Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.

[salik]

Balbina - podzwoniłem dzisiaj w kilka miejsc odnośnie wykonania Twojej kanalizy i wszyscy mówią że to koszty rzędu 20-30k

Nie masz sąsiada który miałby studnię rewizyjną do której mogłabyś się wpiąć?

[Spirea]

Balbina, współczuję tych przebojów. Mam nadzieję, że dobrze się skończy.

Czy możesz napisać, co to za te szare płytki masz na fotce w garażu?

[Balbina200]

Nie! Napisałam się jak durna taki dłuuugi post! I wszystko mi wcięło:bash: Chyba się popłączę!!!

Zatem teraz będzie w telegraficznym skrócie.

 

Dzięki za kciuki na usg:yes: Wyszło w miarę ok - tylko powiększone węzły chłonne w brzuszku. Z tego tytułu szukamy dalej w kierunku Yersinia sp i Salmonella.

 

jakby co to mam namiar na firmę, która u mnie robiła gaz, wodę i kanalizę, są z Grodziska Mazowieckiego...

tak na koniec zostawię

 

p.s moja Zu w maju 4 lata skończy

 

Poproszę. Sprawdzę. Choć firmy spoza Wawy nie chcą robić w stolicy. Tak przynajmniej odpowiedziały mi wszystkie:( Ale z przyjemnością wykonam 48 telefon w tej sprawie:rolleyes:

 

Salik - Tomek proponował nam wyprowadzenie rury kanalizacyjnej do studzienki chłonnej, a doprowadzić wodę przez szlauch od sąsiada:cool: Aż tak zdesperowani nie jesteśmy, ale dobrze wiedzieć, że i w tym szaleństwie może być metoda:D

 

A koszty podłączenia? cztery firmy, które finalnie były łaskawe wyrazić zainteresowanie podały ceny 4 500, 15 tys., 25 tys. i 45 tys. Dwie skrajne odrzuciłam (pierwsza nierealna, ostatnia horrendalna) i rozmawiałam z środkowymi. Wyszogrodzki zszedł z 15 do 10 tys (z papierologią i pozwoleniami do prac po naszej stronie). Podpisałam umowę i się nie wywiązał W weekend wpadł na budowę wykonawca za 45 tys. i powiedział, że Wyszogrodzki zlecił mu wykonanie tego przyłącza!!!! Od początku to się nie miało trzymać kupy:bash: Przypuszczam, że chciał to zlecić tej firmie i nie zapłacić, a wziąć kasę od nas.

Finalnie wykonawca za 45 tys miał przygotować bardziej dostępną ofertę i właśnie przesłał na 25 tys! Rany! Czy oni te kwoty biorą z nieba? Jak ich poważnie traktować...

 

Spirea - na pudełku od płytek jest napis z boku, a poza tym: "Made in German, ...presste Fliese und Platte, R F K Handel GmbH, Dernbacher StraBe, 56424 Staudt". Ale chyba niewiele Ci to pomoże:(

 

Z pozytywnych informacji - robi się elewacja drewniana:) Chłopaki miłe i pracowite. Pan Jarek (szef) mówi, że zimą, jak nie mają pracy przy elewacji ani tarasach prowadzą prace remontowe typu malowanie (podał podejrzaną cenę za tę pracę: 6-7 zł za metr???) lub robią i montują szafy czy robią nieskomplikowane meble drewniane. Jutro podpytam o szczegóły.

[lidszu]

Balbina, możesz podać jakieś namiary na panów od elewacji i tarasów, bo na wiosnę będę robić swoje drewniane tarasy i wszelkie namiary na dobre ekipy się przydadzą

[Agi75]

Balbinka czekamy więc na zdjęcia elewacji! Mogą być cząstkowe A jesteś zadowolona z drewna? Ono przyszło już pomalowane?

[Balbina200]

Lidka - wyślę Ci na priva.

