hazeleyes1982 20.02.2012 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 (edytowane) Balbinko, u mnie tez piec na ekogroszek :rolleyes:ale...ze tak powiem: testuje i opiekuje sie nim na razie Maz i nasi fachowcy nie jest do konca bezobsługowy, niestety - ale za to tanszy w eksploatacji niz gaz. I to zdecydowało w naszym przypadku. Sterowanie mamy z domu -M zamówił jakies komputerki i sterowniki...ale kompletnie sie na tym nie znam. Co do wylewek-u nas popękały niestety i teraz, jak panowie kładą nam płytki, muszą te pęknięcia zasilikonowac:rolleyes: Edytowane 20 Lutego 2012 przez hazeleyes1982 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 20.02.2012 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 właśnie, co z tymi miejscami, gdzie pękła wylewka przy wygrzewaniu?Balbina, malowałaś blat tą Parą? Pytam, bo chyba parapet będę musiała pomalować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 20.02.2012 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Wysłałam Ci Opinię (?) na maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 20.02.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Ja widzialam ze jak pekniecia byly duze i glebokie stosowano jakies specjalne klamry spinajace wylewke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 20.02.2012 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 kakusek a co to znaczy duże pękniecie?U nas były pęknięcia ale tylko w miejscach dylatacji, najszersze ok 2mm.Glazurnik kładł na to siatkę zbrojeniową i smarował klejem do płytek rozcieńczonym wodą, na to dopiero szły płytki.vadiol powiedział, że od lat tak robi i jest ok. Jak na razie mimo grzania nic nie pękło, choć pewnie to za krotki okres (miesiąc). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzu.1 20.02.2012 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Balbina, a mogłabyś podac namiary tel. na ten audyt energetyczny (jaki koszt), czy facet też coś podpowiada w kwestii wyboru pieca 2 funkcyjnego na gaz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 20.02.2012 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Balbinko, u mnie tez piec na ekogroszek :rolleyes:ale...ze tak powiem: testuje i opiekuje sie nim na razie Maz i nasi fachowcy nie jest do konca bezobsługowy, niestety - ale za to tanszy w eksploatacji niz gaz. I to zdecydowało w naszym przypadku. Sterowanie mamy z domu -M zamówił jakies komputerki i sterowniki...ale kompletnie sie na tym nie znam. Szczęściara! Ja właśnie zobligowałam M do ładowania ekogroszku do podajnika, bo już mnie kręgosłup się buntuje. Mogę wyciągać popiół i dobierać parametry na piecu, bo mężowaty kompletnie się do tego nie nadaje, ale prace siłowe odpuszczam:yes: (czyli wychodzi na to, że to ja jestem od myślenia:cool:). Balbina, malowałaś blat tą Parą? Pytam, bo chyba parapet będę musiała pomalować. Spirea! Jeszcze nie, bo farbę (a właściwie tynk brokatowy) zamówiłam ze dwa tygodnie temu i jeszcze nie doszedł. Nawet dzisiaj tam byłam i miałam nadzieję, że odbiorę, ale jeszcze idzie z Włoch (paczka dla projektantów:)) Sama jestem ciekawa jak wyjdzie. Robiłam próbkę w Parze - kładłam na tynk dwa rodzaje lakieru jachtowego i wyglądało to fajnie. Wysłałam Ci Opinię (?) na maila. Nic nie doszło:-( Ale już zamówiłam Purmo:-) Balbina, a mogłabyś podac namiary tel. na ten audyt energetyczny (jaki koszt), czy facet też coś podpowiada w kwestii wyboru pieca 2 funkcyjnego na gaz? Zuzu! Wysyłam Ci na priva:) A z kaloryferami to mam, jak zwykle, ostre zwroty akcji. W piątek sprzedawca z Grast & MTB poinformował mnie, że są u nich trzy z potrzebnych mi grzejników. Super! Pojechałam na Jagiellońską je odebrać, żeby nikt mnie nie ubiegł, a tam "Pani zdziwione oczy" i stwierdziła, że nic o tym nie wie i w ogóle czego chcę od niej pół godziny przed weekendem... Zrobiłam szybkie dochodzenie i okazało się, że kaloryfery są, ale ... w oddziale w Piasecznie;) Eh! Zadzwoniłam do Pana Macieja, że się nie domówiliśmy i powiedział, że mogą je podrzucić do Jagiellońską w poniedziałek. O nie, jak już będą jechać to