monsanbia 16.10.2011 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina - zdjęcia super i wyglądasz na nich dokładnie tak jak w rzeczywistości Właśnie to chciałam napisać Jak się*uśmiechnęła jest taka samiuśka Balbina, a jak te koleżanki mamy powiedziały, że Buś jest jednak zwykła? Trochę*mnie zmartwiłaś tym tynkiem. U mnie jeszcze nie ruszyli z wyprawką, bo najpierw temat trudnej podbitki z płyt, ale materiał leży, czeka, i miało go wystarczyć Też mam godmorgony, raz już wisiały, ale inwestorka zarządziła przesunięcie i trzeba było robić małą demolkę Balbina, padłam jak zobaczyłam ten domek. Coś*pięknego! Sama to wszystko tak fajnie pomalowałaś? I te obrazki? Skąd one? Zdolniacha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 16.10.2011 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina/monsanbia - a brałyście materiał według wskazań producenta, czy wyliczeń sprzedawców?Bo sprzedawcy z reguły podają realne zużycie i jest ono ciut wyższe niż dane podane przez producenta - dla takiego wyższego zużycia są przygotowywane oferty handlowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 16.10.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 U mnie wyszło 29 wiader na 270m2. Półtorówka. Ale kleju więcej niż podawali producent i sprzedawcy (trochę krzywe ściany + 6 placków i po obwodzie kleju). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 16.10.2011 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina, gdzie te zdjęcia rodzinne? Nic mi się nie wyświetla, zdjęłaś je już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 16.10.2011 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Ja sie na zdjęcia załapałam Cudne! Buś jest bardzo do Ciebie podobna. Kurcze. Jedna z koncepcji naszego przedpokoju to była wielka rodzinna fototapeta. Muszę ją odkurzyć jeszcze raz i spojrzeć przychylniejszym okiem. Balbina, napisz co ze szklarzem wymyśliłaś w kwestii ścianki między wanną a prysznicem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 16.10.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina/monsanbia - a brałyście materiał według wskazań producenta, czy wyliczeń sprzedawców? Bo sprzedawcy z reguły podają realne zużycie i jest ono ciut wyższe niż dane podane przez producenta - dla takiego wyższego zużycia są przygotowywane oferty handlowe. według wyliczeń sprzedawcy. Wyliczył tynk cementowo wapienny na ilość 62 worki, poszło prawie 2 razy tyle Swoją drogą Salik, jaki rabat dostałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 16.10.2011 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Aha - no to nie wiem. U nas podobnie jak u Madeleine poszło więcej kleju, ale tego się akurat spodziewałem. Nie wiem jaki rabat, bo miałem podane po prostu ceny - były one miejscami ciut wyższe niż to co miała Balbina, miejscami ciut niższe. Suma sumarum wyszło mi taniej w 2KSystem, szczególnie że mój wykonawca sam wozi sobie część materiałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 16.10.2011 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 (edytowane) No wiesz Salik, wystarczy powiedzieć kobiecie, że super wygląda (bez wytykania wieku:P) Grunt był ten standardowy Caparola, a na niego zaciągali pierwszą warstwę tynkiem bez zacierania na baranek. A wykonawcę masz z Caparola? Zadowolony jesteś? U mnie wyszło 29 wiader na 270m2. Półtorówka. Ale kleju więcej niż podawali producent i sprzedawcy (trochę krzywe ściany + 6 placków i po obwodzie kleju). Ilości przed zamówieniem teoretycznie przeliczałam, żeby wiedzieć ile ta przyjemność będzie kosztować, ale