 

Agi - deski jeszcze nie doszły, będą dzisiaj wieczorem. Na razie przyszły kątowniki, do tego dokupiłam wełnę, membranę, śruby, wkręty i kątowniki i chłopaki przygotowali już większość rusztowań i ocieplenia. Dzisiaj wieczorem i jutro do południa będą malować deski w garażu, do poniedziałku będą schły i od nowego tygodnia montaż na ścianie i powtórne malowanie. Deski nie są malowane, ale kątowniki są impregnowane.

 

Na razie elewacja wygląda tak:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg268/scaled.php?server=268&filename=img1470f.jpg&res=medium

 

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=img1473f.jpg&res=medium

 

zadaszony taras:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg338/scaled.php?server=338&filename=img1469u.jpg&res=medium

 

Przy okazji - zakochałam się w lampach Muji na taras:). Proste 35-cio centymetrowe białe kule w całkiem akceptowalnej cenie 315 zł (chyba, że znajdę gdzieś w lepszej:cool:):

 

http://muji.com.pl/incs/img.php?f=../pix/kat/86b7b8a5605041e3643536ea00a70dd1.jpg&r=260&t=1

 

A na koniec potrzebna błyskawiczna konsultacja! Pomalowaliśmy 4 kawałki kątowników różnym farbami na elewację. Za moment muszę jechać kupić potrzebną ilość 20 litrów. Elewacja ma być pod kolor okien i drzwi. I chciałabym, aby była widoczna struktura drewna.

 

Wybrane kolory:

 

http://img804.imageshack.us/edit_preview.php?l=img804/1366/img1466q.jpg&action=rotate

 

Tak się prezentują na zewnątrz:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=img1483io.jpg&res=medium

 

i w innym układzie:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg502/scaled.php?server=502&filename=img1495jl.jpg&res=medium

 

Po pierwszej selekcji zostały te z środka z powyższego zdjęcia.

A tak wyglądają w zestawieniu z drzwiami:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg192/scaled.php?server=192&filename=img1502dd.jpg&res=medium

 

http://desmond.imageshack.us/Himg535/scaled.php?server=535&filename=img1507p.jpg&res=medium

 

I raz jeszcze przy oknach:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg189/scaled.php?server=189&filename=img1513j.jpg&res=medium

 

http://desmond.imageshack.us/Himg821/scaled.php?server=821&filename=img1516g.jpg&res=medium

 

Panowie, czyli Pan Jarek i moj Mąż orzekli, że kolor ciemniejszy (Vidaron palisander), ale oglądając elewację Salika i Sheenez z dwóch odcieni na większej płaszczyźnie wolę jaśniejszy (Tikurilla Valtti 7055), żywszy (bo mamy i rak bardzo ciemny dach i taki sam cokół) i nie chciałabym aby nasz dom był zbyt poważny, więc jadę po jaśniejszą

Mam nadzieję, że nie będzie kwasu:cool: Ja sądzicie?

 

I na koniec nasze nowe wylewki w piwnicy! Wiem, że możecie nie podzielać mojego entuzjazmu dla tak przyziemnej:D i mało ekscytującej części prac jak piwniczna podłoga, ale dla mnie to wyzwolenie, duuuuży krok naprzód i ulga, że udało się doprowadzić sprawę do dobrego zakończenia:)

A więc:

 

przyszły pokój zabaw dzieci i kinowy:

 

http://img37.imageshack.us/img37/8127/img1474m.jpg

 

kotłownia:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg593/scaled.php?server=593&filename=img1481ru.jpg&res=medium

[myszonik]

Ja też bym dała jaśniejszy kolor. Poza tym drewno na zewnątrz zawsze ciemnieje... mi np. podbitka już ściemniała.

[Balbina200]

Ja też bym dała jaśniejszy kolor. Poza tym drewno na zewnątrz zawsze ciemnieje... mi np. podbitka już ściemniała.

 

No! Mam nadzieję, że będzie dobry:) Kupiłam jaśniejszy:D

 

I dzisiaj na Gruperze pojawiła się oferta na donice stalowe.

