Balbina200 30.12.2011 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 (edytowane) Emirando - raz jeszcze dziękuję za spotkanie:) Cieszę się, że bo uspokoiłam się trochę, że ten nasz salon może nie wyjdzie finalnie taki mały, choć to przeniesienie kominka niewątpliwie zmniejszyło go trochę. A na żywo jeszcze bardziej inny jest Twój dom:o e-mol - z lampami? Będę lookać na żywo. Jak sobie rozpisałam co chcę to teraz będę uczulona na tym punkcie i wszędzie będę wyszukiwać. Co znajdę - zamieszczę Sharlotka - dziękuję za namiar. Przejrzałam. Ale mają tam tylko dąb i jesion. Orzecha niet:-( Po wczorajszej wycieczce za miasto rozszerza się, zamiast zmniejszać, lista potencjalnych kamieni na blaty, kominek i ścianę do łazienki. Jak już pisałam nie przepadam za materiałami w połysku (czasami są potrzebne do zrównoważenia), wolę maty, i jeśli znalazłabym coś fajnego i odpowiedniego w macie na blat do kuchni to biorę. Poszukiwany kolor: ciemna szarość. Czarne odpadają ze względu na moją wygodę i wynikający z tego komfort psychiczny . No i wczoraj trafiłam na kamień z grupy granitów - nazywa się matrix. Jest szczotkowany, z daleka wygląda jak wyblakły szary, a z bliska ma mnóstwo delikatnych perłowych drobinek i połyskuje w świetle - i zastanawiam się czy to go nie zdyskwalifikuje - czy nie będzie się za dużo działo w kuchni - to będzie do przedyskutowania z wykonawcą. 1. http://salonkamienia.com/assets/image-gallery/Wzornik-Kamienia-Naturalnego/granit-wzornik/_resampled/SetHeight950-Matrix_szczotkowany-wzornik_StoneConnectionPolska.png http://i00.i.aliimg.com/img/pb/695/221/365/365221695_942.jpg nie jest w ogóle różowy, tylko sama szarość. A w zbliżeniu tak: http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ4NV6Z2QF7D3u9ipTNuvcrBMImS5Ih6YxlFZCB0QD7D3s31XRjvw No i podobno zostają rysy po przejechaniu nożem. Mam kawałek - będę testować. Przypominam, że moja kuchnia ma na podłodze płyty ala beton, a szafki będą w okleinie orzecha i w białym mdf-ie. Alternatywą dla tego blatu (oprócz konglomeratu) może być standardowy granit Grey pearl: 2. http://www.tanienagrobki.com.pl/galeria/images/stories/schody/schody%20grey%20pearl.jpg Lub coś podobnego, praktycznego... Myślę też czy Matrix nie będzie pasował na obudowie kominka, bo w końcu po to tam pojechałam. I fajnie by było, gdyby dało się wykorzystać ten sam materiał w obu miejscach, dla spójności wnętrza. Alternatywą na kominek może być szczotkowany, matowy Indian Black. Z bliska i na żywo wygląda bardzo surowo, loftowo: 3. http://www.granit.lublin.pl/_p/ic/d550760a3ac3c62c0ceadaa5589f6965.jpg A do gościnnej łazienki na dół, z orzechową podłogą (wejście zaraz przy kominku) - na jedną ścianę (gdzie wc) potrzebuję "coś" położyć. T coś to może być basalt (z maleńkimi dziureczkami, bardzo mi się podoba): 4. http://refinestone.stonecontact.com/picture/20104/24951/natural-lava-stone-basalt-stone-P72732B.jpg http://img.archiexpo.com/images_ae/photo-g/basalt-tile-86666.jpg lub czarny łupek w płytkach jednakowej wysokości (40 cm) i różnej szerokości: 5. http://bi.gazeta.pl/im/2/9177/z9177932Q.jpg lub w małych płyteczkach (ten jest kwarcytowy i się ładnie mieni): 6. http://images39.fotosik.pl/74/60b729cd30bc35b8gen.jpg lub ostatecznie łupek srebrzysty w płytkach 30 na 60: 7. http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTSZUJuCouGVM2a4qE_yeCUoZHKSLW0lTaBem4qS0J-AWAYE7CsAC_hFsKD Będę wdzięczna za wszelkie opinie, uwagi i typy:) A na zakończenie jeszcze jeden kamień rzadki, super twardy i urokliwy: Meteourus. Niestety nijak nie pasuje do nas:( http://www.stonecontact.com/picture/20089/6761/Sell-Meteorus-granite-P23576B.jpg Edytowane 30 Grudnia 2011 przez Balbina200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 30.12.