bami 13.07.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 No i drugi quiz - jak skończyła się walka z Panem A? W tej sytuacji koniec może być jeden: poćwiartowałaś go szpadlem i zmieliłaś w betoniarce razem z B15. Sąd Cię oczywiście uniewinnił Myślałam, ze ja mam kiepsko... Ale mój gość od sso był niesłowny, przynajmniej nie był imbecylem... Efekt jest podobny: poprawki i koszty, koszty i poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 13.07.2013 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Cześć Bambinko! Pomysł boski:cool: Biorę! Zdruzgotałaś mnie tym swoim onyksem i schodami... Popadłam przez nie w ciężką depresję http://emoty.blox.pl/resource/th_0girl_hysteric.gif..... Że wszystkim tak fajnie idzie, a u nas czarna dooopa... I niestety w tej chwili już dosłowna. Ten .... (właściwe wstawić - pominę epitety) WYLAŁ TEN BETON BEZ NASZEJ ZGODY!!!! http://emoty.blox.pl/resource/612.gif I to jak wylał!!! Bez zatarcia i niedorobiony po bokach i w narożnikach:bash::bash:! Do tego dylatacje w ząbki:bash::bash: I bez warstwy utwadzającej pod podjazdem http://emoty.blox.pl/resource/504.gif Przyznaję się, że po tylu przejściach, jakie już miałam na tej budowie, wczoraj chyba pierwszy raz się poryczałam... Na poprawę humoru i ostudzenie emocji raczyłam się wczoraj winem;) Dobrze, że do tej pory nie było tak karygodnych samowolek, bo ze swoimi wpadkami łatwiej się pogodzić, bo niewątpliwie przy takim wykonawcy wpadłabym w alkoholizm... Ok, żeby nie było, że jestem gołosłowna. To jest podjazd przy garażu - trochę wiecej się im nadlało i na końcu jest spadek w stronę.... garażu:cry: : A to jest główne wejście do domu - nie wyjęli desek spod drzwi i tak zostawili http://emoty.blox.pl/resource/war.gif : Nie muszę chyba pisać, że to miało być na gotowo http://emoty.blox.pl/resource/beczy.gif http://emoty.blox.pl/resource/beczy.gif http://emoty.blox.pl/resource/beczy.gif I co z tym mogę teraz zrobić poza wykuciem i zrobieniem jeszcze raz???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 13.07.2013 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Ja pierniczę, Balbi!!!nie wierzę!!! TO jest niemożliwe!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.07.2013 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Rany balibina... kosmos..... na prawdę . wyrzuć go od razu i nie zawracaj sobie nim głowy. szkoda nerwów:o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 13.07.2013 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Balbina, włos się jeży na głowie... Faceta weź najwyżej na skucie betonu i nigdy więcej nie wpuszczaj na działkę. Sms-y zapisz, zrób im fotki innym aparatem i korespondencję zacznij prowadzić listami poleconymi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 13.07.2013 22:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Dla poprawienia humoru kupiłam sobie dzisiaj rower:-) Od ogrodu jest wymurowana donica na zioła (na zdjęciu na lewo od schodów): Otynkowana na razie nie będzie, bo trzeba posprzątać teren. A ekipa A. zostawiła mega bałagan:-(: Przed wejściem miały być płyty rozłożone na przemian. Z daleka podjazd pod garaż wygląda nie najgorzej: Niestety tylko z daleka:-( A przygotowane słupki od zewnątrz (nieotynkowane jeszcze): A w garażu czekają przęsła do płotu... To sobie jeszcze trochę poleżakują: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 14.07.2013 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 O matko, Balbina, bardzo współczuję Też bym ich wyrzuciła i chyba poszła z tym do prawnika Kurcze, ja też swojego czasu wyceniałam prace u Mariusza A, szczesliwie nie doszło do żadnej współpracy... Podjazdy chciałaś zostawić betonowe, tak? Bo może żeby uratować sprawę to można jeszcze pomyśleć o obłożeniu ich czymś (płytkami, etc?) Albo faktycznie zeszlifować, tylko że nie wyobrażam sobie usunięcia deski przy drzwiach bez wycinania betonu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katti 14.07.2013 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Powielam wpis z mojego dziennika... Balbinko, widzialam! Zadzwon do kogos. Powolaj sie na mnie (Kasia - Pyskowice) i do czasu jego przyjazdu NIC NIE ROB. Nie skuwaj tego betonu. Zaczekaj...wyslij mu zdjecia. Popros o pomoc ale nic nie robcie bez konsultacji z nim. Prosze.... Marek 601 467 775 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 14.07.2013 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Dziewczyny! dziękuję Wam za wsparcie duchowe:hug: Do tej pory nie wrzuciłam Adruszkiewicza na czarną listę listę, w tej chwili to zrobię Nie ma już chyba błędu, którego by nie popełnił. Czyżby wszystkie tylko na mojej budowie;)? Katti, jeszcze raz wieeeelkie dzięki za namiary! Jutro będę dzwonić. Plus do moich panów od wylewek posadzkowych i tych od żywicznych. We wtorek jeszcze znajomy skonsultuje sprawę ze swoim kier-budem. Postaram się relacjonować na bieżąco wyniki konsultacji plus efekty działań. Coś czuję, że zostanę ekspertem od wylewek betonowych;) Przed rozpoczęciem prac przeczytałam nawet świeżo zakupioną książkę beton architektoniczny. Ale jak widać wiedza czasami rozmija się z rzeczywistością... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 14.07.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 kurcze ty pracowita kobieto!!!!!! rower ci sluży , aby rozładowąć stres i wściekłóść?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 14.07.2013 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Nie poddawaj się Balbi!!! Jestem pewna, że z tego hmmm... półfabrykatu zrobisz fantastyczny podjazd i "ścieżkę" do drzwi - btw - świetna forma Wielkość słodkiego od strony ogrodowej robi wrażenie a Andruszkiewicz powinien dostać to, na co zasłużył ... pokaż rower! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 16.07.2013 05:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2013 Tak, Monia, rower mi rzeczywiście służy:-D Bambi, dzięki za wiarę My, kobiety, tak musimy mieć, żeby szukać wszędzie dobrych stron i rozwiązań, bo byśmy zginęły w tym męskim świecie;) W czwartek ma przyjechać specjalista od Katti (Dziękuję Moja Droga jeszcze raz:hug:), który się wypowie czy do skucia czy można spróbować cokolwiek z tym robić. Napiszę oczywiście, jaki będzie wynik oględzin. Na razie budowa i bałagan stoją i czekają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 18.07.2013 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Balbina i jak tam po wizycie eksperta? Przeczytałam o Twoich problemach. Nie no pan A. to jakaś masakra! Ty to jesteś Kobieta z Marmuru! Ale jak piszesz, trzeba szukać rozwiązań na własną rękę. Moi panowie Mąż i architekt czekają aż ja podejmę jakąś decyzję. I aż ja wymyślę co z moim fantem na budowie zrobić. Ale mój problem to tylko kwestia wygody, u Ciebie to wygląda jak zemsta pana A. Kochana trzymam za Ciebie kciuki! Całusy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katti 19.07.2013 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 I co tam, Balbinko? Masz jakies wiadomosci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 19.07.2013 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Hej Kochana! Czytam i oczom nie wierzę!!! Czekam na ekspertyzę i kciuki zaciskam:hug:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katti 23.07.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Balbinko, i co? Nie chcę dzwonić do Marka i podpytywać, bo to nie na miejscu... Podziel się informacjami odnośnie czwartkowej wizyty, proszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 24.07.2013 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 (edytowane) Balbinko, i co? Nie chcę dzwonić do Marka i podpytywać, bo to nie na miejscu... Podziel się informacjami odnośnie czwartkowej wizyty, proszę... Pan Daniel z firmy Cemix przyjechał w czwartek. Bardzo polecam! Terminowo i rzeczowo. Obejrzał wszystko. W piątek przesłał informację mailem. Spytałam czy mogę przytoczyć jego opinię na Forum i czekałam na zgodę. W międzyczasie wybyłam z dziećmi nad morze:-) Ale zgoda jest, więc cytuję: W nawiązaniu do rozmowy chciałbym poinformować o: 1. Technologia naprawy Tak jak wspomniałem z mojego punktu widzenia, najłatwiej było by cały podjazd przefrezować, aby osiągnąć oczekiwaną wysokość płyty. Jednak efekty zależą w dużej mierze od betonu jaki został zastosowany. a) W przypadku jeśli struktura po frezowaniu będzie dla Pani odpowiednia (ale pozostaną widoczne rysy po frezie) można by ograniczyć się tylko do przefrezowania tej powierzchni a następnie zabezpieczenie jej preparatem krzemianowym który by ją wzmocnił oraz uszczelnił np. Flodens S (karta techniczna http://cemix.com.pl/wp-content/uploads/2013/03/flodends-S.pdf) W ten sposób najszybciej, oraz najniższym kosztem otrzymała by Pani podjazd z antypoślizgową strukturą nie wykuwając całej płyty. - Jednak będą na niej rysy i powierzchnia będzie nierówna. Czyli nie to o co chodziło:-( b) Jeśli struktura wgłębień- antypoślizgowości nie jest odpowiednia, można po zabiegu frezowania przeprowadzić szlifowanie powierzchni do uzyskania odpowiedniej