niech podrzucą je od razu na budowę. Pan Maciej obiecał zadzwonić do mnie dzisiaj i powiedzieć co jest możliwe. I tyle go słyszałam... Druga firma, od której miałam mieć grzejniki na środę to okazało się, że podane ceny są netto, a nie brutto (chyba jestem farbowaną blondynką) i różnica zrobiła się znacząca:-( Więc dzisiaj od rana znów wróciłam do walki. Odezwał się KIM z Bartyckiej, do którego wysłałam w piątek zapytanie. Przysłali ofertę (na moich osiem sztuk kaloryferów) na ponad 16 200 złotych! (dla porównania inne oferty były od 7500 do 10000). Czy oni szukają frajerów? Czy naprawdę ktoś u nich kupuje w takich cenach? Ale cztery sztuki mieli mieć w przeciągu dwóch dni... Wysmarowałam im takiego maila, że po pół godzinie dostałam korektę oferty. Zeszli z ceny. Do ... 8200!!! Kosmos! Chciałam zamieścić obie oferty, ale mi się pdf-y nie wklejają) Powiedziałam, że jeśli opuszczą jeszcze o 5% to wezmę grzejniki u nich. Dostałam odpowiedź, że przy zakupie na firmę mogą opuścić o te 5%. Powiedziałam, żeby wystawili na firmę M. Wpłaciłam zaliczkę i na środę mam mieć 4 sztuki u siebie:D A dzisiaj wieczorem dostałam jeszcze lepszą ofertę z terminem dostawy 3 dni. Selavi! Domówię rano te brakujące i będę mieć temat z głowy! Tylko na jeden ozdobny będę musiała poczekać. Ale na razie nie mam na niego konceptu, więc zamówię, jak się urodzi:cool: Acha! I jak wpadłam na moment do Pary na Bartyckiej (przy okazji wizyty w KIM-ie) to obok mają sklep oświetleniowy i chciałam obmacać Girę, żeby looknąć na maty (tak, wiem mam schizę na tym tle) - mieli, ale wyglądała tragicznie (plastik nie jest super gładki i łatwo się brudzi, a trudno czyści i nie wygląda to dobrze), ale mieli też ciekawe pstryczki z firmy karre, model viko (mnóstwo innych również), proste, ładne: http://mezoko.com/_var/gfx/d6751b7ec46382b193d460eafe128659.jpg Facet mówił, że są porównywalne z Berkerem Kwadrat. Słyszał ktoś o nich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 21.02.2012 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Balbina ja kaloryfery miałam liczone całościowo w wycenie hydraulika, razem z piecem , rurkami do podłogówki, zaworkami itp;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 21.02.2012 23:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Dzisiaj, w oczekiwaniu na Łukasza, wzięłam się za porządki na budowie. Przewietrzyłam dom, zamiotłam parter, pozbierałam i powynosiłam wszystkie walające się materiały budowlane, typu paczka styro, kawałki wełny, drzwiczki do podłogówek, itp. Odpowietrzyłam też podłogówki na parterze - zaczęła grzać podłoga w holu na parterze:) Temperatura w salonie wzrosła do 4 stopni na plusie. Idzie ku dobremu:) Za półtora tygodnia wchodzi Łukasz - będzie robił gładzie i malowanie. Do tego czasu muszę ściągnąć Huberta do skończenia obróbki drzwi wejściowych i ponownego obrobienia tarasowych (podnosiliśmy o niecały centymetr:rolleyes:, bo wchodziły na płytki)). Przyjedzie też Burza dokończyć łazienki. A ja dobieram teraz kolor korka i tym samym kolor ściany w jadalni. Deski na podłogę mam już potwierdzone. Parapety na szczęście nie są jeszcze przycięte, więc będą mogły być skorygowane i poszerzone o grubość płyty kartonowo-gipsowej:) Patryk ma wpaść w piątek na ostateczne obmiary (od razu wyliczy moje śmieszne balustrady:-)) Jutro ma przyjechać pierwsza tona eko-groszku, pojutrze kolejna. Dzisiaj muszę się przespać z tematem kominka i jutro wysłać zapytanie. Muszę też dopiąć i zamówić gniazdka - mój elektryk, który miał mieć Efatela nie odpowiada na telefony i maile:-( Ale będę go dalej atakować Kominiarz uratował życie naszego hydro - komin gazowy po kozie da się oczyścić i będzie to kosztowało stówkę. Niewiele. A byłam skłonna przejść do rękoczynów;). Za tyle nie będę sobie rąk brudzić Za to odbioru budynku będzie potrzebna ekspertyza kominiarska. mamy trzy kominy (gaz, węgiel i kominek) plus wentylacyjne. Za ich przegląd zażyczył sobie 500 zł plus drugie tyle za wystawienie świadectwa. I utrzymuje, że to są najniższe ceny w Wawie. Ściemnia czy