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Balbinoja już trochę z kamieniami się woziłam, więc wtrącę swoje trzy grosze... matrix to chyba nie jest rodzaj kamienia tylko sposób obróbki granitu - każdy kolor granitu mogą w ten sposób poddać obróbce. Zastanów się dobrze kilka razy czy dopuszczasz w ogóle możliwość posiadania czegokolwiek o niegładkiej strukturze na blacie w kuchni - to musi być koszmar....Jeśli tak to poszukaj granitów antykowanych (niektórzy kamieniarze mówią na to właśnie szczotkowane).A łupek - łupek jest fantastyczny - gdybym mogła jeszcze raz to kombinowałabym jak obudować kominek łupkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 30.12.2011 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 random nie jest łatwo ściągnać i wsadzić pod kran:)a jezeli jest bardzo wysoko to juz w ogole problem. Chodzi o to zeby sciagna klosz to trzeba rowniez sciagnąć maskownice ktora styka sie z sufitem i przeciagnac caly klosz przez kabel i dopiero wycagnac.Wiec jesli lampa jest na wys. 4 metrów to bez rusztowania nie da rady:) Balbina jeśli chcesz ta lampe nad stół to tylko i wyłacznie ta mala!!niby srednia ma 80 cm(taka jak ja mam) ale jest naprawde duza-pudlo siegalo mi powyzej pasa. Zreszta ta lampa kiepsko wyglada jesli jest na krotkim kablu. Zdecydowanie lepiej wyglada na długim.Co do matrixa- jest to brazylijski granit (przynajmniej takie ja mam wiadomości) i calkiem nietani:) wiec mysle ze musisz powaznie przemyslec jego zakup. Ja jak go zobaczyłam to była zachwycona i chciałam go dac do wiatrołapu (wszystko inne musialoby byc mega proste bo juz sam kamien jest mocno wzorzysty)ale ja mam 10m2 wiatrołapu wiec stwierdziłam ze tyle kasy to mi szkoda (mnie wycenili na 800 zł/m2).Myslę ze na kominek jak najbardziej sie nada (ale kominek tez mega prosty, i wokoł tez niego wszystko minimalistyczne) ale w kuchni duzo blatów=oczopląs.Natomiast co do łupka to na pewno wygrywa tym że jest piekny ale trzeba wiedziec ze bardzo sie rysuje (wystarczy przejechac paznokciem i jest jasno szarawa ryska). Ja chce stół z blatem z łupka-i cos czuje ze bez obrusa przy kolacji sie nie obędzie.Nie wiem jaki masz poziom tolerancji czystosci ale przy czarnych blatach trzeba miec chyba duzy bo inaczej niezle sie przy nich nasprzątasz:) widac wszystko-kurz, odciski palcow:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 30.12.2011 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 (edytowane) Balbina u nas jak wiesz te same dane wyjściowe: betonowe płytki, biel i orzech i blat również ma być szary. Nasza projektantka proponuje Foreste Black w wersji satynowej/antykowanej. Na tą chwilę pasuje mi ta propozycja, więc nie rozglądam się za innymi. Tak to wygląda: Foreste Black satyna: Foreste Black szlif: Popatrz sobię na ofertę hurtowni Ingemar. Kilka ciekawych kolorystycznie kamieni mają. https://picasaweb.google.com/IngemarWarszawa/GRANITY# Z Twoich propozycji podoba mi się Indian Black. Matrix też fajny, ale IMO za dużo sie na nim dzieje. Mi wystarczy, że na płytkach podłogowych trochę sie