salik 31.10.2011 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Ja też jestem przeciwny wersalce.Za to co do łóżka o szerokości 1.2m - możesz mieć problem ze znalezieniem materaca pasującego pod taką szerokość.A jak już będzie jakiś to pewnie słaby wybór i wysoka cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 31.10.2011 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Salik, niekoniecznie. My robiliśmy materac na zamówienie. I wyszło 20% więcej niż standardowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 31.10.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Mnie też się wydaje, że jeśli można zrobić wygodne spanie to lepiej z tego korzystać. Najlepiej zapewnić miejsce do schowania pościeli i już. U nas skorzystamy na razie z łóżek piętrowych, które mamy. Tam nikt z gości nie wchodzi posiedzieć. A pod łóżkami są stare materace ubrane w ciemne "kapy" i chłopcy mają miejsce na pogaduszki, poleżenie i czytanie, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 31.10.2011 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 (edytowane) My u Jakubka mamy robione na zamówienie łóżko z szufladami. Na razie, pościel na wierzchu, ale docelowo ma być chowana w szufladach. Narendil, a gdzie zamawiałeś takie łóżko? Możesz kogoś polecić? Mogę spokojnie czekać w kolejce, bo na początek będą spać na swoich starych łóżkach, a za nim i do tego dojdzie to sporo czasu jeszcze minie:sick: Pościel też bym chciała chować do szuflad pod łóżko, choć ostatnio myślę też o takiej skrzyni w szafie do wrzucania pościeli (ale szuflady to oszczędność miejsca). A z materacem to zgadzam się, że nie powinno być problemu. Mała miała z rok temu wizję na pokój Calineczki i już myślałam, żeby zrobić jej łóżko w kształcie kwiatka z okrągłym materacem w środku i sprawdzałam, że jest sporo firm, które produkują materace i liczą od ilości metrów kwadratowych. No i pewnie zrobię te łóżko, bo mi ta wersalka nijak nie leży. Fajny pomysł z tymi pufami (dzięki Myszonik!), tylko nie wiem czy będzie na to miejsce. Może jakieś grube poduchy pod plecy? A Wy kupujecie łóżka dla dzieci na 90 cm? Wydają mi się jakieś wąskie. Nastawiam się na te 110 cm. Z szufladami pod. hazeleyes - sprawdziłam na budowie. Mam baterię Blue Water, seria Denver http://www.romexim.pl/images/i/mm_355 można ją kupić bezpośrednio tu Wybrałam tę ze względu na długą na 25 cm wylewkę, aby mieć pewność, że woda bez problemu będzie wlewać się do wanny, nawet przy mocniejszym strumieniu, a nie obok:) Bateria jest trzyotworowa, a cokół czterootworowy, więc dokupiłam pojemnik na płyn do kąpieli podwieszany w czwartym otworze. Z góry wystaje tylko taki czubek w kształcie pokrętła do tej baterii (czyli pierwszego elementu po lewej). A i nadal podtrzymują zapytanie - jakby komuś wpadły w oko, nawet w przyszłości (tak do wiosny;)) jakieś łóżka na antresoli to będę wdzięczna za namiary. Edytowane 31 Października 2011 przez Balbina200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 31.10.2011 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Balbina, raczej białostocki stolarz Ci się nie przyda Ale łóżko Jakuba to żadna filozofia. Jeśli chcesz, mogę Ci fotkę pstryknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 31.10.2011 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Balbinko,dziekuje:hug: Musze pokazac M. to rozwiazanie. Super! Co do lozka-bede czujna i sie podziele, jak cos zobacze fajnego.P.S. Zamawiam wanne Dush!Dzis ja obejrzalam na zywo i jest suuuuper:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 31.10.2011 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Balbina, raczej białostocki stolarz Ci się nie przyda Ale łóżko