gładkości. Następnie po oczyszczeniu całości zabezpieczyć szlifowaną powierzchnię preparatem krzemianującym np. Flodens S. - Jednak od klasy betonu i jego położenia zależy czy nie pozostaną na powierzchni wgłębienia np. po nienależycie usuniętych pęcherzykach powietrza lub nie do końca wymieszanym piasku (co jest już w tej chwili:-(). c) Gdyby rozwiązanie powyższe okazało się nie było wystarczające-można po frezowaniu na odpowiednią głębokość, rozłożyć cienkowarstwowy jastrych cementowy zacierany mechanicznie na warstwie szczepnej MOST P (karta techniczna http://www.cemix.com.pl/Doc/Most-P.pdf) . Stworzy to dla Pani dodatkową, bardzo wytrzymałą warstwę ścieralną, którą można zatrzeć na gładko, lub tworzą strukturę antypoślizgową. ( Jastrych http://www.cemix.com.pl/Doc/Flortop%20Jastrych.pdf) Podsumowując wszystkie te rozwiązania będą zależały od betonu na jakim jest wykonany podjazd oraz inne elementy o których rozmawialiśmy. 2. Wykonawstwo Zaraz po naszym spotkaniu przedstawiłem całą sprawę znajomej firmie wykonawczej, która wyraziła zainteresowanie. Pozwoliłem sobie również przekazać im Pani numer komórkowy. Powinien się z Panią kontaktować p. Sylwester, właściciel firmy. Wszelkie szczegóły napraw proszę omawiać z nim. Jest to długoletni wykonawca posadzek przemysłowych także na pewno da sobie radę z powierzonym mu zadaniem. 3. Ceny Jeśli chodzi o ten zakres ustaleń, tak jak wspomniałem wcześniej ciężko jest mi się wypowiadać na ten temat- ponieważ jesteśmy tylko i wyłącznie producentem materiałów. Wszelkie ustalenia cenowe proszę prowadzić z Panem Sylwestrem. Jeśli chodzi o ceny materiałów- kształtują się tak: 1,5zł/1kg- Flortop Jastrych, Zużycie ok. 2kg/1mm/1m2 15zł/1l – Most P (warstwa szczepna), Zużycie ok. 0,5 l/1m2 60zł/1l – Flodens S, Zużycie zależna od nasiąkliwości betonu. Ok. 0,1-0,3 l/1m2 4. W odniesieniu do firmy zajmującej się analizą betonu itp. –znaną i cenioną firmą jest BARG (www.barg.pl). Ewentualnie proponowałbym kontakt z rzeczoznawcą który mógłby się wypowiedzieć na temat Pani posadzki. Czekam jeszcze na wizytę p. Sylwestra. Mąż został w Wawie i jest odpowiedzialny za uprzątnięcie całego bałaganu po Andruszkiewiczu podczas naszej nieobecności i sprawdzenie kosztów skucia i wywiezienia tego nieszczęścia. Nawet bez robocizny koszty naprawy jak na razie wychodzą wysokie. Jak będziemy znać wysokość każdej z opcji: czyli naprawa w stopniu takim, jak powinien wyglądać podjazd czy skucie, wywiezienie i położenie go na nowo to podejmiemy decyzję co robimy dalej. Z optymistycznych akcentów: jest szansa, że po roku, trzech miesiącach i dwóch tygodniach od mieszkania będziemy mieć drzwi wewnętrzne - zostały zamówione pod koniec czerwca (firma Centurion - model Dakar, kolor - noce - tylko ze względu na kolor okleiny - najbardziej pasujący do naszej orzechowej podłogi). To duży krok w jakości mieszkania;-) Toalety z drzwiami.... Normalnie luksus http://www.centurion.com.pl/store/door_combinations/big/886005.jpg A. I po odwołaniu realizacji mojego zamówienia w grudniu na Westwing na moją wymarzoną lampę Fortune (inspirowaną of course...) http://www.space-design.pl/abovetheline/2009/08/fortuny-light-floor-pallucco-space-warszawa.jpg w ramach rekompensaty otrzymałam kupon na 200 zł i słabe zapewnienie, że powinny jeszcze się pojawić w ofercie. Po pół roku czekania znowu były! Więc czym prędzej powtórnie ją zamówiłam i ... tym razem doszła! Czeka na mnie pięknie zapakowana w kartonie... mam nadzieję, że ta... Edytowane 24 Lipca 2013 przez Balbina200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bettka 29.07.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 Balbina, prześledziłam kilkadziesiąt stron Twojego dziennika, ale chwilowo sie poddaję Czy możesz zdradzić, co masz na podłodze w holu i kuchni? Takie szare kafle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 30.07.2013 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Balbina, prześledziłam kilkadziesiąt stron Twojego dziennika, ale chwilowo sie poddaję Czy możesz zdradzić, co masz na podłodze w holu i kuchni? Takie szare kafle... Witam i podaję: Serenissima Genesis Loft Zinc Gres:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 06.08.2013 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Nie mam szczęścia z tą lampą Przyjechała bez klosza... Mam ją odesłać i chcą oddać mi kasę No nie, niepisana mi jest... Jak zwykle - pod górkę... Czy coś w mnie mogłoby pójść tak, po prostu, bez problemu:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.