zamówienie ustaliłam z Hubertem ile mam wziąć odpowiednio mniej na pierwszą partię, żeby zobaczyć jak będzie szło, a potem dobierzemy (miałam dwie dostawy w cenie). No i już raz jechałam po 10 worków kleju, bo szybko wyszedł, a wczoraj dowieźli drugą dostawę klejów, siatki i tynku. Jak zakończymy to będę mogła powiedzieć ile czego poszło. Trochę*mnie zmartwiłaś tym tynkiem. U mnie jeszcze nie ruszyli z wyprawką, bo najpierw temat trudnej podbitki z płyt, ale materiał leży, czeka, i miało go wystarczyć Też mam godmorgony, raz już wisiały, ale inwestorka zarządziła przesunięcie i trzeba było robić małą demolkę Balbina, padłam jak zobaczyłam ten domek. Coś*pięknego! Sama to wszystko tak fajnie pomalowałaś? I te obrazki? Skąd one? Zdolniacha No Monia! Ty i przeróbki??? Co strasznego się stało, że skłoniło Cię do tej desperackiej decyzji;)??? Domek - zaprojektowałam na kartce, zamówiłam sklejkę wyciętą wg wymiarów, pomalowałam. A obrazki to podklejone na kartonie kawałki tapet, które można wybrać w Leroy jako próbki (do 30 cm:)). Edytowane 18 Października 2011 przez Balbina200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 16.10.2011 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Jedna z koncepcji naszego przedpokoju to była wielka rodzinna fototapeta. Muszę ją odkurzyć jeszcze raz i spojrzeć przychylniejszym okiem. Balbina, napisz co ze szklarzem wymyśliłaś w kwestii ścianki między wanną a prysznicem? Ja też planuję zrobić na jednej ścianie w jadalni (od podłogi do sufity i jakieś 3-3,5m szerokości) fototapetę. Miała być z jakimś własnym widokiem, a mąż woli, aby tam powiesić całą ścianę zdjęć w ramkach (takich, które przywołują miłe chwile). No i chyba na tym stanie, bo na wiele moich pomysłów się zgadza, choć wiem, że nie zawsze mu pasują (jak cementowe płytki), więc zrobię te zdjęcia, ale nie w ramkach, tylko właśnie jako duuuża fototapeta. A z jednym szklarzem spotkanie mi się przesunęło na ten tydzień (bo się rozchorował). Widziałam się z innym, który proponuje albo wklejone szkło i zapewnia, że nic się tam nie będzie działo, nic się nie dostanie albo szkło oparte o rant wanny ale z przodu drzwi będą musiały być nie na całości, tylko potrzebna będzie cienka pionowa tafla szkła (po tej stronie co wanna) coby do niej przylegały drzwi (bo jeśli tafla będzie stała na wannie to nie da się poniżej rantu wanny przyczepić odpowiednio paska z magnesem). Wolałabym całe drzwi, bez dokładania tego kawałka, więc czekam na to spotkanie z drugim szklarzem aby zweryfikować rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 16.10.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina, to zdjęcie Twoje - bjuuuuutiiii! Przesuwanie szafki. Nie byłam na miejscu, mieliśmy szafki przyłożyć na sucho (bo to 3 godmorgony 60-tki wieszane jedna przy drugiej), zrobili w ciemno i oczywiście okazało się że musi być inaczej. Trzeba było te 3 szafki odkręcić, wybijać 2 płytki (bo by miały dziury), przyklejać nowe, wiercić otwory i rzeźbić od nowa. Glazurnik ma złote serce. Nawet się bardzo nie zmartwił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 16.10.2011 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Przyślij mi na maila zdjęcia tego domku. Napaliłam się*by taki zrobićCzym to malowałaś? i sklejałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 16.10.2011 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Balbina na przykładzie zdjęć widać że kobeita potrafi mieć wiele twarzy -wakacyjna fryzur super (zawsze zastanawiałam się czy robienie takich warkoczyków bardzo boli ) Naprawde nie będzie