Jakuba to żadna filozofia. Jeśli chcesz, mogę Ci fotkę pstryknąć. O fotkę poproszę, a stolarz jak dobry to też poproszę, jeśli możesz oczywiście. Do zrobienia miałabym sporo rzeczy, więc może by mu się opłacało przyjechać, jeśli robi takie rzeczy jak szafy, szafki, kuchnie i zabudowy w fornirze, Balbinko,dziekuje:hug: Musze pokazac M. to rozwiazanie. Super! Co do lozka-bede czujna i sie podziele, jak cos zobacze fajnego. P.S. Zamawiam wanne Dush!Dzis ja obejrzalam na zywo i jest suuuuper:yes: Mnie też ujęła:yes: Mierzyłaś się w niej w środku? Sprawdzałaś inne, żeby mieć porównanie? Dla mnie była dużo wygodniejsza niż Excellent. A w kwestii baterii to ja wcześniej kupiłam w Artvillano tak samo wyglądającą, tylko wolnostojącą (nie widzę jej na stronie, ale praktycznie taką samą, jak Anna-Maria pokazywała), tylko okazała się dla nas za wysoka, bo wanna będzie stała pod skosem i taka wysoka prawie dotykająca sufitu nie wyglądała dobrze. Ale sama w sobie taka wolnostojąca też super wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 31.10.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 (edytowane) Chcialam oblookac dzis obie, ale p. z Excell. powiedziala mi w sobote, ze na 100% dzis bedzie czynne. Kłamała:evil: Wiec ciesze, sie ze napisalas, ze ta wygodniejsza, bo z tamtej po prostu rezygnuje. A Ty sie przymierzalas tez do Excell? Zamawialas w sklepie 123...., czy innym? EDIT: Ostatnie pyt w kwestii baterii, obiecuje:oops: jak wyglada ten cokol na baterie?jakos nie moge go sobie wyobrazic... Edytowane 1 Listopada 2011 przez hazeleyes1982 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 31.10.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Balbina, na pewno nie kupuj wersalki dla syna. Ja u swoich dziewczyn zaszalałam i mają łóżka 140x200. Nie mam żadnej szuflady na chowanie pościeli - przykrywam je po prostu narzutami (dużo szerszymi niż łóżko) i nawet jak dziewczyny skaczą po łóżkach, to się nic nie ściąga i jest im bardzo wygodnie. Jak mieszkałam u moich rodziców, to Inga spała na wersalce, której nigdy (przez ponad 5 lat mieszkania) nie złożyłam i nie schowałam pościeli do środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 31.10.2011 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Ja tez planuje u chłopaków łożka na 140 cm. Jestem pewna że nawet gdyby mieli wersalki ze schowkiem na pościel żadnemu nie chciało by się jej chować wiec niech przynajmniej mają wygodne wyrko U nas pokoje na górze przeznaczone są typowo na sypialnie (mamy na dole dodatkowy pokój zabaw i gabinet) a gdy nastanie czas przyjmowania koleżanek we własnym królestwie wtedy pomyśle nad wymiana łóżka na jakiś narożnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 05.11.2011 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Balbina, mam zdjęcia łóżka Jakuba. Przepraszam, że tak długo to trwało.Podać Ci linki, czy wkleić zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 07.11.2011 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Wklejaj:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 07.11.2011 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Balbina - mogłabyś wkleić zdjęcia poprawek elewacyjnych o których wcześniej wspominałaś? Bo nie wiem czy czegoś nie przeoczyłem u siebie, więc Twoje poprawki miałyby wartość edukacyjną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 07.11.