainwestować 100 zł w licznik energii, wg. którego sąsiad będzie cię kasował, przerzucić kabel przez płot i dawaj.3. na czas rzucania tynków zerwać plombę z zabezpieczenia przedlicznikowego i zastąpić wkładki większymi. Jest to jednak łamanie umowy z Zakładem Energetycznym, co grozi wysokimi karami (zwykle rzędu kilku tys. złotych, zależnie od ZE) oraz nieprzyjemnościami towarzyszącymi z wnioskowaniem o ponowne przyłączenie do sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 03.05.2011 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Witam. Ciekawe uwagi, ale pomyślałęm że można by zastosować na budowie agregat prądotwórczy zamisat brać od ZE prąd budowlany. Co o tym myślicie. No i jaki byłby dobry taki agregat. Na budowie podstawowe narzędzia budowlane i betoniarka mała na 230v. Pozdrawiam Na agregacie "bezproblemowo" dojedziesz z pracami do stanu zamkniętego (dach, okna, drzwi). "Bezproblemowo" znaczy że jak jest potrzebny to go ekipa włącza i później wyłącza. W sumie nie używa się tyle prądu do murowania co kiedyś, itd... Przy pracach instalacyjnych prąd jest potrzebny w mniejszych ilościach ale o wiele częściej i agregat będzie zasuwał praktycznie non stop - ekonomia żadna. Przy tynkowaniu - raz widziałem taki AGREGAT w akcji, ale on nie był z Castoramy. Chyba jednak jesteś skazany na prąd budowlany lub na życzliwość sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macek123 03.05.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Jeśli agregat wchodzi w grę, to mimo to nie trać czasu i składaj wniosek o przyłącze docelowe. To, kiedy ono będzie zależy od wielu czynników. Np mi mówili że jak dam im projekt (ekstra 500zł komuś), to ok 3 miesiące, a normalnie jak oni wszystko robią to ok 9 miesięcy. Nie dałem im projektu oczywiście. Mimo to skrzynka stała już po ok 3 miesiącach. (złącze kablowe). teraz zmajstrowałem tzw. skrzynkę budowlaną i podpisałem umowę kompleksową (sprzedaż i dystrybucja). Podprowadziłem wlz od skrzynki mojej do licznikowej w granicy, powypełniałem wnioski itp. (trzeba mieć kogoś z upr. budowlanymi by ci to podbił). Prąd jest. Oczywiście umowa jest skonstruowana tak, że jest to umowa terminowa w taryfie C, od momentu podłączenia do "zakończenia budowy", ale nie jest źle, gdyż zamówiłem mało mocy (mimo, że zainstalowałem sobie aż 18kW - chce wkładke 32A). Z tego co tu czytam na muratorze, co ZE to obyczaj. Trzeba się dowiedzieć u siebie jak to zrobić najprościej. Czasem tylko trochę ciężko od nich wyłudzić rzetelne info, bo to taka mała mafijka, rejon energetyczny - lokalni monterzy. Aczkolwiek na mój rejon widzę że nie ma co narzekać, raczej bezproblemowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 03.05.2011 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Witam. ielkie dzieki za konkretne odpowiedzi. Zostaje ZE, jutro idę dowiedzieć się co i jak. A o przyłącze docelowe to nie trzeba składać jak ma się elektrykę rozprowadzoną w domu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
spika 03.05.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 dokładnie, żeby wnioskować o "przyłącze docelowe" jak mówicie, trzeba mieć gotową instalację w domu, a w ręku protokół z wykonanymi pomiarami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 03.05.2011 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 e tam, ja na etapie załatwiania PNB składałem wniosek (znaczy architekt to wszystko załatwiał) o przyłącze docelowe i takie mi zrobili (nie było nic na działce, miałem PNB), oczywiście umowę podpisali na taryfę budowlaną (ale wnioskowałem o 3 kW, coby mniejsze opłaty były, i wkładki nie wymieniali, była od razu na 17kW).Jak miałem gotową instalację, tynki i budynek zamknięty to papiery złożone i podpisałem umowę na normalną taryfę (nie budowlaną)Ale jak już wyżej ktoś napisał, co kraj (ZE) to obyczaj, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalumet 03.05.2011 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 ja już podpisałem umowę z ZE o przyłącz docelowya nawet jeszcze łopaty nie wbiłemsam zleciłem wykonanie projektu aby szybciej mieć prądz tym, że ZE zwraca koszt tego projektunawet w umowie mam to zapisanea przynajmniej szybciej będzie prąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.05.2011 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 PRZYŁĄCZEEEEE!!!!!! Grrrrrr..... J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ingaro 12.07.2011 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A co o tym powiecie?Mam istniejące przyłącze na działce. Na działce jak to na działce w skrzynce drewnianej itpCo 2 miechy płacę tym z ZE 120 zł za samo to że to tam stoi (?!!!!!