dla Ciebie problemem wysłać mi kawałek płytki? Moja mama będzie teraz w Pl (mieszka obecnie z nami ) i mogłaby mi przewieź go tutaj po Wszystkich Swietych .Jeśli byłaby taka możliwośc proszę napisz mi na priv nr konta lub dane gdzie miałabym przesłac pieniądze Pisałam już u Salika że mam coraz wiekszy mętlik w głowie bo w jeden dzień chce szare na drugi beżowe :bash:Podobaja mi się jadne wnetrza ale równocześnie panicznie boję sie czyszczenia jasnej fugi dlatego praktyczniejszym rozwiazaniem jest pójście w szarości (któe też lubie ) Zazdroszczę osobą które wiedzą czego chcą i konsekwentnie dążą do celu-ja przy swoim niezdecydowaniu chyba kilka lat będę wykańczała ten dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 17.10.2011 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Balbino w wakacyjnej fryzurze dajesz czadu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 17.10.2011 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Sliczne zdjecia. Masz 3 dzieci??? Te mlodsze to blizniaki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 17.10.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Sredni wiek?!!! Chyba dawno nie patrzyłaś w lustro. A w tych warkoczykach to juz w ogóle. Mi takie fototapety bardzo się podobają i sama myśłałam o takiej na ścianie przy schodach -jest otwarta i wysoka. Ale poczekam az Mały się urodzi i już zrobimy sobie zdjęcie w czwórkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 17.10.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Ach i już napaliłam się na te szafki z Ikei, będą u mnie w obu łazienkach. Czy blat zamawiacie tez z Ikei czy robicie jakiś inny? Ja mam jedną umywalkę stawianą na blacie a dwie podblatowe i myślałam o tych ikeowskich blatach kuchennych ale nie wiem czy one do łazienki tez się nadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 17.10.2011 23:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Przyślij mi na maila zdjęcia tego domku. Napaliłam się*by taki zrobić Czym to malowałaś? i sklejałaś Monia - Napiszę jutro - ok? Bo dzisiaj już padam. Kakusek - wyślę spoko, jak chcesz to Ci jeszcze coś z szarych dołożę Sprawdzę co jeszcze zostało, czyli czego nie oddałam:cool: Jeśli Ci pasuje to mogę po prostu zrobić wysyłkę na Twój koszt i tyle. Myszonik - prawda, że fajna ta fryzura? Zawsze na nią chorowałam, tylko nie mogłam znaleźć nikogo kto takie warkoczyki plecie. 7 godzin siedzenia! Wzięłam książkę. Po 5-ciu miałam dosyć. Po szóstej chciałam wyjść. Ostatnia ciągnęła się niesamowicie... Po trzech miesiącach ściągnęłam - nie chciałam obciąć na krótko, więc 2 osoby przez 4 godziny rozplatały i rozczesywały... Ale warto było:D Markotko - niestety nie bliźniaki:( A szkoda, bo mi się marzyły:rolleyes: Wiem, wiem Mikida może mieć na razie inne zdanie, ale na pewno just super szczęśliwa, że ma od razu dwójkę Mają sześć i pół, cztery i dwa i pół. Chociaż Mała jest mała, a Najmłodszy od urodzenia wieelki (urodził się trochę ponad 4 kg:rolleyes:) i na spacerach czasami biorą ich za bliźniaków:yes: ka-em - polecam sesje, bo i fajna zabawa, i ekstra pamiątka. A z blatami to w Ikei mi powiedzieli, że ich blaty kuchenne nie są dedykowane do łazienek (gdzie jest inna wilgotność), ale szcerze powiedziawszy jeszce nie robiłam rozeznania w tej sprawie. Podobno firma biuro-styl ma jakiś duży wybór blatów. Będe potrzebowała jakiegoś wrzosowego do łazienki córki (pod umywalkę nablatową - kwiatek). Do chłopców kupiłam umywalki nakładane na szafki z Artvillano, a do małżeńskiej najbardziej chciałabym blat betonowy (jak jedna ze ścian, jakie