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Proszę. Szczyt artyzmu to to nie jest. Moim zdaniem można było lepiej rozwiązać kwestię śrub i zaślepek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 07.11.2011 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Kilka obiecanych zdjęć sprzed kosmetyki elewacji: a to jeszcze ma wyschnąć Po poprawieniu nie jest może idealnie, ale widać znaczącą różnicę, choć w rogach jeszcze będę musiała doczyścić: Ogólnie nie mam większych zastrzeżeń do jakości prac, poza tym, że nie wzięłam usługi razem z materiałem, więc ganiali mnie sześć razy do Caparola, bo potrzebne było na gwałt jedne wiaderko z tynkiem, a na drugi dzień pięć worków kleju, żeby na koniec zostały niewykorzystane trzy worki kleju i trzy pełne paczki podbitki, z którą teraz muszę się wozić, bo firma nie jest zbyt chętna do zwrotów. W każdym razie ciesze się, że mam to już za sobą. Podsumowując to tynków zewnętrznych wyszło mi 472 metry (wg obliczeń sprzed rozpoczęcia prac miało być 380 metrów!), do tego 80 metrów podbitki, 7 i pół metra boni i 27 metrów parapetów do obsadzenia. Materiał nas kosztował (tynk i styro 20 cm na elewację plus 46 metrów tarasów - izolacja i wylewka) 35 105 zł. Całość (63 tys.) o 12 000 więcej niż było zakładane w budżecie:( A od poniedziałku jeszcze ruszamy z częścią drewnianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 07.11.2011 14:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Moje senne koszmary - piwnica A teraz walczymy z poprawieniem izolacji piwnic. Dla przypomnienia wyglądała ona tak: O sposobach działania Pana A. nie chce mi się już nawet pisać, to że serce do tej budowy i kasę na niej stracił, to było wiadomo już dawno, teraz stara się wyjść z niej jak najrozsądniej cenowo (co jest zrozumiałe), ale szło to z wątpliwą jakością prac, a tego już przepuścić nie mogłam. W skrócie: był ekspert z Sopro i powiedział: zedrzeć czarną warstwę dysperitu do wysokości kładzenia izolacji, odkurzyć podłogę, wyrównać czymkolwiek (klejem, wylewką, cementem) nierówności na podłodze (bo ostre zadziory uszkodzą cienką powłokę bitumiczną) i na ścianach (żeby potem szło mniej drogich preparatów), na to grunt i warstwa bitumiczna. Plus iniekcja w ścianach. Przygotował ofertę, dał moje duuuże rabaty. Pan A. przeliczył i stwierdził, że lepiej mu wychodzi Remmers. Ok., niech robi na Remmersie w podobnej technologii. Zaczęły się prace. Przyjeżdżam kilka razy. Chłopaki walczą z oczyszczeniem ściany dwa dni, połamali wszystkie tarcze i zarżnęli szlifirkę. Kolejny dzień czyścili podłogę i robili iniekcję. Przyjeżdżam na kolejny a tam część pomieszczeń już jest wysmarowana szlamem (bez wyrównania podłoża). I to tak niechlujnie, że aż się cofnęłam, jak to zobaczyłam: Dzwonię do Pana A. co to jest i co będzie dalej. On mi na to, że to będzie koniec, bo w Remmersie tyle wystarczy:eek:. Więc ja telefon do przedstawiciela Remmersa na mazowieckie i w trybie ekspresowym ściągnęłam obydwu Panów na budowę. Pan z Remmersa poinformował, że lepiej by było gdyby wyrównali podłoże, ale jeśli tego nie zrobili to niech przynajmniej szlifierką wyrównają nierówności i zamalują pędzlem wszystkie dziury, a szlam to membrana i na to niezbędny jest właśnie bitum w dwóch warstwach. I że bitum Pan A. może zamówić własnie u niego. I stanęło, że tak chłopaki mają zrobić: rano wyrównać wystające części w szlamie, zaoblić szlamem kąty (czyli styk ściany z podłogą) i zamalować wszelkie dziurki. Jak to wyschnie po trzech godzinach to ja przyjadę, obejrzę czy jest ok i mogą kłaść bitum. Przyjechałam o godzinie 16, schodzę do piwnicy - ciemność zupełna, a tam... panowie po ciemku!!!!!!!!!!!! (bo przepaliła się im żarówka!!!!!!!!!!) kładą bitum!!!!!!!!!!! na podłogę z piaskiem!!!!!!!!!! bo nie zwięli odkurzacza!!!!!!!!! Ten, który powinien być położony precyzyjnie, cienką warstwą! I położyli już w jednym pomieszczeniu (tym najbardziej mokrym i wzięli się za kotłownię! Po raz kolejny przerwałam