Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.

[Karolina i Artur P]

Balbinko dla całej Rodzinki

 

http://img853.imageshack.us/img853/191/kurczaczek.gif

 

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

[Aggula]

Balbino, Wesołych Świąt Wielkanocnych dla Ciebie i Twojej rodzinki!

http://images39.fotosik.pl/1433/5ed036601bd81515m.jpg

[Balbina200]

Dziękuję cieplutko za życzenia:D

Wszystkim życzę mokrego i cudnego Dyngusa!

[kakusek]

Balbinko mieszkasz?????

[koktajl]

no własnie mieszkacie? moze dlatego nie piszesz bo w nowym domku nie ma jeszcze neta?

[Balbina200]

No nie, jeszcze nie:-(

Pewna scysja rodzinna tydzień temu spowodowała, że odwołałam wszystkie ekipy i przeprowadzkę też i wizja mieszkania w nowym domu odpływała w dal...

Ale w Święta nastał u nas czas odrodzenia, do tego odespałam, odpoczęłam i nabrałam do wszystkiego dystansu i wczoraj przywróciłam ludzi do pracy.

Ale efekt jest taki, że nadal mam plac budowy, a jutro zaczynam przewozić rzeczy:rolleyes:

I nie ma zmiłuj - w piątek druga i ostatnia część przeprowadzki...

Dzisiaj chłopaki Łukasza malowali ścianę w kuchni i szlifowali klatkę schodową, jutro ja malują i wykańczają ościeżnice od drzwi Filo.

W czwartek ostatnie malowania.

Ekipa z Ikei wzięła się za montaż kuchni i szaf w korytarzu (bez drzwi).

Jutro znowu przyjeżdżają moi rodzice - dokończyć malowanie (po położonych podłogach), złożyć spiżarkę i mężowską garderobę (a to będzie czysta ekwilibrystyka i to najwyższych lotów;)).

Wpada też Rafał skończyć zakładanie pstryczków i nowy hydro podłączyć kolektory i zasobnik.

Przyjedzie też Rober Selka rozmontować mi gotowe sufity w trzech miejscach:( (do podpięcia rurek od kolektorów) - kolejna wpadka byłego hydraulika Tomka, który miał przygotować na gotowo instalację pod solary:( I Robert musi mi znaleźć rurę od okapu, która okazała się zagubiona pod podwieszonym sufitem...

Dojedzie też moja duża chłodziara i wc Roca Gap do dolnej łazienki.

 

Powinnam zamówić już piekarnik, ale targają mną dzisiaj odwieczne rozterki: serce czy rozum.

Na short liście mam:

Siemens HB 56GS560

 

http://avans.api.bdk-info.pl/avans/68acf758-4ec7-52db-4fb7-4e4b193999b8/img/getProductPhoto.php?product_id=588635

 

Jest idealny pod względem funkcji, tzn. ma wszystko co bym chciała, aby miał:

Rozmrażanie Grzanie gorącym powietrzem 3D Grill mały Grill duży Funkcja Pizza Ogrzewanie górne i dolne Ogrzewanie dolne Turbogrill HydroBaking Funkcja Warm Keeping, teleskopowe prowadnice, temp od 50 do 300 stopni

 

I obok stoi piękny ora ite (i nawet nie wiem, który śliczniejszy: biały, jak szafki czy czarny jak okap trzy metry dalej):

 

http://image.ceneo.pl/data/products/2506437/i-gorenje-bo87-ora-w.jpg http://image.ceneo.pl/data/products/3862365/i-gorenje-bo-87-ora-b.jpg

 

W kwestii ceny to jeden pułap.

Gorenje nie ma pieczenia z funkcją pary, ani temperatury do 300 stopni (tylko 270), ma tylko Ogrzewanie górne i dolne, Termoobieg, Grzejnik dolny + wentylator, Funkcja Pizza, Grill mały, Grill duży, Turbogrill, Rozmrażanie. Ale jest cudny:D

I już sobie wmawiam, że przecież i tak nigdy nie korzystałam dotąd z temperatury powyżej 250 stopni, a jak będę potrzebowała od święta pary wodnej to wstawię sobie naczynie z wodą), a patrzeć na niego będę często (no i co z tego, że stoi w bocznym korytarzyku i nie widać go od wejścia)...