dzieje. Grey Pearl za to jest idealny gdy w kuchni sie dużo robi, nic na nim nie będzie widać. Basalt w tej tonacji kolorystycznej to nei moja bajka, może gdyby był ciemniejszy. Co do powierzchni to widziałam nierówny blat i nie chcę takiego u siebie. Już predzej super poler wezmę. Edytowane 30 Grudnia 2011 przez sheenaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 30.12.2011 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 sheenazu mojego kamieniarza powierzchnia satynowana i antykowana to nie jest to samo - antykowana jest zdecydowanie niegładka - ma żłobienia delikatne - moim zdaniem na blat do kuchni odpada. Przy satynie na kuchennym blacie to można chyba całe dnie w kuchni ze ścierką spędzać - mam satynę na kominku - tak łapie wszelkie ślady, że nie wyobrażam sobie jej ciągłej styczności z jedzeniem, garnkami, naczyniami. I dlatego niestety nie widząc alternatywy i sensownego pod względem praktycznym rozwiązania na blat w kolorze grafitowym zostałam w kuchni przy czarnym granicie w połysku - widać ślady, ale nie jakoś tragicznie i łatwo się usuwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.12.2011 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 ale fajne te kamienie....... mi ten łupek czarny to baaardzo na schody zewnętrzne by pasował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 30.12.2011 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Myszonik, czyli, że nie ma nic dla kogoś kto nie chce połysku i nie chce co chwilę czyscić blatu?A nie ma półpołysku, półmatu czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 30.12.2011 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Balbino, miło mi było Ciebie gościć.:rolleyes: Jednak w swoim domu zrobiłaś "trochę" zmian, więc też zmienił swój oryginalny charakter. Twój z pewnością jest bardziej nowoczesny. Myślę, że ze względu na większą kuchnię i jadalnię będzie bardziej przestrzenny. W końcu jest Was trochę więcej. Jak sama przewidziałaś wszyscy przede wszystkim gromadzą się w kuchni i jadalni. Salon wcale nie musi byc taki duży, miło jest usiąść blisko przy kominku. W salonie głównie ogląda się tv.ogrzewając się ciepłem kominka. A propos granitu to musisz się zastanowić co dla Ciebie ważniejsze disign czy strona praktyczna. Matrix bardzo jest super, ale z pewnością nie będzie łatwy w użytkowaniu. Nasze drewniane blaty bardzo nam sie podobają, ale dużo się trzeba z nimi napracowac. Chociaż też nie lubie połysku natepnym razem położyłabym marmur rojo alicante, bardzo mi się podoba. Więc ja na Twoim miejscu zdecydowałabym się na połysk, no ale na szczęśćie to Ty musisz decydować. Do łazienki czarny łupek w płytkach podoba mi się najbardziej:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 30.12.2011 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Popatrzcie, a ja się spotkałam z opinią, że antykowany jest super na blat kuchenny. Dobrze się czyści, nie widać śladów palców. Ale powtarzam tu tylko przeczytaną opinię. Balbina, podoba mi się matrix. Jest taki szalony, niegrzeczny A jednocześnie jakiś spokój z niego bije. Pytanie tylko, jak się sprawuje w roli blatu. No i cena??? Na kominek byłby piękny! Nie boisz się, że naturalny kamień będzie zimny i trudny do utrzymania/konserwacji? Rozważałaś corian i tym podobne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 30.12.2011 23:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Zastanów