prace. Wezwałam Pana A. na 7.30 następnego dnia. Przyjechał już bez tego speca, który to robił, ale z szefem ekipy i przyznał, że poprawią jak należy, zamalują wszelkie dziurki, wyszlifują nierówności i na taką podłogę położą dokładnie bitum. Przywiózł zapas świateł i odkurzacz. Jak pojechał Pan Paweł pyta czy nie można było najpierw wyrównać tej podłogi, a potem położyć szlam:jawdrop: A ja że i owszem tak powinno być to NAJPIERW zrobione i żeby zapytał Pana A. dlaczego nie jest. A teraz trzeba zrobić tę membranę porządnie i dobrze położyć bitum. Jak przyjechałam trzy godziny później to Panowie czyścili i czekali na materiały od Pana A. Po południu już w sobotę nie zdążyłam wpaść, więc byłam w niedzielę. Wchodzę do piwnicy, a tam... na mambranie zaciągnięty klej i wyrównane! Więc dziś z rana znowu telefon do Remmersa, a Pan Michał mi na to, że tak może być - będzie lepsza warstwa dociskowa i poinstruowała Pawła co i jak dalej robić. Zaraz tam jadę. Podsumowując - wychodzi stara prawda - lepiej coś zrobić bez kombinowania, od razu jak należy, bo potem się czkawką odbija i dużo drożej wychodzi - w przypadku Pana A. (brak izolacji na ławach fundamentowaych) kosztował go: - najpierw: 5500 zł sam bitum za zewnątrz piwnic (to powiedział właściciel firmy, która robiła te prace) + styrodur + folia kubełkowa + rura drenażowa + koparka do odkopania części piwnic + ekipa od odkopania reszty i demontażu okienka z przodu domu i wymurowania powtórnego + wywiezienie piaski (bo nie było gdzie składować) + przywiezienie piasku (do zasypania) + bloczki betonowe do wymurowania nowego okienka - studni - razem pewnie koło 10 tys. - teraz - izolacja wewnątrz - chciał sam szlam - robi cały system (bez 40%-owego rabatu, bo nie wziął Sopro:eek:) - sam bitum 40 zł za metr (jest 136 metrów) + szlam + krem iniekcyjny + klej do wyrównania całej podłogi + zapłata ekipie za dwa tygodnie roboty - mniej niż 10 tys nie da rady. Za to, jeśli teraz chłopaki zrobią jak należy to nie straszne nam będą żadne ulewy ani nawet potop. Będziemy mieć izolację prawie jak basen:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 07.11.2011 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 No to ja mam bardzo niedoszacowany koszt elewacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 07.11.2011 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 No to ja mam bardzo niedoszacowany koszt elewacji Też mnie podłamała ostateczna wycena:bash: Narendil! Śruby faktycznie lepiej by było schować, ale bardzo się nie rzucaj a w oczy, a łóżko fajne, proste - o podobnym myślę, i też białym. A te szuflady nie są małe tak dzielone na trzy i nie szurają po podłodze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 07.11.2011 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Potrzebuję technicznej informacji i porady - mam nadzieję, że w sobotę będziemy wylewać wylewki w piwnicach (140 metrów) i chciałabym jak najszybciej postawić piec i zasobnik w kotłowni (18 metrów).I tu rodzi się pytanie: jak szybko po wylaniu wylewek można kłaść płytki - tylko w kotłowni?Czym grozi położenie ich po tygodniu czekania od zrobienia wylewek?Obawiam się, że wstawienie osuszaczy niewiele da, bo będą wyciągać wilgoć z całej piwnicy:-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 07.11.2011 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 dodaj odpowiednie przyspieszacze wysychania. Kwestia chemii. Jak rozmawiałam z wylewkarzem o tym, to mówił, że robili kiedyś akcję pt. podłoga w weekend - w piątek wylewki, w sobotę czy niedzielę płytki, fugowanie, w poniedziałek sklep był znowu normalnie czynny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.