Hmmm... I co byście wybrały???

[emiranda]

Iwona, jak mawiała moja koleżanka im mniej funkcji tym lepiej, bo mniej sie psuje, a i tak z nich nie korzystasz. Ten gorenje jest rzeczywiście prześłiczny, ja bym wybrała biały.

 

Z tym, że ja nie mam piekarnika z funkcją pary, dobrze by było gdyby sie o takim ktos wypowiedział

[Aggula]

Balbina, nie wiem, jakie masz doświadczenie z "funkcjami", ale ja zawsze kupuję piekarniki, pralki i zmywarki z milionem mozliwości, po czym i tak zawsze piekę/myję/piorę na jednym standardowym programie Jedynie mikrowelę wykorzystuję na każdym możliwym programie.

 

Jeśli chodzi o funkcję pary, to jest to rzecz fantastyczna i też bym się zastanawiała - na razie mam tą opcję w mikroweli, ale fakt, za dużo na raz się tam nie ugotuje, pojemniczek na parę mały. Ale to jest gotowanie na parze, o pieczeniu na parze nie słyszałam - napiszesz coś więcej?

 

Mam nadzieję, że już żadna scysja rodzinna nie przeszkodzi w Waszej przeprowadzce i jesteś na ostatniej prostej

[Karolina i Artur P]

Cześć Balbinko

 

JA mam czarny gorenje i go UWIELBIAM!

 

Z tym że ja głównie robie różnego rodzaju zapiekanki, pizze, kurczaka, ciasteczka kruche, mało piekę ciast dosłownie kilka w roku ....

 

Ale jestem z niego zadowolona, super się go obsługuje i wizualnie bardzo go lubię

[narendil]

O, jesteś! A już się zastanawiałam, czy ekipy ratunkowej nie wysyłać

 

Serce czy rozum?

Mam obecnie podobny dylemat, więc doskonale Cię rozumiem...

Niełatwa sprawa! Ale skoro rozum Ci podpowiada, że nie wykorzystasz wszystkich funkcji, to wybór jest prosty.

Ten Gorenje jest śliczny

Chociaż mój Gorenje jest jeszcze śliczniejszy

Tylko przyjrzyj mu się dobrze, bo ta biel taka zimna jest

TUTAJ u Anety możesz sobie popatrzeć jak wygląda z białymi szafkami:)

 

Balbina, trzymam kciuki za ostatnią prostą!

 

[monika996]

Iwona zastrzeliłaś mnie ta wiadomością o odwołANIU ekip:o nie uwierzyłam i miałam rację znów działasz.

trzymam kciuki, zacisakam mocno i przeprowadzajcie się -dasz radę

 

 

mnie podoba się siemens. Bo ja jestem taka basicowa- jak mówi moj M. jak telefon to czarny, jak elewacja to jak najprostsza najlepiej w 1 kolorze itp, jak buty to płaskie i wygodne.

 

Iwona a zaczęłaś już pracę????

[Spirea]

cześć Balbina, dzięki za miłe życzenia

Ja tez biorę Gorenje, ale inny model. Ten mój ma temp. do 275. Robimy pizze i właśnie zależy mi na takiej temperaturze. To 275 powinno jednak wystarczyć. Można w serwisie Gorenje dokupić kamienny talerz do pizzy za ok. 320 zł.

My robimy rzeczy na parze, ale korzystamy z parowara Tefal za 300 zł. W mikrofali mamy taką funkcję, ale nie działa tak dobrze jak zwykły parowar. Nie wiem, czy jest sens dopłacać sporo do piekarnika, skoro można ugotować na parze na trzech poziomach w parowarze.

 

Balbino, czy możesz mi podać link do tych wklejonych przez Ciebie dziecięcych tapet?

 

edit: link już znalazłam.