się dobrze kilka razy czy dopuszczasz w ogóle możliwość posiadania czegokolwiek o niegładkiej strukturze na blacie w kuchni - to musi być koszmar.... Jeśli tak to poszukaj granitów antykowanych (niektórzy kamieniarze mówią na to właśnie szczotkowane). A łupek - łupek jest fantastyczny - gdybym mogła jeszcze raz to kombinowałabym jak obudować kominek łupkiem. Myszonik, matrix jest jednym z rodzajów kamienia, nie rodzajem obróbki:no:, właśnie szczotkowanym, nie jest idealnie gladki i śliski, ma takie jakby drobne fale, ale nie ma porów i nie jest chropowaty. No, łupek jest fajny:yes:. A Twoje schody są polerowane czy naturalne matowe? Bo na zdjęcia wydawały mi się w polerze? random nie jest łatwo ściągnać i wsadzić pod kran:)a jezeli jest bardzo wysoko to juz w ogole problem. Chodzi o to zeby sciagna klosz to trzeba rowniez sciagnąć maskownice ktora styka sie z sufitem i przeciagnac caly klosz przez kabel i dopiero wycagnac.Wiec jesli lampa jest na wys. 4 metrów to bez rusztowania nie da rady:) Balbina jeśli chcesz ta lampe nad stół to tylko i wyłacznie ta mala!!niby srednia ma 80 cm(taka jak ja mam) ale jest naprawde duza-pudlo siegalo mi powyzej pasa. Zreszta ta lampa kiepsko wyglada jesli jest na krotkim kablu. Zdecydowanie lepiej wyglada na długim. Koktajl - dzięki za radę! Masz rację - ta lampa potrzebuje przestrzeni:yes: Tak zrobię. Kupię dwie mniejsze, będą wisiały nad stołem (na 2,3 lub 2,5 m) powinno to dobrze wyglądać. Ale z czyszczeniem to jazda. Spirea już nie może ich wziąć Co do matrixa- jest to brazylijski granit (przynajmniej takie ja mam wiadomości) i calkiem nietani:) wiec mysle ze musisz powaznie przemyslec jego zakup. Ja jak go zobaczyłam to była zachwycona i chciałam go dac do wiatrołapu (wszystko inne musialoby byc mega proste bo juz sam kamien jest mocno wzorzysty)ale ja mam 10m2 wiatrołapu wiec stwierdziłam ze tyle kasy to mi szkoda (mnie wycenili na 800 zł/m2).Myslę ze na kominek jak najbardziej sie nada (ale kominek tez mega prosty, i wokoł tez niego wszystko minimalistyczne) ale w kuchni duzo blatów=oczopląs. Natomiast co do łupka to na pewno wygrywa tym że jest piekny ale trzeba wiedziec ze bardzo sie rysuje (wystarczy przejechac paznokciem i jest jasno szarawa ryska). Ja chce stół z blatem z łupka-i cos czuje ze bez obrusa przy kolacji sie nie obędzie. Nie wiem jaki masz poziom tolerancji czystosci ale przy czarnych blatach trzeba miec chyba duzy bo inaczej niezle sie przy nich nasprzątasz:) widac wszystko-kurz, odciski palcow:) Koktajl - mi też babka powiedziała, że Matrix to rodzaj granitu, ale w cenniku występuje pod pozycją "łupki kamienne i kwarcytowe". Możesz napisać coś więcej o tym Matrixie po 800 zł: przy jakiej grubości płyty to jest cena, czy to za płytki czy za blat, czy już pocięty czy za cały płat, netto/brutto? W Interstonie 2 cm kosztują 661 zł netto, 3 cm - 900 zł za metr - przy kupnie całej płyty, bez cięcia. Kominek u mnie będzie mega prosty - wkład prawie na podłodze (jak otwarte palenisko) - i tylko rama z kamienia dookoła wkładu i ten sam kamień przed kominkiem. I faktycznie ten kamień jest wymagający - żeby był należycie wyeksponowany cała reszta musi nie stonowana i wycofana. I tu mam ból, bo metr dalej - na ścianie obok, jest miejsce na tv i nawet jakbym nic tam nie zrobiła to i tak tv i szafka ze sprzętem będę widoczne, nie ma ich jak ukryć A na stół z łupka to bym się nie zdecydowała, bo