Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.

[hazeleyes1982]

Kurcze, ja juz zapomnialam o tej wannie, bo zobaczylam ta "połwolnostojaca" z Koła:rolleyes: a masz, Balbinko ta baterie moze do sprzedania, skoro zmienilas koncepcje? nie znam ceny ani nazwy tej lampy, o ktora pytalas ale jesli bardzo Ci zalezy moge zadzwonic w pon i zapytam.

[Balbina200]

Ta najbardziej pasuje mi do twoejj wanny bo nie ma szerkiego rantu http://agdkrak.pl/umywalka-nadblatowa-un-046-p22849.html

 

Dzięki Kakusek,

tak, ta najbardziej pasuje:yes:

Widziałam je i już dzwoniłam, żeby zamówić (ja tam - w Artvillano już parę rzeczy kupiłam:) i czekam teraz na umywalki chłopaków), ale powiedzieli, że zostały wstrzymane na produkcji i na pewno do końca roku nie będzie:-(

Dlatego szukam dalej.

A V&B Loop&Friends też mi się podobają, tylko cena dużo mniej...

I innych typów już nie mam:(

Jak nie znajdę alternatywy to będę się musiała zastanowić czy czekać (pewnie tak, bo kurczący się budżet nie sprzyja takim szaleństwom).

 

Salik, w Waszej sytuacji to ja bym wybrała właśnie z kamienia (do stylu domu i antracytowych okiem i takowych parapetów zewnętrznych).

A z pracami to tak jak wiesz, nigdy tak bezproblemowo nie jest.

Wszystko na gwałt.

Nie chciałam już pisać, że jeden wylewkarz (polecany na Forum - pan Krzysztof mnie wystawił - miał być w piątek, jeśli po południu nie będzie padało - rozmawiałam z nim jeszcze przed południem i się nie zjawił i potem już nie odbierał ode mnie telefonów:offtopic:), więc na zapalenie płuc szukałam następnego, który mógł tylko w sobotę, bo cały tydzień miał już zajęty - Pan Krakowiak. Wporzo ekipa. Zlecę im potem wylewki w piwnicy.

[Balbina200]

Kurcze, ja juz zapomnialam o tej wannie, bo zobaczylam ta "połwolnostojaca" z Koła:rolleyes: a masz, Balbinko ta baterie moze do sprzedania, skoro zmienilas koncepcje? nie znam ceny ani nazwy tej lampy, o ktora pytalas ale jesli bardzo Ci zalezy moge zadzwonic w pon i zapytam.

 

Baterię oddałam też z firmy Artvillano, tzn. wymieniłam na ten cokół pod baterię wolnostojącą trzyotworową, której nazwy nie pamiętam, ale mogę sprawdzić.

A lampy są fajne i do tego widziałam na nich karteczkę (minus 50%), ale to najwyżej przy okazji, jeśli jeszcze tam będziesz:)

[hazeleyes1982]

Zadzwonie w pon i Ci od razu napisze.No problem;) A napisalabys mi na pw w jakiej kwocie sie ostatecznie zamknela ta wanna? najkrotsza z tej firmy ma dl 180 czy sa krotsze? przepraszam, ze sie tak uwzielam...juz Cie nie bede meczyc (to jedna z najtrudniejszych decyzji, bo mam chrapke na wolnostojaca ale miejsca na nia to juz nie za bardzo...:)no i cena...)

[kakusek]

Cena faktycznie gra tu role zwlaszcza ze muszisz kupic 2 szt. Moze lepiej poczekać tylko niech potwierdza ze po Nowym Roku bedzie wznowiona ich sprzedaz.

Jak wyglada taki cokół pod baterie?Nie taniej byloby wymurować murek ?

Na fotkach wogóle nie widac ze Eliseo ma łączenie-byłam przekonana że to jeden odlew:bash:

Hazel zapytaj anna-maria o baterie wolnostojącą.Pamietam ze kupowała na ebay w bdb cenie w porównaniu do Pl .Do takiej baterii musisz mieć chyba przygotowane podprowadzenie wody w posadce.Ja na poczatku planowałam wanne Furora z Koła (moze o niej myślisz pisząc "półwolnostojąca").

[hazeleyes1982]

kakusku, u mnie bedzie tylko jedna wanna.W lazience malzenskiej zdecydowalismy sie na prysznic tylko. Myslalam o Kolo ego w takiej fajnej drewnianej obudowie. Wkleilam u siebie fotke (na 8 stronie). Acha, a o baterii juz pisalam z Ania:)

To kakusku, my obie w kropce jestesmy, co do tej wanny?