będą w łazience) ale Contractors nie bardzo chcą, więc muszę się rozejrzeć za inną możliwością. Z innych małych sprawek budowlanych: domówiłam się z jednym starszym Panem (swoją drogą bardzo sympatycznym, gadatliwym historykiem sztuki), że weźmie od nas wszystkie kawałki niewykorzystanego, przyciętego styropianu (a duuużo worków tego wyszło) i jakieś kawałki desek, jakie zostaną i sobie wykorzysta. Bardzo się z tego cieszę, gdyż zawsze to mniej kontenerów do wywozu:) Co ciekawe starszy Pan (jedyne 81 lat, ale trzyma się prosto - od noszenia karabinu, jak powiedział!) należy do kolekcjonerów starych samochodów (odremontował dla żony jeden, którego mlodsza o 15 lat żona nie pozwala nikomu ruszać, bo to jej miłość). Och, jak mnie to kręci!!! Moim marzeniem, po zakończeniu budowy, jest kupić stary samochód i go razem z dzieciakami (ale i przy pomocy blacharzy i innych specjalistów) wyremontować. Myślę, że mógłby to być fajny czas na spędzanie razem czasu, tworzenie czegoś nowego, a jak dorosną mieliby (wtedy to już napewno) super zabytkową brykę do jazdy. Dużych prędkości by w niej nie wyciągnęli, czyli nie musiałabym się denerwować, więc same plusy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 18.10.2011 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Straaaaasznie podobają mi się stare samochody (a najbardziej fordy i Mercedesy z okresu II wojny swiatowej). ALe lubie tylko soi na nie popatrzeć. Nie mam ani umiejętności ani samozaparcia na taki pomysł. Ale uważam, że jest świetny. Na pewno byłaby to niezwykła pamiątka a czas jaki byście razem spędzili - niezapomniany. Zmartwiłaś mnie tymi blatami.Drewniany mogę zastąić jakimś z DLH ale u góry mam biały. Hmmm, muszę pomyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 18.10.2011 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Straaaaasznie podobają mi się stare samochody (a najbardziej fordy i Mercedesy z okresu II wojny swiatowej). ALe lubie tylko soi na nie popatrzeć. Ano:rolleyes: Ula! Dopiero jakieś pół godziny temu przysiadałam na czterech literach... Spędziłam dzień na budowie lub latając za jakimiś pierdołami. Glazurniko-malarz zamówił cienkie płyty k-g (6 mm). Zrobiłam objazd. Jak w drugiej okolicznej hurtowni była tylko 1 sztuka to pytam kiedy będą następne. Pani mi na to: Oj, prosze pani, ostatnią dostawę mieliśmy w marcu:eek: Nie czekałam:) Pojechałam do Bricomana. Potem czekałam na odbiór, w tym czasie wsadziłam za płotem kilka zakupionych sosenek (uwielbiam sosny) i oglądałam tynki ustalając gdzie jeszcze będą poprawiane. Chyba trochę mnie przewiało. Potem poodbierałam dzieci i znowu budowa. Przyjechał ekspert z Sopro w sprawie technologi poprawienia izolacji piwnic. Oglądaliśmy i gadaliśmy prawie dwie godziny. Po rzeczoznawcy z Głównego Ośrodka Ekspertyz Budowlanych i dwóch innych z firm eksperckich wiem, jakie sa przyczyny, a teraz wiem już co i jak należy zrobić. Jutro czeka mnie przeprawa z Panem A., żeby jednak zrobił jak być powinno. W międzyczasie przejeżdżała Salikowa rodzina - pozdrowienia raz jeszcze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 18.10.2011 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Balbina, trzeba było callnąć, Ty wiesz, że ja z płytami nad płytki zaprzyjażniona Dopiero co kupowałam kilka Pomysł na samochód - genialny. Masz kibickę Też mam takiego "starszego pana" u siebie, 3 domy dalej. Przychodzi i zawsze opowiada jak to było 60 lat temu. Strasznie lubię*rozmawiać ze starszymi ludźmi, są tacy doświadczeni. We wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.