ten na blacie to jest mega trudny do utrzymania... Balbina u nas jak wiesz te same dane wyjściowe: betonowe płytki, biel i orzech i blat również ma być szary. Nasza projektantka proponuje Foreste Black w wersji satynowej/antykowanej. Na tą chwilę pasuje mi ta propozycja, więc nie rozglądam się za innymi. Z Twoich propozycji podoba mi się Indian Black. Matrix też fajny, ale IMO za dużo sie na nim dzieje. Mi wystarczy, że na płytkach podłogowych trochę sie dzieje. Grey Pearl za to jest idealny gdy w kuchni sie dużo robi, nic na nim nie będzie widać. Basalt w tej tonacji kolorystycznej to nei moja bajka, może gdyby był ciemniejszy. Co do powierzchni to widziałam nierówny blat i nie chcę takiego u siebie. Już predzej super poler wezmę. Sheenez - a widziałaś ten dla Ciebie rekomendowany na żywo? Czy on jest faktycznie szary, jak na zdjęciu, czy to tylko odblask lampy i jest czarny? I jest on polerowany? I co się dzieje na Twoich płytkach podłogowych??? Bo moje są takie jak miały być: nudne, proste i surowe:cool: (jak wylewka betonowa). Indian Black jest matowy i chropowaty. Myślę, że u nas na kominku wyglądałby superowo (nie wiem tylko czy się kopci przy paleniu w kominku i w związku z tym czy się smoli???) Natomiast taki porowaty na podłodze przed kominkiem chyba się nie nadaje, bo mega trudno będzie się czyściło:bash: Tak:-(??? A basalt to rodzaj czarnego łupka i jest w jego kolorze. Zdjęcia przekłamują. Jutro, w świetle dziennym, pstryknę fotkę sheenaz u mojego kamieniarza powierzchnia satynowana i antykowana to nie jest to samo - antykowana jest zdecydowanie niegładka - ma żłobienia delikatne - moim zdaniem na blat do kuchni odpada. Przy satynie na kuchennym blacie to można chyba całe dnie w kuchni ze ścierką spędzać - mam satynę na kominku - tak łapie wszelkie ślady, że nie wyobrażam sobie jej ciągłej styczności z jedzeniem, garnkami, naczyniami. I dlatego niestety nie widząc alternatywy i sensownego pod względem praktycznym rozwiązania na blat w kolorze grafitowym zostałam w kuchni przy czarnym granicie w połysku - widać ślady, ale nie jakoś tragicznie i łatwo się usuwa. To Matrix nie jest ani satyna ani antykowana - nie ma żłobień i nie zostają palce. Jest śliczny:yes: Natomiast ma lekko falowaną powierzchnię i zastanawiam się czy jak będę wałkować ciasta:lol2: ale fajne te kamienie....... mi ten łupek czarny to baaardzo na schody zewnętrzne by pasował Pasi - Pytałaś Myszonika, jak się jej sprawują te czadowe schody:)? Myszonik, czyli, że nie ma nic dla kogoś kto nie chce połysku i nie chce co chwilę czyscić blatu? A nie ma półpołysku, półmatu czy jakoś tak. No własnie? To jest beznadziejne - że nie ma jakiegoś prostego dobrego rozwiązania:-( Shennez - a robiłaś już jakieś rozeznanie w kwestii zamówienia kuchni? Więc ja na Twoim miejscu zdecydowałabym się na połysk, no ale na szczęśćie to Ty musisz decydować. Do łazienki czarny łupek w płytkach podoba mi się najbardziej:wiggle: Dzięki za opinie ws lupka. No, fajowy jest:yes: I chyba na nim stanie:D Ja decyduję się na praktyczność - to warunek niezbędny - nawet jeśli miałoby skończyć się na nagrobkowym Grey Pearl:-( Popatrzcie, a ja się spotkałam z opinią, że antykowany jest super na blat kuchenny. Dobrze się czyści, nie widać śladów palców. Ale powtarzam tu tylko przeczytaną opinię. Balbina, podoba mi się matrix. Jest taki szalony, niegrzeczny A jednocześnie jakiś spokój z niego