%$@#, bo niektóre miesiące to licznik wskazywał 0 konsumpcji)Jeszcze w zeszłym roku licznik się zepsuł i wymienili mi go na nowy. Mam umowę z 2000 roku, która mówi, że miejscem zainstalowania jest skrzynka drewniana, a z 2008 roku skrzynka budowlana.Wszystko jest ok do czasu jak płacisz.Teraz chcę, z tej skrzynki istniejącej, zeby tylko przenieśli to całe usrojstwo w płot.Zaznaczę, ze przyłączenie tego co już mam też kosztowało dawno bo dawno ale kupę kasy.To teraz za prace wymagającą najmniej roboty chcą BAGATELA 3000 zł i przysłali mi umowę jakbym tam nic nie miała.Czy to jest NORMALNE!Naniesione wszystko na mapkach. Kabel wchodzi na działke, linia jak skur...syn narysowana.Oni nawet nie wiedzą jakim cudem tam jest prąd.Może problem jest w tym, ze linia idzie od słupa, przez działkę sąsiada (zgoda jest sąsiada) przed jego linią zabudowy, w rurze stalowej, więc nic tam nie ma prawa się z tym stać.Ale kasę to brac potrafią za to że dostarczają to czego nie wiedzą jakim cudem dostarczają. Jak to przeskoczyc?Inga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartekkolo 17.07.2011 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Witam,ja mam trochę inne pytanie. My dopiero przymierzamy się do budowy. Mamy działkę, jesteśmy na etapie wyboru projektu. Ponieważ naczytałem się, że różnie z tym prądem bywa i sporo się czeka to chciałbym wystąpić już do ZE z prośbą o doprowadzenie prądu do działki, tak aby jak zaczniemy budować to prąd już był. Z tego co piszecie to nie warto występować o prąd budowlany bo drogi. Czy mogę zatem wystąpić o przyłącz docelowy do działki na której nie ma jeszcze nawet PNB ? Chciałbym już np. doprowadzić teraz prąd do skrzynki, która będzie w granicy działki (potem wsadzę ją w płot) i z niej po uzyskaniu PNB i rozpoczęciu budowy pobierać prąd (z tego co piszecie pewnie będę płacił jak w taryfie budowlanej- ale cóż). Czy po wybudowaniu domu będę musiał ponieść jakieś dodatkowe koszty do ZE żeby mi tą skrzynkę przenieśli w mury domu czy może pozostać w granicy ogrodzenia i z niej poprowadzę prąd do skrzynki w domu?Z góry dziękuję za informacje. Nie wiem czy prawnie to możliwe oraz czy opłaca mi się to... żeby np. nie okazało się że muszę płacić do ZE dwa razy za to samo. Dodam jeszcze że podlegamy pod ZE Kraków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macek123 17.07.2011 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Na początek musisz wystapić o warunki i od tego zacznij. Gdy będziesz miał warunki, to wtedy dopiero pomyslisz co dalej. U mnie w rejonie by podpisać umowę na wykonanie przyłącza trzeba mieć PNB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betusia35 17.07.2011 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 dokładnie, żeby wnioskować o "przyłącze docelowe" jak mówicie, trzeba mieć gotową instalację w domu, a w ręku protokół z wykonanymi pomiarami No nie, gdybym składała na etapie instalacji ,to czekałabym kolejne 2 lata na prąd. Wniosek o przyłączenie składałam przy okazji załatwiania PNB. Trwało około roku, zanim postawili mi skrzynkę, a później gdy już miałam instalację w domu - do ZE składałam wniosek o zawarcie umowy na dostawę energii elektrycznej i założenie licznika.... Dlatego zalecam szybsze składania wniosków o przyłączenie bo to może długo trwać (w moim przypadku było konieczne wykonanie projektu przez ZE, uzyskanie przez ZE pozwolenia na budowę linii energetycznej i postawienie transformatora itp.). Ps. prądu budowlanego nie miałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anita_d 12.04.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Z warunkami też bywa różnie... Ja dostałam warunki, gdzie prąd miał iść z miejsca, gdzie co prawda skrzynka jakaś stoi, ale prądu nigdy nie widziała Musiałam o kolejne wnosić. Mnie interesuje w jaki sposób wykonuje się (konkretnie) instalację tymczasową. Ja mam pociągnąć od sąsiadów. W ZE powiedzieli, żę wykopać, dziurę dookoła działki sąsiada (co z tego, że w drodze), pociągnąć i tyle. Inną opcją jest poprowadzenie najkrótszą drogą przez działkę sąsiada (długość jakieś 25m). Nie chciałabym kopać im na działce, ponieważ mają ją zagospodarowane. Byłaby opcja pociągnięcia po płocie albo postawienie słupów. Jak to u was wyglądało (w okolicy nie ma słupów, kable idą pod ziemią)? Ile z takich prac mogę zrobić sama? Dom będę miała stawiany szybko i firma zażądała dużo kW, tak więc raczej od sąsiadów nie da rady, a za sam przyłącz przyjdzie mi słono zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 14.04.2013 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2013 .....Mnie interesuje w jaki sposób wykonuje się (konkretnie) instalację tymczasową. .... Nie ma konkretnej odpowiedzi na tak konkretne pytanie. To zależy od lokalnych zwyczajów, od dogadania się z sąsiadem i od otoczenia. Powiem Ci jak wyglądały moje trzy ostatnie przyłącza budowlane: 1) Skrzynka z licznikiem na słupie energetycznym, za tą skrzynką wisi druga skrzynka z gniazdami. Od drugiej skrzynki lecą w trawie 3 przedłużacze. Budowa na ukończeniu bez większych problemów. 2) Skrzynka z licznikiem w ziemi, za skrzynką wykop 20cm o głębokości 10cm, wbity słupek drewniany na nim używana RB-tka.... i leci budowa aż miło. 3) Skrzynka z licznikiem w ziemi, od skrzynki do blaszaka normalny wykop jakieś 15m, w wykopie normalny kabel z zapasem do podłączenia domu.... i leci budowa aż miło. 4) Nie moje, ale widziałem w realu, dom się wybudował na prądzie od sąsiada na przedłużaczach o łącznej długości ponad 200m. Dało się. Ad. 4. Od sąsiadów najczęściej tak to wygląda, jakiś znaleziony przedłużacz z gniazdkami pod wiaderkiem żeby nie napadało i pną się mury do góry. Od tej Twojej firmy budowlanej dowiedz się co to znaczy dużo kW??? A wogóle to zaproś na budowę miejscowego elektryka może wyjdzie taniej, szybciej i mniej boleśnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.