Była niedawno dyskusja u Anuli nt donic. Tam je obejrzałam i spodobały mi się czarne kwadratowe.

Akurat są w ofercie:)

Nabyłam dwa komplety:yes:

 

http://www.donicestalowe.pl/images2.php?maxw=440&maxh=350&img=/userimages/donica-12-2.jpg

[Balbina200]

Wczoraj przyjechały deski. Chłopaki wzięli się do roboty i do dzisiejszego południa pomalowali połowę:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg716/scaled.php?server=716&filename=img1527vo.jpg&res=medium

 

Wyglądają bardzo ok, na razie nie mam zastrzeżeń.

Zobaczymy jak będą wyglądały na elewacji.

 

http://img153.imageshack.us/edit_preview.php?l=img153/9686/img1522ry.jpg&action=rotate

 

powyżej odcień jest zbyt jasny, właściwy jest poniżej:

 

http://img64.imageshack.us/edit_preview.php?l=img64/3657/img1537f.jpg&action=rotate

 

Jak weszłam i je zobaczyłam to stwierdziłam, że już są ciemne, a to dopiero pierwsze malowanie. Już się cieszę, że nie wzięłam ciemniejszego;)

Nie obyło się też bez wątpliwości - mam schizę na punkcie nieświecenia - stąd moje płytki nie są lapato, farba na ściany w macie i impregnat (niby na bazie wosku) na elewację też zamówiłam w macie. No i deski po wyschnięciu wyglądają mdło i bez wyrazu. Mam nadzieję, że to tak jest tylko po pierwszej warstwie, a po drugiej barwa będzie ładnie nasycona, bo jak nie to czeka mnie taniec z pędzlem i woskowanie:rolleyes:

 

Na koniec fotka ostatniej części ściany pod deski:

 

http://img824.imageshack.us/edit_preview.php?l=img824/7271/img1520lhu.jpg&action=rotate

 

Tu chłopaki przygotowali stelaż pod deski. Między te legary wkładają dwie warstwy wełny mineralnej w płatach, a na nie membrana wysokoprzepuszczalna.

A potem (od poniedziałku) zostanie tylko nabicie desek i drewnianych narożników i drugie malowanie. I koniec roboty:)

Edytowane 19 Listopada 2011 przez Balbina200

[kakusek]

Balbina dobrze ze wybrałaś jasniejszy kolor .Drewno Ci na pewno jeszcze sciemnieje

Pokoj dla młodziezy w piwnicy to swietna sprawa Moga tam dowoli broić i nie bedzie to zbyt uciazliwe ;)Mi marzy się dla moich chłopaków stół pin-pongowy i mozliwe ze skonczy sie na tym ze trzeba bedzie kiedsy wybudowac garaz wolnostojacy bo właśnie w obecnym upatrzyłam idealne miejsce dla tego stołu

[narendil]

O, chyba przeoczyłam, że będziesz miała drewno na elewacji.

Zapowiada się pięknie

I fakt, drewno ciemnieje.

[pasie]

super ten kolor a jak ściemnieje to już będzie bajka:yes:

[Balbina200]

Drewno na elewacji bardzo mi się podoba i w normalnych okolicznościach byśmy je mocno rozważali ze względu na koszty i konieczność odnawiania. Ale że nasze osiedle jest pod konserwatorem terenu i w pnb dostaliśmy wytyczne, że nasz nowy dom ma trzymać się charakteru osiedla (gdzie większa część starych domów jest właśnie obłożona drewnem) to musieliśmy się dostosować

No i na razie cieszę się, że będzie. I mam nadzieję, że będę mogła to samo powiedzieć, jak deski już zawisną na ścianach:cool:

Dzisiaj zajechałam na budowę zobaczyć jak schną deski i zobaczyłam wymalowane narożniki. I jakieś wąskie mi się wydały. Miały mieć 5 cm. Wzięłam miarkę i zmierzyłam. 3 i pół cm:eek: Zadzwoniłam do Pana Marka - powiedział, że porozmawia z wykonawcą, bo może Pan Jarek zmienił zamówienie albo chłopaki się pomylili przy ładowaniu. I jak coś będzie nie tak to dowiozą w środę lub czwartek.