bije. Pytanie tylko, jak się sprawuje w roli blatu. No i cena??? Na kominek byłby piękny! Nie boisz się, że naturalny kamień będzie zimny i trudny do utrzymania/konserwacji? Rozważałaś corian i tym podobne? Narendil - Ty to potrafisz podnieść na duchu:hug: Prawda, że śliczny:D Konglomeratów nie wyrzuciłam. Stanowczo wolę naturalne materiały, corian wydaje się taki plastikowy... Ale jeśli okaże się, że do mojej kuchni potrzebne jest elastyczne tworzywo, które będzie wywinięte na nogi wyspy to będzie musiał być sztuczny blat. Ale mam nadzieję, że nie, więc szukam mojego the best:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 30.12.2011 23:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 jeśli dobrze kojarzę, to monika669 ma u siebie Indian Black. A z Randomem, w kontekście czyszczenia, to faktycznie odpada. Nie znalazłam niczego prostszego i zamówiłam cablepower Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 31.12.2011 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Balbinko dla Ciebie i całej Rodzinki http://img35.imageshack.us/img35/5056/szczsliwego.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 31.12.2011 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 tak ja mam Indian black na blacie w kuchni ten szczotkowany i na parapetach. nie zaimpregnowany jest fajniejszy, ale w kuchni musi być zaimpregnowany. i już mówię Balbina cholernie trudny w utrzymaniu każdy slad po palcach zostaje , a jak ty masz maluchy to odpada. czyści tez się nieciekawie , najpierw na mokro, potem trzeba na sucho, bo smugi po ścierce w postaci ciemniejszych sladów zostaja. parapety miałam wlozone przed tynkowaniem i niestety niezaimpregnowane, kamień z wody pozostał. ale trochę wyczyściłam i nie przeszkadza. ale tak jak mówiłam niezaimpregnowany jest fajniejszy:rolleyes: na kominek powinien być ok. mnie podoba się matrix ale pod warunkiem,że kuchnia będzie bardzo oszczędna w formie i bardzo ascetyczna,żeby za dużo się nie działo.a 2 typ to najprostszy granit Grey pearl. łupek podoba mi się ok a bazalt przepiękny . sama bym go u siebie gdzieś dała, ale na razie nie mam gdzie. ale sobie zapamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 31.12.2011 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 To jeszcze raz dla balbiny i sheenaz podsumowanie tego, co ja wiem o granitach i z doświadczenia mogę napisać.Moim zdaniem ani satynowany (mam na kominku) ani antykowany (mam na zewnętrznych parapetach) granit w kuchni na blacie się nie sprawdzi. No chyba, że ktoś jest wielbicielem żmudnego czyszczenia blatu kilkanaście razy dziennie. Na obu tych rodzajach zostaje każdy ślad - wystarczy dotknąć choćby mokrym czy tłustym palcem i masz ślad, który trzeba zmywać. Nie wyobrażam sobie tego na co dzień przy normalnym użytkowaniu kuchni. Z mojego rozeznania wyszło, że nie ma nic matowego, co nadawałoby się na blat do kuchni. I stąd ten nieszczęsny granit w połysku - wizualnie to nie jest to, czego bym najbardziej chciała, ale musiałam iść na kompromis. Jestem z niego pod względem użytkowym zadowolona - przecieram z dwa razy dziennie i wygląda ok, nie razi mnie plamami. Balbina jeśli chodzi o matrixa to się nie będę spierać - jeden miłośnik kamienia na składzie kamieniarskim , który mi o tym opowiadał mówił o takim rodzaju obróbki granitu. Nie wykluczam, że jest to rodzaj kamienia, od którego później wziął się tak samo nazwany sposób obórki