Edytowane 8 Października 2011 przez hazeleyes1982

[kakusek]

Ja o tyle w komfortowej sytuacji ze łazienki bede robić najwczesniej w przyszłe wakacje wiec mam jeszcze sporo czasu Minusem natomiast jest to ze bazuje głównie na zdjęciach z katalogów i realizacjach innych forumek ;)i muszę uwierzyć na słowo że wanan jest wygodna .U nas też tylko jedna wanna (w łazience rodzinnej) Na dole łazienka tylko z prysznicem.Nie mamy łazienki obok sypialni (nie chciałam takiego rozwiązania) za to na dole mam dwa dodatkowe pokoje z których jeden będzie pokojem zabaw dla dzieciaków.W sumie zanim się wprowadzimy z bawialni zrobi się raczej pokój komputerowo-telewizyjny bo dzieci powoli wyrastają mi z zabawek ( jeszcze Lego jest na tapecie )

[myszonik]

Moje parapety mają 4 cm grubości i to jest deska litego drewna.

[lidszu]

Moje parapety mają 4 cm grubości i to jest deska litego drewna.

ja też mam parapety z litego drewna i też około 3-4 cm grubości mają

[Balbina200]

ja też mam parapety z litego drewna i też około 3-4 cm grubości mają

 

Dziewczyny, a gdzie kupowałyście parapety: u stolarza, w firmie od okien, markecie?

 

Kakusek z tą wygodą to pewnie są też jakieś oczywiste wytyczne (jak kształt wanny - te wszystkie modele należą do gatunku "wygodne":)), ale dużo też zależy od budowy ciała każdego człowieka, myślę, że głównie długości - żeby swobodnie leżeć i nie musieć zginać nóg, bo wanna za krótka lub nie zjeżdżać, bo za długa. Ja mam 172 cm cm i te wanny na długość dla mnie w sam raz. Eliseo była taka bardziej otulająca. E ogóle mam wrażenie, że one są takie bardziej kobiece, nie wiem czy dla mężczyzny z szerokimi ramionami będą wygodne. Mam obiekcje:(.

A zdjęcie cokołu pstryknę, jak będę na budowie, bo na stronie Artvillano nie znalazłam.

[kakusek]

Balbinka chyba masz racje.Szkoda bo wanna bardzo mi sie podoba ale nie bede kupowała czegos na sile tylko dla desingu.Chciałam uniknąć prostokątnych kształtów bo wana bedzie stała na środku łazienki pomiedzy wc a umywalka i nie chciałam aby byla zbyt kanciasta.Mam jeszcze kilka innych modeli na oku więc na pewno znajde coś dla tych moich facetów (oni najchetniej widzieliby tam wanne z zagłówkami i tv )

[hazeleyes1982]

kakusku, podrzuc w moim watku te modele, moze cos razem znajdziemy;)

[markoto]

ja mam taka umywalke

http://www.skapiec.pl/site/cat/356/comp/437914?gclid=COWM4oiG3KsCFQbwzAod_CvQPQ

 

tylko ona ma grubszy brzeg

http://i704.photobucket.com/albums/ww42/markotomurator/DSC_0324.jpg

[Agi75]

"Agi75! Witam Cię gooorąco! Jakie masz u siebie ładne wizualki!

Tylko zdjęć jakoś mało

A pod deski pójdzie wełna. Też myślałam o styropianie, ale jeden magik od kładzenia mnie przekonał, że styro może wietrzeć, a w wełnę nie wejdą żadne paskudztwa typu grzyby ani mech (a mamy tam sporo drzew)."

 

Balbinka dzięki za uznanie dla moich wizualek No i dzięki za odpowiedż. A możesz mi napisać jakiej grubości będziesz miała deskęi jakiej szerokości....

[Balbina200]

A możesz mi napisać jakiej grubości będziesz miała deskęi jakiej szerokości....

 

Hej Aga!

Deska będzie miała 22 mm grubości i 145 mm szerokości, profil prawdopodobnie tzw diagonalny.

 

http://www.polskiedrewno.pl/images/profilvariantschematmaly.jpg

 

Markotko! Ładna ta Twoja umywalka, tylko dla mnie faktycznie ma za gruby brzeg:(

Rozmawiałam dzisiaj z Artvillano, nie ma pewności, że będą po nowym roku, ale trudno, zaczekam, jeśli nie będzie - wtedy będę myśleć co dalej.

Na razie walczę ze znalezieniem firmy która podłączy nam kanalizę.