Edytowane 11 Kwietnia 2012 przez Spirea

[hazeleyes1982]

Balbinko, ja nie doradzam, bo nie znam Gorenje. A poza tym -nie dosc, ze wziełam Siemens, to jeszcze compact:rolleyes:

Balbinko, ciesze sie ze chwilowy kryzys budowlany zazegnany i znów jestes i działasz dalej. Niezmiennie trzymam kciuki:wiggle:

Edytowane 11 Kwietnia 2012 przez hazeleyes1982

[Balbina200]

Iwona, jak mawiała moja koleżanka im mniej funkcji tym lepiej, bo mniej sie psuje, a i tak z nich nie korzystasz. Ten gorenje jest rzeczywiście prześłiczny, ja bym wybrała biały.

 

Ala! Zgadzam sie z Tobą w pełnej rozciągłości!

Zamówiłam biały!

jutro będzie:wiggle:

Wpadałam do domu, bo o 13.00 miała być ekipa od przeprowadzek.

Jest obsuwa o dwie godziny...

Lecę zatem z powrotem na budowę, bo dzwonili z Solidu, że przyjechali wpiąć mnie w system!

[monika996]

ooooo jakie tempo!!!!!

[malkul]

ja też jestem za Siemensem

[e-mól]

Nie chce mieszac zwłaszcza ze juz zamówiony, ale bialy ora itp jest zoltawy/szarawy, jak ktoś wrażliwy i ma idealnie biala resztę to moze przeszkadzać, ja mam czarny Edytowane 11 Kwietnia 2012 przez e-mól

[bami]

Balbinko, biały Gorenje przepiękny

Przepraszam, ze tak trochę nie w temacie, ale wydawało mi się kiedyś, ze wprowadziłaś pewną formę 'inteligentnego domu' - masz kogoś od tych rzeczy?

Btw - tempo świetne, jak zwykle

[Balbina200]

Balbina, nie wiem, jakie masz doświadczenie z "funkcjami", ale ja zawsze kupuję piekarniki, pralki i zmywarki z milionem mozliwości, po czym i tak zawsze piekę/myję/piorę na jednym standardowym programie Jedynie mikrowelę wykorzystuję na każdym możliwym programie.

 

Jeśli chodzi o funkcję pary, to jest to rzecz fantastyczna i też bym się zastanawiała - na razie mam tą opcję w mikroweli, ale fakt, za dużo na raz się tam nie ugotuje, pojemniczek na parę mały. Ale to jest gotowanie na parze, o pieczeniu na parze nie słyszałam - napiszesz coś więcej?

 

Mam nadzieję, że już żadna scysja rodzinna nie przeszkodzi w Waszej przeprowadzce i jesteś na ostatniej prostej

 

Aggula!

Ja z reguły też korzystam z kilku podstawowych funkcji i staram się stosować zasadę im prościej tym lepiej (jest wtedy też mniej elementów do potencjalnego zepsucia;)), ale w mikrofali to już TYLKO z jednej - podgrzewanie (mleka)

Z gotowania na parze rzadko korzystam i robię to w garnku do gotowania parowego, ale ponieważ sporo piekę to parę razy zdarzyło mi się wstawiać naczynie żaroodporne z wodą pod foremkę z ciachem.

Stosuje się ten manewr przy ciastach i chlebie, żeby były wilgotne w środku.

 

O perypetiach domowych już zapomniałam w nawale miliona innych spraw;)

 

Cześć Balbinko

JA mam czarny gorenje i go UWIELBIAM!

Z tym że ja głównie robie różnego rodzaju zapiekanki, pizze, kurczaka, ciasteczka kruche, mało piekę ciast dosłownie kilka w roku ....

Ale jestem z niego zadowolona, super się go obsługuje i wizualnie bardzo go lubię

 

No i tak mi mów:D!!!

Wygrały więc kwestie estetyczne:rolleyes:

Budowa pozwala lepiej się poznać

Im bliżej końca tym wyraźniej widzę, że wolę ładniej niż praktyczniej i mam nieodparte ważenie, że owszem będę kręcić nosem na ten brak pary, ale gdybym nie wzięła hmm... lepiej dopasowanego wizualnie (czy to białego czy czarnego) to psioczyłabym (na swoją głupotę oczywiście) codziennie.