rzeczywiście płaciliście takie pieniądze za papiery od kominiarza do oddania domu? No i wzięłam się za nieszczęsne przesunięcie wjazdu. Ustaliłam z projektantką, że naniesie mi wszystkie zmiany na mapę i zrobi nowy plan zagospodarowania przestrzennego, tylko okazało się, że wszystkie mapy do celów projektowych już mi "wyszły":(. No i nie pamiętam czy mogę ja zamówić w wydziale kartografii czy koniecznie muszę u geodety??? A! I u Salika zamówiłam też małą dostawę serów:) Z góry dziękuję!!! Spadam spać! Jutro rano muszę być super przytomna, M wybył do soboty i muszę okręcić się z Maluchami i rozwieść je do placówek wychowawczo-opiekuńczych:goodnight: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 22.02.2012 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Zamówiłam węgiel w firmie Superopał: http://allegro.zapodaj.net/images/f234d81d0d2d.jpg Nie przyjechał, brak też jakiegokolwiek kontaktu z ich strony. W nocy wygasł piec i musiałam skoczyć do najbliższego sklepu (Bricoman) po parę worków ekogroszku. Kupiłam jedyny jaki było. Totalna klęska! Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Od rana do tej pory piec nie dał rady osiągnąć zakładanej temperatury:bash: Najgorszy węgiel ze wszystkich, jakie do tej pory testowałam! Rano pstryknę fotkę celem ostrzeżenia, żeby nie kupować. Byle utrzymał ciepłotę do jutra:cool: Żeby mieć pewność, że go nie zabraknie pojechałam po kolacji do Casto po lepszą jakość i dokupiłam kolejnych 12 worków, Dwa dorzuciłam. Zużywa jakieś 4 worki (po 25 kg) dziennie:bash: Czyli stówa dziennie za ogrzewanie:-( Wieczorem wpadnie serwisant z Cichewicza poprawić uszczelki to go poproszę, żeby go trochę podregulował, bo puszcza z dymem ciężką kasę No i rusza się ogrzewanie: przyjechała połowa kaloryferów, jutro hydro ruszy podłogówki i na górze (parter dzisiaj grzeje:)) Mam nadzieję, że jutro zacznie się wygrzewanie:wiggle: O 10.00 przyjeżdża też Hubert skończyć obróbkę drzwi. Jeszcze tylko parapety i nic nie będzie już stało na przeszkodzie, żeby robić gładzie. Dzisiaj, jak walczyłam z piecem, posiedziałam w salonie i wymyśliłam, że odwrócę ustawienie o 180 stopni i kanapę postawię tam, gdzie miał stać tv (czyli na pełnej ścianie), a tv obok okna. Jakoś tak wydaje mi się w końcu większy:) Jak sądzisz Emiranda? PS jestem ostatnio zakręcona, dzisiaj moje dziecię poszło w kapciach do żłobka. Zobaczyłam to dopiero jak go wyciągałam z samochodu:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 22.02.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 PS jestem ostatnio zakręcona, dzisiaj moje dziecię poszło w kapciach do żłobka. Zobaczyłam to dopiero jak go wyciągałam z samochodu:rolleyes: My kiedyś Małą zabraliśmy gdzieś bez kapci i bez butów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 22.02.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) hej sprawdz sobie przede wszystkim czy tam gdzie postawisz telewizor bedzie go mozna ogladac;) mam na mysli czy promienie słonca nie będą tego skutecznie utrudniać (najlepiej sprawdza sie w piekny letni sloneczny dzien no ale coz.... ja wypuscilam kiedys Małego na śnieg w samych kapciach- dobrze ze przeszedl doslownie 5 kroków a mój J. wyszedl kiedys z Zoolandi w ochraniaczach na buty (materiałowe) i zorientowal sie dopiero w domu jak zaczal sciagac buty:D Edytowane 22 Lutego 2012 przez koktajl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 22.02.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 a mój J. wyszedl kiedys z Zoolandi w ochraniaczach na buty (materiałowe) i zorientowal sie dopiero w domu jak zaczal sciagac buty:D Ooo w ochraniaczach tzw. folijkach to ja regularnie wracałam ze szpitala do domu. Co do TV Koktajl ma rację. Ja się nie wypowiadam bo nie pamiętam, w którą stronę świata masz tę ścianę dla telewizora. Ale sprawdzić powinnaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 22.02.2012 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 z tym ekogroszkiem to w Waszych okolicach koszmar,ja Ci braknie to lepiej w casto kupować.A może jakiś transport ze Śląska