Mało wdzięczny temat, aczkolwiek niezbędny:cool:

25 firm mi odmówiło:bash: Albo nie robią w Warszawie, albo za mała robota, a bardzo upierdliwa (krótki, a głęboooki odcinek, wody gruntowe) i nie chce się im bawić, albo mają obłożenie do końca roku i mogą dopiero next year. Jutro walczę dalej...

 

I na koniec taka mała dygresja. W sobotę będzie rok od wbicia łopaty, a ekipa od SSO jeszcze nie wyszła:sick:

No i niestety tak się złożyło, że musimy stanąć z pracami z powodu kasy:(

Szkoda. Muszę teraz zatrzymać wszelkie nie niezbędne prace.

Czyli na pewno kończymy elewację, a reszta będzie zależała od tego czy uda się podłączyć z kanalizą do 10 listopada (bo wtedy MPWiK zamyka sezon i nie prowadzi żadnych prac i podłączeń aż do kwietnia). Jeśli by się udało to wstawilibyśmy jeszcze piec, no i może, może... za kilka tygodni lub miesięcy ruszylibyśmy dalej:).

Edytowane 11 Października 2011 przez Balbina200

[Agi75]

Balbinka ja myślę o tym samym profilu ale facet od elewacji powiedział, ze będzie problem w narożnikach z połączeniem tego prpfilu. A Ty bedziesz miała gdzieś na elewacji łączenie drewna w narożach. Ciekawa jestem tez jak obrobione będą u Ciebie okna.Mam nadzieję , że pokażesz jakieś fotki finalne właśnie z tymi szczegółami.Będę wdzięczna.A tak w ogóle to nie mogę doczekać się Twojej kuchni....no i całej reszty Pozdrowionka i dużo zdrówka życzę!!!!!!!!!!!!

[Balbina200]

Balbinka ja myślę o tym samym profilu ale facet od elewacji powiedział, ze będzie problem w narożnikach z połączeniem tego prpfilu. A Ty bedziesz miała gdzieś na elewacji łączenie drewna w narożach. Ciekawa jestem tez jak obrobione będą u Ciebie okna.Mam nadzieję , że pokażesz jakieś fotki finalne właśnie z tymi szczegółami.Będę wdzięczna.A tak w ogóle to nie mogę doczekać się Twojej kuchni....no i całej reszty Pozdrowionka i dużo zdrówka życzę!!!!!!!!!!!!

 

Hej Aguś! U nas będą trzy narożne ściany, gdzie styka się deska i kilka okien do obrobienia (więc też naroża).

Wiem, że w narożnikach nie będzie łatwo połączyć takie deseczki jedna w drugą. Ale u nas ten problem zostanie rozwiązany przez listwy narożne.

Widziałam kilka takich elewacji i całkiem ładnie to wygląda.

Zresztą u nas nie będzie egzotyku na elewacji, tylko modrzew, i to z dwóch powodów. Po pierwsze cena, po drugie egzotyków się nie bejcuje, nie olejuje ani nie lakieruje i z czasem przybierają szarawą barwę, która jest bardzo fajna przy super nowoczesnych domach z szarymi oknami, ale przy naszych orzechowych oknach nie wyglądałaby dobrze, tylko jak zaniedbana elewacja.

I wracając do narożników - to wszystkie nie super suche i twarde egzotyki pracują i coby nie robić po dwóch, trzech latach na tych łączonych końcach (jeśli nawet ekipie od elewacji udałoby się jakimś cudem ułożyć idealnie deseczkę w deseczkę) będzie widać będzie nierówności, szpary.

I wtedy już nie będzie wyglądało to dobrze.

A jak są listwy narożne to tego nie widać.

Oglądałam z bliska taką elewację z listwami z 2007 roku i wygląda świetnie, jak nowa.

To mnie przekonało.

I nie ma problemu - zamieszczę zdjęcia szczegółowe narożników, powinni zacząć za dwa tygodnie.

 

A kuchnia? No cóż? Będzie. Kiedyś. Wczoraj miałam taki smętny nastrój z powodu tych nagłych perypetii z kasą (byliśmy już domówieni na sprzedaż mieszkania na dalsze finansowanie budowy, gdy zadzwoniła klientka, że dostała nie do zaakceptowania warunki kredytowe i musi szukać dalej alby my szukamy innego klienta:(). Dzisiaj już się oswoiłam z tym opóźnieniem. Tylko tak trudno wyhamować, gdy lecieliśmy jak wariaci, koordynując po kilka ekip jednocześnie pracujących.