innych granitów. W każdym razie ja widziałam czarny absolute black w obróbce matrix i wyglądało to mniej więcej tak, jak pokazana przez Ciebie fota. Jakkolwiek by nie było - przemyśl 100 razy zanim sobie zrobisz z tego blat - moim zdaniem będziesz kląć na czym świat stoi przy jego czyszczeniu. Łupki i bazalty piękne - nie ma dwóch zdań. A moje schody z łupka są z naturalnego, nieimpregnowanego, matowego łupka. Sprawują się dobrze, czekam na jakiś atak zimy żeby zobaczyć czy się nie zrobi an nich lodowisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 31.12.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 myszonik ma racje szczotkowany na blat to porażka. nawet plamy zostają niektóre nie da ich się niczym wywabić np tłuste:confused:moj był impregnowany 7 miesięcy temu. a ja go używam umiarkowanie i nie ekploatuje bardzo. raczej jestem osobą uważającą i dbająca o wszystko . a i tak zostają plamki.więćBalbina szczotkowany nie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 31.12.2011 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 (edytowane) Balbina, Widziałam Foreste black ale na małej próbce. Był grafitowy i polerowany. Trochę ciemniejszy niz na tych zdjęciach. Na podłodze będą te same płytki co u Ciebie, ale w ciemniejszym odcieniu - Fossil i na nich chyba więcej widać niż na Twoich - przetarcia, cieniowania. Aczkolweik tu teoretyzuje trochę bo płytki jeszcze w kartonach, w przyszłym tygodniu vadiol będzie je układał. Chropowatego marmuru pod kominkiem bym nie dała. Balbina a może szkło przy kominku. Muszę się przyjrzeć temu basaltowi, bo jeśli byłby ciemniejszy to ciekawie sięrobi. Ja z kuchnią w ogóle mam dylemat. Od zawsze podbały biało drewniane kuchnie, a teraz nabrałam wątpliwości czy iść w tę stronę. Będąc jakiś czas temu u Borka w sprawie parkietu, zaszłam obok do studia kuchennego i pooglądałam sobie fronty orzechowe i .. zachwyt mi minął. Może to tamtejsze światło, a może po prostu to co oglądałam w katalogach i ikei kiedyś to było coś innego. W każdym razie te orzechowe były mdłe, ciemne i jakieś nie takie. Wciąż się trzymam tej opcji, ale też myślę czy by nie póśc w całkiem białą kuchnię a tylko szkło między szafkami zrobić w jakimś kolorze - np. pomarańcz, który mi się przez dom gdzie niegdzie przewija (łazienki, pokoj syna, salon). Do żadnego studia po wycenę się jeszcze nie zgłosiłam, bo wciąż siezastanawiam czy skoro biel to pop rostu do ikei nie uderzyć, bo ilościowo to szafek u mnie podobnie jak u Ciebie - mam 7 m blatu + 2m wnękę do zabudowy pod sufit + 3m szafek górnych. A nie chciałabym za szafki wydawać więcej niż za okna.. btw, byliśmy dziś na lotnisku obok Ciebie i przy okazji pojeździlismy po uliczkach obok. Mieszkasz w bardzo nastrojowej okolicy. Klimat jest niesamowity I w ogóle to Szczęsliwego Nowego Roku! Edytowane 31 Grudnia 2011 przez sheenaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepejeans 31.12.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 http://img580.imageshack.us/img580/4264/1325327920241.