załatwić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 22.02.2012 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Balbinko, przerąbane z tym ekogroszkiem-zeby nie powiedziec, ze przesr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 22.02.2012 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 moja mama pojechała na ślub swojej siostry w kapciach i zorientowała się dopiero w kościele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 22.02.2012 22:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 moja mama pojechała na ślub swojej siostry w kapciach i zorientowała się dopiero w kościele Ekogroszek właśnie zamówiłam na Śląsku. Jeden dzisiaj nie dojechał Mam nadzieję, że drugi transport jutro dotrze, bo wkurza mnie już to ganianie po marketach. A wg pierwotnego planu saloon miał wyglądać tak (na górze północny-zachód): te niebieskie kółko to duża lampa. A tak miałby wyglądać na nowo: fotel koło kominka, szerokie parapety do siadania, ściana 140 cm na tv i szafkę pod nim (połączoną z szerokim parapetem), miejsce nad kanapą do powieszenia zdjęć/obrazków. Która opcja fajniejsza i praktyczniejsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 23.02.2012 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 (edytowane) Zdecydowanie pierwsza wersja, fajnie jest móc patzrec na kominek jak sie eoglada tv, a i tak daje cieplo na cały salon. U mnie tv stoi na stronie polnocnej (Twoja pierwsza wersja, ale odwrotnie bo masz lustrzane odbicie domu) i u nas wieczorem drzewa zasłaniaja slonce (takie naturalne żaluzje) wiec problemu slonca w tv nie mamy Myśmy potrzebowali 6 tyg, aby od takiego stanu jak masz Ty w tej chwili, aby sie wprowadzic, ale nie robilismy gładzi, mamy tynki cementowo wapienne rowno połozone, a ja nie lubie tak gladkich scian. (stara jestem i mam pewne przyzwyczajenia z poprzednich domów ) Edytowane 23 Lutego 2012 przez emiranda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 23.02.2012 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Cześć Balbina200, Na początku chciałam się przywitać, jestem cichym "podglądaczem" od dawana, w sumie to od początku Twojego pisania Cię podczytuję. Wszystko mi się mega podoba co robisz z domem i będziesz robić w domu, jesteś niesamowita że wszystko tak ogarniasz. Jeśli mogę Ci coś polecić to jak kupujesz eko- groszek to sprawdź skąd pochodzi węgiel. Najlepszy aktualnie jest z kopalni "Piekary" lub "Julisz". Ten węgiel najlepiej się spala, nie ma spieków a popiołu po nim jest jak z papierosa (wiem to bo testowałam różne eko-groszki z m.in. Castoramy itd. itp.). Szkoda wydawać kasę na takie badziewie. Ja co prawda mam mniejszy dom bo tylko 150 m2 i inny piec ale w najgorsze mrozy schodziło mi 25kg eko-groszku na dobę a teraz gdy temp. trochę się podniosła to 17 kg na dobę. Na początku rozruchu pieca i całego c.o. (w większości podłogówka + 3 kaloryfery naścienne) mieliśmy podobne problemy co ty, przyjechał serwis i coś tam uszczelniał w piecu i odpowietrzał podłogówkę. Na maksa puszczał ciepło po kolei na każdy obieg a inne zamykał i wszystko się rozhulało. ps. Jeszce chciałam dodać do tego węgla że w tym sezonie właśnie z tych kopalń jest najlepszy a w innych okresach może być z innych lepszy, no niestety co pokład węgla to węgiel o innych parametrach. Pozdrawiam Cię serdecznie ze Ślaska i życzę powodzenia w dalszych zmaganiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 23.02.2012 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 jak dla mnie rownież pierwsza wersja zdecydowanie- ta szafka z tv wyglada na wciśnęta na "chama" ale moze jesli nie jest jeszcze za poźno to zrobic dwa gniazdka na tv (i na dlugiej scianie i na tej obok okna- moze za pare lat bedziesz miala ochote na zmiany i wtedy bedziesz mogla wyprobowac druga wersje -jakakolwiek ta pierwsza by nie byla)- tylko w sumie jedno gniazdko na tv nie wystarczy- dekodery, sprzet audio czy kino domowe tez potrzebuja sporo wtyczek a wtedy robi sie juz z tego pokazny panel kontaktów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.