Poinstruowałam Pana Marka, że ja składałam zamówienie na 5 cm-owe i jedynie takie mnie zadowalają i zadzwoniłam kontrolnie do wykonawcy, bo podczas tej rozmowy uświadomiłam sobie, że jeśli je dowiozą w środę lub czwartek to będą do przybicia na deski w rogach, a ja wolałabym najpierw przybić narożniki, a do nich dołożyć deski, aby było na styk. Pan Jarek powiedział, że to są inne narożniki i omówimy sprawę w poniedziałek. Hmm... obawiam się, że jednak będą na deskach, bo pewnie powie mi, że deski pracują i za dwa lata będzie widać szpary...

 

Balbina dobrze ze wybrałaś jasniejszy kolor .Drewno Ci na pewno jeszcze sciemnieje

Pokoj dla młodziezy w piwnicy to swietna sprawa Moga tam dowoli broić i nie bedzie to zbyt uciazliwe ;)Mi marzy się dla moich chłopaków stół pin-pongowy i mozliwe ze skonczy sie na tym ze trzeba bedzie kiedsy wybudowac garaz wolnostojacy bo właśnie w obecnym upatrzyłam idealne miejsce dla tego stołu

 

No to jak nic będzie potrzebny drugi budynek rekreacyjny:D

Ja dzisiaj wzięłam dzieciaki na przejażdżkę tramwajem, bo nigdy jeszcze nie jechały:eek: i pojechaliśmy na Koło. Nigdy jeszcze nie odwiedziłam tego bazarku, choć niedaleko obecnie mieszkamy. I nabyłam dzieciakom bajki na płytach winylowych:), właśnie do przyszłego zabawowego pokoju:yes:

[pasie]

moja też mnie męczy o wyprawę tramwajem albo kolejką WKD .... na Kole to i ja nigdy nie byłam:rolleyes:

[Balbina200]

moja też mnie męczy o wyprawę tramwajem albo kolejką WKD .... na Kole to i ja nigdy nie byłam:rolleyes:

 

No to masz pomysł na jakieś przedpołudnie:) Wydatek żaden, a połączony z jakąś atrakcją (chociażby cukiernią) daje dużo frajdy! Moje Maluchy już chcą na następną

 

Byłam rano na budowie. Zaczęli przybijać pierwsze deski i chyba czeka mnie woskowanie... ale to na wiosnę. Ten mat nie był najlepszym pomysłem:(, wyglądają mdło i ciemno. Poczekam oczywiście na powtórne malowanie, ale ładniej by wyglądały, gdyby lekko rozpraszały światło. Wkleję fotkę, jak będzie jakiś większy kawałek.

Spotkałam się też powtórnie z Panem od przyłącza wod-kan., który pierwotnie wycenił mi prace na 25 tys. Dzisiaj zeszliśmy do 20 tys plus ewentualna opłata za zajęcie pasa ruchu po mojej stronie (jeśli trzeba będzie skuwać ulicę, ale spróbują zrobić podłączenie przeciskiem pod ulicą). Jak jutro będzie pozytywna decyzja z ZDM-u to zaczną kopać pod kanalizę w przyszłym tygodniu, a za wodę może wezmą się już w tym:) To o tyle pewna firma, że polecona niezależnie przez Urząd Gminy i naszego projektanta. Dzisiaj podpisałam im upoważnienie do załatwiana spraw w naszym imieniu i ruszamy z kolejną.

A ws Pana Wyszogrodzkiego to na jutro ma prawnik przesłać propozycje co i jak robimy.