I tak udzielił mi się radosny nastrój Lidki w związku z przeprowadzką - jeszcze raz gorąco gratuluję! że już prawie czułam swoją

Przedwczoraj (po zakończeniu prac glazurników) ponad pół dnia latałam ze szczotką i chowałam na stryszku wszelkie pozostałości kafelków, dachówek i innych niewykorzystanych na razie utensyliów, i tak się czyściutko i milutko zrobiło:)

Trudno:rolleyes: Z doświadczenia wiem, że to co nas spotyka to w ostatecznym rozrachunku na dobre wychodzi, więc nie mam co obrażać się na niesprawiedliwość losu i walczyć z wiatrakami, tylko rozplanować pozostałe prace i ten dodatkowy czas optymalnie wykorzystać na przemyślenie i dopracowanie wnętrz, bo na razie leciałam żywiołowo:cool:.

Będzie dobrze! I ładniej;). No i to znak, że nie mam już wymówek i muszę się w międzyczasie wziąć w końcu za własny biznes:D

No i zaraz wyjdą same pozytywy:lol2:

[Balbina200]

Acha! I był wczoraj Pan Robert z Armu. Czy już pisałam, że to jest niesamowity facet? Widziałam się z nim nie więcej niż 10 minut i nadal jestem zauroczona http://emoty.blox.pl/resource/wub.gif

Tylko spojrzał, gdzie u chłopaków będą wisieć szafki i zaproponował, że ponieważ pod nimi idzie czujka zalaniowa i jest podłączenie na 12W to może im podświetlić umywalki od dołu (i od razu wykombinował jak przeprowadzić kabel od jednej umywalki do drugiej, bo są powieszone z odstępem, a leżą już kafelki:-( - przewierci się przez ścianę do pralni, tam wykuje małą bruzdę, przeciągnie kabelek i znowu się przekuje przez ścianę, żeby wyprowadzić kabel pod druga umywalką). Jedna z tych wyjątkowych osób, która sama podsuwa pomysły i proponuje rozwiązania, o których nawet bym nie pomyślała i nie narzeka, gdy można coś usprawnić.

A potem przypomniał o pomyśle na ukrycie skrzynki z podłączeniami prądowymi za otwieraną ramką z obrazkiem i powiedział jak i gdzie można to zrobić (bo u jednego klienta coś takiego widział). Na koniec zaproponował klawiaturą sensoryczną zamiast zwykłej ("bo jedna mu gdzieś została") w tej samej cenie.

A przy tym jest szalenie miły:)

I jak tu nie być pod jego urokiem:D

 

Chłopaki od elewacji tynkarskiej zaczęli też układać podbitkę. Ładnie i równiutko. Dobrze wygląda. Myślę, że finalnie, po położeniu tynku wyjdzie jeszcze lepiej, bo na razie antracytowe listewki na szarym kleju trochę ciemno wyglądają:

 

 

Mam tylko wątpliwość co do miejsca na oświetlenie. Garaż dookoła jest oklejony dodatkowo 3 centymetrowym styropianem (bonia) i będzie w kolorze janoszarym, powyżej będzie biały tynk. I teraz potrzebuję porady - gdzie lepiej wyprowadzić oświetlenie (planuję trzy cubiki świecące w górę i dół, chyba, że podpowiedzielibyście coś innego pasującego): w połowie wysokości boni czy w połowie wysokości pomiędzy bonią a podbitką:

 

 

W boni logicznie lepiej by świeciło, ale mam obawy czy wizualnie nie będzie się za dużo działo na boni a spora pustka zostanie ponad bonią.

A ponieważ mój mąż niestety w kwestiach estetycznych i funkcjonalnych zupełnie się nie wyznaje to potrzebuję konsultacji:).

[Balbina200]

Patrzę na to zdjęcie i patrzę i myślę, że jakby umieścić oświetlenie przy górnej krawędzi boni to powinno to dobrze wyglądać.

Ja sądzicie?

[lidszu]

Balbina, podbita wygląda super

 

Przykro mi, że macie problemy kasowe i przeprowadzka się przesunie Wiem, że chciałabyś jak najszybciej, ale tak jak piszesz, co się odwlecze, to nie uciecze Ważne, żeby wszystko było zrobione tak jak chcesz - u mnie też przeprowadzka była 10 miesięcy później, niż zakładałam.

 

Jeśli chodzi o światełka na garażu, to ja bym zrobiła je w połowie odległości od końca boni i końca bramy garażowej. Mam nadzieję, że rozumiesz, o co mi chodzi