Żeby nie było - ten Siemens też jest ładny:)... Ale nie aż tak:D

O, jesteś! A już się zastanawiałam, czy ekipy ratunkowej nie wysyłać

Ten Gorenje jest śliczny

Chociaż mój Gorenje jest jeszcze śliczniejszy

Balbina, trzymam kciuki za ostatnią prostą!

 

No niemożliwe, żeby Twój był jeszcze ładniejszy:P

Która seria?

Żartuję, jest jedna cud-miód, ale ma kosmiczną cenę

Dzięki za odesłanie do Anetki:yes:

Obejrzałam jej kuchnię - fajnie komponuje się z szafkami!

Pasuje!

 

buty to płaskie i wygodne.

 

Iwona a zaczęłaś już pracę????

 

Na ... płaskim?

Akurat Ciebie to widzę w szpilach i mini spódniczce:cool:

 

A praca od poniedziałku ... będzie... dlatego mam taki zachrzan:rolleyes:

I żeby nie było, że nie mówiłam - mam dziwne przeczucie, że jutro z tą firmą od przeprowadzek to jakieś przejścia będą (to tak po wczorajszych spóźnieniach i narzekaniu:sick:). I to niezależnie od 13-tego w piątek...

 

cześć Balbina, dzięki za miłe życzenia

Ja tez biorę Gorenje, ale inny model. Ten mój ma temp. do 275. Robimy pizze i właśnie zależy mi na takiej temperaturze. To 275 powinno jednak wystarczyć. Można w serwisie Gorenje dokupić kamienny talerz do pizzy za ok. 320 zł.

My robimy rzeczy na parze, ale korzystamy z parowara Tefal za 300 zł. W mikrofali mamy taką funkcję, ale nie działa tak dobrze jak zwykły parowar. Nie wiem, czy jest sens dopłacać sporo do piekarnika, skoro można ugotować na parze na trzech poziomach w parowarze.

 

Wiem Kochana, co bierzesz, bo juz Ci pisałam, że czytam namiętnie o Twoich przemyśleniach i wnioskach i od razu jak jakiś model agd mi się spodoba to pędzę do Ciebie sprawdzić czy go nie zjechałaś

Bardziej praktycznie ode mnie podchodzisz do sprawy i wiem, że nie wiem jak by był piękny, a kiepski do tego - tobym go nie wzięła:no:

A z tym talerzem to ciekawy pomysł - piekłaś już pizze na takowym - naprawdę jest różnica?

 

Balbinko, ja nie doradzam, bo nie znam Gorenje. A poza tym -nie dosc, ze wziełam Siemens, to jeszcze compact:rolleyes:

Balbinko, ciesze sie ze chwilowy kryzys budowlany zazegnany i znów jestes i działasz dalej. Niezmiennie trzymam kciuki:wiggle:

 

No to mi pomogłaś...

Ale masz za to na pewno świetny w obsłudze i lepsiejszej marki:cool:

 

ja też jestem za Siemensem

 

Taa... teraz to już za późno:sick:...

Nie, no przecież decyzje i tak podjęłam już wcześniej w głowie i potrzebowałam tylko zapewnienia spokoju wewnętrznego, że nie zanotuję jakiejś totalnej wpadki;)

Wcześniej głos na Siemensa też by się nie liczył

Malkul, nie przejmuj się tylko moimi głupotami, bo jestem dzisiaj niewyspana - kłądę się nad ranem, wstaję skoro świt i zaraz mam jechać do Janek (bo na Targówku nie ma już drugi tydzień moich frontów do kuchni, a dzisiaj chłopaki kończą montaż - podobno schodzą jak świeże bułeczki, co mi się nie podoba, bo zaraz co druga kuchnia z Ikei będzie moja)

Ale się rozgadałam zamiast powitać Cię cieplutko:hug:

 

Nie chce mieszac zwłaszcza ze juz zamówiony, ale bialy ora itp jest zoltawy/szarawy, jak ktoś wrażliwy i ma idealnie biala resztę to moze przeszkadzać, ja mam czarny

 

Moja Droga! Jakikolwiek by teraz nie był - będzie świetny!