 

Nie mam jakoś szczęścia do tych urzędowo-administracyjno-projektowych spraw:(

Projektant od wewnętrznej instalacji gazowej przestał teraz odbierać ode mnie telefony z pytaniami kiedy w końcu będzie gotowy nasz projekt, bo chyba od września nie udało mu się zamówić nawet mapy w ZUDzie do zrobienia tego projektu:bash: Miesiąc temu mówił, że weźmie wolny egzemplarz od projektanta wod-kan. Potem, że się nie nadaję i dwa tygodnie tygodnie temu stwierdził, żebym pojechała i zamówiła mu te mapy:eek: Powiedziałam, że nie dam rady, bo mam chore dzieci, a on na o, że też jest chory i zajmie się jak wyzdrowieje. I od tej pory - podobnie jak Pan Wyszogrodzki - nie odbiera telefonu, a raz odłożył słuchawkę. Sprawa jest jasna, że nie jest zainteresowany. Na szczęście nie płaciłam zaliczki, ale teraz na cito natomiast potrzebuję namiary na projektanta instalacji wewnętrznej gazowej, bo gazownia właśnie się odezwała, że ma już wszystko potrzebne do zrobienia przyłącza i potrzebuje tylko zatwierdzonego projektu na instalację wewnętrzną.

Zimą nas z pewnością nie podłączą, ale muszę się okręcić szybko z tematem, żebyśmy byli pierwszymi klientami na wiosnę.

[salik]

Balbina - gazownia do wykonania przyłącza nie potrzebuje Twojego projektu.

Oni robią swoją część, Ty swoją.

Jeśli Ty będziesz niegotowa ze swoją częścią, będziesz im płaciła karę.

Posłałem Ci namiary na człowieka który nam wykonywał projekt.

Możesz się na mnie powołać, facet rozsądny i solidny (zaznacz że potrzebujesz na już i zapytaj co może zrobić).

[Balbina200]

Balbina - gazownia do wykonania przyłącza nie potrzebuje Twojego projektu.

Oni robią swoją część, Ty swoją.

Jeśli Ty będziesz niegotowa ze swoją częścią, będziesz im płaciła karę.

Posłałem Ci namiary na człowieka który nam wykonywał projekt.

Możesz się na mnie powołać, facet rozsądny i solidny (zaznacz że potrzebujesz na już i zapytaj co może zrobić).

 

Dzięki! Rozmawiałam:wiggle: Brzmi rozsądnie, jutro obejrzy dokumenty i pogadamy co i jak:)

 

Kawałek elewacji jest zrobiony. Odetchnęłam, bo całkiem ok wygląda na zewnątrz. Tu rzeczywisty kolor desek:

 

http://imgcash6.imageshack.us/img695/3893/img1543tw.jpg

 

A tu zbliżenie na jakość wykonania:

 

http://img849.imageshack.us/edit_preview.php?l=img849/8642/img1545pd.jpg&action=rotate

 

Deski są cięte na rogach pod kątem 45 stopni, ale i tak będą narożniki maskujące, gdyby się po paru latach rozeschły na rogach. I nie pomyślałam o tym wcześniej, jak to będą robić, jeśli wysokość miejsca na deski będzie taka, że deski nie wejdą równo, tylko trzeba przyciąć jakieś w połowie (w poziomie). I dobrze, że sobie tym głowy nie obciążałam, bo Pan Jarek dobiera tak deski, aby wchodziły idealnie:wiggle: Super!

[pasie]

SUUUPER:)

 

a tych papierologicznych przejść nie zazdroszczę ja akurat ten etap przeszłam bez problemów bo wykonawca robił mi też wszystkie projekty i załatwiał wszystkie papiery i pozwolenia aleeee za to teraz od lipca nie mogę zmienić pozwolenia na budowę - mój kierownik przegina na maxa:mad:

[MarJel]

Przepięknie wygląda to drewno na elewacji, zazdroszczę po cichutku:D

[myszonik]

Balbino

elewacja wygląda szałowo - już się nie mogę doczekać efektu, kiedy położą całe drewno. I super, że wykonawca tak dobiera deseczki, że nie trzeba docinać - przy docinanych efekt pewnie byłby kiepski.