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 01.01.2012 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Chciałam dorzucić swoich kilka groszy a propos cen szafek w ikea. Jeżeli robicie sobie plan szafek w programie Ikea to nie patrzcie na ogólną cene bo jest ona nieprawdziwa. Jak ja zaprojektowałam kuchnię to bez sprzetu i blatów wyszła mi 25 tysięcy jak poszłam kupować to zaplaciłam 14 tysięcy. Kobieta wytłumaczyła mi, że tam podczas projektowania ładuję się wiele drobiazgów które zawyżąją cenę. Nie wiem czy tak jest do dzisiaj, ja kupowałam w grudniu 2010 roku. Mam kremowy adel 8.3m pod blatem, szafki wiszące 3.2m wysok 72 cm, 5 x 70 i 2 x 92 do gory otwierane wiszące 2 szafki wysokie 120 cm i 3 szafki wiszące 92 cm na nóżkach slużace jako front barku W kazdym razie warto sie przejśc do Ikei i poprosić aby zrobili wycenę, wowczas mamy prawdziwy koszt szafek. Sprzetu w Ikei bym nie kupowała bo whirpool jest tam słabej jakości. Ja mam sprzęt Amica zdecydowalam się na niego bo dawali 5 lat gwarancji (wcale nie byłam zwolennikiem Amici), ale jak dobrze popatrzyłam to ucieszyłam się jak zobaczyłam naklejki made in Germany. Na razie dobrze się sprawuje (odpukac w niemalowane drzewo) A jeszcze jedno jak dawałam wycenic moje szafki w rożnych wydawało sie tanich studiach to poniżej 40 tysięcy cena nie schodziła Wszystkim użytkownikom życzę WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU:rolleyes::rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 01.01.2012 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Kochane dziewczyny, czy blat koniecznie musi być szary?Pepejeans widziałam do szarego abstrakta marmurowy blat rojo alicante i do tego taka sama podłoga w kuchni to było coś co mi sie najbardziej ostatnio podobało, rewelacja, nie wiem jak w utrzymaniu bo marmur nie jest jednak polecany na blat, ale wizualnie ślicznie:). Szarego blatu szuka Balbina więc myślę, że cos fajnego znajdziecie. Powodzenia:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 01.01.2012 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 co do ceny matrixa to nie mogę Ci do końca odpowiedzieć bo w dwóch miejscach własnie podali mi taką cene tj ok 800-850 zł m2 (wydaje mi się ze będzie to cena płyty o grubości 2 lub 3 cm) Nie pytałam o wiecej szczegółow bo mimo iż bardzo mi sie podoba to odrzuciłam go ze wzgledu ze trudno bedzie cos do niego pozniej dobrac. A jeszcze gorzej bedzie jak wymyslisz zmiane wystroju i nie bedzie on do niczego pasowac. Ja na twoim miejscu przemyslalabym kwestie matrixa na kominku bardzo poważnie. Ma on te fale, rozne kolory, i ten "brokat" a to juz naprawde duzo. Wydasz duzo pieniedzy a jak Ci sie znudzi to go przeciez nie wymienisz za 5 lat?(no chyba ze sie myle:) ) Natomiast nie chciałabym zebys zrozumiała mnie ze chce Cie od czegoś odwieść Wracając natomist do kuchni czy słyszałas o takim kamieniu jak kwarcyt? Ja chce biały blat w kuchni i własnie polecono mi kwarcyt (ok 800 zł m2). Występuja w kilku kolorach- biały jest bardzo ładny, nie dzieje sie prawie na nim nic tj. jest drobnozisarnisty ale nie ma zadnych zyłek, "sęków" itp. Wiem tez ze jest w kolorze jasnoszarym. Pani u kamieniarza zapewniała mnie ze nie nasiaka zadnymi burakami, winem itp aczkolwiek jeszcze tego nie sprawdzałam. Jak bede na etapie wyboru blatu to mam zamiar tam sie pofatygowac i poprosic o kawałek i robic na nim w domu proby:)i mysle ze ty tez powinnas robic proby na wszystkim czy zdecydujesz sie na lupek czy bazalt czy cokolwiek innego. Wziaść kawałek i wylewac na niego wszystko co przychodzi do glowy, probowac czy latwo sie rysuje. Inna sprawa ze nie wiem czy dalabtm ciemny lupek na podloge w lazience ze wzgledu na kurz Szczesliwego Nowego Roku 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.