Tak postanowiłam i tego będę się teraz trzymać

I nie może być inaczej!

Dobra! Sama siebie chcę przekonać, żebym nie ryczała, jak nie będzie się zgrywać

 

Balbinko, biały Gorenje przepiękny

Przepraszam, ze tak trochę nie w temacie, ale wydawało mi się kiedyś, ze wprowadziłaś pewną formę 'inteligentnego domu' - masz kogoś od tych rzeczy?

Btw - tempo świetne, jak zwykle

 

Jak dla mnie Robert z Armu!

Uwielbiam go!

Facet ma pomysły, nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, przy tym NIGDY nie proponował jakiś bardzo drogich i jedynych możliwych do zastosowania produktów czy materiałów.

Wprost przeciwnie - zawsze wynajduje super ciekawe i rozsądne cenowe rozwiązania.

Bardzo polecam!

[Balbina200]

Przeklejam jeszcze mój wczorajszy wpis z zakładki Solidni Warszawa i okolice:

 

No i przyszedł w końcu i na mnie czas

Tadam! Kończę budowę i podsumowuję moje burzliwe przejścia.

Do napisania niniejszego postu skłoniło mnie dzisiejsze zachowanie Roberta z firmy Selka, który po moim jednym telefonie stawił się dzisiejszego popołudnia na budowie (pół roku po skończeniu prac), a mieszka w innym mieście!, zrobił 4 otwory w podwieszonych przez siebie sufitach i przygotował je pod ponowny, bezproblemowy montaż (po podłączeniu kolektorów). Uratował mi tyłek, bo sufity mieliśmy juz zrobione na gotowo i gdyby nie jego pomoc ciągnąłby mi się ten temat jeszcze parę dni albo, jeszcze gorzej, odbijałby mi się czkawką, jakby sprawą miała zajmować się ekipa hydraulików.

Uświadomił mi jak bezcenna jest możliwość polegania na sprawdzonej ekipie, która po zainkasowaniu kasy za swoją pracę nie zostawi mnie na lodzie, z pojawiającymi się problemami.

 

Patrząc z perspektywy czasu budowa domu to fantastyczna przygoda, jeśli ma się dobre ekipy:yes:

U mnie, jak i w większości rzeczy w życiu, albo trafiałam na super cudownych ludzi albo na takich totalnie nazwijmy ich "nieszczęśliwymi przypadkami".

Pewnie dla nich to ja byłam nieszczęśliwym przypadkiem, lub conajmniej wpadką, bo po prostu im nie wyszło, choć przyznaję, że się starali ... przynajmniej na początku.

Na szczęście ilość nietrafionych decyzji odnośnie ekip budowlanych była niewielka w porównaniu z tymi z pierwszej półki, ale czas, nerwy i pieniądze stracone na naprawianiu ich błędów będą mi się odbijać czakawką

 

Na liście najsolidniejszych ekip znalazły się:

- karton-gipsy Robert Hawryluk i firma Selka!: 502 469 645 -

- elektryk Rafał Puchała!: 609 336 728

- alarmy Robert Arm: 501 142 806

- dach i Janusz zwany Diablo plus Michał Dąbrowicz z Dachluxa: 500 116 292

- Dariusz Lasek - schody: 608 404 823

- Pan Witek i Artur - glazura: 695 435 814

- orzechowe podłogi i parapety Demoprojekt - Patryk: 602 245 935

- i oczywiście okna i brama garażowa Krzysztof Wycech, zwany Starym!: 604 170 274

- przyłącze wod-kan - Jerzy Łada

 

Nie jest to jeszcze moje ostatnie słowo, bo kilka ekip nadal pracuje, a i zostały prace na zewnątrz domu, które opiszę i podsumuję po zakończeniu:)